X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 18 października 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my na nóżkach od 6.20 :) ale dziś było super bo padła o 20.10 i wstała o tej 6.20 bez żadnej przerwy. Myślę, że to jednak wina wrażeń.

    przedwczoraj pierwszy raz Ola huśtała się na huśtawce, podobało jej się :)

    mąż zabrał małą do teściów, ogarnęłam łazienke, teraz zjadłam i biore się za naukę.

    taa z tym siedzeniem w domu to jakaś pomyłka. Wydawało mi się, że jestem zmęczona po pracy, bitch please. Ogólnie teraz to jest zapierdziel od rana do samego wieczora, czasami jak wstane rano to siadam dopiero gdzieś popołudniu do obiadu, albo zdarza mi się umyć zęby ok 12-13.

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 18 października 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne to z tym smogiem

    Makasa... taka jajeczniczke z pomidorkami bym zjadla a akurat mam szczypior i pomidorow sporo... chyba zrobie na kolacje

    makasa lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dawno mnie nie było. Dopiero teraz z grubsza doczytałam.
    Co do lekow podczas kp. Niektorych leków nie mozna w czasie kp a mozna w czasie ciąży bo przenikaja do mleka a przez łożysko juz nie.

    Ja od kiedy wrocilam do pracy to mam kociol od rana do nocy. Jeszcze budowa. Meza czesto nie ma i nie ogarniam rzeczywistosci. Nie mam za wiele czasu dla siebie. Troche wygospodarowalam zeby kupic ciuchy do pracy bo w jeansach chodzic nie moge.
    W poniedzialek moja przyjaciolka miala wylew do mozgu. Pękł tetniach. Wylew rozlegly walczy o życie a w domu 4 dzieci. Po prostu masakra. Nie bardzo moglam sie skupic na czymkolwiek jak sie dowiedziałam. Ehhh mam nadzieje ze wyjdxie z tego....
    Kubus jest juz super chociaz pokazuje pazurki jak cos jest nie po jego mysli. Natomiast jazda samichodem to totalna masakra. Jeden wielki wrzask. Kuba pomimo mm budzi sie ok 2 razy w nocy. Dzisiaj sie zbudzil i plakal a ja slyszalam to przez sen ale nie moglam sie dobudzic. Maly zaczał łazic po lozku i spadl na podloge a mamy gresy. Chyba nie na glowke. Dobrze ze lozko niskie wiec krzywdy sobie nie zrobil wielkiej mam nadzieje. Szybko sie uspokoil jak wypil mleko i zasnał... ehhh co ja przeżyłam..koszmar

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 18 października 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wstalysmy po 7 wiec za wczesnie jak dla mnie zwlaszcza w dzień kiedy nie idziemy di przedszkola. Spacer do piekarni zalatwiony. My na wsi to powietrze czyste, pogoda piękna cieplo słonecznie az milo pospacerować, straszne to z tym smogiem, bleeee. Ja to w zimie az nie mam chęci jecuac do pl na swieta wiedzac ze u moich rodziców tez wiecznie alarmy przeciwsmogowe bo przeciez ludzie pala jakimis gumiakami w piecu i chmury smogu wiszą juz z daleka a oni mieszkają właśnie w takiej dolinie.

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Ewelaa_♡ Ekspertka
    Postów: 194 293

    Wysłany: 18 października 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale macie super noce. Ja też dawno nie pisałam ale moja mała nie daje wytchnienia. Noce od czasu przeziębienia czyli od miesiąca są totalnie do bani. No stop się budzi poplakuje przez sen no i wierci się na maksa. Nie wiem czym to jest spowodowane potrafi się rzucać bok plecy bok plecy brzuch bok plecy i tak w kółko. Nawet godzinę. I wszystko co znajdzie w zasięgu ręki nadciąga na buzię. Także przykrywam ją kocykiem ale często mam stres że sobie naciągnie na głowę zawikla się i nie będzie mogła oddychać:/ tak że mój sen jest bardzo bardzo czujny A ja chodzę mega nie wyspana. Wstaje różnie między 4 a 6. Nie wiem kiedy się to naprawi:/
    Ładnie już sama siada, nauczyla się też wstawać i teraz to wszystkiego się łapie i chce ciągle stać. Dziś to już zaczęła się zloscic że ją trzymam, chciała puścic mi ręce i sama iść. No ale do chodzenia to jeszcze trochę;) pierwsze słowo jakie jej wychodziło to było NIE , i oczywiście baba Tata data gaga a na mama nie mogę się doczekać;)
    Fajnie że wasze dzieciaki juz takie kumate i już potrafią papa zrobić czy brawo. Z takich atrakcji to moja jeszcze nic nie łapie;)
    Ale cieszę się bo odkąd siedzi i jeździ w spacerowce to spacery są wyjątkowo mile także korzystamy z pogody.

    makasa, Megiiii, Lilly123, Mania1085 lubią tę wiadomość

    uhghzc7.png

    j7wag8u.png

    9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 19 października 2018, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś po kontroli i jest lepiej. Po zrobiliśmy sobie spacer, żeby tata przy okazji trochę odespał. Marudził marudził, raz wyjęłam na karmienie i w końcu zasnął. W ogóle miał dziś jakąś biegunkę i mam podejrzenie, że po antybiotyku. Jeszcze 2 dni musimy wytrzymać.

    Przebiła nam się górna jedynka, ale chyba idzie druga i dwójki naraz. Jest płacz i wkładanie łapek do buzi.Widać, że go boli.

    Dzięki Stere, ja mam w domu 2 śpiworki bez rękawów, ale jakoś wydaje mi się, że są bardzo cienkie.

    Co do smogu, to mnie to przeraża. Mieszkam w końcu w centrum Śląska. Tu nawet latem śmierdzi, co dopiero zimą, a sąsiedzi palą jakimś ciulstwem. Wszystko leci w okna i nawet w domu śmierdzi.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 00:22

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 19 października 2018, 04:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochani sprawa jest dość pilna. Pomóżmy temu małemu wojownikowi. Sprawmy by na jego ustach pojawił się znów uśmiech. Wystarczy naprawdę symboliczna kwota. W nas jest siła. Jeśli możesz udostępnij to na swoim profilu na fb

    https://www.siepomaga.pl/walka-wojtka

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 19 października 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia straszne co piszesz. Mam nadszieje, że będzie ok

    Moja też się często budzi w nocy, ale ja jakos w miarę się wysypiam

    Co do smogu to w 3miescie powietrze czyściutkie.

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 19 października 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, straszne rzeczy piszesz. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

    U nas nocki od kilku dni trochę gorsze, a ostatnia to już totalny cyrk. Niby spał, ale średnio co pół godziny, godzinę się budził. Coś tam jęczał i stękał, ale ja to mam 100% pewności, że to zębole, bo ma tak spuchnięte dziąsła, że aż mnie boli jak patrzę. Mój szkrab w końcu powoli rusza do przodu. Nie jest to takie super wypasione raczkowanie, ale do zabawki jakimś sposobem udaje mu się dotrzeć, więc mamy postęp :) Siada tak zawzięcie, że już 2 razy mi wyrżnął do tyłu, bo nie zdążyłam dolecieć :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 13:59

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 19 października 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bunt na łóżeczko!!szok bo od zawsze w nim spał.Wczoraj uwaga odkladalam go 12 razy!Za każdym razem się budził.Myślę może głodny ale nie,nie chciał jeść.Wzięłam go do siebie i spał całą noc do 6.30...

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 19 października 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach te dzieci :D

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 19 października 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas ryk jak kładę ją na plecy. Problem w tym, że jak nie jest na plecach to zaraz chce wstawać. Dlatego usypianie w łóżeczku stało sie katorgą. Jeszcze jest w miare ok kiedy jesteśmy razem w łóżku, troche pomiauczy, ale w końcu zaśnie. W łóżeczku wróciliśmy do czasów, kiedy najpierw musi sie wykrzyczeć a po tym zasypia. Okropne to jest. Na szczęście (pod tym względem) zrezygnowała z popołudniowej drzemki i śpi rano i na spacerze. Jak nie musze nic pilnego ogarnąć to po prostu śpimy razem (w sumie zanim przysne to ona zdąży sie obudzić bo sypia 30 min) więc jakoś tam jest. Gorzej w nocy jak się rozbudzi..

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takich sytuacjach dociera do czlowieka co kest wazne i jak latwo mozna wszystko stracic

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 19 października 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mogę powiedzieć że moje dziecię chodzi. Dziś pobiła własny rekord 13 kroków.
    Tydzień temu robiła 3.
    Trzymam kciuki za wasze maluszki.

    Megiiii, Lilly123, Krokodylica, Asasa, makasa, stere, Ewelaa_♡, ana167, Bubu93, małżowinka, calza, Vilu lubią tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 20 października 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaj wowowow ale extra!gratulacje:D

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 20 października 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja zawzięcie siada. Ale kolezanki syn który urodzil się w ten sam dzien co Sara chodzi juz od 2 tyg!

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 20 października 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez mocno ruszyl tzn zaczyna raczkowac coraz smielej i staje przy wszystkim, koniecznie chce chodzic...
    A do tego zlosnik, jak go szykuje na spacer i sadzam do ubrania bluzy, to nagle rzuca sie ze zloscia w tyl wiec musze go ubierac na piance albo sadzac tylem do siebie zeby sobie glowy nie rozbil

    A z tym chodzeniem naszych dzieciaczkow to w szoku jestem, strasznie szybko poszlo :)

    Polaj lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 20 października 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasze dzieci robią takie postępy, że aż ciężko uwierzyć. Super :)

    A ja też się pochwalę - Kuba zaczął raczkować :)! Tak najnormalniej w świecie raczkować. Jestem taka dumna z niego, że aż mam ochotę skakać z radości. W końcu się udało :) Nie jest to stanie czy chodzenie, ale i tak chodzę dumna jak paw :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 14:43

    ana167, annaki, małżowinka, Krokodylica, Polaj, Lilly123, Vilu lubią tę wiadomość

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 20 października 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starsza córka usiadła w 10 miesiącu dopiero a zaczela chodzic majac 13mies. Ciekawe jak ten mały potwór

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 20 października 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski co za dzień :/ niunia spadła nam rano z łóżka, polazła do męża i go zaczepiała, więc ja skorzystałam z okazji i zasnęłam, a małż pobawił się z małą, uznał że jest śpiąca i prawie zasypia, zabarykadował kołdrą i wyszedł! Obudził mnie huk jak już spadła z łóżka :( uderzyła buźką o podłogę, smoczek pękł i przyszczypnął jej się w wargę, krew się polała, nie mogliśmy tego smoczka wyciągnąć, w końcu małż go przeciął, szybko się ubraliśmy i na pogotowie. Przyjęli nas dość szybko, prześwietlili główkę i lewą rączkę bo nie ruszala nią zbytnio, główka ok, ale w rączce ponoć coś wyszło. W międzyczasie Gwiazda zaczęła się wygłupiać (chyba nas to bardziej bolało niż ją) i ruszała rączką normalnie, lekarz też to widzial, że nią uderza o stół i w ogóle się niczym nie przejmuje, ale wsadził jej tą rączkę w gips... kilka razy się zastanawiał czy jest sens ale stwierdzil że założy. Iza już go zdjęła... Ogólnie to warga mega spuchnięta, ale cyca ciągnie, inne rzeczy to kilka łyżeczek tylko i koniec. Na zewnątrz nie wygląda to źle ale od środka jest koszmarnie, plastik smoczka ją poharatał, jedna jedynka dziwnie wygląda, nie wiemy co to, mamy iść do stomatologa, kosmos po prostu. Trzymajcie kciuki i za rączkę i za zębole, wiem że to "tylko" mleczaki ale one też są ważne

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
‹‹ 1429 1430 1431 1432 1433 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ