Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja tak z innej beczki, wiem ze mamy jeszzce sporo czasu..
My mieszkamy w UK i w Pazdzierniku planujemy leciec do Pl na zakupy dla maluszka myslicie ,ze to nie za szybko? lecimy w Pazdzierniku poniewaz chce leciec przed 28tyg ciazy... W pracy sa troszke zdziwieni.. -
WhyMe wrote:A ja tak z innej beczki, wiem ze mamy jeszzce sporo czasu..
My mieszkamy w UK i w Pazdzierniku planujemy leciec do Pl na zakupy dla maluszka myslicie ,ze to nie za szybko? lecimy w Pazdzierniku poniewaz chce leciec przed 28tyg ciazy... W pracy sa troszke zdziwieni.. -
WhyMe wrote:A ja tak z innej beczki, wiem ze mamy jeszzce sporo czasu..
My mieszkamy w UK i w Pazdzierniku planujemy leciec do Pl na zakupy dla maluszka myslicie ,ze to nie za szybko? lecimy w Pazdzierniku poniewaz chce leciec przed 28tyg ciazy... W pracy sa troszke zdziwieni..Później raczej nie planujemy już żadnych podróży.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
WhyMe wrote:A ja tak z innej beczki, wiem ze mamy jeszzce sporo czasu..
My mieszkamy w UK i w Pazdzierniku planujemy leciec do Pl na zakupy dla maluszka myslicie ,ze to nie za szybko? lecimy w Pazdzierniku poniewaz chce leciec przed 28tyg ciazy... W pracy sa troszke zdziwieni... Ja też bym chciała pozabierac chociaż wózek wanienke i przewijak od kuzynki w październiku no i nosidełko a w listopadzie tak końcem łóżeczko bo chce dac im czas żeby młody przeszedł z łóżeczka do łóżka
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Polaj gratuluję córeczki
Natki dawaj nam znać co i jak! Na pewno będzie dobrze!
Dziewczyny a ja z pytaniem. Czy któraś z Was ma problem z biegunkami? No już 3 dzień mnie kręci i nie wiem po czym! Nie jem na mieście, nie jem słodyczy ani rzeczy przetworzonych. Jedynie dzisiaj w akcie desperacji wypiłam 1,5 szklanki coli w nadziei, że pomoże na problemy żołądkowe. No masakra jakaś.[/url]
-
Dziekuje za odp dziewczeta
Juz myslalam ze to z nami jest cos nie tak, powiem Wam ,ze pracuje z kolesiem z Indii super czlowiek , jego zona rodzi za 2 tyg a on w piatek teraz jedzie na zakupy Uwaga! z kolega! podobno tradycja jest taka ,ze zona nie moze wybierac rzeczy bo to przynosi 'nieszczescie' malo tego!, wszystkie rzeczy dla dziecka musza stac w innym domu dopuki dzidzius sie w nim nie zjawi...
Gratuluje Wam slubow! takie piekne dni przed Wami..
Karmelova Kochana mialam biegunke przez 4 dni, potem sama przeszla, tez patrze na to co jem , wiec wydaje mi sie ,ze nie masz sie co martwic, pij mietke, w razie potrzeby mozesz wziasc wegiel ale mysle ze sie szybko skonczy, wkoncu caly uklad pokarmowy i inne musze nadazac za wszystkimi zmianamiInez87, Agness12 lubią tę wiadomość
-
Tak zrobię dziewczyny.
Umówilam się na dziś na wizytę na 21'45 mnie wcisnęli jak powiedziałam o co chodzi ale im dłużej myślę, tym bardziej się przekonuje,że to pierwsze usg było lepsze. Mąż dziś jeszcze pokazał te usg swojemu koledze, który jest ginekologiem i ten stwierdził że to pierwsze robione jest dokładniej. Do tego dzwonił jeszcze do mnie jeden ginekolog do którego się próbowałam umówić i on powiedział że po 13 tygodniu bardzo często wychodza wyniki fałszywie zawyżone bo dziecko mocniej się rusza i on w ogóle odradza usg kolejne tylko by zrobić połówkowe w 18 tyg i sprawdzić dobrze serce.
Więc jeszcze się zastanowię czy iść dziś ale już mi trochę lepiej
P.S. na twardnienia moja gin zaleca magnez, mówiła że mogą być częściej jak maluch często i mocno się ruszaSzmaragdowa lubi tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Tak zrobię dziewczyny.
Umówilam się na dziś na wizytę na 21'45 mnie wcisnęli jak powiedziałam o co chodzi ale im dłużej myślę, tym bardziej się przekonuje,że to pierwsze usg było lepsze. Mąż dziś jeszcze pokazał te usg swojemu koledze, który jest ginekologiem i ten stwierdził że to pierwsze robione jest dokładniej. Do tego dzwonił jeszcze do mnie jeden ginekolog do którego się próbowałam umówić i on powiedział że po 13 tygodniu bardzo często wychodza wyniki fałszywie zawyżone bo dziecko mocniej się rusza i on w ogóle odradza usg kolejne tylko by zrobić połówkowe w 18 tyg i sprawdzić dobrze serce.
Więc jeszcze się zastanowię czy iść dziś ale już mi trochę lepiej
P.S. na twardnienia moja gin zaleca magnez, mówiła że mogą być częściej jak maluch często i mocno się rusza -
Dziewczyny dzięki za dobre słowa
Trochę się naczekałam u lekarza, ale na szczęście Mąż mi towarzyszyłW końcu trafiłam do domu. Hmm IP to może nie jest wizyta w prywatnym gabinecie, ale badanie na fotelu trwało z 15 sekund a usg może max 30 sekund. Lekarz puścił na głos serduszko, popatrzył sobie coś i powiedział, że wszystko jest ok. Nie widział przyczyn krwawienia/plamienia.
Bardzo sie przestraszyłam, bo poczułam dosłownie jak coś mi leci. Szybko weszłam do toalety i wszystko wyleciało na ubikację a reszta na papier. Było to jednorazowe, ale ilościowo dużo, przynajmniej dla mnie.
Niemniej jednak jak lekarz powiedział, że jest ok, wypuścił mnie i powiedział że mam odpoczywać to chyba trzeba mu uwierzyć.Powiedział, że mądre książki mówią o tym, że ciąża to nie czas na ćwiczenia. Nie zgodze się z tym, ale chyba przegięłam przez ostatnie kilka dni. Zrezygnowałam z auta na rzecz chodzenia i przez ostatanie 4-5 dni (czyli po ost wizycie u mojego gina) robię dziennie minimum 5-6 km a podejrzewam, że dochodzi do 8-10. Do tego ostatnio zaczęłam ćwiczyć. Odpuszczam. Wystarczą mi zwykłe spacery z psem. Może nie będę po ciąży super wysportowaną mamuśką, ale wolę w styczniu urodzić moją małą Panienkę i o sylwetkę zadbać już po porodzie.
Dziękuję za Wasze kciuki :*WhyMe, Aenu lubią tę wiadomość
-
WhyMe na pierwszym badaniu crl 66,7 a na drugim 75,3 więc to też nie taka różnica by NT wzrosło prawie podwójnie, myślę że gdzieś musiał być błąd ale pierwsze badanie było w 12 tygodniu więc jakby bardziej wiarygodne
Natki urodzisz w styczniu to do wiosny zrzucisz a może ciążą to nie choroba ale kazda jest inna więc lepiej nie ryzykowaćnatki89 lubi tę wiadomość
-
Natki
Super bardzo sie ciesze!, odpoczywaj, ja tez ubolewam nad moja sylwetka, tyb bardziej ze jestm podatna na kg.. zawsze wazylam 52kg max! a od paru miesiecy mam 59kg, trudno! po ciazy wezmiemy sie za siebie! karmienie piersia tez nam w tym pomoze.
Dbaj o Was :*natki89 lubi tę wiadomość
-
WhyMe wrote:A ja tak z innej beczki, wiem ze mamy jeszzce sporo czasu..
My mieszkamy w UK i w Pazdzierniku planujemy leciec do Pl na zakupy dla maluszka myslicie ,ze to nie za szybko? lecimy w Pazdzierniku poniewaz chce leciec przed 28tyg ciazy... W pracy sa troszke zdziwieni..
Super pora na zakupy, bo później już brzuch będzie za ciężki na włóczenie się po sklepach. Jak dla mnie - idealnieWhyMe lubi tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:WhyMe na pierwszym badaniu crl 66,7 a na drugim 75,3 więc to też nie taka różnica by NT wzrosło prawie podwójnie, myślę że gdzieś musiał być błąd ale pierwsze badanie było w 12 tygodniu więc jakby bardziej wiarygodne
Natki urodzisz w styczniu to do wiosny zrzucisz a może ciążą to nie choroba ale kazda jest inna więc lepiej nie ryzykowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 15:57
-
Paula_29 wrote:Pappa polepszylo wyniki bo z wieku wychodziło 1:380
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Paula, czekam od środy i wyniki teraz w piątek. U mnie już będzie 13+3, więc żeby wtedy umawiać się na jakieś usg to też słabo..
Ja terminacji nie planuję, ale fajnie byłoby wiedzieć na czym się stoi... U nas poza podwyższonym NT hipoplazja kości nosowej.