Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
helagazela wrote:Gratulacje!! Kocham psy i wszystkim zycze psow
A tak serio to mamy jednego charta hiszpanskiego uratowanego ze schroniska w Hiszpanii. Mielismy dwa, ale musielismy uspic naszego staruszka na Wielkanoc, bo juz bardzo sie meczyl...ja jeśli psa, to tylko szczenie z hodowli. Strasznie mnie odrzuca od psów że schroniska, wszystko musi być prze że mnie nadzorowane od początku. Taka głupia natura sterylna
-
Hej dziewczyny ja po wizycie z fasolka wszystko wporzadku serduszko bije. Tak się zastanawiam mialyscie badanie na czystość pochwy bo ja lekarce wspomniałam że mam sucho jak pieprz i po wspolzyciu mnie piekło to mi przepisała jakieś globulki z bakteriami mlekowymi ale czystości nie zrobiła... boję się żeby tam się nie wdało żadne zapalenie
P., Mama-Ali, Morwa, Lovilovi, Nadin, Marzycielka111192, Myszk@, kate88:), emi2016, FreshMm, helagazela, Krokodylica, madzia8lenka, Paula_29, emerald_m lubią tę wiadomość
-
Patrycja27 wrote:Hej dziewczyny ja po wizycie z fasolka wszystko wporzadku serduszko bije. Tak się zastanawiam mialyscie badanie na czystość pochwy bo ja lekarce wspomniałam że mam sucho jak pieprz i po wspolzyciu mnie piekło to mi przepisała jakieś globulki z bakteriami mlekowymi ale czystości nie zrobiła... boję się żeby tam się nie wdało żadne zapalenie
tak dla własnego spokoju jeśli nie chcesz zaufać gince.
Patrycja27 lubi tę wiadomość
-
Patrycja27 wrote:Hej dziewczyny ja po wizycie z fasolka wszystko wporzadku serduszko bije. Tak się zastanawiam mialyscie badanie na czystość pochwy bo ja lekarce wspomniałam że mam sucho jak pieprz i po wspolzyciu mnie piekło to mi przepisała jakieś globulki z bakteriami mlekowymi ale czystości nie zrobiła... boję się żeby tam się nie wdało żadne zapalenie[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
pietruszkanatki wrote:To będziesz miała tak jakby dwie dzidzie
ja też myślę o piesku, ale już jak dzieciaczek będzie miał z rok
U nas na jednym piesku się nie skończy. Na wiosnę przyszłego roku dojdą najprawdopodobniej jeszcze dwa. Mamy 2 hektary ziemi wokół domu ,więc dobrze by było jakby pieski miały na nią okobędą miały u nas jak w raju
Mieszkamy na zadupiu ,więc dodatkowa ochrona pod postacią wyszkolonych piesków na pewno się przydaKażdy nasz piesek będzie wykastrowany / wysterylizowany i każdy będzie szedł z mężem na szkolenie
także myślę ,że ogarniemy jakoś to wszystko
pietruszkanatki, FreshMm, helagazela, Krokodylica, Jeżyna37 lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:Mąż musi też coś robić. Będzie zajmował się dwoma kotami, które już mamy oraz pieskiem ,którego będziemy mieli...a ja dzieckiem
U nas na jednym piesku się nie skończy. Na wiosnę przyszłego roku dojdą najprawdopodobniej jeszcze dwa. Mamy 2 hektary ziemi wokół domu ,więc dobrze by było jakby pieski miały na nią okobędą miały u nas jak w raju
Mieszkamy na zadupiu ,więc dodatkowa ochrona pod postacią wyszkolonych piesków na pewno się przydaKażdy nasz piesek będzie wykastrowany / wysterylizowany i każdy będzie szedł z mężem na szkolenie
także myślę ,że ogarniemy jakoś to wszystko
nic, tylko pieski brać do siebie. Fajnie, będą miały terenu do wyhasania a i wyprowadzać nie będziecie musieli
Też jestem zdania, że z psem trzeba chodzić do szkoły, bo tak to taka pierdolą, nic nie umie ^^ -
Gratuluję dzisiejszych wizyt
Ja byłam dzisiaj na plaży, ale nad samym morzem strasznie zimny wiatr, więc zbyt długo nie posiedziałam. Podobno jutro i pojutrze mają do nas zawitać upały po 30 stopniale z burzami
My z mężem mamy pieska ze schroniska. U nas z kolei w grę wchodził tylko piesek ze schroniska, bo serce się kraja jak się widzi jak one nawet po kilka lat siedzą w tych klatkachChociaż opiekunowie schronisk robią dla nich tyle ile się da.
Nasz piesek miał około 3 lat jak go wzięliśmy. Był po ogromnych przejściach. Byliśmy z nim na kilku szkoleniach wśród rasowych i nierasowych psów. Był naprawdę w najlepszej 3 żeby nie powiedzieć, że był najlepszy
Teraz ma 5 lat i jesteśmy z nim szczęśliwi. A dzieci kocha strasznie. Codziennie ma z nimi styczność. Jak moja siostrzenica miała z 3-4 miesiące i nawet nie raczkowała to razem leżeli na kocyku.
Morwa zatem powiem Tobie - dziecko i pies - idealny duet
Oczywiście, nie mówię że kiedyś nie będziemy mieli rasowego psa, bo jak byłam mała to u nas od początku były jamniki i owczarki niemieckie i została mi słabość do jamników.
Też już bym chciała być po prenatalnych!A tu jeszcze cały tydzień
Krokodylica, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
justysia 90 wrote:Bez szkoły tez da się wychować i wyszkolić,nasze uczyliśmy sami. pomimo że mamy małe pieski to kilkanaście komend znają, bez zastanowienia wykonują. Wiadomo że inaczej zachowuje się mały piesek a inaczej duży, ale każdego da się nauczyć.☺
Oj Justysia nie każdego psa da się wychować bez szkołyMój piesek przeszedł I, II klasę i szkolenie Rally O i będzie startował w ogólnopolskich zawodach
a to zwykły kundelek. Bez szkoły nie dalibyśmy rady go wychować. I to nie ma znaczenia, że był ze schroniska, bo w szkole byli również ludzie, który mieli problem z pięknymi rasowymi psami pomimo usilnych, domowych szkoleń.
Więc da się, ale nie z każdymMorwa lubi tę wiadomość
-
Morwa super ! My na przełomie lipca i sierpnia odbieramy suczkę golden retrievera
Przynajmniej będziemy miały wesoło z taką ferajną, choć wiele ludzi będzie się pukać w głowy - ale ja bardzo chcę wychowywać swoje dzieci ze zwierzętamiMorwa, natki89, emerald_m lubią tę wiadomość
-
pietruszkanatki wrote:To nie dziwota
nic, tylko pieski brać do siebie. Fajnie, będą miały terenu do wyhasania a i wyprowadzać nie będziecie musieli
Też jestem zdania, że z psem trzeba chodzić do szkoły, bo tak to taka pierdolą, nic nie umie ^^Do szkoły nasz piesek będzie chodzi z mężem a ze mną będzie "odrabiał lekcje" w domu.
My nie mamy sąsiadów "zaa płotu", naszym jedynym sąsiadem jest las , co kusi potencjalnych złodziei. Cały teren mamy ogrodzony ,więc pieski nie będą hasać samowolnie poza terenem , chyba ,że z nami na spacerze w lesieKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Ikarzyca wrote:Morwa super ! My na przełomie lipca i sierpnia odbieramy suczkę golden retrievera
Przynajmniej będziemy miały wesoło z taką ferajną, choć wiele ludzi będzie się pukać w głowy - ale ja bardzo chcę wychowywać swoje dzieci ze zwierzętamimoja przyjaciółka ma takiego i to najlepszy przyjaciel dzieci
Będziesz miała wesoło
-
natki89 wrote:Oj Justysia nie każdego psa da się wychować bez szkoły
Mój piesek przeszedł I, II klasę i szkolenie Rally O i będzie startował w ogólnopolskich zawodach
a to zwykły kundelek. Bez szkoły nie dalibyśmy rady go wychować. I to nie ma znaczenia, że był ze schroniska, bo w szkole byli również ludzie, który mieli problem z pięknymi rasowymi psami pomimo usilnych, domowych szkoleń.
Więc da się, ale nie z każdym -
P. wrote:Morwa podziwiam
my z mężem już byliśmy blisko kupna (wyżeł węgierski), ale doszliśmy do wniosku, że pies, nawet odchowany, i bobas to jednak zbyt dużo
My mamy na ogrodzie owczarka
podhalańskiego w sumie suczke podhalanke i w domu 2 Yorki , mame i córkę
Same suczkiwierne , a domu i ogrodu tak pilnuja , ze nikt obcy nie wejdzie
Morwa lubi tę wiadomość
-
Na pewno da się wyszkolic psa samemu jak się ma jakieś pojęcie
mi bardziej chodziło o to, że jak się nic z nim nie robi, ani nie chodzi do szkoły ani samemu nie tresuje to taki pies to pierdoła
po prostu taka zabawka domową, nic więcej, a psa szkoda bo to frajda i dla niego i dla pana
a i można się z ludźmi spotkać którzy mają podobne pasje
No tak Morwa, macie konkretne wymagania co do pasów, więc tym bardziej bez szkoły się nie obędzie. Ale będzie fajnieja tam mojego też będę prowadziła, ale muszę znaleźć jakiegoś mądrego hodowce najpierw
Angela* lubi tę wiadomość