Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydziewczyny jak wyglądacie w ciąży? Bo ja jakoś koszmarnie..... może jeszcze sie zmieni ale tragedia na razie. Skóra na twaryz zaczerwieniona, więcej pryszczy mi sie pojawia niz normalnie, włosy jakie takie dziwne....fakt że nie robie z nimi cudów bo czasu nie mam ale generalnie czuje sie bez szału.
Zawsze miałam nadwrazliwa skóre na twarzy ale treraz to mam normalnie rumień na policzkach i nosie....... ciekawe czy sie sprawdzi dziewczynka skoro matka zbrzydła
włosy mi sie przetłuszczają jakos bardziej niz normalnie. Poszłam za głosem reklamy i kupiłam ten nowy szampon elseve z glinką - może pomoże ;] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytak się jeszcze zastanawiam nad składami kosmetyków..... 3/4 szmponów ma ten nieszczęsny kwas salicylowy i juz zgłupiałam. NIby ten składnik jest daleko w składzie (tzn nie pierwsze pozycje) ale już sama nie wiem. teraz sprawdziłam, że szampon elseve tez go ma...... większośc żeli do twarzy....
niby na zdrowy rozsądek takie ilości są bez znaczenia ale juz wątpiłam. Strach cos kupić.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno ja tez mam zdecydowanie więcej energii.... aczkolwiek juz o 23 jestem senna i moglabym spać. I ogólnie mój stan to "nie chce mi się"
powiem wam jeszcze jedno a propos wczorajszej wizyty na ip.
Nie rozumiem, jak mozna miec taka znieczulicę jak położne i pielęgniarki. Przede mnie weszła babka, która dostała skurcze jak była na ktg. Więc lekarz ja wziął bez kolejki na badanie. Potem okazało sie, że rozwarcie 4 palce i jedzie rodzic. Wezwali połżne i jak połozne wychodziły z windy to słyszałam teksty typu: co to za wielkie halo przeciez to tylko poród, albo że to jej drugi poród to niech nie przesadza......
ja rozumiem, że dla nich to rutyna ale przeciez ta dziewczyna nie krzyczała dla przyjemności i ne sądzę żeby udawała....
Jak mnie przyjmowała pielęgniarka to z taka kamienna twarża jakbym jej powiedziała, że na dworze jest 19st C... chociaż może lepiej tak niz jak oststanio mnie opieprzyły i wyzwały od nieodpowiedzialnych matek.... nastawiłam się bojowo a tu zaskoczenie....poker face -
Ja już po
Wygląda na to, że wszystko jest ok
Czekamy jeszcze na pełne wyniki (razem z tymi z krwi). Lekarz bardziej skłaniał się ku dziewczynce, ale mówił, żeby jeszcze nie malować pokoiku i nie kupować sukienek
Przezierność 1,52 waga 54g, i całe 5 cm człowieka
Trochę niepokoi mnie, że wg belly noga, obwód brzuszka i głowy są za małe dla tego wieku, ale skoro lekarz mówił, że wszystko jest ok, to chyba jest ok
inessa, Gosiak, Paula_29, Krokodylica, kasha86, helagazela, Myszk@, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:dziewczyny jak wyglądacie w ciąży? Bo ja jakoś koszmarnie..... może jeszcze sie zmieni ale tragedia na razie. Skóra na twaryz zaczerwieniona, więcej pryszczy mi sie pojawia niz normalnie, włosy jakie takie dziwne....fakt że nie robie z nimi cudów bo czasu nie mam ale generalnie czuje sie bez szału.
Zawsze miałam nadwrazliwa skóre na twarzy ale treraz to mam normalnie rumień na policzkach i nosie....... ciekawe czy sie sprawdzi dziewczynka skoro matka zbrzydła
włosy mi sie przetłuszczają jakos bardziej niz normalnie. Poszłam za głosem reklamy i kupiłam ten nowy szampon elseve z glinką - może pomoże ;]Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Hej dziewczyny
My też już po. Wygląda na to, że wszystko ok. Dzidziuś bardzo ruchliwy, ale pomierzyliśmy
Przezierność 1,8 ; FHR 165 ud/min, CRL 67 mm, kość nosowa obecna, przepływy ok, pępowina również, narządy widoczne, prawidłowe, ręce i nogi również, łożysko na przedniej ścianie
Ryzyko w racji wieku wysokie ale po skorygowaniu wyszło nawet ok. 21 to 1:7473. To i tak najwyższe z obu ciąży no ale chyba wiek swoje robi
No i lekarz powiedział, że będzie chłopiec, wyrostek sterczy do góry więc powiedział, że bez wątpliwości
Oczywiście poczekamy na połówkowe 7 września, ale on raczej się nie myli.
Moje przeczucia jednak mnie zmyliłyKrokodylica, emi2016, kasha86, helagazela, inessa, Myszk@, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
elize wrote:Paula ryzyko mam mniejsze niż 300 (dla wszystkich trzech trisomii powyżej 1:1000) i dlatego na wyniku mam napisane, że nie stwierdzono podwyższonego ryzyka.
Ale jednak ryzyko wzrosło po teście PAPPA.
Mój ginekolog powiedział, że PAPPA poniżej 0,3 (u mnie wynik 0,236 MoM) może oznaczać, że ja mogę być narażona na nadciśnienie tętnicze, albo zostanie zahamowany wzrost dziecka. Przepisał mi Acard.
Elize to i tak masz super wynik, ja jestem rocznik 83 i podstawowe zawsze było poniżej 1:1000, dopiero po Pappa się korygowało.
A przezierność u każdego dziecka 1,8. Właśnie sprawdziłam -
Paula_29 wrote:Elize to i tak masz super wynik, ja jestem rocznik 83 i podstawowe zawsze było poniżej 1:1000, dopiero po Pappa się korygowało.
A przezierność u każdego dziecka 1,8. Właśnie sprawdziłam
Generalnie wyglądało to tak, że po USG:
21 - 1:3011
18 - <1:20000
13 - <1:20000
Przeziarnistość 1,52
Po uwzględnieniu PAPPa:
21 - 1:1056
18 - 1:1562
13 - 1:6542
Wiem, że tragedii nie ma, ale jednak ryzyko wzrosło.
Za 1,5 godziny mam konsultację u genetyka.