X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 19 października 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natki też mnie strasznie wkurza to logowanie.

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17041 27024

    Wysłany: 19 października 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie pierworódki zapisały się do szkoły rodzenia oprócz mnie ;) ?

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 19 października 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa ja nie byłam w 1 ciaży jako jedyna ze znajomych i teraz też się jakoś nie składa ;/

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 19 października 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Laski!

    Ja drinka wypiłam, ale głupi Lux Med nadal nie wysłał mi wyników... grrr... Mam nadzieję, że lada moment będą wyniki tej cholernej glukozy...

    Zapisałam się na szkołę rodzenia na 22 listopada (podobno wcześniej bez sensu, a ja chcę już!).

    Wizyta u ginka przebiegła dobrze, znalazł się winowajca złego samopoczucia!

    Lekarz poinformował mnie, że moje wczorajsze paskudne samopoczucie mogło być spowodowane...CIŚNIENIEM! Wczoraj bardzo w ciągu dnia spadło ciśnienie, przez to mieli wczoraj w Bielańskim (Warszawa) mnóstwo przedwczesnych porodów, więc nic dziwnego, że i ja tak zareagowałam przy moim ciśnieniu 95/60...

    Przytyłam w ciągu miesiąca raptem 0,5kg, ale większość poszła w mojego szkraba, więc dobrze jest :) Maluch rozwija się prawidłowo, rośnie i dużo się rusza. Niunio waży już 900g! Mój Duży Chłopczyk :)

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 19 października 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Wszystkie pierworódki zapisały się do szkoły rodzenia oprócz mnie ;) ?
    I oprócz mnie :) też nie chodzimy do szkoły rodzenia

    Gosiak lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 19 października 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Hej Laski!

    Ja drinka wypiłam, ale głupi Lux Med nadal nie wysłał mi wyników... grrr... Mam nadzieję, że lada moment będą wyniki tej cholernej glukozy...

    Zapisałam się na szkołę rodzenia na 22 listopada (podobno wcześniej bez sensu, a ja chcę już!).

    Wizyta u ginka przebiegła dobrze, znalazł się winowajca złego samopoczucia!

    Lekarz poinformował mnie, że moje wczorajsze paskudne samopoczucie mogło być spowodowane...CIŚNIENIEM! Wczoraj bardzo w ciągu dnia spadło ciśnienie, przez to mieli wczoraj w Bielańskim (Warszawa) mnóstwo przedwczesnych porodów, więc nic dziwnego, że i ja tak zareagowałam przy moim ciśnieniu 95/60...

    Przytyłam w ciągu miesiąca raptem 0,5kg, ale większość poszła w mojego szkraba, więc dobrze jest :) Maluch rozwija się prawidłowo, rośnie i dużo się rusza. Niunio waży już 900g! Mój Duży Chłopczyk :)

    Cieszę się, że się wyjaśniła przyczyna i że to nic groźnego.

    A z tym, że podobno bez sensu jest na szkołę rodzenia przed 28-30 tygodniem to się trochę nie zgadzam. Mi już teraz ciężko się tam siedzi te 3 godziny bez przetw, mimo że mamy wygodne worki sako. No i jak na razie większość informacji (dot. wyprawki, żywienia, ćwiczeń) jest przydatna już na tym etapie ciaży (a o niektórych przydałoby się wiedzieć od poczatku).

    natki89 lubi tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 01:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tralala nie mogę spać...

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    Ja jak zwykle na posterunku. ;)

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 20 października 2017, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Morwa ja nie byłam w 1 ciaży jako jedyna ze znajomych i teraz też się jakoś nie składa ;/
    Ja też nie chodziłam w pierwszej ciąży, byłam na pierwszych zajęciach z ciekawości i stwierdziłam, że to tak jakby przed skokiem ze spadochronem słuchać przez kilka tygodni jak to będzie, ile zagrożeń czeka itp. Wolałam iść na żywioł i nie żałuję :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 20 października 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Kroko tradycyjnie od rana na posterunku ;)

    Mąż już w drodze do pracy, ja idę z pieskiem na spacer a potem śniadanko :)

    Vilu też nie mogę się zgodzić się z tym że przed 28 tyg bez sensu że szkołą. Jestem w 28 tyg i z 11 kobiet jestem prawie najdalej w ciąży. Moje zajęcia trwają 10 tyg więc skończę w 38. Gdybym wcześniej czas wygospodarowała to szybciej by mnie tam zobaczyli :) myślę że to dużo zależy w jakim czasie zajęcia są rozłożone i ile trwają. :)

    Moja siostra też dała radę bez szkoły rodzenia i super sobie poradziła. Myślałam że też je pojde, ale jednak się zdecydowaliśmy. Po wczorajszych pierwszych zajęciach uważam że to mega ważna sprawa przynajmniej dla mnie :)

    Wczoraj było o torbie do porodu i o tym kiedy należy jechać do szpitala. Mimo że dużo wiedzialam z książek, internetu, od siostry itd to wczoraj dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy o których nie wiedziałam :)

    Bez szkoły na pewno da rade bo przykładów jest mnóstwo :)

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu uważam że moja szkoła rodzenia w pierwszej ciąży to była strata czasu ale podejrzewam że to kwestia szkoły, nasza akurat była beznadziejna.

    Córkę już odprowadziłam do przedszkola, jestem z niej taka dumna. <3 zaczęła pięknie chodzić do przedszkola a ponoć i na zajęciach coraz bardziej się rozkręca. :)

    A tak na marginesie nie wiem o co chodzi, za suche mamy powietrze czy co? Rano jak się budzimy to Zuzia okropnie kaszle, ma chrypę i katar. Wychodzimy z domu i kaszel znika i już do wieczora praktycznie go nie ma.

    Karmelova, emi2016 lubią tę wiadomość

  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 20 października 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobiety.Witam się z mija 100-dniowka :D
    Rany,ale to leci.Juz niebawem synek będzie po drugiej stronie brzucha.A brzuch tymczasem rośnie.Jest wg mnie już duuuzy,dużo większy niż z córką na tym etapie.Triche boje się że ciężko będzie mi wrócić do formy...Po córce wróciłam do swojej wagi i figury prawie 2 tyg.po porodzie.Chcialabym tak samo,a tu jestem coraz większą...Ale to drugorzedne marudzenie ;)
    We Wrocławiu znowu mgła.Mleko za oknem,nic się nie chcę.
    Córka marudzila rano strasznie,aż się ucieszyłam jak ja odstawiłam do przedszkola ;) Ostatnio ćwiczy moja cierpliwość i strasznie wymusza.Dzisiaj chciała w innym kubku kakao już jej naszykowalam.z 10 minut trwałam przy swoim że mogła sama wybrać,a tak już nalalam i będzie albo z tego albo wcale.Powiem wam,że czasem chce dla swojego świętego spokoju zrobic jak ona chce,bo w końcu przelanie do innego kubka nie jest problemem,ale wtedy będzie mały potwór jeszcze więcej wymuszał.Ach,te uroki wychowywania ;)

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja dzisiaj nalałam córce kakao do bidonu a ona "mamaaa ktoś rozlał mleeekooo". No to ja już szukam gdzie to mleko rozlane, że nie zauważyłam i nie widzę. I pytam gdzie a ona pokazuje paluszkiem i mówi "tam za oknem!" Hehehe o mgłę jej chodziło. :)

    Muska, ana167, WhyMe lubią tę wiadomość

  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 20 października 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Ja znowu uważam że moja szkoła rodzenia w pierwszej ciąży to była strata czasu ale podejrzewam że to kwestia szkoły, nasza akurat była beznadziejna.

    Córkę już odprowadziłam do przedszkola, jestem z niej taka dumna. <3 zaczęła pięknie chodzić do przedszkola a ponoć i na zajęciach coraz bardziej się rozkręca. :)

    A tak na marginesie nie wiem o co chodzi, za suche mamy powietrze czy co? Rano jak się budzimy to Zuzia okropnie kaszle, ma chrypę i katar. Wychodzimy z domu i kaszel znika i już do wieczora praktycznie go nie ma.
    Kroko,może być,jeśli u was już grzeja.Kaloryfer strasznie wysusza powietrze.My jeszcze pieca w domu nie włączylismy.Poki nie spada poniżej 21 to nie włączamy.No i mamy piec ustawiony na 21 stopni właśnie.Dla niektórych zimno,ale wtedy nie chorujemy i lepiej nie mieć zbyt wysokiej w domku :)

    My chodziliśmy do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży.Przydalo się. Uuu nas nie było malutkich dzieci w rodzinie więc nawet nie wiedzieliśmy jak ubrać,karmić,kapac itp.A tak pociwczylismy na sucho na lalkach i jakoś tak pewniej się poczuliśmy.Zajecia prowadziła położna z Chałubińskiego więc trochę też Bambo samym szpitalu opowiedziała,bo tam rodziłam.Czulam się tak przygotowaną,chociaż to tylko teoria.

    Plan porodu napisałam,ale mimo że 3 dni na bloku porodowym byłam,na wywoływaniu porodu,to ani jedna osoba nie chciała go przeczytać.W takich duzych szpitalach to moNa sobie go o kant dupy rozbić ;)
    Dobrze zrobić chyba dla siebie...

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Żabulka30 Autorytet
    Postów: 311 292

    Wysłany: 20 października 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Wszystkie pierworódki zapisały się do szkoły rodzenia oprócz mnie ;) ?

    Ja też się nie zapisałam, więc nie jesteś jedyna.

    87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy

    24.12.2017 - narodziny naszego synka :-)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska my grzejemy bo mamy stary i nie ocieplony dom i niestety jest zimno. Trzymamy temperaturę 21-22 stopnie w dzień i 18-19 w nocy.
    Dzisiaj wyczyszcze nawilżacz, zmienię filtr i zobaczę co on mi pokaże bo zawsze mieliśmy za dużą wilgoć w domu ale może faktycznie grzejniki robią swoje.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę zrobić mocz i morfologię w poniedziałek bo we wtorek wizyta.
    Już się doczekać nie mogę.
    Ale mi się Łucja tłucze!

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 października 2017, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Tralala nie mogę spać...
    Ja też w nocy nie mogłam spać. Jeszcze młody przyszedł i położył głowę na mojego męża na mnie ułożył stopy - wspaniałe uczucie :) stopy na szyi.

    Myszka nie martw się na zapas. Mam koleżankę która leczyła się na endometriozę kilka lat. Po kilku latach udało jej się zajść w ciążę i szczęśliwie donosić a po porodzie lekarz stwierdził, że wszystko wróciło do normy :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć!
    dzisiaj wg belly zaczęłam 3 trym. :-)
    Jutro wybieram sie na glukoze.... juz mi sie nie chce jak pomysle...

    ja ze szkoly rodzenia bylam zadowolona - barziej dla meza to bylo niz dla mnie. Fajna babka prowadzilam i najzwyczajniej dobrze sie jej sluchalo.
    Planu porodu nie miałam, raz nie pomyslalam a dwa nie bylo czasu :-). Teraz nie bede pisać. Cos tam juz wiem. W razie co bede krzyczec albo maż bedzie pilnował.

    Przy porodzie kluczowa rol odgrywa połozna która odbiera poród. Jak jest dobra to wszytskim tak pokieruje, że plan jest niepotrezbny.
    W ogole uwazam ze te plany to strata zasu. Pomijam fakt ze nie wszytskie polozne przestrezgaja.... ale czesc rzeczy naprawde wyjdzie w trakcie - trezba tylko byc troche czujnym albo uczulic meza czy inna osobę towarzyszącą

    emi2016 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Ja muszę zrobić mocz i morfologię w poniedziałek bo we wtorek wizyta.
    Już się doczekać nie mogę.
    Ale mi się Łucja tłucze!


    ja tez we wtorek wizyta. I na tej wizycie juz wymusze na lekarzu dokladne pomiary

‹‹ 761 762 763 764 765 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ