X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dziewczyny dzisiejszych udanych wizyt. :)

  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helagazela wrote:
    Gratulacje!! Kocham psy i wszystkim zycze psow :-)
    A tak serio to mamy jednego charta hiszpanskiego uratowanego ze schroniska w Hiszpanii. Mielismy dwa, ale musielismy uspic naszego staruszka na Wielkanoc, bo juz bardzo sie meczyl...
    Mi się wyżeł weimarski podoba, duży, chudy i kłaki niemal niezauważalne :) ja jeśli psa, to tylko szczenie z hodowli. Strasznie mnie odrzuca od psów że schroniska, wszystko musi być prze że mnie nadzorowane od początku. Taka głupia natura sterylna :D

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Patrycja27 Przyjaciółka
    Postów: 77 77

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja po wizycie z fasolka wszystko wporzadku serduszko bije. Tak się zastanawiam mialyscie badanie na czystość pochwy bo ja lekarce wspomniałam że mam sucho jak pieprz i po wspolzyciu mnie piekło to mi przepisała jakieś globulki z bakteriami mlekowymi ale czystości nie zrobiła... boję się żeby tam się nie wdało żadne zapalenie

    P., Mama-Ali, Morwa, Lovilovi, Nadin, Marzycielka111192, Myszk@, kate88:), emi2016, FreshMm, helagazela, Krokodylica, madzia8lenka, Paula_29, emerald_m lubią tę wiadomość

    eiktskjos217pbgb.png
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja27 wrote:
    Hej dziewczyny ja po wizycie z fasolka wszystko wporzadku serduszko bije. Tak się zastanawiam mialyscie badanie na czystość pochwy bo ja lekarce wspomniałam że mam sucho jak pieprz i po wspolzyciu mnie piekło to mi przepisała jakieś globulki z bakteriami mlekowymi ale czystości nie zrobiła... boję się żeby tam się nie wdało żadne zapalenie
    Jak się masz zamartwiać to sama sobie zrób najpierw badanie moczu i od razu biocenoze pochwy :) tak dla własnego spokoju jeśli nie chcesz zaufać gince.

    Patrycja27 lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja27 wrote:
    Hej dziewczyny ja po wizycie z fasolka wszystko wporzadku serduszko bije. Tak się zastanawiam mialyscie badanie na czystość pochwy bo ja lekarce wspomniałam że mam sucho jak pieprz i po wspolzyciu mnie piekło to mi przepisała jakieś globulki z bakteriami mlekowymi ale czystości nie zrobiła... boję się żeby tam się nie wdało żadne zapalenie
    Ja w środku mam mokro ale przy wspolzyciu na początku czuję ze wargi mam suche i to daje straszny dyskomfort :/

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • P. Przyjaciółka
    Postów: 70 54

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa podziwiam :) my z mężem już byliśmy blisko kupna (wyżeł węgierski), ale doszliśmy do wniosku, że pies, nawet odchowany, i bobas to jednak zbyt dużo ;)

    Zdrowy Synuś <3
    PI4mp2.png

    * Aniołek - 9 tc - 05.2016
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    To będziesz miała tak jakby dwie dzidzie :D ja też myślę o piesku, ale już jak dzieciaczek będzie miał z rok :)
    Mąż musi też coś robić. Będzie zajmował się dwoma kotami, które już mamy oraz pieskiem ,którego będziemy mieli...a ja dzieckiem ;)

    U nas na jednym piesku się nie skończy. Na wiosnę przyszłego roku dojdą najprawdopodobniej jeszcze dwa. Mamy 2 hektary ziemi wokół domu ,więc dobrze by było jakby pieski miały na nią oko ;) będą miały u nas jak w raju :D
    Mieszkamy na zadupiu ,więc dodatkowa ochrona pod postacią wyszkolonych piesków na pewno się przyda ;) Każdy nasz piesek będzie wykastrowany / wysterylizowany i każdy będzie szedł z mężem na szkolenie :) także myślę ,że ogarniemy jakoś to wszystko :D

    pietruszkanatki, FreshMm, helagazela, Krokodylica, Jeżyna37 lubią tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka111192 wrote:
    Morwa naprawdę podziwiam :) mój mąż też już kiedyś chciał pieska ale ja jakoś się boje. Jak już będziecie go mieli to wstaw zdjęcie nowego członka rodziny :)
    Na pewno się pochwalę :)

  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Mąż musi też coś robić. Będzie zajmował się dwoma kotami, które już mamy oraz pieskiem ,którego będziemy mieli...a ja dzieckiem ;)

    U nas na jednym piesku się nie skończy. Na wiosnę przyszłego roku dojdą najprawdopodobniej jeszcze dwa. Mamy 2 hektary ziemi wokół domu ,więc dobrze by było jakby pieski miały na nią oko ;) będą miały u nas jak w raju :D
    Mieszkamy na zadupiu ,więc dodatkowa ochrona pod postacią wyszkolonych piesków na pewno się przyda ;) Każdy nasz piesek będzie wykastrowany / wysterylizowany i każdy będzie szedł z mężem na szkolenie :) także myślę ,że ogarniemy jakoś to wszystko :D
    To nie dziwota :D nic, tylko pieski brać do siebie. Fajnie, będą miały terenu do wyhasania a i wyprowadzać nie będziecie musieli :)
    Też jestem zdania, że z psem trzeba chodzić do szkoły, bo tak to taka pierdolą, nic nie umie ^^

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • justysia 90 Ekspertka
    Postów: 179 50

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    To będziesz miała tak jakby dwie dzidzie :D ja też myślę o piesku, ale już jak dzieciaczek będzie miał z rok :)


    My mamy 2 yorki, jest wesoło, mąż jeszczę chciał żeby jednego dopuścić

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    w4sqyx8dsyrtvfv4.png
    f2wlj44jqs19ewji.png
    8708a133b2b2fe6a61fa7fed8b65a2a6.png

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy dwa shih tzu :D Też jest wesoło... :D

    pietruszkanatki, Morwa lubią tę wiadomość

  • justysia 90 Ekspertka
    Postów: 179 50

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez szkoły tez da się wychować i wyszkolić,nasze uczyliśmy sami. pomimo że mamy małe pieski to kilkanaście komend znają, bez zastanowienia wykonują. Wiadomo że inaczej zachowuje się mały piesek a inaczej duży, ale każdego da się nauczyć.☺

    w4sqyx8dsyrtvfv4.png
    f2wlj44jqs19ewji.png
    8708a133b2b2fe6a61fa7fed8b65a2a6.png

  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dzisiejszych wizyt :)

    Ja byłam dzisiaj na plaży, ale nad samym morzem strasznie zimny wiatr, więc zbyt długo nie posiedziałam. Podobno jutro i pojutrze mają do nas zawitać upały po 30 stopni :) ale z burzami :/

    My z mężem mamy pieska ze schroniska. U nas z kolei w grę wchodził tylko piesek ze schroniska, bo serce się kraja jak się widzi jak one nawet po kilka lat siedzą w tych klatkach :( Chociaż opiekunowie schronisk robią dla nich tyle ile się da.

    Nasz piesek miał około 3 lat jak go wzięliśmy. Był po ogromnych przejściach. Byliśmy z nim na kilku szkoleniach wśród rasowych i nierasowych psów. Był naprawdę w najlepszej 3 żeby nie powiedzieć, że był najlepszy :)
    Teraz ma 5 lat i jesteśmy z nim szczęśliwi. A dzieci kocha strasznie. Codziennie ma z nimi styczność. Jak moja siostrzenica miała z 3-4 miesiące i nawet nie raczkowała to razem leżeli na kocyku. :)

    Morwa zatem powiem Tobie - dziecko i pies - idealny duet :D

    Oczywiście, nie mówię że kiedyś nie będziemy mieli rasowego psa, bo jak byłam mała to u nas od początku były jamniki i owczarki niemieckie i została mi słabość do jamników. :)

    Też już bym chciała być po prenatalnych! :) A tu jeszcze cały tydzień :)

    Krokodylica, Patrycja27 lubią tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia 90 wrote:
    Bez szkoły tez da się wychować i wyszkolić,nasze uczyliśmy sami. pomimo że mamy małe pieski to kilkanaście komend znają, bez zastanowienia wykonują. Wiadomo że inaczej zachowuje się mały piesek a inaczej duży, ale każdego da się nauczyć.☺


    Oj Justysia nie każdego psa da się wychować bez szkoły :) Mój piesek przeszedł I, II klasę i szkolenie Rally O i będzie startował w ogólnopolskich zawodach :D a to zwykły kundelek. Bez szkoły nie dalibyśmy rady go wychować. I to nie ma znaczenia, że był ze schroniska, bo w szkole byli również ludzie, który mieli problem z pięknymi rasowymi psami pomimo usilnych, domowych szkoleń. :)

    Więc da się, ale nie z każdym :)

    Morwa lubi tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa super ! My na przełomie lipca i sierpnia odbieramy suczkę golden retrievera :D
    Przynajmniej będziemy miały wesoło z taką ferajną, choć wiele ludzi będzie się pukać w głowy - ale ja bardzo chcę wychowywać swoje dzieci ze zwierzętami ;)

    Morwa, natki89, emerald_m lubią tę wiadomość

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    To nie dziwota :D nic, tylko pieski brać do siebie. Fajnie, będą miały terenu do wyhasania a i wyprowadzać nie będziecie musieli :)
    Też jestem zdania, że z psem trzeba chodzić do szkoły, bo tak to taka pierdolą, nic nie umie ^^
    Nam zależy głównie na tym aby piesek słuchał się nas i nie ufał obcym. Nie moze jesc nic od obcych. Niestety w dzisiejszych czasach nie brakuje kretynów karmiących psy kiełbasą z haczykami. U nas pieski będą mieszkały na zewnątrz , będą miały wybudowane swoje domki. Mąż właśnie to ogarnia ,dlatego zależało nam na tym aby piesek był do odebrania w połowie lipca. W hodowli wybranej przez nas akurat pieski będą do odebrania dopiero w połowie lipca , bo wtedy skończą 9 tygodni i będzie można odłączyć je od matki. Jutro jedziemy ogarniać co i jak z tresurą , kiedy najlepiej zaczynać itp. Mąż lubi mieć wszystko sprawdzone zaa wczasu ;) Do szkoły nasz piesek będzie chodzi z mężem a ze mną będzie "odrabiał lekcje" w domu.
    My nie mamy sąsiadów "zaa płotu", naszym jedynym sąsiadem jest las , co kusi potencjalnych złodziei. Cały teren mamy ogrodzony ,więc pieski nie będą hasać samowolnie poza terenem , chyba ,że z nami na spacerze w lesie :D

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca wrote:
    Morwa super ! My na przełomie lipca i sierpnia odbieramy suczkę golden retrievera :D
    Przynajmniej będziemy miały wesoło z taką ferajną, choć wiele ludzi będzie się pukać w głowy - ale ja bardzo chcę wychowywać swoje dzieci ze zwierzętami ;)
    To są super psy <3 moja przyjaciółka ma takiego i to najlepszy przyjaciel dzieci :) Będziesz miała wesoło :)

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Oj Justysia nie każdego psa da się wychować bez szkoły :) Mój piesek przeszedł I, II klasę i szkolenie Rally O i będzie startował w ogólnopolskich zawodach :D a to zwykły kundelek. Bez szkoły nie dalibyśmy rady go wychować. I to nie ma znaczenia, że był ze schroniska, bo w szkole byli również ludzie, który mieli problem z pięknymi rasowymi psami pomimo usilnych, domowych szkoleń. :)

    Więc da się, ale nie z każdym :)
    Orientujesz się może w jakim wieku najlepiej wybrać się z pieskiem na szkolenie ? Zależy nam na tym aby piesek polubił te szkolenia i z przyjemnością tam chodził, nie chce by się tam przemeczał i bron boże się zniechęcił. Dużo kosztują takie szkolenia ? Duże są grupy szkoleniowe? Ile godzin tygodniowo uczęszcza się do takiej szkoły ? Ile trwa jedna klasa ? My będziemy rozglądać się za szkoleniami na Dolnym Śląsku ;)

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P. wrote:
    Morwa podziwiam :) my z mężem już byliśmy blisko kupna (wyżeł węgierski), ale doszliśmy do wniosku, że pies, nawet odchowany, i bobas to jednak zbyt dużo ;)


    My mamy na ogrodzie owczarka
    podhalańskiego w sumie suczke podhalanke i w domu 2 Yorki , mame i córkę ;)
    Same suczki :) wierne , a domu i ogrodu tak pilnuja , ze nikt obcy nie wejdzie ;)

    Morwa lubi tę wiadomość

  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno da się wyszkolic psa samemu jak się ma jakieś pojęcie :) mi bardziej chodziło o to, że jak się nic z nim nie robi, ani nie chodzi do szkoły ani samemu nie tresuje to taki pies to pierdoła :D po prostu taka zabawka domową, nic więcej, a psa szkoda bo to frajda i dla niego i dla pana :) a i można się z ludźmi spotkać którzy mają podobne pasje :)

    No tak Morwa, macie konkretne wymagania co do pasów, więc tym bardziej bez szkoły się nie obędzie. Ale będzie fajnie :) ja tam mojego też będę prowadziła, ale muszę znaleźć jakiegoś mądrego hodowce najpierw :)

    Angela* lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
‹‹ 399 400 401 402 403 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ