Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
*Sylwia wrote:tylko sąd ja to miałam wiedziec i jaki mam wpływ na to co włącza gin podczas badania?
Mi się wydaje, że jeśli nawet... to mózgi naszych maluchów jeszcze tak urosną i tak się rozwiną, że zrekompensują sobie ewentualne najdrobniejsze straty.
-
alexast wrote:przepraszam, jeśli Cię uraziłam. Nie miałam takiego zamiaru. Posta napisałam żartobliwie, a jeśli nie chciałaś odpowiadać na pytanie to wcale nie musiałaś. Nie dopytywałabym.
, tylko juz tyle wałkuję ten temat ze juz tęczą żygam
alexast lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
be_aduska wrote:Moja 7latka też pyskacz niesamowity
-Haniu posprzataj proszę swój pokój.
-Nie jestem Twoją służącą Mamusiu.
Anuśka, be_aduska lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
*Sylwia wrote:dzięki za słowa otuchy.
Co do ewentualnego uszkodzenia mózgu to jak coś teraz pójdzie nie tak to dzidzia raczej nie nadrobi tylko albo ciąża obumrze albo będą wady....
nie no ja dziecka nie mam zamiaru usuwać tylko od początku tej ciąży coś jest ciągle nie tak......
czytałam ta wypowiedź mamaginekolog
A skąd wiesz, że nie nadrobi? Rozumiem, że masz takie dziecko które raz zbadane Dopplerem już nie nadrobiło i jest niepełnosprawne umysłowo... I oczywiście inne przesłanki ku uszkodzeniom mózgu zostały wykluczone...
Kobieto, strasznie narzekasz... Z takim podejściem będziesz do siebie non stop przyciągać problemy...Agness12 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Sorry, że tak ni z gruchy ni z pietruchy, ale niestety nie mam dzisiaj czasu, żeby Was nadrobic a mam ważne pytanie. Robiłam badania morfologia, mocz i TSH. I nie wiem czy TSH nie jest za wysoką... wyszło mi 2,8. Niby norma jest podana do 4 ale kiedyś gdzies wyczytałam że dla kobiet w ciąży jest 2,5.... znacie się może na tym? Dajcie znac plisssss.... no zwariuje do jutra....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 15:32
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Mona_Lisa wrote:Cześć dziewczyny. Sorry, że tak ni z gruchy ni z pietruchy, ale niestety nie mam dzisiaj czasu, żeby Was nadrobic a mam ważne pytanie. Robiłam badania morfologia, mocz i TSH. I nie wiem czy TEJ nie jest za wysoką... wyszło mi 2,8. Niby norma jest podana do 4 zl kiedyś gdzies wyczytałam że dla kobiet w ciąży jest 2,5.... znacie się może na tym? Dajcie znac plisssss.... no zwariuje do jutra....
Mona, mi piersz tsh wyszło dokładnie takie samo teraz jak szłam do mojej ginekolog, na spokojnie kazała mi się "przesiąść" na wyższą dawkę. A z córą miałam koło 5!!!!! I jak zrobiłam badanie(wtedy jeszcze zupełnie nieświadoma tego wszystkiego) i poszłam do lekarki to ona powiedziała mi zebym sie nie stresowała, bo kiedys sie w ogóle tego nie badało. Fakt, że to choroba cywilizacyjna, ale powiedziała ze zbija się to tsh nie ze względu na poronienie czy cos takiego, ale żeby dziecko było mądre, chodzi o to że ma to wpływ na rozwój mozgu ale na dalszym etapie.
-
*Sylwia wrote:dzięki za słowa otuchy.
Co do ewentualnego uszkodzenia mózgu to jak coś teraz pójdzie nie tak to dzidzia raczej nie nadrobi tylko albo ciąża obumrze albo będą wady....
nie no ja dziecka nie mam zamiaru usuwać tylko od początku tej ciąży coś jest ciągle nie tak......
czytałam ta wypowiedź mamaginekolog
Wiem że dziecko to zamartwianie od samego poczecia, ja również ćwiczę teraz swoją cierpliwość bo jak to mówi mój mąż jestem w gorącej wodzie kąpana ale wiem że muszę się uspokoić. Jedyne co teraz mogę dac naszemu dziecku to spokój i dbanie o siebie. Takie wmawianie sobie rzeczy które w ogóle mogą się nie wydarzyć napewno nie jest zdroweAgness12, Anuśka, Żabulka30, Raven, alexast lubią tę wiadomość
-
Katiś wrote:Czesc. Czytam Was ostatnio, Ale nie chciałam się dopisywać póki co. W marcu gin stwierdził puste jajo płodów w 7 tc, więc teraz chciałam czekać do usg żeby stwierdzić bicie serca.
Nie wiem kiedy była ovu, bo nie mierzyłam temperatury, Ale po obserwacji sluzu ovu była 5 mają. 18 kwietnia ostatnia miesiączka.
Robiłam bete 16 maja czyli teoretycznie11dpo wyniosła 16.56. W 18.05 wyniosła 63.14.
Wczoraj teoretycznie w 5 tyg i 1 dniu byłam na usg. Pęcherzyki ciążowy wielkości 0.32 cm bez ciałka zoltkowego i zarodka. Gin stwierdził że znowu może być puste jajko.
Dziś beta 1959.63.
Powiedzcie co ja mam o tym myśleć.
Moja droga,ja miałam puste jajo w zeszłym roku. Beta rosła bardzo słabo- u Ciebie ba razie wszystko jest ok. Może warto zmienić lekarza?Po co się stresować całą ciąże...
-
Mona_Lisa wrote:Cześć dziewczyny. Sorry, że tak ni z gruchy ni z pietruchy, ale niestety nie mam dzisiaj czasu, żeby Was nadrobic a mam ważne pytanie. Robiłam badania morfologia, mocz i TSH. I nie wiem czy TSH nie jest za wysoką... wyszło mi 2,8. Niby norma jest podana do 4 ale kiedyś gdzies wyczytałam że dla kobiet w ciąży jest 2,5.... znacie się może na tym? Dajcie znac plisssss.... no zwariuje do jutra....
Też robiłam teraz i wyszło mi 2.95 i doktorka powiedziała że może być zbite z 3.30 f3 i F4 ok 50 procent. W ciąży podobno bardziej wiarygodne jest F4
-
Mama-Ali wrote:Mona, mi piersz tsh wyszło dokładnie takie samo teraz jak szłam do mojej ginekolog, na spokojnie kazała mi się "przesiąść" na wyższą dawkę. A z córą miałam koło 5!!!!! I jak zrobiłam badanie(wtedy jeszcze zupełnie nieświadoma tego wszystkiego) i poszłam do lekarki to ona powiedziała mi zebym sie nie stresowała, bo kiedys sie w ogóle tego nie badało. Fakt, że to choroba cywilizacyjna, ale powiedziała ze zbija się to tsh nie ze względu na poronienie czy cos takiego, ale żeby dziecko było mądre
, chodzi o to że ma to wpływ na rozwój mozgu ale na dalszym etapie.
Dziękuję Kochana za odpowiedź. Ja ogólnie TSH miałam w normie w pierwszej ciąży i pozniej nigdy jej nie sprawdzalam. Jutro mam wizytę i zrobiłam na własną rękę bo coś mnie tknelo. Zobaczymy co lekarz jutro powie.
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
*Sylwia wrote:nie no dziecko mam zdrowe na szczeście
oj troche narzekam bo ciagle coś nie tak, miało byc idealnie a tu dupa......
wkurza mnie to że zawsze wszytsko trezba sprawdzic samemu i sie dowiadywać - nie mozna nikomu zaufac. I to dotyczy lekarzy jak i innych. Z lekarzami miałam juz przeboje takie, że gdyby nie moja może upierdliwość to nie wiem czy zawsze wszytsko by się dobrze skończyło...
a z tym ginem to nie wiem co zrobić. W poprzedniej ciązy byłam zadowolona. Gościu troche jest chłodny no ale wiekszych problemów nie było. I ogromny plus że jest dostepny pod telefonem i zawsze wcisnął na wizyte jak była awaria. teraz to troche mnie zawiódł...
wiesz co.. sorry ale już troche przesadzasz..
a tak ogólnie skoro piszesz, ze nikomu nie zaufać to czemu ufasz nam? czemu ufasz artykułom w internecie? przecież nie wiesz kto je pisał - wierzysz w sumie bliżej niokreslonej osobie internecie ale swojemu lekarzowi, którego już trochę znasz i poprowadził Cie przez ostatnią ciąze z pozytywnym wynikiem i zdrowym dzieckiem nie ufasz? Stracił Twoje zaufanie na podstawie tego co ktoś napisał na jakimśtam forum?
zastanów się czy to rozsądne bo kwestia zaufania w dobie tak rozbudowanego internetu i tylu sprzecznych informacji, które można w nim znalezc jest dosć ważna.Agness12, Marzycielka111192, Anuśka, wronka, Ruda_ann lubią tę wiadomość
-
ja mam podyzszone TSh i od tygodnia jestem na euthyroxie - kontrola ok.09.06
ale ft4 mam książkowe wiec moze to zaburzenia ciązowe (nie wiedzialam badajac TSH ze jestemw ciazy a bylo 9dpo wiec teoretycznie cos moglo sie zaczynac w organizmie.
W zeszlym roku TSH mialam na poziomie 1,6 a w tym 3,2 -
Ja mam książkowe Hashi i dobrze się czuję tylko wtedy gdy TSH mam poniżej 1. Przed ciążą brałam dawkę 100/125 (naprzemiennie), teraz biorę 125 ale podejrzewam, że jutro po wynikach zwiększę jeszcze trochę.
Nie biegam do endo za każdym razem, sama zwiększam dawkę jeśli trzeba. Już się przekonałam, że szkoda 150 zł na to żeby usłyszeć to co wiem samaRaz w roku robię kontrolne USG.