Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
HAHA moja matka i teściowa też jak z dowcipów
nawet jak lekarz na usg potwierdził, że dziewczynka to nikt w rodzinie nie uwierzył bo za ładnie wyglądam i napewno będzie chłopak, dlatego kupują same rzeczy unisex bo jak później tego ewentualnego chłopaka ubrać w różowe xD mam beke na maxa z tego. Jak kupiliśmy wózek to też było sapanie co się tak spieszymy. Z zabobonów to ja znam dużo:
1. masz zgage w ciąży - dziecko urodzi się owłosione xD
2. ogrągły kształt brzucha - dziewczynka. Szpiczasty brzuch - chłopak,
3. nie wolno obcinać w ciąży włosów bo dziecko będzie miało "krótki rozum"
4. farbować też nie wolno bo urodzi się rude
5. Nie wolno dzielić się jedzeniem, bo zabraknie w piersiach pokarmu
6. no i jak się poparzysz to dziecko będzie miało znamie w tym miejscu xD
od groma jest tych głupotJagna24.01.2018
-
Szmaragdowa wrote:HAHA moja matka i teściowa też jak z dowcipów
nawet jak lekarz na usg potwierdził, że dziewczynka to nikt w rodzinie nie uwierzył bo za ładnie wyglądam i napewno będzie chłopak, dlatego kupują same rzeczy unisex bo jak później tego ewentualnego chłopaka ubrać w różowe xD mam beke na maxa z tego. Jak kupiliśmy wózek to też było sapanie co się tak spieszymy. Z zabobonów to ja znam dużo:
1. masz zgage w ciąży - dziecko urodzi się owłosione xD
2. ogrągły kształt brzucha - dziewczynka. Szpiczasty brzuch - chłopak,
3. nie wolno obcinać w ciąży włosów bo dziecko będzie miało "krótki rozum"
4. farbować też nie wolno bo urodzi się rude
5. Nie wolno dzielić się jedzeniem, bo zabraknie w piersiach pokarmu
6. no i jak się poparzysz to dziecko będzie miało znamie w tym miejscu xD
od groma jest tych głupot
No to pięknie.
Mam w takim razie rudą, owłosioną dziewczynkę z krótkim rozumem, bez mleka w cyckach, ze znamionami.
Dobrze że od zawsze podobały mi sie rudzelceSzmaragdowa, emi2016, Krokodylica, kate88:), Paula_29, kasha86, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
Maruder wrote:Mój za to jest pesymista i uważa ze to koniec życia... niejako tak, dopiero niedawno sama się przeraziłam ze koniec z wspólnymi wyjściami na miasto wieczorem
ehhh... przywykłam do wygodnego życia osoby bezdzietnej... co ciekawe myśli o wakacjach z niemowlakiem za granica, ja nie jestem przekonana, bo nie mam pojęcia jak dam sobie rady z obsługa małej... niemowlę miałam w rękach 2x w życiu i tyle. Będzie kosmos.
Edit: dopiero doczytałam, że macie już córeczkę... to zmienia postać rzeczyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 13:59
-
Haha! Uśmiałam się czytając o zabobonach - normalnie jakbym i moją teściową widziała. Masakra! Chociaż ją najbardziej interesuje (a wręcz krecie), ile przytyje! Przed ciążą byłam szczupła, przybywa mi "podrecznikowo" mimo wymiotow do polowy 5.miesiąca (jednak sporo lezalam, mało ruchu, więc spokojnie kg sobie rosną). Także moja tesciowa prorokuje, że tak ze 20 jak nic mi dojdzie, no i tekscik: "tylko ty nie myśl, ze tak szybko zgubisz, już taka chuda nie będziesz". Dodam tylko, że z rzeczy ciążowych mam tylko spodnie (dla komfortu i wygody wzięłam rozmiar większe niż mój standardowy, by wystarczyły do porodu) a tak mieszcze się w sporo swoich ubrań dalej... Ale cóż, ta kobieta tak ma, dlatego nie możemy znaleźć wspólnego języka mimo sporadycznych spotkań.:]XyZ
-
Gosiak wrote:My z mężem żyliśmy bardzo imprezowo do 37 r.ż - imprezy, wyjazdy zagraniczne, wieczna zabawa, ale dorośliśmy się oboje do dziecka i naprawdę spełniamy się jako rodzice. Fakt, że życie się zmienia o 180 stopni, ale to nie koniec świata. Życie się dopiero zaczyna. A podróżowanie za granicę z maluszkiem jest super, o wiele łatwiejsze niż później z 1,5-2,5 roczniakiem, więc jedźcie jak możecie - nie będziesz żałować. My na pierwsze wakacje lecieliśmy z córka jak miała pół roku. I cały czas latamy, teraz mamy zamiar podróżować z dwójką
Edit: dopiero doczytałam, że macie już córeczkę... to zmienia postać rzeczy
Nie mamymała to nasza dzidzia w brzuchu.
-
MagO31 witaj :*
Co do luteiny i duphastonu to ja nadal na nich jadę. Szyjka się u mnie nie skraca, jest zamknięta i taka jak ma być ,ale mój lekarz woli sobie dmuchać na zimne. Także ciągle jedziemy na progesteronach i syntetykach. Będziemy zapewne odstawić w 3 trymestrze , a to juz niedługo. 30 września na dzień chłopaka robimy z córką mężowi prezent i wchodzimy w 3 trymestra tak poza tym to już umowiłam się na badania prenatalne 3 trymestru. Będziemy je mieli 23 października i juz nie mogę się doczekać
Będę wtedy w 30t+2d
kate88:), kasha86 lubią tę wiadomość
-
Dzieci to maja pomysły. Moja córka z koleżanka z przedszkola postanowiły zamienić się butami. Mojej córki były w środku podpisane. I właśnie dostałam wiadomosc że Zośka ma nie swoje buty... i faktycznie te nie są podpisane i maja wiekszy rozmiar.
Szmaragdowa, Muska, kasha86 lubią tę wiadomość
-
jomi81 wrote:Kasha, miękką szyjkę, do tego z rozwarciem na opuszek, mam od 18tc. W poprzedniej ciąży też miałam miękką, koło 27tc zaczęła się skracać i rozwierać, a córkę urodziłam pod koniec 37tc. Teraz leżę, ale dlatego, że to ciąża bliźniacza, więc dodatkowe utrudnienie. Duphaston w ciąży bierze obecnie co trzecia dziewczyna. Pewnie jak nie pomoże to dostaniesz proga dopochwowo, bo przy miękkiej szyjce działa lepiej niż doustny. Nospy w żadnym wypadku nie bierz. Na tym etapie ciąży nospa może tylko zaszkodzić, bo właśnie osłabia szyjkę. Dlatego od drugiego trymestru, nawet przy skurczach, nie można brać nospy.
Większych głupot to ja nie czytałam. Nospa osłabia szyjke ? A to ciekawe.
Biorę nospe 2x1 i moja szyjka jest twarda.
Zresztą takie są zalecenia lekarza -
Lovilovi wrote:Większych głupot to ja nie czytałam. Nospa osłabia szyjke ? A to ciekawe.
Biorę nospe 2x1 i moja szyjka jest twarda.
Zresztą takie są zalecenia lekarza
Ja tez biore nospe 2x1 i szyja twarda , gin mi zalecił i tego sie trzymam ... A moja siostra brala cala ciaze a nospe 3x2tabl , bo skracala jej sie szyjka i miala bole brzucha i donosila do terminu z pessarem przy dupku , nospie i magnez
Takze tez sie nie zgodze z ta nospa.. -
Nie no aż taka zaboboniara to ze mnie nie jest!
Zwyczajnie nie dociera do mnie, że zaraz zaczynam 7 m-c... to wszystko jest takie nierealne ... Dzisiaj kupiłam nakładki na cycki do karmienia i 2 smoczki cudne Lovi
I ... kilka ubranek w h&m rozm. 68 hahaha, na "zaś"
Zaraz jedziemy oblukać dokładnie ten wózek
Krokodylica, Szmaragdowa, kasha86 lubią tę wiadomość
-
Wiecie z tą nospą to faktycznie ciekawostka bo też na grupie na fb Naturalnie po cesarce jakaś położna pisała kiedyś że czasem podaje się na porodówce nospe ale w zastrzyku żeby rozmiękczyc szyjkę i pomoc w rozwarciu więc sama też już nie wiem jak to jest.
-
ana167 wrote:BlackCat do mnie tez jeszcze nie dociera, nawet jak tu piszecie o wyprawce,co kupilyscie itp..mam nadzieję, ze dotrze przed porodem..hehe
Kupiłam wózek - TAKO Acoustic 3 w 1 w kolorze popielatym. Bardzo mi przypadł i wizualnie i technicznie! Toporny, stabilny stelaż z dużymi pompowanymi kołami to idealne rozwiązanie na dziurawe wiejskie drogi i lasy. Poza tym cholernie mi się podoba, tak ogólnieNiby masywny a płynie podczas jazdy!
ana167, Morwa, Muska, Szmaragdowa, Krokodylica, kate88:), Mama-Ali lubią tę wiadomość
-
Karmelova dzięki za linka
Ty już jesteś kilka tygodni później ale u mnie maluch już od dwóch tygodni fika tak że czuć go od rana do wieczora, mam wrażenie że prawie nie śpi( może będzie podobny do siostry)
Co do tej nospy to moja gin też zalecała brać tylko w wyjątkowych sytuacjach(pracuje w dużym szpitalu na patalogii ciąży) bo rzeczywiście coś tak z szyjka może się dziać także to że macie twardą szyjke to jeszcze nie oznacza że ktoś mówi głupoty.Karmelova, jomi81 lubią tę wiadomość
-
Lagostina wrote:Haha! Uśmiałam się czytając o zabobonach - normalnie jakbym i moją teściową widziała. Masakra! Chociaż ją najbardziej interesuje (a wręcz krecie), ile przytyje! Przed ciążą byłam szczupła, przybywa mi "podrecznikowo" mimo wymiotow do polowy 5.miesiąca (jednak sporo lezalam, mało ruchu, więc spokojnie kg sobie rosną). Także moja tesciowa prorokuje, że tak ze 20 jak nic mi dojdzie, no i tekscik: "tylko ty nie myśl, ze tak szybko zgubisz, już taka chuda nie będziesz". Dodam tylko, że z rzeczy ciążowych mam tylko spodnie (dla komfortu i wygody wzięłam rozmiar większe niż mój standardowy, by wystarczyły do porodu) a tak mieszcze się w sporo swoich ubrań dalej... Ale cóż, ta kobieta tak ma, dlatego nie możemy znaleźć wspólnego języka mimo sporadycznych spotkań.:]
Teraz widE że tyje dużo szybciej i brzuch mam o jakieś 2 m-ce większy niż wtedy,ale teraz też miałam 1 trym.lezacy (mimo wymiotów) i teraz jak sprawdzałam to mam 6 na plusie.Cuekawe jak będzie finalnie.Ale mambplan karmić piersią więc ufam że szybko kg dodatkowe stracę a potem wezmę się za kondycję,która teraz jest tak kulawą że po zakupach sapie -
Aenu wrote:Dzieci to maja pomysły. Moja córka z koleżanka z przedszkola postanowiły zamienić się butami. Mojej córki były w środku podpisane. I właśnie dostałam wiadomosc że Zośka ma nie swoje buty... i faktycznie te nie są podpisane i maja wiekszy rozmiar.
ale naprawdę faceci nie kumają wiele zbubranek dziecięcych i mój czasem nie wie które to jej ubranka
Okazało się że inny tata zawinął nasze ciuchy do domu.Pewbie też nie skumał że to nie jego dziecka.Znalazly się następnego dnia rano na szafce ładnie złożone
Ps.To ta koleżanka musiała do domu w za małych butach iść...kasha86, Krokodylica, kasiarzyna lubią tę wiadomość
-
Muska wrote:Dobre.u nas parę dni temu mąż odbierał mała z przedszkola.PrYhcodza do domu i pytam gdzie jej bluza i czapka.Ma na to że jaka bluza i czapka? Nic tam nie było w szafce.Hmm.No mógłby pomyśleć że przecież dziecka rano w samej koszulce nie zaprowadziłam
ale naprawdę faceci nie kumają wiele zbubranek dziecięcych i mój czasem nie wie które to jej ubranka
Okazało się że inny tata zawinął nasze ciuchy do domu.Pewbie też nie skumał że to nie jego dziecka.Znalazly się następnego dnia rano na szafce ładnie złożone
Ps.To ta koleżanka musiała do domu w za małych butach iść...
Tak, moja ma rozmiar 25, a te są 27
Gdybym się córki nie spytała to nawet by się nie przyznała, że ma buty koleżanki... wg niej to nic takiego. Powiedziała, że "to jutro się zamieni".
kasha86, Mama-Ali lubią tę wiadomość