X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc.
    Wczoraj mówiłam się na prenatalne. Mam 14 lipca na 10:10 ale uprzedzona mnie że mogę trochę poczekać.
    Wczoraj też byłam na wizycie, bez usg. Jeszcze plamie, Ale nie jest tego duzo. Leżę i się oszczędzam. Biorę dhupaston.
    Mam nadzieje ze u mojej fasolki wszystko dobrze, że pomimo plamień radzi sobie świetnie. Ostatnio widziałam fasolę tydzień temu w szpitalu przy wypisie.
    Trzymam kciuki za wizyty. Pozdrawiam

    Gosiak lubi tę wiadomość

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj na śniadanko pomidory w śmietanie:) niam

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc!
    A ja ponarzekam. Od wczoraj czuje sie fatalnie. W pracy tak mnie muliło, że zasypiałam, po pracy generalnie dziwne bóle brzucha tzn niby żołądek, ale nie żołądek nie wiem sama nie były typowe na rozciaganie macicy. Pojechalysmy na wycieczke i czulam sie jeszcze gorzej bo brzuch bolał, głowa i ogólnie fatalnie. W zasazie od godz. 20 spałam do 8rano. Z przerwa na prysznic. Po leżakowaniy troche lepie . Nad ranem bolało mnie okresowo ale dośc mocno - przespałam to jakoś. Teraz boli mnie głowa i ogólnie samopoczxucie słabe.

    Nie pamiętam jak było w pierwszej ciąży ale ta znosze chyba duzo gorzej. Jeszcze rano jest ok. Ale juz od południa to jest masakra :-/

  • justysia 90 Ekspertka
    Postów: 179 50

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wy tu produkujecie, nie da się was nadrobić

    w4sqyx8dsyrtvfv4.png
    f2wlj44jqs19ewji.png
    8708a133b2b2fe6a61fa7fed8b65a2a6.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ukrywam, żew w takim stanie najchętniej poszłabym na zwolnienie. Ale jak teraz pójde to dostne grosze. Musze poczekac przynajmniej do wrzesnia/października :-/

  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to mam coraz lepsze zachcianki ;) hehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jakis czas temu miałam zachcianki na sałate z ogórkami i oliwą lub ze smietana i solą. I tak była w stanie cala miske zjesc na raz :-)

    Aenu lubi tę wiadomość

  • K01 Autorytet
    Postów: 421 371

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Mnie boli jak pochodze nad spojeniem. W piatek ide z wynikami pappy do swojej lekarki i zapytam sie jej..
    Kupilam dzis femibion 2 i zaplacilam 70 zl za 30 tabletek, dla mnie drogo...jakie bierzecie witaminy dla ciezarnych?

    ja biore prenatal duo, zamwoilam z wapteka za neicale 40 zl za opakowanie na 30 dni (witaminy plus 2 tabletki kwasów DHA)



    hey :)

    gratuluje dobrych informacji i trzymam kciuki za wizyty :)

    ja usg I trym w poniedziałek i jakoś tak dziwnie jak zwykle... ma jakies złe przeczucia choć nie mam do nich podstaw.

    u mnie przez te zmiany pogody samopoczucie różnie - czasem głowa troche boli, czasami jakieś mdłości ale ogólnie spoko - nie mam za bardzo powodu do narzekań. Tez mnie czasem cos ciągnie czy zaboli po jednej lub drugiej stronie brzucha lub zakłuje w szyjce - ale to raz, dwa dziennie i spokój.

    dzis ejdziemy na weekend za miasto i czeka nas wesele kolegi - byle do powiedziałku...

    201801181756.png

    02.2017 - (*) 7tc - cp, usunięty jajowód
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś wrote:
    Czesc.
    Wczoraj mówiłam się na prenatalne. Mam 14 lipca na 10:10 ale uprzedzona mnie że mogę trochę poczekać.
    Wczoraj też byłam na wizycie, bez usg. Jeszcze plamie, Ale nie jest tego duzo. Leżę i się oszczędzam. Biorę dhupaston.
    Mam nadzieje ze u mojej fasolki wszystko dobrze, że pomimo plamień radzi sobie świetnie. Ostatnio widziałam fasolę tydzień temu w szpitalu przy wypisie.
    Trzymam kciuki za wizyty. Pozdrawiam
    Też mam prenatalne, a konkretnie najpierw usg genetyczne w tym dniu, tylko o godz 17.
    Tez miałam krwawienie i plamienia od ostatniej niedzieli do wtorku i leżałam w szpitalu przez to ale dziś już jest ok, prócz pobolewania brzucha czasem. Biorę luteinę i mam się oszczędzać i do pracy nie wolno mi chodzić. Lekarz w szpitalu dał mi zwolnienie na 2 tygodnie teraz.

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, współczuję, ja jeszcze w niedzielę czułam się fatalnie - też zdecydowanie gorzej znoszę drugą ciążę. Od poniedziałku na szczęście zdecydowana poprawa. W II trymestr weszłam pełna energii. I tego też Ci życzę!

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na razie prenata uno, jak skończe opakowanie do przerzuce się na prenatal duo. mam jeszcze doppel herz mama ale to chyba w okresie porodu bede brac i przy karmieniu.

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, że na pewno nie dalabym rady pracować z takim samopoczuciem i nie wiem co bym zrobiła gdyby nie Żłobek i mąż, który w weekendy i popołudniami zabierał córę na konie, basen, różne wycieczki.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no mój maz tez ogarnia Grześka bo ja jestem nie do zycia. W zeszłym tyg miałam super samopoczucie a w tym masakra. No licze na to, że jakos mi przejdzie i będę sie czuła lepiej. 15 lipca mamy wesele i w ogole nie wiem jak to będzie. najwyżej przesiedze całą impreze albo pojde spać :-)
    Generalnie chciałam pracowac tak jak w zeszlej ciąży do listopada no ale zycie zweryfikuje. Jak bede za duzo w domu to też niedobrze bo oszaleje :-)

  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 6 lipca 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze nie tylko u mnie jest kupiasty nastrój i samopoczucie. Myslałam ze mdłosci i wszystko inne przejda wraz z drugim trymestrem ale dupa. Mdłosci, ból glowy i inne takie.

    U mnie tez maż ogarnia córę bo ja jak tylko moge to sie wymykam do sypialni. Nie wiem jakbym dała rade bez niego...

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 lipca 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie byłam podpisać umowę w przedszkolu, do którego od września idzie córka i bardzo się ucieszyłam, bo okazało się, że ulubiona pani że żłobka przechodzi do grupy przedszkolnej, więc jestem spokojna o adaptację :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 6 lipca 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;)
    Ale zasuwacie z tym pisaniem :D
    Ja dziś wyspalam się za wszystkie czasy, wstałam o 12 :)

    Też czujecie takie ciągniecie w pachwinach? :)

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 6 lipca 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    Cześć dziewczyny ;)
    Ale zasuwacie z tym pisaniem :D
    Ja dziś wyspalam się za wszystkie czasy, wstałam o 12 :)

    Też czujecie takie ciągniecie w pachwinach? :)


    Śpioch z Ciebie :) :-D
    Ja mam tak juz od tugodnia i codziennie :) także luzik ;) tak ma być ;)

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 6 lipca 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Śpioch z Ciebie :) :-D
    Ja mam tak juz od tugodnia i codziennie :) także luzik ;) tak ma być ;)

    No właśnie dziś udalo mi się tak pospac:D bo ostatnie dni to było budzenie o 6, 8, 9... :D

  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 6 lipca 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżyna37 wrote:
    Też mam prenatalne, a konkretnie najpierw usg genetyczne w tym dniu, tylko o godz 17.
    Tez miałam krwawienie i plamienia od ostatniej niedzieli do wtorku i leżałam w szpitalu przez to ale dziś już jest ok, prócz pobolewania brzucha czasem. Biorę luteinę i mam się oszczędzać i do pracy nie wolno mi chodzić. Lekarz w szpitalu dał mi zwolnienie na 2 tygodnie teraz.
    Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze!!!

    Jeżyna37 lubi tę wiadomość

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 6 lipca 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    No właśnie dziś udalo mi się tak pospac:D bo ostatnie dni to było budzenie o 6, 8, 9... :D


    Kurde zazdroszczę. .. Ja to budze się jak moj mąż wstaje i koniec po spaniu ... :(

‹‹ 443 444 445 446 447 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ