Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
*Sylwia wrote:musze przyznać, że odkąd mam duzy brzuch to synek łaskawie patrzy na dzidzie. Nie wygraża już. Piotrafo przytulic się do brzucha, pocałowac itp. Natopmiast złość wyładowuje na psie
. Jedno szczęście, że pisek ma anielska cierpliwośc bo byłaby ostra wojna
Moja patrzy łaskawie jak jej to pasuje
Ona się robi małą manipulantką i np jak nie chce zasnać u siebie to zaczyna płakac i mówi ze płakała bo chciała do dzidzi przyjść
Ale np wczoraj, zdychałam z powodu mdłości wieczorem, to przyszła do mnie, podała mi kubek z herbatą, za chwile wróciła, weszła delikatnie na łóżko i mówi że przyszła pomasować mi brzuszek. Przytuliła sie do niego i mówiła że kocha dzidzię
.
Krokodylica, Gosiak, Muska, Myszk@, BlackCatNorL lubią tę wiadomość
-
Pooziomka wrote:Bylam dzis na badaniu glukozy.... Powtórka sprzed 7 lat
Najpierw bylo mi slabo i kręciło sie w glowie, potem prawie zemdlalam, a na końcu byl spektakularny rzyg.
Ja nie zrobie tego badania, nie ma szans...
O matko...a jaką masz na czczo? Bo jeśli jest w dolnej granicy to nie wiem...może nie warto się meczyć? ZApytaj jeszcze lekarza, ale z tego co pisały dziewczyny, to za granicą to badanie nie jest aż tak restrykcyjne. -
*Sylwia wrote:ja sie jeszcze nad tym nie zastanawiałam co zrobimy. mam nadzieję, że jak się zacznie akcja do zdazymy odwieść synka do teściów bo bardzo bym chciała żeby mąż był przy porodzie.
A potem nieweim. W szytsko zależy. Jak będzie wszytsko dobrez, oby!, i mnie wypuszczą standardowo po 3 dniach to może nie. Ciezko powiedzieć.
Wydaje mi się , że dobrze jak dziecko będzie wiedziało co się dzieje a nie nadle była mam sama a teraz po kilku dniach wraca z konkurencją
Czytamy książeczki, w których jest poruszony ten temat, rozmawiamy dużo o tym, pyta jak to będzie i ile mamy nie będzie. W Basia i nowy braciszek jest przedstawione bardzo dokładnie jak Basia tęskni za mamą i potem odbiera mamę wraz z bratem ze szpitala. We Franklinie, Zuzi... myślę, że wizyta w naszym przypadku nie będzie potrzebna.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czy któraś z Was miała planowaną cesarkę i mogłaby opowiedzieć coś więcej jak to wygląda? W którym tygodniu i jak to mniej więcej wygląda.
Mam dużą wadę wzroku, zwyrodnienia w siatkówce w oczach i teraz doszło jeszcze wysokie ciśnienie w oczachwięc okulistka wystawiła mi zaświadczenie, że ciąża powinna zostać rozwiązania cesarskim cięciem i szczerze powiem, że nie wiem czego się spodziewać (w sumie tak jak i porodu naturalnego - bo to moje pierwsze dziecko, ale trochę tu od Was przeczytałam o porodzie SN).
87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Pooziomka wrote:Bylam dzis na badaniu glukozy.... Powtórka sprzed 7 lat
Najpierw bylo mi slabo i kręciło sie w glowie, potem prawie zemdlalam, a na końcu byl spektakularny rzyg.
Ja nie zrobie tego badania, nie ma szans...
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Myszk@ wrote:Mamusie, pewnie już pisałyście, jaki termometr polecacie dla maluszka?
Muszę się wziąć za ogarnianie tych "drobiazgów", bo trochę tego jest -
nick nieaktualny
-
Ja mam termometr Geratherm https://m.ceneo.pl/17376190, dałam jakieś 80zł ale warto, sprawdzony ze szpitalnym i rtęciowym.
A co do cesarki - u mnie planowane wykonują we wtorki, więc wypadnie 9.01. W poniedziałek mam przyjechac juz do szpitala, tam mnie przygotowują (czyli pobierają krew na badania i pilnują, żebym juz nic nie jadła) a we wtorek z rana na stół.Myszk@, kasha86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyo ile pamietam to mam termometr firmy kardioline. Generalnie pokazywał dobrze temperature. Ale temp mogla sie różnic troche w zalezności od tego w którym mijscu mierzona czy na skroni czy na czolwe.
Warto miec 1 zwykły żeby zmierzyc awaryjnie w dupce. Tak mi przynajmniej pediatra mówiła ze to najbardziej miarodajna temp.Myszk@ lubi tę wiadomość
-
*Sylwia wrote:o ile pamietam to mam termometr firmy kardioline. Generalnie pokazywał dobrze temperature. Ale temp mogla sie różnic troche w zalezności od tego w którym mijscu mierzona czy na skroni czy na czolwe.
Warto miec 1 zwykły żeby zmierzyc awaryjnie w dupce. Tak mi przynajmniej pediatra mówiła ze to najbardziej miarodajna temp. -
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:Natopmiast złość wyładowuje na psie
. Jedno szczęście, że pisek ma anielska cierpliwośc bo byłaby ostra wojna
ktosiowa, Krokodylica, Szmaragdowa lubią tę wiadomość
-
Cześć laski, ja dziś znowu robię pierozki serowe, tym razem z czekoladą, jabłkiem i powidłami śliwkowymi, kończą się piec- pachnie w całym domu.
Termometr polecam Geratherm, jest super.
A w ogóle to jestem już w 30 tygodniu - to brzmi dumnieBlackCatNorL, Krokodylica, Paula_29, Myszk@, Marzycielka111192, Polaj, kasha86 lubią tę wiadomość
-
Pooziomka wrote:Bylam dzis na badaniu glukozy.... Powtórka sprzed 7 lat
Najpierw bylo mi slabo i kręciło sie w glowie, potem prawie zemdlalam, a na końcu byl spektakularny rzyg.
Ja nie zrobie tego badania, nie ma szans...
Może faktycznie zrób tylko na czczo i np 50 po godzinie? -
nick nieaktualnyBlackCatNorL wrote:WTF?????!!!!! Mam nadzieję, że na to nie pozwalasz synowi i ostro reagujesz na takie zachowania?
oczywiście, że reaguje. Synek zawsze ma kare i musi przeposic i ukochac pieska. Ale to jakby niewiele zmienia. To co robi pieskowi nie jest moze jakos super bolesne bo do tego nie dopuszczamu ale zdarza sie ze przechodząc uderzy psa albo za ogon ciaga.... generalnie zawsze konsekwence wyciagamy. Jak nie my to piesek bo zdarza sie ze nasza sunia złapie go zębami - nie mocno, ale wystarczająco żeby był ryk. Albo uderzy go zębami..... ehhhhBlackCatNorL lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadin wrote:Cześć laski, ja dziś znowu robię pierozki serowe, tym razem z czekoladą, jabłkiem i powidłami śliwkowymi, kończą się piec- pachnie w całym domu.
Termometr polecam Geratherm, jest super.
A w ogóle to jestem już w 30 tygodniu - to brzmi dumnie
ja chce zrobic dzisiaj. Musze tylko twarog kupic