Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
emerald_m wrote:Witam się i ja w to niedzielne popołudnie
Mało się udzielam, ale wciąż czytam, co u Was, trzymam kciuki i cieszę się ze wszystkich dobrych wieści.
Na razie boję się cieszyć z ciąży, bo już ponad tydzień męczą mnie plamienia /brudzenia w kolorze kawy z mlekiem. Raz są, raz nie, ale nie ukrywam, że spędzają mi sen z powiek, bo podobnie miałam w dwóch straconych ciążach. Robię, co mogę - biorę progesteron i jego poziom mam dobry, oszczędzam się i jak na wyrok, czekam na wtorkową wizytę.
Przyrosty hcg u mnie w normie, choć wartości wysokie i już sobie wkręcam, że coś jest nie tak. Ciężko mi myśleć pozytywnie, więc staram się nie myśleć zbyt wiele o tej ciąży.
BlackCat, będę jutro trzymać kciuki za Twoją wizytę.
Z tego co kojarzę, kilka nas do wizyt we wtorek
Na pewno będzie dobrze, zwłaszcza że przyrosty ładne i poziom progesteronu też ok! Trzymam kciuki! To Twoja pierwsza wizyta, czy miałaś już wcześniej jakąś kontrolną?Ja wizytuję jutro i też oczekuję ze sporym lękiem, bo dzisiaj pojawiły się u mnie plamienia. Ale musimy być dobrej myśli!
emerald_m lubi tę wiadomość
-
Przypominam, że 21 i 22 to Dzień Babci i Dziadka, więc z tej okazji nasze dzidziolki to też piękne prezenty
Kate88, Agness12, dzięki za wsparcie Mój mąż też wierzy, że się uda. Mówi, że plamienia to taka moja uroda, bo w ciąży z Kleszczem też miałam.
Na razie o ciąży wie tylko mąż, mój brat i bratowa. Jeśli wszystko będzie dobrze, najbliżsi dowiedzą się po wynikach nifty, które mam w planach zrobić. A jeśli znowu się nie uda, nie dowiedzą się wcale. Rodzice bardzo cierpieli po moich stratach.
Pisałyście o objawach. U mnie bolesne, większe piersi, mdłości, ale bez wymiotów i szybkie jak na mnie odpadanie wieczorem. Jestem typem sowy, a obecnie zasypiam około 23 i nie ma na to siły.21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Andzia87 wrote:Na pewno będzie dobrze, zwłaszcza że przyrosty ładne i poziom progesteronu też ok! Trzymam kciuki! To Twoja pierwsza wizyta, czy miałaś już wcześniej jakąś kontrolną?Ja wizytuję jutro i też oczekuję ze sporym lękiem, bo dzisiaj pojawiły się u mnie plamienia. Ale musimy być dobrej myśli!
To pierwsza wizyta. Nie chciałam iść wcześniej, bo dwa razy przechodziłam takie chodzenie, ci tydzień. Najpierw pęcherzyk, czekanie na zarodek. Jest zarodek, czekanie na serce. Jest serce, ale bije za wolno. Czekanie, czy ruszy, czy się zatrzyma. Niestety zatrzymało się w obu przypadkach u w 10tc miałam zabiegi. Dwa razy tak samo jak deja vu. Teraz chciałam poczekać żeby było już jasne na pierwszej wizycie. Będę wtedy wg owulki 6t4d.
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
I przepraszam za błędy, ale z telefonu nadaję i coś mi nie idzie Korzystam, że chłopaki mają drzemkę i siedzę tu z Wami
Ana, przed ciążą też się tak szybko kładłaś?
Gwiazdka, mi hormony tak zryły beret, że ostatnio beczałam, patrząc na plakat ekologicznyRuda_ann, ☆gwazdka, kate88:) lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Kurcze, nie wyobrażam sobie Twojego bólu przy takich przejściach. Może rzeczywiście lepiej zaczekać i wiedzieć od razu co i jak - we wtorek zapewne zobaczysz już serduszko i na pewno będzie mocno bić. Mocno w to wierzę
Daj nam koniecznie znać co i jak we wtorek, leż i dużo odpoczywaj! Choć wyobrażam sobie, że z 3,5 rocznym dzieckiem jest trudno..
edit: wizyta jutro o 12, jak w westernieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 15:37
emerald_m lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyana167 wrote:Ja potrafię pasc o 21 . 22 to już prawie srodek nocy..
NIGDY !!!! przed ciążą nie spałam dłużej niż 4-5h.. teraz za to w sumie funkcjonuję normalnie w miarę jakieś max 10h a potem udaję się do gawry i zapadam w sen (prawie) zimowyana167, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ruda_ann wrote:Dzień dobry w kolejnym tygodniu ale ten czas leci....
Witam wszystkie nowe koleżanki
Jak się dziewczynki dzisiaj czujecie?
Ja wczoraj się strasznie mordowałam wieczorem tak bolał mnie brzuch na dole że musiałam wziąć nospe... to taki ból jakby ktoś próbował mi wyrwać macice na szczęście przeszło po nospie... uff
Dziś znów muli trochę, ale wsuwam właśnie tosty z serem, to może przejdzie
Wszystkim smacznego i miłego kolejnego dnia
Heh, do bólu brzucha rano jak przy zatruciu już się przyzwyczaiłam (to chyba są mdłości, mnie tak zawsze przy zatruciu bolało).
Najgorsze jest, że od paru godzin znów czuję ból gardła
Miałam już infekcję z opryszczką wargową między 4 a 5 TC.
Na szczęście mam zwolnienie na przyszły tydzień - wzięłam przy wizycie bo miałam wyjazd firmowy a nie chciałam się tłumaczyć i też przemęczać (podróż 7h)... Potem chciałam jeszcze pracować, ale średnio to widzę jak mnie infekcja goni za infekcją, co 2 tygodnie będę chyba na zwolnieniu
Z objawów ciąży to chyba mam jeszcze ból głowy, duży biust oraz wstręt do kawy, apetyt mniejszy jak zwykle.
-
Cześć dziewczynki postanowiłam do Was dołączyć, co prawda planowałam po wizycie u lekarza ale jakoś czuję że z Wami będzie mi lepiej. Przyjmiecie mnie?
Gratuluję już pierwszych serduszek i tych pojedynczych i podwójnych i bardzo współczuję wszelkich strats1985, Morwa, Raven, kate88:), madzia8lenka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Myszk@ wrote:Cześć dziewczynki postanowiłam do Was dołączyć, co prawda planowałam po wizycie u lekarza ale jakoś czuję że z Wami będzie mi lepiej. Przyjmiecie mnie?
Gratuluję już pierwszych serduszek i tych pojedynczych i podwójnych i bardzo współczuję wszelkich strat -
Termin wg belly na 15.01, a do ginekologa idę w czwartek to moja pierwsza wizyta w tej ciąży. Ogólnie staram się podchodzić na spokojnie, ale różnie z tym spokojem bywa.
Na razie moje objawy to potworne zimno wieczorem, chociaż od kilku dniu ustępuje, czasem coś mi w brzuchu zamuli, np owsiankę potrafiłam jeść 4 godziny! no i zmęczenie, wczoraj jak padłam o 20 to tylko o północy przeniosłam się z kanapy na łóżko i spałam do rana, piersi są większe i często sterczą mi sutki co mnie irytuje czasem ale nie jest źleRaven, Ruda_ann lubią tę wiadomość
-
Marzycielka111192 wrote:Gratuluję Masz jakieś objawy? Bo U mnie wszystko ustało piersi, brzuch. Nic nie boli
Jutro wizyta o 14 godz i umieram że strachuZosia
Udało się w 16cs w 2 cyklu z Clo . Starania od sierpnia 2015 -
Nie uzupełnialam listy od piątkowiego wieczoru i pojawiło się w tym czasie aż 11 nowych mamusi Witam wszystkie
Zaraz dopisze do 1 postu.
Jak was nadrabiam to zawsze obowiązkowo notes i zapisuje żeby nikogo nie pominąć.
Morwa niestety nie wiem co z szamika.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 20:06
kate88:), FreshMm, Agness12, Krokodylica lubią tę wiadomość
Zosia
Udało się w 16cs w 2 cyklu z Clo . Starania od sierpnia 2015 -
Raven wrote:U mnie zupełny brak objawów. Na początku był ból piersi a potem minął z dnia na dzień.
Jutro wizyta o 14 godz i umieram że strachu
Daj znać kochana jutro od razu po wizycie, będę czekać :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 17:16
-
Marzycielka111192 wrote:U mnie też był ból piersi. W nocy jak się przekrecalam na bok to nawet się potrafiłam obudzić. A teraz nic również strasznie się boje wizyta dopiero we wtorek o 17. Mężowi już przedstawiam takie straszne scenariusze że chce mi buzię zakleić
Daj znać kochana jutro od razu po wizycie, będę czekać :*
U mnie jutro już musi być serduszka. Jeśli nie będzie to już koniec mojego marzenia.
Ostatnio był zarodek 5mm jeszcze bez serduszka.
☆gwazdka lubi tę wiadomość
Zosia
Udało się w 16cs w 2 cyklu z Clo . Starania od sierpnia 2015