Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
annaki wrote:Morwa również wysłałam zaproszenie, jeśli chcecie to ż chęcią ż dołączę do grupy na fb
Jeśli macie pytania to odpowiemannaki lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
No więc spróbuje kolejny raz hihi
Miło mi tu do Was dołączyć
No więc to moja druga ciąża, mam córkę którą w lipcu skończy 3 lata, mieszkamy ż mężem w Niemczech od 4 lat, aktualnie jestem w 12 tyg, za tydzień mam prenatalne, co do płci jest mi zupełnie obojętne, całą wyprawkę mam po córce, znajdzie się i coś dla chłopaka hihi
Mam nadzieję że tym razem post przejdzie cały,
Jeśli macie jeszcze jakies pytania to chętnie odpowiem
Czy jest jeszcze jakaś mama mieszkająca w Niemczech?
Zapomniałam dodać że mam 37 lat więc w sumie taki późny wiek jak na ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2017, 09:15
P., Magdalenna, Angela*, Marzycielka111192, emerald_m, helagazela, Krokodylica, kate88:), BlackCatNorL, Paula_29, wronka, Nadin, Raven lubią tę wiadomość
-
Morwa, spóźnione sto lat!
Ja się witam niewyspana (sikanie w nocy po 20 razy mnie wykończy) i trochę zestresowana, bo dziś prenatalne. Dopiero o 18:00, więc umrę tu z nerwów do tego czasu. Kciuki mile widziane.
Przy okazji muszę zapytać lekarza, czy bóle w krzyżu po długim siedzeniu albo łażeniu są normalne - ostatnio zaczęły mnie męczyć i nie wiem, czy to zły znak, czy normalna sytuacja...
Angela*, helagazela, Krokodylica, kate88:), Paula_29 lubią tę wiadomość
-
P. wrote:Morwa, spóźnione sto lat!
Ja się witam niewyspana (sikanie w nocy po 20 razy mnie wykończy) i trochę zestresowana, bo dziś prenatalne. Dopiero o 18:00, więc umrę tu z nerwów do tego czasu. Kciuki mile widziane.
Przy okazji muszę zapytać lekarza, czy bóle w krzyżu po długim siedzeniu albo łażeniu są normalne - ostatnio zaczęły mnie męczyć i nie wiem, czy to zły znak, czy normalna sytuacja...
Trzymam mocne kciuki i czekam na same dobre wieściP. lubi tę wiadomość
-
annaki wrote:No więc spróbuje kolejny raz hihi
Miło mi tu do Was dołączyć
No więc to moja druga ciąża, mam córkę którą w lipcu skończy 3 lata, mieszkamy ż mężem w Niemczech od 4 lat, aktualnie jestem w 12 tyg, za tydzień mam prenatalne, co do płci jest mi zupełnie obojętne, całą wyprawkę mam po córce, znajdzie się i coś dla chłopaka hihi
Mam nadzieję że tym razem post przejdzie cały,
Jeśli macie jeszcze jakies pytania to chętnie odpowiem
Czy jest jeszcze jakaś mama mieszkająca w Niemczech?
Zapomniałam dodać że mam 37 lat więc w sumie taki późny wiek jak na ciążę
Ja mieszkam w Niemczech
Mam 25 lat, to nasze pierwsze dziecko -
P. wrote:Morwa, spóźnione sto lat!
Ja się witam niewyspana (sikanie w nocy po 20 razy mnie wykończy) i trochę zestresowana, bo dziś prenatalne. Dopiero o 18:00, więc umrę tu z nerwów do tego czasu. Kciuki mile widziane.
Przy okazji muszę zapytać lekarza, czy bóle w krzyżu po długim siedzeniu albo łażeniu są normalne - ostatnio zaczęły mnie męczyć i nie wiem, czy to zły znak, czy normalna sytuacja...
P. lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualnyannaki wrote:No więc spróbuje kolejny raz hihi
Miło mi tu do Was dołączyć
No więc to moja druga ciąża, mam córkę którą w lipcu skończy 3 lata, mieszkamy ż mężem w Niemczech od 4 lat, aktualnie jestem w 12 tyg, za tydzień mam prenatalne, co do płci jest mi zupełnie obojętne, całą wyprawkę mam po córce, znajdzie się i coś dla chłopaka hihi
Mam nadzieję że tym razem post przejdzie cały,
Jeśli macie jeszcze jakies pytania to chętnie odpowiem
Czy jest jeszcze jakaś mama mieszkająca w Niemczech?
Zapomniałam dodać że mam 37 lat więc w sumie taki późny wiek jak na ciążęannaki lubi tę wiadomość
-
Ja dziś mam usg genetyczne ok 18
jakoś zleciało.. i do tego tylko 2 tyg. do urlopu/przeprowadzki. Dziś oddałam krew na morfologię oraz glukozę, plus TSH i ft4. Wydaje mi się ze powoli wpadam w objawy niedoczynnosci, obstawiam TSH ok 2. W domu jak coś mam już dawkę większa (137,5) niż obecna (125) i mamy ja wdrożyć jaktsh mi wzrośnie
O te bóle w krzyżu tez zapytam, mnie zaczyna czasem bolec jak chodzę kość ogonowa i to promieniuje w kierunku nogi....
Powodzenia dziś wizytującym -
A ja w kombinezonie zasuwam! Takim zwyklym, nawet nie dla ciezanych, bo kupilam go na wiosne jak jeszcze o ciazy nie widzialam. Ale jest na tyle luzny, ze do konca lata na pewno da rade. Sciaganie uciazliwe, przyznaje, ale ja sikam glownie w nocy, wiec jest ok.
P., Maruder, kciuki zacisniete!P. lubi tę wiadomość
-
Suzana wrote:Witam.
Wszystkiego najlepszego Morwa!
A ja od wczoraj jestem w szpitalu, szał zakupów z córką wyszedł mi bokiem, dostałam krwawienia i pojechałam wieczorem na izbę. Z dzidziolem było dobrze na usg, ale przyczyna krwawienia nie ustalona, jest przypuszczenie że polip, czy krwiak jakiś...
Takze uważajcie na siebie, bo ja chyba zbytnio pofolgowałam sobie wczoraj. A z racji wieku, jak widać nie powinnam. W poprzednich ciążach nie miałam żadnych tego typu ekscesów.
O kurcze trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
Najważniejsze że dzidziuś zdrowy.Jeżyna37 lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam dziewczyny że dość mam tego rzygania, wymiekam już, ale dzisiaj byłam odwiedzić w szpitalu koleżankę która poronila
nawet nie jestem w stanie pomyśleć jak ona cierpi teraz
I pomyślałam sobie że zniose to całe rzyganie byle by dzidziuś był zdrowy