Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Annaki, wyczyść ciasteczka dobrze chodzi suwaczek. Sto lat dla Sary!!!
U nas też zębiszcza dokuczają w zeszłym tygodniu miała 4 wielkie bomby w miejscu czwórek, dzisiaj wyczułam czubeczki w trzech miejscach więc pewnie niebawem wyjdą, bidulka, budzi się z płaczem, cała zaśliniona -
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich styczniowych solenizantow
U nas ciezko od kilku dni. Dzisiaj, odkad wstalismy to mlody jest na rekach, nosze go non stop. Zrobilam pranie, przelozylam do suszarki a potem prasowanie, posprzatalam chalupe, zrobilam sniadanie dzieciakom, potem obiad i podszykowalam obiad na jutro - wszystko jedna reka. Czy to sie kiedys skonczy, do cholery ja juz nie mam sily. Nie chce mi sie juz z nim bawic i usmiechac ciagle bo jestem zwyczajnie zmeczonaana167, Polaj lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Ana najlepsze życzenia dla Oli
Ależ się sypią roczki, ostatnio myślałam że rok temu to taka śpiąca pchła mała była, a dziś fajny rozumny dzieciaczek.
Stere, podobno kiedyś minie, współczuję wykończeniaana167 lubi tę wiadomość
-
Kroko... w krzselku siedziec nie chce... chuste mam kolkowa i ni cholery nic w niej zrobic nie moge bo mi skraca jedna reke... nosidlo mam jakies po starszaku, wyciagne je, moze sie sprawdzi... tak czy siak nosic musze... nie wiem co jest z tym dzieckiem... kiedys myslalam ze starszy byl wymagajacy ale jak mial rok to potrafil bawic sie w kuchni rzeczami z szafek jak gotowalam, jak odkurzalam to pchal odkurzacz itp a ten tylko raczki... znowu wozek parzy w dupe wiec spacery trwaja max pol godziny...https://www.maluchy.pl/li-73368.png
-
Kroko... no drze sie ... mlody raczkuje, chodzi przy meblach, scianie, zaczyna sam stawac...
... wyskoczyla mu wysypka czyli jestesmy po 3 dniowce... te ostatnie 4-5 dni byly naprawde trudne i ok to przez chorobe... moze teraz bedzie ciut lepiej... jak stary dzisiaj caly dzien w domu to dziecko wesolutkie, bawiace sie itp - a moze ja jestem nudna i moje dziecko mnie nie lubi...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Stere, jak możesz tak pisać, oczywiście że Cię lubi, ba dam sobie obie ręce uciąć że Cię uwielbia. Faktycznie gdzieś czytałam, że czasem przy mamie dzieci się gorzej zachowują, bo jest jak dokładnie przeczytana książka, chcesz z nim gdzieś wychodzić?
-
Myszka... no wlasnie nie mam... dzieci znajomych sa starsze... najmlodsze ma 7 lat...
...no i chyba sprawdza sie teoria ze z matka dzieci gorzej sie zachowuja bo dzisiaj od rana nawet nie moge wstac z maty bez niego zeby kawe siegnac ze stolu...
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Ana najlepszego:)
Stere współczuję. Ja mam podobnie, więc wiem, co czujesz. Ja to już czasami nerwowo nie wyrabiam i trochę wyzywam, albo krzyczę, ale to głównie w nocy, bo nie umiem się wtedy kontrolować. Dawid wisi na cycu ostatnio całymi nocami. W dzień rozrabia. Ostatnio w końcu daję mu raczkować na podłodze i jest trochę lepiej. Ale przeraża mnie, że wszystko bierze do buzi, również mega brudne rączki. Nie nadążam z myciem. Oczywiście idzie wszędzie gdzie nie wolno i może sobie coś zrobić. Oczy wokół głowy. Cieszę się, że może uda się podjechać do rodziców w tym lutym, to trochę odpocznę. Może zmiana otoczenia dobrze nam zrobi.
Wasze dzieci też ciągle zaliczają uderzenia w głowę? Jak kilka razy dziennie się o coś w nią nie uderzy, to jest chory. On to robi w sekundę. Nawet bym nie pomyślała, że można zrobić sobie coś w podobny sposób.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 14:38
-
Polaj... nie chce go oddawac do zlobka, szkoda mi go bo to mega przytulak... on by sie zaryczal i ja... najwyzej mnie zameczy...
Megi... moj raczkuje wszedzie ale na podlodze mam w sumie czysto a nawet jak potem pcha raczki do buzi to mu to na zdrowie wyjdzie i ma taka naturalna szczepionke od zycia...
...co do uderzania sie w glowe to niestety czasami zalicza... np dzisiaj siedzi na podlodze i bach do tylu bo zebami miekka pilke podnosil i glowe potem odchylil, trudno, wziecie na rece i przytulenie od razu pomagahttps://www.maluchy.pl/li-73368.png