X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 20 lipca 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali zmieniło się ;)
    https://www.hafija.pl/2017/01/jajko-w-diecie-niemowlecia-konkurs.html

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 20 lipca 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ wrote:
    Mama-Ali zmieniło się ;)
    https://www.hafija.pl/2017/01/jajko-w-diecie-niemowlecia-konkurs.html

    No w sumie jak można całe jajo to faktycznie można jajecznicę.
    To się pozmieniało...
    Choć na większości www jest wzmianka o samym żółtku.
    Ja po weekendzie też wprowadzam :D

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 20 lipca 2018, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza najpierw dostała samo żółtko a po kilku dniach nie wiem nawet czy nie po tygodniu zrobiłam jej tą jajecznicę, zjadła połowę ze średniego jajka, jak na mój gust to dużo tym bardziej że ona nadal raczej smakuje niż zajada. Mój mąż stwierdził że zjadła tak mało bo to jałowe było (czyt. bez soli) ja dojadłam resztę i mi bardzo smakowała, taka puszysta, inna niż tradycyjnie
    Mnie bardziej przekonuje podejście że to rodzic decyduje co i kiedy dziecko zje, chyba bym osiwiała jakbym musiała się trzymać tabelki :D

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 20 lipca 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie a jak już przy jedzeniu jesteśmy, to jak na początek rozdrabniacie jedzonko dla dzieci? Blendowanie, czy rozgniatacie widelcem? Taką jajecznicę też pewnie jakoś rozdrabniacie?
    Dziś dałam małemu do posmakowania kawałek banana do buzi (trzymając w ręce) i wyraźnie był zainteresowany (tzn. automatycznie ssał), więc na pewno ruszymy z tym jedzonkiem od sierpnia. Tylko pewnie z papkami.
    Jak dziś powiedziałam mamie co to BLW, to za głowę się złapała. Stwierdziła, że chcę udławić dziecko...ona pamięta jak ja się dusiłam jakimś tam kawałkiem jedzenia. Dodała, że to BLW to jakaś chora moda i mam się nią nie sugerować :)
    Ja tak czy tak zacznę od papek. A potem zobaczymy.
    Ja też na pewno nie będę się trzymała tabelki.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 21 lipca 2018, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana niestety nie pomogę, mąż kupił królika od kolegi z pracy, a kurczaki bierzemy od cioci tak samo jak jajka więc u nas mięsko wiejskie, schabowego kupuję u nas w sklepie :D ale dziecko jeszcze nie je.

    Megiii, ja jakoś szczególnie nie rozdrabniam, marchewkę młodzież dostała w słupkach, brokuła różyczki, zupa to był krem więc zblendowane, a jajecznice to nawet nie wiem jak bardziej miałaby być rozdrobniona :) wg mnie nie są duże kawałki a Iza naprawdę daje rade

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 21 lipca 2018, 05:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megiiii wysluchalam dokladnie takiego samego kazania...

    Megiiii lubi tę wiadomość

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 21 lipca 2018, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana u nas do mięsa jeszcze daleka droga:) ale myślę, że będę kupować w jakimś mięsnym typu delikatesach...nie mam dostępu do innego mięsa ani też warzyw:( mieszczuchy z nas straszne:(

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 21 lipca 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziewczyny, a warzywka i owoce będziecie kupować w sklepie? Ja myślę o sklepie eko, ale tak naprawdę nie mam gwarancji, że te produkty są oki. No i sklepik jest trochę daleko, na spacer tak sobie tam nie dojdę więc trzeba będzie myśleć mocno na przód.

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 21 lipca 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byliśmy na kontroli bioderek. Wszystko jest super :) jak sobie przypomnę to katowanie frejką to teraz mnie taka duma rozpiera, że obie dałyśmy radę :)

    makasa, Asasa, Mania1085, Polaj, Megiiii, Krokodylica, Myszk@ lubią tę wiadomość

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 21 lipca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly... bylo minelo i super ze juz jest w porzadku...

    Ja nie bede dawala papek tylko kawalki do raczki a jak nie bedzie dawal rady to tylko rozgniote lekko widelcem... jajeczniczke tez z calego jaja bede podawala... miesko i warzywa czy owoce bede kupowala w naszym sklepie bo w sumie moglabym od rolnika ale wtedy nie wiem czy jest czyms pryskane i czy zwierzeta nie sa na antybiotykach... u nas jest sporo gospodarstw naokolo... w sklepie jednak wiem ze jajka eko to jajka eko a mieso oznaczone specjalnymi gwiazdkami jakosci, warzywa i owoce eko - te akurat sa zawsze brzydsze i mniejsze a marchew potrafi byc z robakiem, cytryny eko ktore biore nie sa pryskane i woskowane a sa tak brzydkie ze czasami az strach wziac :) ale pyszniutkie i bez plywajacego wosku w szklance wody.... ceny niewiele wieksze od normalnych warzyw czy owocow wiec wole eko...
    U nas planuje miesko juz w drugim tygodniu od rozszerzania diety - krolik albo indyk

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 21 lipca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuje królika wziąć od teściów.Przy Marysi specjalnie dla niej bili:/ale wiem ze zdrowe.Cielecine ze sklepu i Indyk też.Wprowadzić planujemy po 7 msc czyli jesCze dwa tyg.Tera skupimy sie na jajku;)

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 21 lipca 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lily swietnie wam poszło w takim razie:)Nic tylko się cieszyć i poscic w zapomnienie.

    Dziewczyny czy któraś już z was brała becikowe?Jakie dokumenty potrzeba?Mam zaświadczenie od lekarza i formularz wypełniony a co jeszcze?

    Lilly123 lubi tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 21 lipca 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makasa... a miesko poporcjujesz i zamrozisz czy bedziesz uzywala dla calej rodziny? Bo ja chyba zrobie male porcje i zamroze

    Z becikowym nie pomoge

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 21 lipca 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie do końca ufam sklepom eko...nie wiem czy to rzeczywiście eko.
    Może te eko warzywa z lidla??? nie iwme...boje się, że te eko to jeszcze gorszy syf niż normalne rzeczy.

    a z becikowym to też się nie orientuję.

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania rozni sie niewiele. Materialem i mpzna powiekszac wraz ze wzrostem dziecka. Ale sposob siedzenia ten sam. No i manduca to niemiecki produkt.
    Kurcze Kuba nie robi kupy juz 5 dzien. Niby nie jest marudny ale wolalabym zeby zrobil. Pediatra wczoraj mowila ze jeszcze czekac. Wczoraj mielismy ostatnie szczepienie w tym roku :-).
    Vo do rozszerzania to ja podaje sloiczki. Nie mam sprawdzonego zrodla warzyw i owocow. Z resra idzie nam bez szalu. Na razie dynia i dynia z ziemniakiem jako tako

  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 21 lipca 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania... u nas eko jest oznaczone przez producenta a nie sklep a sklep jest mniejszy niz nasze supermarkety bo tutaj supermarketow nie ma i czytalam ostatnio ze wsio jest co jakis czas badane wyrywkowo - po warzywach tez widze ze sa inne, brzydsze, powykrecane a nie prosciutkie np marchew czasami mniejsze, no i jak biore cytryny to tutaj widac ze nie sa woskowane... jablka bio sa takie jak od moich rodzicow z ogrodu a nie blyszcace i jednakowej wielkosci... oczywiscie nie wszystko bio da sie kupic i biore tez normalne warzywa czy mieso...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 21 lipca 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najchetniej to bym brala warzywa i owoce z ogrodka rodzicow bo wiem ze pryskane tylko kiszonka zrobiona z pokrzyw i wody no ale nie ma tak dobrze i musze zadowolic sie tym co kupie...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 21 lipca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    Lily swietnie wam poszło w takim razie:)Nic tylko się cieszyć i poscic w zapomnienie.

    Dziewczyny czy któraś już z was brała becikowe?Jakie dokumenty potrzeba?Mam zaświadczenie od lekarza i formularz wypełniony a co jeszcze?
    Z tego co się orientowalam to jeszcze zarobki od października 2016-2017 od Ciebie i męża.
    U mnie mąż będzie miał z tym problem bo zmieniał pracę w tym czasie aż dwa razy tak więc od niego zależy czy będzie chciał to tych pracodawców wrócić po zaświadczenie.

    makasa lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 21 lipca 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do becikowego jednorazowego, to na pewno trzeba przedstawić dochody. Można dać np. PIT. Ja dawałam za 2016 rok. Dodatkowo zażyczyli sobie umowy z pracy, bo mąż stracił dochód.

    Co do kupowania w eko sklepach też mam mieszane uczucia. Na wsi nikogo nie mamy, nikt nie ma swojego ogródka. Drób pewnie będę brała bez antybiotyków w Lidlu, bo Lidla mam najbliżej. Możliwe, że warzywa też. Są takie które warto brać eko, a są takie które nie.
    Co do mięsa z mięsnego, to nigdy nie wiadomo co tam kombinują z nim "pod ladą". Potrafią myć w różnych płynach, żeby wyglądało na świeże, a nie jest. Wiem, bo w rodzinie pracując w mięsnym stosowali takie praktyki.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 21 lipca 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracowalam w zakładzie ktory produkował żywność bio i eko...uwierzcie mi nie kupuje ;) bo wiem jak to wyglądało "od kuchni". Mięso tez było... za tydzien jedziemy do polski na urlop i przywiozę sobie kury ze wsi od tesciowej i to wiem ze bedzie bio

    Mania1085 lubi tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
‹‹ 1346 1347 1348 1349 1350 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ