Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja żadnych tabletek N tarczyce nie biorę bo nie miałam z nią problemu. Robiłam same TSH bez ft3 i ft4. Trochę mnie to zmartwilo. Zobaczymy co jutro lekarz na wizycie powie. Dziękuję dziewczyny za informację :*
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
Miesiąc temu jak dowiedziałam się o ciąży tsh było na poziomie 2,4 dziś, po dawce 100 od miesiące 0,73. Ja już nigdy nie odważę się sama zmienić sobie dawki, bo raz tak zrobiłam, miałam już bardzo nisko tsh około 0,3 i z dawki 50 zmieniłam sobie na 33 i w konsekwencji po miesiącu miałam tsh prawie 6! I potem szybko zabijanie dawka 75 a od początku ciąży 100. To sztuczny hormon, nie ma co sobie samemu go dawkować.
Agness12 lubi tę wiadomość
Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko
-
*Sylwia wrote:wam nie ufam
ale macie informacje od wielu lekarzy i na tej podstawie można stwierdzić pewien trend albo dopytać lekarza bardziej szczegółowo. I dzięki temu człowiek trochę więcej wie albo przynajmniej jest bardziej czujny.
A lekarzowi żadnemu jeszcze nie ufałam jakoś bardzo. Temu po prostu bardziej niż innym..... a tym zachowaniem troche mnie zawiódł po prostu. Same dziewczyny pisały, że ich gin. mówią, że nie powinno sie używać dopplera.... więc coś w tym jest tym bardziej że u mnie sam mówił, że za wczesnie na cokolwiek. Więc po co? Zebym szumu posłuchała? Dla mnie to zachowanie było bez sensu......
dobra - nie ma juz tematu.
Dlaczego nie powiedziałaś wtedy tego lekarzowi? Że jego zachowanie było bez sensu , a jeśli nie wiedziałaś to powiedz mu to przy następnej wizycie
-
nick nieaktualny
-
Przepraszam nie zrozum mnie źle ale sama mówisz że czytałaś wypowiedź mamaginekolog a ona tam wyraźnie pisze że kiedyś tak lekarze robili i dzieci żyją...*Sylwia wrote:wtedy nie wiedziałam, a na nastepnej wizycie zapytam go o to
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 17:09
-
*Sylwia wrote:no tak, tylko ja u gina nie byłam kiedys tylko tydzien temu. I stan wiedzy pomiedzy kiedys a teraz troche sie zmienil....
dobra juz po temacie - i tak juz nic nie zrobie. mam tylko nadzieję, że to nie będzie miało najmniejszego wpływu na cokolwiek
tyle.
Sylwia pretensje możesz kierować tylko do swojego ginekologa i do siebie, a nie do nas, że nie miałaś takiej wiedzy.
Ten temat był tutaj poruszany dwa tygodnie temu o ile dobrze kojarzę
Marzycielka111192 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny nie wytrzymałam i zapisałam sie na jutro do prywatnego gina, może bedzie miał lepszy sprzęt i może da mi jakąś nadzieje. Brzuch pobolewa jak na okres ale piersi juz nie te co tydzien temu. Odchodzę od zmysłów....12.06.2017 1 aniołek 9tc
28.09.2017 2 aniołek 11tc
14.10.2018 3 aniołek 11tc
Hashimoto, MTHFR 1298 Hetero, PAI1 4GHETERO, wysoka homocysteina, Ana2 typ ziarnisty 1:160, insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy
9.08.2022 druga blada kreseczka -
Mnie w tamtym tygodniu kompletnie przestały boleć piersi, przez 3 dni nie miałam żadnych objawów ciążowych a we wtorek usg i piękny prawie 2 centymetrowy dzidziuśizalika wrote:dziewczyny nie wytrzymałam i zapisałam sie na jutro do prywatnego gina, może bedzie miał lepszy sprzęt i może da mi jakąś nadzieje. Brzuch pobolewa jak na okres ale piersi juz nie te co tydzien temu. Odchodzę od zmysłów....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 17:44
-
Ja chce to samo dzisiajMarzycielka111192 wrote:Mnie w tamtym tygodniu kompletnie przestały boleć piersi, przez 3 dni nie miałam żadnych objawów ciążowych a we wtorek usg i piękny prawie 2 centymetrowy dzidziuś bo miałam dokładnie jak Ty. Dopiero dziś mdłości troszkę wróciły. U mnie poślizg, dzwonili że mam przyjść na 18:15.
Marzycielka111192 lubi tę wiadomość
Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko -
pietruszkanatki wrote:Ja chce to samo dzisiaj bo miałam dokładnie jak Ty. Dopiero dziś mdłości troszkę wróciły. U mnie poślizg, dzwonili że mam przyjść na 18:15.
Trzymam kciuki:)
Izalika- będzie wszystko dobrze, zobaczysz:*
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze (odpukaćpietruszkanatki wrote:Ja chce to samo dzisiaj bo miałam dokładnie jak Ty. Dopiero dziś mdłości troszkę wróciły. U mnie poślizg, dzwonili że mam przyjść na 18:15. ) ani razu nie wymiotowałam. W tamtym tygodniu się tym przejmowałam i szukałam problemów ale od wtorku jak zobaczyłam piękne dwucentymetrowe szczęście to nie chce już tych mdłości
Powodzenia kochana i oczywiście od razu daj znać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 17:59
