X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka zdrowia dla Izy.

    Sylwia a jakiej butelki używasz? Może jakbyś spróbowała innej to by złapał.

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia dobry pomysł z tą doida. Tez chce sprawdzić...Daj znać hjak wam poszło

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka zdrówka dla malutkiej...

    Asasa moja nie chce chwycić żadnej butli, na razie w obiegu są 3...;/

    Co do smoczka to u nas młoda zaakceptowała koło 5 miesiąca dopiero i tez nuk:)

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też smoczka nie toleruje, jak na razie to chwilę potrzyma lovi dynamiczny, butelkę też mam lovi i jak jej daję wodę to nawet pije.
    Muszę sprawdzić tego nuka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 08:04

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smoczka którego mój Julek akceptuję oczywiście tylko ma chwilę do spania to mam baby. Neurologopeda mówiła że jest on bardzo miękki i dzieci go lubią. Są też butelki z tej serii. Julek teraz zaczął akceptować butelkę do picia wody ale na zasadzie że dajesz mu do ręki, bawi się nią gryzie a w międzyczasie coś wypije

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam butelki tt avent i babydream. Na razie bez szału. Kuba odmawia tez zwyklego smoczka ehhhh. Kupie jeszcze jakas butelke i zobaczymy

  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megiii.... a co robisz z avokado ktore Ci zostaje po zrobieniu czesci dla synka? ...ja avokado nie lubie a chcialabym zeby mlody jadl, tylko co zrobic z reszta ktora zostanie?...
    ...dzisiaj synus bedzie jadl pierwsze warzywko - brokula...
    Makasa... moj pierworodny bardzo szybko zaczal raczkowac i stawac przy meblach i ortopeda nie mial uwag do tego... syn ma 11 lat i wszystko z nim w porzadku...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stere a nie lubisz pasty z avokado? Takiej z duuuuuza ilością czosnku plus czasem daję kilka suszonych pomidorów. Jest pyszna

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stere ja smaruje kanapki zamiast masłem, ale mi się już do niczego innego zazwyczaj nie nadaje bo jest trochę rozpaćkane przez młodą i zazwyczaj z dodatkiem jakichś warzyw, tak to bym pewnie jakieś musy czekoladowe sobie robiła ;) a jak zaczelas rozszerzac diete jesli dzis pierwsze warzywko?

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malzowinka... po skonczonym 6 miesiacu mielismy wyjechac na wakacje wiec wstrzymalismy sie z rozszerzaniem diety... wczesniej mlody dostal jablko, arbuza, cytryne, ogorka, melona ale raczej tak do pociumkania... w wakacje nauczyl sie pic wode przez slomke a dzisiaj dostal brokula... czesc dostal do lapki - oczywiscie wszystko rozciapkal i nic nie trafilo do buzi- czesc rozgniotlam widelcem i podalam lyzeczka z olejem lnianym, smakowalo mu i nawet sam pchal lyzeczke do buzi...

    Annaki... no wlasnie kiedys robilam taka paste do tortilli ale mi nie podeszla... musze cos poszukac bo zalezy mi zeby mlody to avokado jadl....

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro chce podac ziemniaczka lub dynie, potem zmieszac brokula z ziemniakiem i podac z lososiem a potem z indykiem...
    ...za dwa tygodnie pokombinuje z kasza kukurydziana i jaglana...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a dla tych naszych maluszków smoczki do butelek ze średnim czy szybkiem przepływem?

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa wrote:
    Moja ostatnio nawet więcej leży na brzuszku. A powiedzcie mi czy to jest normalne/dobre, że jak leży na brzuchu to to podnosi ręce i nogi do góry jednocześnie, tak jakby bujając się na brzuchu. Bo raz czytam, że to normalny etap a gdzie indziej, że to jest niepoprawne.


    Bo w drugim i trzecim miesiącu to jest nieprawidłowy objaw problemów z napięciem - próbuje unosić głowę i pomaga sobie w ten sposób. A potem to już w porządku - ostatni etap przed podniesieniem na cztery łapy :)

    Asasa lubi tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stere wrote:
    Paula29.... my nabylismy easywalker mini buggy +... przydal sie na wakacjach, do samolotu ale starczy do ostatnich chwil wozkowania...

    Bruno na wakacjach nauczyl sie mietolic i polykac male kawalki arbuza, melona, jablka i ogorka bo wczesniej to mial odruch wymiotny.... no i sukces bo wlasnie dzisiaj zakumal ze przez slomke mozna pic :)....
    niestety przez ostatni tydzien nie mial gdzie polezec na podlodze i nie cwiczyl, tyle co na lozku ale wracamy z wakacji i podloga czeka....
    Trzeba bedzie tez zaczac podawac mlodemu warzywa. Z kp nie rezygnuje bo dla mnie to wygoda, w nocy nawet specjalnie sie nie rozbudzam - dziecko to samo, w dzien mam szanse na chwile usiasc a gdy gdzies jestem to nie musze myslec o cieplej wodzie i zapasie mleka.

    Stere, uważaj z arbuzem i melonem. Pediatra mówiła, że działają moczopędnie inprzez to zbyt obciążają te maleńkie nerki. Ponoć dopiero po skończonym roku można bezpiecznie dawać. Pewnie przy odrobinie nic się nie stanie, ale lepiej pilnować.

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1085 wrote:
    Dziewczyny a ja proszę Was o radę, bo już nie ogarniam.
    Moja małą budzi się w nocy ok. 3 razy. Śpi od około 20- 21 do 6 rano. Rano ma drzemkę około 1h. I po południu lub na spacerze jakieś 40 minut spania.

    I ja mam pytanie. Jak to wszystko ogarnąć. Jak posprzątać, zrobić obiad, wyjść na spacer, samej zjeść i samej pójść pod prysznic? Kyurde jeszcze teraz nie musi być jakoś super czysto, ale jak młoda zacznie być bardziej mobilna to musi być błysk, a podłoga pewnie codziennie myta. Mam roombę, czasami przyjdzie do nas pani coś tam sprzątnąć ( ale to tylko podłogi i kurze i to raz na 2 tygodnie). Ale powiem Wam, że ogólnie jest syf. Trzeba tez pranie zrobić. Więc albo spacer albo sprzątanie albo gotowanie....Moja małą jest h=grzeczna, ale sama za długo nie pobawi się w samotności max 10 min i to tylko po spaniu. Jak Wy to ogarniacie?


    Sprzątanie - miałam dosyć syfu, teraz raz w tygodniu przychodzi pani do sprzątania i robi na błysk, a ja tylko co drugi dzień myję podłogę. Młoda w tym czasie zasuwa za mopem :)

    Gotowanie - zainwestowałam w Thermomix. Wyszłam z założenia, że to zakup na lata, matka ze swojego korzysta już prawie 20 lat. Wybieram te obiady, które się gotuje max 20 minut. Młoda w tym czasie jest w chuście albo gania po podłodze. Jeśli to drugie to ja ganiam za nią, ale na szczęście przy TM nic się nie przypali, nie rozgotuje etc.

    Prasowanie - zawsze prasowałam rano przed wyjściem do pracy, bieżący zestaw. Teraz nie pracuję, więc od pół roku nie miałam żelazka w ręku. Mąż jak potrzebuje to sobie ogarnia.

    Prysznic - zapinam młodą w łazience w bujaku, stawiam przed prysznicem i mam 15 minut dla siebie pod warunkiem że cały czas się leje woda i że śpiewam cokolwiek. Zęby myję z dzieckiem wiszącym po drugiej stronie szczoteczki, a włosy suszymy razem ;)

    Za to nic nie jestem w stanie zrobić przed laptopem. Płacenie rachunków, korespondencja z ZUS itd to wszystko musi czekać do wieczora bo młoda od razu dostaje szału.

    małżowinka, Megiiii, Asasa, Krokodylica lubią tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilu... nie wiedzialam ale byly to sladowe ilosci... odrobinka i memlana przez 10 minut... zaraz o tym poczytam...

    Co do ogarniania domu to zawsze latwiej jest gdy ma sie jedno dziecko. Ja przy pierwszym nie musialam miec zawsze obiadu czy wyprasowanych ubran a do tego trzeba miec jeszcze ten czas dla starszaka. Ja to i tak mam dobrze bo 11 latek to nie 3 czy 4 latek. Pozajmuje sie bratem, cos sam zrobi, pojdzie po cos do sklepu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 21:48

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Kuba dzisiaj zaczął stawac w łóżeczku.... normalnie szok. Sam sie podnosi. Musze jeszcze bardziej obniżyc łóżeczko.

    Kupoiłam dzisiaj laktator reczny TT i porażka. Sciągnełam może 10ml. Dałam Kubie w butelce i wrzask był tak straszny że szok. W ogole nie chciał smoczka nawet zwyklego, i nie chciał mojego mlekaz butelki.... jestem załamana........ nie wiem jak mam go przestawic na mm. Dobrze ze teraz będzie maz w domu przez 2 tyg to pomoże mi. NIe wiem czy go przegłodzic czy co.... ehhh

    Sylwia, moja nie ogarnęła w ogóle picia mleka z butelki. Nie i koniec. Ale od jakiegoś czasu daje się przekonać do wypicia z kubeczka - takiego zwykłego, który dodają do laktatorów. Może tędy droga?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 21:35

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak nie to jeszcze zostaje łyżeczka... a te 10ml wcale mnie nie dziwi, przy ustabilizowanej laktacji nie tak łatwo o nadwyżki, kiedyś hafija miała jakiś artykuł o tym jak mama wraca do pracy i jak to zbierać.
    Lily ja używam z małym bo inaczej mała się za bardzo oblewa.
    Tez nie wiedziałam o arbuzie i melonie, nigdzie o tym nie trąbią. My już arbuza mamy za sobą i chyba nawet smakował, ale raczej sezon i tak się kończy.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też lubi arbuza w dodatku mam takie wyhodowane w domowym ogródku :) ale dużo go nie dostaje.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka lepiej z uszkiem?

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
‹‹ 1379 1380 1381 1382 1383 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ