Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Krokodylica wrote:Ale to źle czy dobrze? Tzn lepiej w rakim razie te 6w1?
Żadna z Was nie szczepi na rota?
Podobno dobrze
Ja będę szczepić na rota za 3 tygodnie. Nie chciałam pakować wszystkich szczepionek jednego dnia i myślę, że to był dobry wybór, skoro tak źle zniosła już to co dostała.
-
śmiało zatemnatki89 wrote:"a pneumokoki płatne są na 13 szczepów (o te 3 najczęściej występujące więcej) a nue na 10" - to to zdanie odnosiło się do nikogo? Hmm, ciekawe, tym bardziej że dalej również odnosiłaś się do mnie. Nie wypowiadałaś się w naszym wątku ani razu i wparowałaś nagle żeby pouczać kto może zabierać głos w sprawie szczepień. Sorry, ale w takim wypadku mogę się unosić.
-
A ja mam pytanko do was odnośnie nawadnianie maluszków. Od kilku dni karmie corcie tylko i wyłącznie mm i zaczęłam podawać jej wodę i herbatkę z kopru ale problem mam taki, że ona nie chce za bardzo pic. Troszkę pociągnie i jak wyczuje smak to zaczyna się krzywic i wypluwac. Najwięcej to 10 ml wypila herbatki. Martwię się troszkę, żeby się nie odwodnila. Jak jest z waszymi dzieciaczkami? Chętnie piją ? A jeśli tak to ile mniej więcej na dobę?
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Ewelaa odwodnić się nie odwodni bo mm też robisz na wodzie. Próbuj może w końcu wypije więcej. Moja pije teraz też mniej niż wcześniej ale coś tam zawsze łyknie wody czy herbatki. Na kupy dostaliśmy milchzucker do wsypywania do mleka lub wody. Kupy się fajnie ustabilizowały zapatc brak i właśnie powoli odstawiamy to i będziemy obserwować jeśli zaparcia wrócą to znowu mamy podawać. Zobaczysz u siebie jeśli będą problemy z kupą to możesz to kupić i śmiało dawać.
Jeśli chodzi o szczepienie to ja dałam wszystko na jednej wizycie, a to dlatego że w sumie miałam rozdzielić ale patrząc na to że starsza co chwilę coś przynosi z przedszkola a to katar a to jakiś inny wirus to akurat teraz był dobry moment że wszyscy zdrowi a jak bym rozłożyła to pewnie znowu by się w czasie rozciągło bo obstawiam że przy tej pogodzie zaraz znowu będziemy mieć w domu choroby. Objawów żadnych nie miała, samo szczepienie zniosła dobrze, trochę płakała w momencie wklucia ale zaraz się udało uspokoić. Gorączki nie miała, jedynie co to mniejszy apetyt i była bardziej ospała i cały kolejny dzień praktycznie przespała i tyle
-
Ja na pewno szczepic będę na meningokoki i to zarówno te A,Y ale i B bo one powodują 50% wszystkich zakażeń a poza tym są bardzo niebezpieczne. Dwa dni i dziecka może nie być. Rota raczej łagodniejsze w przebiegu. Więc jak ktoś musi wybierać polecam meningo.
Rota tak jak pisała Sylwia jest 60% szans że dziecko nie złapie. Do tego jest tylko na kilka szczepów rota. A poza tym te wszystkie biegunki powodują nie tylko rota ale i adeno i norowirusy( czy jakoś tak)
Ja zastanawiam się czy nie zaszczepić dodatkowo. Trochę się boję że z racji tego że Julek ulewa to uleje szczepionke i pójdzie w błoto:(
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Tak z tym też przy okazji. Potrafiła cały dzień cisnąć i nic albo zrobić taką zbitą ze widać było że był problem mimo że no zdarzyło się że wypiła całą butelkę wody przez dzień to nie pomogłoana167 wrote:Annaki a i Was byl problem z czestocia kup?
-
Moja jak wypije 10 ml wody przed każdym kamieniem, to będzie dobrze. Wiktoria coś chyba nie lubi wody, ale nic na to nie poradze. Musi pić. U nas jest kupa 2 razy na tydzien, czasem raz. Ale meczy się bardzo. Dziś od rana płakała bo nie mogła zrobić, to dałam jej czopka. Osrala się za przeproszeniem aż na plecy.
Dziś jest okropnie Marudna. Spala w dzień może godzinę. I dalej nie śpi. Wyla cały czas bez powodu. Głodna nie, nasiurane nie, boli coś nie
Po prostu. Spać nie mogła. A na koniec gadała. Zaczęła oddawać fajne dźwięki. Az sama była w szoku. Ale tak Marudna nigdy nie była. Nic jej nie chciało dogodzic. Teraz kąpiel i tez pewnie ryk będzie. Potem butla i nyny. Myślę, że powinna paść ze zmęczenia po całym dniu niespaniaKocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
Malineeczkaa wrote:Moja jak wypije 10 ml wody przed każdym kamieniem, to będzie dobrze. Wiktoria coś chyba nie lubi wody, ale nic na to nie poradze. Musi pić. U nas jest kupa 2 razy na tydzien, czasem raz. Ale meczy się bardzo. Dziś od rana płakała bo nie mogła zrobić, to dałam jej czopka. Osrala się za przeproszeniem aż na plecy.
Dziś jest okropnie Marudna. Spala w dzień może godzinę. I dalej nie śpi. Wyla cały czas bez powodu. Głodna nie, nasiurane nie, boli coś nie
Po prostu. Spać nie mogła. A na koniec gadała. Zaczęła oddawać fajne dźwięki. Az sama była w szoku. Ale tak Marudna nigdy nie była. Nic jej nie chciało dogodzic. Teraz kąpiel i tez pewnie ryk będzie. Potem butla i nyny. Myślę, że powinna paść ze zmęczenia po całym dniu niespania
Haha malineczka to u nas dzisiaj podobnie
Pobudka o 5.30 i w ciągu dnia spała niewiele. Tersz karmienie i liczę na to że raz dwa zaśnie, ale może być różnie 
podejrzewam skok rozwojowy
-
natki89 wrote:Haha malineczka to u nas dzisiaj podobnie Pobudka o 5.30 i w ciągu dnia spała niewiele. Tersz karmienie i liczę na to że raz dwa zaśnie, ale może być różnie podejrzewam skok rozwojowy
Właśnie o tym czytam. Przy kąpieli niw drgnela. Machala nóżkami, kręciła głową w wodzie. Nawet nie chwyciła palca swojego taty, gdzie Bez niego Zawsze był wrzask na cały dom. Przy ubraniu cisza. A jak z nią chodziłam bo narzeczony robił butle to rozglądala się dookoła i próbowała gadać. Wieczór bardzo mi się podoba. Zachowuje się inaczej niż dotychczas. Tez podejrzewam skok rozwojowy. I ładnie dziś z rana leżała na brzuszku i mocno głowę podnosiła. Zobaczymy jak będzie jutro. Bo dziś czuje ze padnie ze zmęczenia i wstanie dopiero rano.
EDIT: Nie dojadla nawe tv do końca. Położyłam ja do łóżeczka, walczyłam karuzele, 2 minuty i śpi. Bosko. Mogę iść wziac cieplutka kąpiel
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 21:24
Kocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
U nas wczoraj w dzień mały pięknie spał. Za to tak jak myśleliśmy noc z d...Obudził się koło 23 i nie spał do 3 w nocy. Taki z niego nocny Marek. Dziś nie spał dużo w dzień, a i tak jeszcze nie śpi i nie zapowiada się, żeby miał teraz zasnąć, bo oczka wielkie.
Zastanawiamy się nad meningokokami. Ze znajomych nikt nie szczepił. Jaki koszt i do kiedy trzeba podać? To też jest poprzez wstrzyknięcie? Pewnie lepiej poczekać i zrobić odstęp po 5w1?
Ja mam jeszcze pytanie co do ubierania dzieci. Zimowy kombinezon lada dzień pójdzie w odstawkę. A wiosenny polarowy niestety, ale na styk. Ciepły sweter plus body i kaftanik nie wchodzą. Jedynie na pajacyka i body dam radę wcisnąć. Ostatnio kupiłam wiosenną kurteczkę, ale jest trochę większa. Spokojnie można ubrać coś cieplejszego. Czy będzie o.k. jak zamiast kombinezonu założę mu kurteczkę, pod spód np. sweterek, pajaca i spodenki na nóżki? Nie mamy śpiworka w wózku, okrywam kołderką i tym wózkowym pokrowcem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 23:42
-
Megiii u mnie też zimowy idzie w odstawke. Jeśli są bardzo ciepłe dni, to ubieram Wiktorii spodnie, body na krótki, body na długi i polarkowy cienki pajacyk i czapkę. A jak jest chłodniej, to ubieram legginsy, spodnie dresowe, body na krótki, body na długi, ciepła bluzę dresowa i na to taka gruba bluzę polarowa. I czapkę. Nigdy mi nie zmarzla. Zawsze fajnie cieplutka
Megiiii lubi tę wiadomość
Kocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
Dzięki za odpowiedzi. Uspokoilyscie mnie.
U mnie mała poki co nie ma problemów z kupka. Robi po 2 dziennie natomiast gazów ma okropnie dużo przez co często ma napady bólu, tak wrzeszczy i się prezy ze aż serce mi peka. Ale wiem, że trzeba to przetrzymać. Zaczęłam podawać espumisan i zobaczę czy będzie jakaś poprawa.
Natomiast odpukać nocki są spokojne. Idzie spać około 20-21 wstaje około 1 na flache. Zje i z godzinkę trzeba z nią posiedzieć a później o 6-7 się budzi.
Przy karuzeli sobie leży okolo 15 min i się śmieje do niej także zakup udany.
I ogólnie to co dzień czyms zaskakuje. Czas leci niewyobrażalnie szybko przy takim bobasie. Czekam na ciepłe dni i długie spacerki
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Witamy prawie z samego rana Sara znowu wstała przed słońcem dzisiaj wschód słońca o 5.50 oglądaliśmy ale za to jaka noc! Sara poszła spać o 20.30 i wstała 5.45. w nocy żadnej pobudki. Myśmy poszli spać o 21.30 więc spaliśmy ciągiem 8 h a Sara 9 potrzebowałam tego snu. Dzisiaj czuje się jak młody bóg mimo pobudki przed 6
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Moja zasnęła o 21:20, i wstała na butle po 4 rano. Kolejna pobudka była po 6, znów zjadła i dopiero zasnęła w bujaczku. Jeszcze się specjalnie nie uśmiecha, choć z rana jak do niej gadałam to uśmiechnęła się. Ale to pojedyncze przypadki. Nie mogę się doczekać aż będzie cały czas się cieszyć. Myślę że już powinna, ale kazde dziecko idzie swoim tempem.
Ana167 moja aktualnie zjada 120ml. A co ile to zależy. Bo ja jej nie karmie co iles godzin, tylko na żądanie, bo bardzo ładnie przybiera. Myślę że za kilka dni polecę na 150ml bo widzę po niej ze zjadła by jeszcze. No i musze zainwestować w wieksze butelki, bo mam dwie lovi małe do 150ml. Nie wiem czemu wszyscy polecają duże butelki z aventu. Moja nie lubi tego smoczka avent, dziwnie jej się usta układają i coś nie pasi jej. A Wy jakie macie butle i jakie polecacie, a może na jakie będziecie zmieniać?
Kocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
Kuba je 120 ml co 2-3 godziny. Czasem muszę mu dorabiać 30 albo 60, bo za mało, więc muszę kupić właśnie butelkę 150, bo to już chyba ten czas My mamy z Aventu i chwalimy sobie. Mały ładnie z niej pije, nic mu nie cieknie po brodzie. Natomiast z Lovi się u nas się nie sprawdziła w ogóle, ten smoczek mu nie leży
-
Ja mojej niekiedy podaje z butli jak nie spi u dzien i akceptuje tylko avent natural ale moze przez to ze w 99% dostaje z piersi.
Przy synku mialam dr brawna super butelki a w a gwiazda nawet ich nie chce wziac do buzi.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Ja tez niedawno pytalam jakie butelki i chwaliliscie avent natural. Jednak synkowi nie podpasowaly i strasznie na nich cmoka, wiec bede musiala dokupic z lovi, bo one mu najbardziej leza. Tak wiec kazdemu dziecku pasuje cos innego
87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka
