Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Calza.... duzo milosci i szacunku a bedzie dobrze
Coz.... „pozyc” to mozna jak sie nie ma dzieci a im glebiej w las tym gorzej... czlowiek ma ochote udusic z bezsilnosci takiego nastolatka a niestety rano nie powita nas slodziutki bezzebny usmieszek ze tylko serce mieknie a gosc, ktory tylko odburknie czesc ze skwaszona mina...
...takie zycie rodzica...
Moje mlodsze coraz bardziej ruchliwe, wszedzie wstaje, ciezko sie nawet rano ubrac i umyc... dobrze ze juz bramki na schody zalozone...makasa lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualnyNie chodzi o imprezy czy balabgi do rana ale chociazby wyjscie na kolacje czy do kina. Starsze dzieci latwiej podrzucic dziadkom. Łatwiej na wyjazdach o to chodzi. Małe dzieciaczki są fajne ale przez to ze niesamodzirlbe to ograniczaja troche
-
Calza gratulacje!!! Szczęścia na Nowej Drodze
Polaj dla Was też najlepszego na rocznicę
EDIT: a Gwiazda wczoraj skończyła 10 m-cy! Jak to możliwe? I kiedy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 11:08
makasa, Polaj lubią tę wiadomość
-
Sylwia... z tym to rzeczywiscie inaczej.... ja np starszego sie wlasnie pozbylam i gania po podworku (ma przerwe jesienna)... mlodszy za to strasznie marudny - chyba zeby ida...
Myszka... szybciutko zlecialo... u nas szykuje sie dopiero ten 10 miesiac...
Ja obmyslam jak wyszykowac urodziny chlopakom... w styczniu urodzil sie drugorodny i pierworodny oraz maz...22,23,25 stycznia... ja mam urodziny w lutym... dzieciakom chyba zamowimy balony z helem, mlodszemu zrobie tort bez cukru a starszemu smietankowy z galaretka... a w lutym taki tort tylko dla mnie i dla meza... nie mam jednak pojecia co na prezenty...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 12:35
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Moja mnie zaskoczyla dzisiaj kolejnym zębem . Dolna dwójka wyszla...kiedy ja sie pytam. Wiec na stanie mamy 7szt
Noce bez zmian znaczy śpi jak susełek od 19.30 do 8 chyba ze ją budzę do przedszkola to do 7.
Ja w piątek idę na zabieg zszycia rozejscia mięsni brzucha oraz przepukliny...pod pełną narkozą ale tyle dibrze że ambulatoryjnie wiec po południu bede w domu. Jutro przyjadą moi rodzice zeby zostać z dzieciakami i pobędą u nas gdzieś z 2 tyg wiec bedzie towarzystwo
A no i mój potwór w koncu z pełzania do tyłu przeszła na raczkowanie do przoduWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 14:58
Megiiii, Polaj, ana167, Ewelaa_♡, Bubu93 lubią tę wiadomość
-
annaki ale masz super spiocha.Niestety u nas kilka pobudek wciąż jest...:/7 zębów toz to szok!Ale dużo!u nas stanęło na czterech.
myszka jak twoja gwiazda się ma?byliście u
u stomatologa?
kroko jak twoje dziewczyny?zdrowe?
mój mąż jutro idzie z Marią na mecz piłkarek ręcznych.Wyjście organizowane przez przedszkole dla chętnych.Dzieci miały wyprowadzać na boisko zawodniczki.Wczoraj się dowiedziałam że zostały wybrane.Zaś Pani wychowawczyni mi nasciemniala ze trzeba się było zapisać wcześniej.Wiem ze tak.nie było bo rozmawialam z mamą wybranej dziewczynki...słabe to.Dziecko jej w tamtym roku już wyprowadzalo...nie wiem czy ma to znaczenie ze mama w trójce klasowej.
-
Makasa... uklady i ukladziki... w poprzedniej klasie mojego syna byly trzy matki, byly w tej trojce klasowej tylko po to zeby wszystko pierwsze wiedziec i najlepiej zachowac dla siebie... urodziny nauczycielki, to niech kazdy sam sobie kombinuje, jakas impreza, wyjascie gdzies to zero informacji a jak kiedys jedna matka zapytala o jakas sprawe z testami, to jeden babsztyl z tej trojki powiedzial ze ona nie jest od tego i niech sobie idzie do nauczyciela... a tu wlasnie po to sa te trzy osoby zeby to one kontaktowaly sie z nauczycielem... teraz mamy super babki... o wszystkim poinformuja, wszystko zorganizuja....
U nas tylko jeden zabek, dopiero wychodzi, za to mi sie dziecko nauczylo puszczac banki mydlane. Szkoda tylko ze po wszystkim chcialoby zjesc pudeleczko z zawartosciahttps://www.maluchy.pl/li-73368.png -
annaki wrote:Poprawka 8 zębów... dziś dojrzałam przebitą drugą dwójkę na dole. Czyli kiełbasa w rękę bo ma czym gryźć
Bo tak wogole to jak tylko siedzę na podłodze to podchodzi i gryzie mnie w nogi l...
Jakaś cisza na wątku ciekawe co u dziewczyn które nie są aktywne?
Powiem wam że moja to już śmiga na całego. Potrafi przejść przez cały parter prawie 11 metrow. Jeszcze trochę i nie będzie chciała w wózku być na spacerachKrokodylica, annaki, Greetta, makasa lubią tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
8 zębów, szok! u nas ledwo 2, ale nie w całości, troche wystają ale coś do góry specjalnie dalej nie idą.
zaliczyłyśmy dzisiaj idealnie spacerek - wróciliśmy i zaraz lunęło, no i tak pada non stop. Obudziła się o 12.45 i zasnęła dopiero teraz.
idziemy jutro do pediatry, męża niepokoi że Ola czasami tak jakby charczy. Mnie się wydaje, że tak się nauczyła i robi to jak się emocjonuje, ale fakt lepiej to skonsultować.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Hej, meldujemy się Makasa, dzięki że pytasz, zębole całe, ale do obserwacji i za miesiąc kontrola czy ząbek nie robi się czarny, miała na ząbku dziwne "coś" lekarz na sorze próbował zdjąć gazikiem ale się nie udalo więc stwierdził że ząbek uszkodzony, podejrzewam że to była błonka od wewnętrznej wargi, bo naprawdę jej ten smoczek poharatał tam. Dentystka przemiła, gwiazda dała zajrzeć do buzi, nie skrzywiła się nawet, potem zawzięcie dyskutowala, zdobyła serca dentystki i asystentek, aż szukały po szafkach czy coś dla niej mają jutro ortopeda, niestety nawet prywatnie nie udało mi się szybciej złapać wizyty, ale już dentystka zrobiła wielkie oczy że po co gips jak na wypisie nie ma słowa o złamaniu rączki, więc jestem dobrej myśli. Za to pisałam Wam kiedyś o alarmach w monitorze oddechu, powiedzialam neurologowi bo akurat byłyśmy na wizycie, wysłała nas do pediatry, a pediatra do kardiologa, Iza miała USG serduszka i EKG, zapis dobry, ale kardiolog stwierdziła że wcześniak, obciążenie rodzinne, no i dla świętego spokoju zrobimy holter, więc czekamy teraz na wizytę kontrolną u kardiolog i zobaczymy co dalej.
Polaj no co zrobisz przecież nie odbierzesz i nie zjesz na jej oczach bo to byłoby okrutne, niech jej na zdrowie wyjdzie
Annaki, moja to też gryzoń... co prawda ma tylko 6 zębów ale gryzie nas zawzięcie w co popadnie.
Drogie mamy, usypiacie swoje dzieci? Gwiazda za nic w świecie sama nie zaśnie, trzeba się obok niej położyć, ona się wtuli i wtedy odpływa, no chyba że jest w wózku i się szwendamy, to z reguły zasypia sama, ale wolę jak spi w domu, bo wtedy mam szansę coś zrobić bez jej towarzystwa. Nie mam pojęcia jak ją zacząć uczyć samodzielnego zasypiania, czy to jeszcze za wcześnie? -
myszka czyli idzie ku dobremu, super! jeśli chodzi o zasypianie mam te same myśli. Też usypiam ją rano tak, że kładę się obok, a potem spacer. Wieczorem przy cycu. Też zastanawiałam się czy jakoś nie próbować uczyć samodzielnego zasypiania..♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
makasa wrote:
kroko jak twoje dziewczyny?zdrowe?
Dzięki że pytasz.
Czytam Was na bieżąco ale nie pisałam, bo zwyczajnie nie miałam na to siły.
W tamtym tygodniu Łucja w nocy z wtorku na środę dostała gorączki, w środę biegunki.
Na wizycie u lekarza w środę brzydkie gardło ale wirusowe, lactinea plus dicoflor plus przeciwgorączkowe.
W czwartek badanie moczu, czysto. Nadal biegunka i gorączka.
W piątek na wizycie u lekarza antybiotyk bactrim + dicoflor. Jedna kupa po pas przez cały dzień.
Wtedy też dr powiedziała że jeśli biegunka się powtórzy to mamy z nią jechać do szpitala.
Bactrim pomógł i w sobotę już bez gorączki no ale zrobiła rano dwie rzadkie kupy a po południu zamiast kupki sam śluz.
Niedziela 4 kupki.
Wczoraj dwie kupy biegunkowe rano i o 17 trzecia, ale już normalna.
Dzisiaj bez kupki.
Antybiotyk mamy do jutra.
Chwilę to trwało nim doszła do siebie. Trochę też jestem zła na dr bo w środę i czwartek zignorowała wszystko a w piątek straszyła szpitalem.
No ale na szczęście udało się bez niego. -
Myszka współczuję bardzo upadku i oby szybko się goiło.
Polaj ale super że młodzież tupta, czekam aż Łucja ogarnie chodzenie.
Calza gratulacje, wszystkiego dobrego dla Was.
Łucja ma 2 zęby, ale idą teraz 4 kolejne na raz.
Annaki powodzenia na zabiegu.
-
U nas zasypianie albo przy cycku, albo ja muszę leżeć obok.
W dzień albo bujanie na rękach albo noszenie w tuli.
Jeśli chodzi o trójkę klasową to z mojej perspektywy wygląda to całkiem inaczej, dużego doświadczenia nie mam bo jestem w trójce od września, i rodzice dzielą się na dwa typy, jeden typ jest pomocny i chętny do współpracy, a drugi typ to taki co ma wszystko gdzieś.
Np. zbieraliśmy po 10zł na dzień nauczyciela i 6 osób nie dało w ogóle, jedna z mam powiedziała mi że 10zł to za dużo (kupowaliśmy dla 4 pań).
W efekcie dołożyłam 30zł od siebie, bo zabrakło kasy.
Przynoszę do przedszkola kolorowanki, kupiłam 3 pudełka puzzli, jak był "owocowy" dzień to kupiłam torbę owoców i zaniosłam dla dzieci.
Jedna z mam przyniosła do przedszkola książki, zabawki, kolorowanki itp.
Reszta patrzy na nas jak na wariatki, bo mają podejście "płacę - wymagam".
Jutro u Zuzi w przedszkolu pasowanie na przedszkolaka.
I część mam się zaangażowała, bo osoby chętne miały przygotować poczęstunek i będzie 7 ciast plus wafel plus kruche ciastka plus babeczki, więc mega. No ale pozostali rodzice się nie przejmują, o nic nie pytają, nie wykazują chęci pomocy.