X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 października 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko mój od tygodnia ma poranny kaszel. Dziś już idę z nim do lekarza bo ile to można kaszleć. Ciekawe co lekarz powie ale tego dowiem się dopiero koło 16.
    Najlepsze jest to, że nic go nie boli :)

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie nie wybieram się do lekarza z córką, nie wiem czy dobrze robię, ale w sumie nic poza tym jej nie jest a kaszle tylko rano.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze faktycznie suche powietrze. Masz nawilżacz?
    Jak nie to mozesz pranie w jej pokoju rozwieszac :-)

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 października 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nawilżacz, pisałam tam wyżej że muszę go wyczyścić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaa ok :-)

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 października 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    No ja właśnie nie wybieram się do lekarza z córką, nie wiem czy dobrze robię, ale w sumie nic poza tym jej nie jest a kaszle tylko rano.
    Ja już idę bo tydzień to już długo. Weekend się zaczyna i ma pojechać do babci dlatego wolę go już osłuchać.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Maruder Autorytet
    Postów: 268 234

    Wysłany: 20 października 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki morfo i moczu. Oczywiście pH wzrosło do 8 :O także staram się jeść więcej białka a mniej sałaty żeby zakwasić mocz... TSH nadal się ładnie trzyma i chyba nie będziemy zwiększać dawki :)

    W międzyczasie znalazłam sposób na zgagę :( jak jem niesłodkie rzeczy typu chleb razowy kasze grillowane mięso sałatę i unikam cytrusów oraz wszelkich słodkich zachcianek jest dobrze i zgagi nie ma. Wczoraj pozwoliłam sobie na 1 muffina z jabłkiem na zajęciach językowych i zgaga wróciła. Jednym słowem zero cukru i przetworzonej żywności ;(

    Jutro usuwam pieprzyk, bo ewidentne rośnie a w rodzinie oczywiście mieliśmy czerniaka (ale z happy endem, bo wykrytego wcześnie). Czuje niepokój, ale co zrobić wszyscy lekarze mówią ze nie zaszkodzi to dzidzi.
    W poniedziałek mam wizytę u gina wiec będę spokojniejsza ze nic się nie stało.

    Myszka rozumiem Twój niepokój związany z dziedziczeniem endometriozy, jednak kluczowa jest wiedza... wiedząc ze można na coś zachorować łatwiej dobrać leczenie :) medycyna idzie mocno do przodu a to popularne schorzenie, poza tym córka może wdac się w rodzine ojca. Mam podobna sytuacje, ale teraz o tym nie myśle bo szkoda się stresować... wiem tylko ze musze się regularnie i dokładnie badać po 40tce, bo w mojej rodzinie popularny jest rak endometrium. Musze tez powiedzieć córce ze była u nas taka choroba. Niby cholerstwo nie dziedziczne, ale na to zmarła moja babcia i kuzynka mamy, moja mama na tyle często się badała ze usunęli jej macice i resztę w początkowym stadium raka także uniknęła chemii i innych przebojów. Uniknęła bo namówiłam ja na operacje chociaż badania wskazywały tylko jakieś atypowe komórki i niektórzy lekarze doradzali tylko obserwacje... dopiero po operacji wyszedł rak w początkowym stadium na histopatologii. Lekarz mówił ze tak wczesne stadium rzadko się usuwa, bo zwykle kobiety zgłaszają się z zaawansowanym rakiem.

    Z przyjemnych tematów moja dzidzia stała się wyjątkowo ruchliwa :) czuje ja wyraźniej od 2 dni, chyba urosła :) co ciekawe nigdy te ruchy nie były dla mnie bolesne:)







    relgi09kotjuarzp.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 20 października 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka111192 wrote:
    I oprócz mnie :) też nie chodzimy do szkoły rodzenia

    I mnie :)

    A tak w ogóle to dzień dobry dziewczyny :)

    Marzycielka111192 lubi tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 października 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj się zważyłam i mam 12 kg na plusie więc jest ok :) W poprzedniej ciąży miałam 14 kg w tym czasie normalnie szok.
    A pomierzyłam się i śmieję się, że mam idealne wymiary modelki:
    biodra - 110, biust - 110 i wysokość pępka - 110 :) i jeszcze wcięcie w tali jest widoczne.

    Muska lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaj wrote:
    Wczoraj się zważyłam i mam 12 kg na plusie więc jest ok :) W poprzedniej ciąży miałam 14 kg w tym czasie normalnie szok.
    A pomierzyłam się i śmieję się, że mam idealne wymiary modelki:
    biodra - 110, biust - 110 i wysokość pępka - 110 :) i jeszcze wcięcie w tali jest widoczne.


    figura bąka :-)

    też mam taka ale sie nie mierzyłam. W każdym razie talia osy to nie jest

    Polaj lubi tę wiadomość

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 20 października 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech na jednej z grup na fb przeczytałam że jedna z dziewczyn wczoraj w 39tyg straciła swojego synka:(. Takie historie zawsze mnie dołują, niby wiem że ich nie uniknę ale wolałabym nie trafiać na takie mimo wszystko. Od razu chcę koniec grudnia co najmniej i datę cc....

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 października 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się śmieję, że wyglądam jak walec :)
    Przed ciążą mierzyłam się regularnie i w biuście np. mam 14 cm na plusie a w biodrach 10. Hitem jest jednak pępek prawie 30 hi, hi...
    :)

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 20 października 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    A ja dzis mialam straszna noc, blecy mnie zaczely strasznie bolec :( az sie wystraszylam, a dzis nogi dretwieja, kosc ogonowa boli jak cholera nawed posladki :O czy wy tez tak macie? ja jak rano mam isc do pracy to czuje kazda kosc :(

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 20 października 2017, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Annaki to sa straszne historie..
    I dlatego np mojego rodzice jak usłyszeli ze kupiliśmy wózek to nawarczeli,ze nie kupuje sie przed porodem itp. Na poczatku ich wysmialam,ze ludzie wyksztalceni z tytulami naukowymi a tu takie bzdury opowiadaja..ale na spokojnie przemyslalam,ze przez nich przemawia strach.. Maja za soba smierc poerwszego wnuka,doba po porodzie,w styczniu ja poronilam...
    Ja nadal sie boje,ale rozne rzeczy moga sie wydarzyc i na roznych etapach.. Nawet po urodzeniu..
    Na to niestety nie mamy wplywu, a kupowanie rzeczy przed porodem w tych czasach jest normalne. Co ma byc to i tak bedzie. :)

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 20 października 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia - figura bąka - prawie padłam, bo ja już praktycznie tak wyglądam :D

    Co do złych wiadomości to ja właśnie wczoraj już częściowo powyłączałam powiadomienia z różnych grup na fb bo po co się stresować. Niestety ale takie rzeczy się zdarzały i będą się zdarzać. Będę się przejmować kiedy taka lub podobna sytuacja dotknie którąś z bliskich mi osób, w innych przypadkach staram się mieć do tego dystans.
    A co do kupowania rzeczy przed porodem to my dopiero niedawno zaczęliśmy ale jak sobie myślę, że miałabym kupować wszystko w czasie przedświątecznej gorączki w grudniu i zastanawiać się, czy paczka dojdzie na czas to na pewno urodziłabym co najmniej miesiąc przed terminem z tego stresu ;)

    I zawsze pocieszam się jeszcze jedną myślą: że tak na prawdę większość ciąż i porodów przebiega bezproblemowo, tylko wiadomo, o rzeczach dobrych i miłych pisze się w internecie rzadziej niż o tych przykrych.

    Krokodylica, Maruder lubią tę wiadomość

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 20 października 2017, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Zgadza sie, dlatego, dla świętego ich spokoju,nie mówimy o zakupach i robimy swoje..

    Jestem na etapie wyboru materaca... Kiedys bylo prościej, bo mniejszy wybór.. :-/
    My też się zastanawiamy i najprawdopodobniej kupimy materac Hevea, tylko jeszcze nie ustaliliśmy jaki to będzie konkretnie model. Zastanawialiśmy się też nad materacem z Ikei ale na ich stronie nie znalazłam żadnej informacji odnośnie posiadanych certyfikatów.

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 20 października 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do dobrych wiadomości to wczoraj mieliśmy usg naszej córeczki :) (ostatnie mieliśmy w połowie sierpnia więc minęło strasznie dużo czasu).
    Mała waży 1400 g i Pani doktor nie miała się do czego przyczepić :) Ma trochę za duży brzuszek (ale odrobinę) co najprawdopodobniej jest spowodowane tym, że rozwija się u mnie cukrzyca (ostateczne potwierdzenie co do cukrzycy będę miała we wtorek).
    Ogólnie to na usg nóżki miała przy głowie i odpychała je sobie rączkami :) Cudowny widok :)

    I zapomniałam napisać: moja szyjka z 35 mm wydłużyła się do 41 mm i podniosło mi się łożysko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 12:20

    Szmaragdowa, Krokodylica, ana167, Myszk@, WhyMe, Maruder, Muska, kate88:), kasha86, Polaj lubią tę wiadomość

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 20 października 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    dziś na szczęście lepiej spałam :D

    dołek trochę minął, nic nie poradzę na to jakie geny przekażemy dziecku, możemy tylko informować i uczulać że takie choroby w rodzinie są i musi uważać.

    Kroko, może być wilgoć a może coś alergicznego, ja też tylko z rana potwornie kaszlę, ale czuję że po prostu po nocy spływa mi coś do gardła i odkrztuszam, potem cały dzień jest spokój.

    Ana a dla mnie takie myślenie jest dziwne, w takim razie nigdy nie powinniśmy kupić wózka, bo zawsze może coś się wydarzyć i kilkumiesięcznemu dziecku. A jeszcze trzeba wziąć pod uwagę i taką rzecz że rodzimy w większości po świętach... Jeśli planujesz kupno nowego wózka, w kolorystyce której w sklepie akurat nie ma, to sklep musi go zamówić, fabryka wyprodukować, jeśli nie ma akurat na stanie (podejrzewam że nie ma tak że puszczją jeden kolor taki a drugi taki i owaki tylko idzie partia w jednym kolorze, więc możliwe że trzeba dodatkowo poczekać aż pójdzie Twój wybrany kolor), a na czas urlopowy i świąteczno-noworoczny, (w styczniu jeszcze po drodze inwentaryzacja) przeważnie produkcja staje, bo nie opłaca się włączać maszyn na kilka dni, a zamówienia ze sklepów spływają... więc siłą rzeczy warto się zainteresować tematem wózka trochę wcześniej, żeby nie zostać z ręką w nocniku albo być zmuszonym do kupna tego co akurat jest w sklepie a nie tego co się podoba. Rozumiem że strach strachem, ale słyszy się także że kilkumiesięczne dzieci umierają, bo zachorowały, bo coś się stało i co? Też ze strachu nie kupi się wózka dla np. 4 miesięcznego dziecka? Albo tak jak moja teściowa gada, że łóżeczka i wózka się nie kupuje przed porodem, ale fotelik, ciuszki, wanienkę i całe mnóstwo innych drobiazgów już można? A jak coś się stanie? Ostatnio mój mąż jej powiedział że oglądaliśmy wózki to oczywiście też się nasłuchał że nie wolno itd, a na koniec westchnęła żebyśmy chociaż do sypialni nie wkładali (WTF?)

    Ech ale elaborat walnęłam :D dziś Wam daję spokój i pewnie przez cały weekend też. Miłego dnia! a jutro zapraszam do mnie na przeprosinową pizze za taki elaborat, i może jakieś ciacho popełnię skoro piekarnik będzie gorący

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Szmaragdowa Ekspertka
    Postów: 250 514

    Wysłany: 20 października 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 u mnie w rodzinie też jest psychoza, że za wcześnie kupujemy i moja mama, króra ma mnostwo rzeczy już dla wnusi nic nam nie wysyła, dostaniemy dopiero tuż przed porodem bo wszyscy mają w głowie historię mojej bliskiej kuzynki, ale nie będę Wam tu jej opowiadać :)
    Szkoła rodzenia jak Wam mówiłam jest bardziej dla mojego męża bo on jak się okazało na ostatnich zajęciach poznał dopiero słowo POŁÓG. No ja pierdl, nie wiem jakim cudem wcześniej o tym ode mnie nie słyszał, ale dobrze że babeczka nakładła im do głów, że to czas kiedy trzeba się mocno o mamę troszczyć bo inaczej ona nie zatroszczy się o dzidziutka, że to praktycznie 4 trymestr ciąży :)
    Wiedza mojego męża na temat kobiecej fizjologi jest w ogóle porażająca, chyba do 22 roku życia myślał, że dziurka do seksu i sikania to ta sama dziurka :D prawie skisłam jak objawił mi tą teorię xD

    Jagna <3 24.01.2018
  • Oublier Autorytet
    Postów: 566 369

    Wysłany: 20 października 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :D Ja już po laryngologu. Jak cudownie jest oddychać :D Super pielęgniarka pomogła mi załatwić wszystko szybciutko bez kolejki, bo w poradni byli tacy narzekający pacjenci, że nie wiem czy dałabym radę długo wysłuchiwać ich jęków :P Wyobraźcie sobie, że jakiś facet zasłabł i zaczął się dusić. Pielęgniarka szybko pobiegła po lekarza. Ratują człowiekowi życie a tu jakaś babcia zawraca im cztery litery, bo ona nie wie czy ma czekać. I bulwers, że nie przerywają akcji ratunkowej aby udzielić jej odpowiedzi... Ech...

    f2wl9vvjra4rp1ln.png

    v3gtnyn05cn3o4qn.png
‹‹ 762 763 764 765 766 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ