X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 22 listopada 2017, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    Angela, Nadin jejku jak wam zazdroszczę, że już na święta będziecie miały swoje maluszki przy sobie. Jak pomyślę, że sama muszę czekać jeszcze 2 miesiące to aż mnie skręca.


    Zleci ;)

    Bubu93, Nadin lubią tę wiadomość

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 22 listopada 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela i Nadin ale się cieszę waszym szczęściem.
    Ja w sumie to nie wiem czy będę miala CC dowiem się na wizycie w grudniu. Ostatnio nic z SN nie wyszło.

    Angela* lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 22 listopada 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela, Nadin super ;) też bym chciała mieć maluszka w domu na święta ;P ale ja pewnie dotrzymam do stycznia. Córkę urodziłam po terminie.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 22 listopada 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela i Nadin to już tuż tuż. :)
    Jak ja pomyślę że przede mną jeszcze 2 miesiące rzygania to też mnie skręca. ;)

  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 listopada 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co Dziewczyny... super, że nie ma wśród nas wcześniaków :) dotrwałyśmy wszystkie tak daleko w komplecie :) <3

    Angela*, inessa, Krokodylica, kate88:), annaki, Polaj lubią tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 22 listopada 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dacie rade ;) ja swoja pierwszą core przenosilam ponad tydzien :)
    Teraz , ze względu na to, że będą bliźniaki, bezpieczniej dla nich aby szybciej wyszly :) w piątek mam wizyte u mojego gina , dowiem sie bardzeij szczegółowo co i jak :) ale za 2 tyg juz do szpitala :) ważne, żeby się szybciej maluszki nie pchaly ;)

    Damy rade wszystkie !!! <3
    Ja sie panicznie boje Cc , ale dam rade dla dzieci i Kazda z nas da rade :)
    Najważniejsze aby dzieci byly cale i zdrowe , a ressta to pikus ;)
    Buziaki :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2017, 18:23

    inessa, Myszk@, ana167, Polaj, Nadin lubią tę wiadomość

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 22 listopada 2017, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadin i Angela ale czad! I ja Wam zazdroszczę, że już za momencik będziecie tuliły maluszki :) Po cichu liczę na to, że będę zaraz po Was ;)

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 22 listopada 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadin wrote:
    Wróciłam z kwalifikacje, termin cc na 14.12 potwierdzony, o 7:30 muszę się stawić w szpitalu, także dla nas to już ostatnie 3 tygodnie ciazy. Od razu powera dostałam :)
    Super to już tuż tuż:)
    Ja jutro mam.wizyte w szpitalu i ustalenie terminu cc ale myślę że będzie coś ok 10.01

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 listopada 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Dziewczyny jaka temperaturę ustawiacie w domu dla maluszka.. Wiem,ze nie przezgrzewac..

    W pomieszczeniach powinno być między 18-22 stopnie dla dzieci i dla dorosłych też to zdrowe.

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • wronka Ekspertka
    Postów: 156 340

    Wysłany: 22 listopada 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, gratuluje udanych wizyt.Nadin Angela ale czad już niedługo maluszki będą z Wami .

    Ja już po wizycie i nie mam dobrych wiadomości dla siebie. Z Antosiem jeszcze wszystko w porządku ale z powodu mojego krwawienia/brudzenia muszę leżeć do następnej wizyty czyli 2 tyg. Na szczęście leżę w domu chyba że zacznę mocniej krwawić to szpital, szyjka jest długa wiec mam nadzieję że do Nowego Roku wytrzymam.Oczywiście żeby było bardziej drastycznie to nie wiadomo skąd krwawienie chociaż gin mówi że krwawi szyjka. Dobrze że to ostatnia ciąża bo mam dość tej niepewności.

    mhsvh371ki524rx2.png
    f2wli09kcn87qqra.png
  • wronka Ekspertka
    Postów: 156 340

    Wysłany: 22 listopada 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę ale nóg zacisnąć nie mogę bo boli spojenie łonowe tak że h.....

    mhsvh371ki524rx2.png
    f2wli09kcn87qqra.png
  • Szmaragdowa Ekspertka
    Postów: 250 514

    Wysłany: 22 listopada 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ wrote:
    Szmaragdowa, źle się wyraziłam, chodzi mi o to czy w szpitalu Ci dali jednego lekarza :) dawaj znać co u Was się dzieje, trzymam kciuki za szybkie wyjście

    A to nie wiem czy jestem przypisana do jakiegoś lekarza, ale wszystkie badania robił mi dr Marek Kaniak. Nie mogę narzekać na opiekę, wszyscy są bardzo życzliwi i pomocni

    Jagna <3 24.01.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po urodzeniu synka przez pierwze 2 tyg mialam dosc cieplo bo w szpitalu bylo chyba 30st. Potem zmniejszylam do normalnej temp. Po dzisiejsxym wietrzeniu w mieszkaniu bylo 16st.

    U mnie po badaniu recznym szyjka krotka drobna i rozwarcie na opuszek. Ale lek nie mierzyl szyjki przez usg. Musze juz chyba maksymalnie sie oszczedzac zeby wytzymac jeszcze 2 miesiace

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2758

    Wysłany: 22 listopada 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ wrote:
    WhyMe, ja myślę że ta muzyczka jest bardziej na czas przed partymi, u nas położna mówiła, żeby ktoś z nami był przy porodzie, np mąż, partner itp. żeby się nie "nudzić" zanim się zaczną skurcze parte

    Ja tam nie brałam muzyczki, i teraz też bym tego nie robiła, ale generalnie mnie tak bolały skurcze krzyżowe że mogłam pomarzyć o nudzeniu się...

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 22 listopada 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    Dziewczyny myślicie, że w 31 tygodniu mogę bezpiecznie odstawić luteinę? Brałam ją od początku ciąży przez jednorazowe plamienie, na ostatniej wizycie lekarz kazał skończyć opakowanie i dość. Może któraś z was miała podobną sytuację? Do tej pory luteina dawała mi poczucie bezpieczeństwa, a teraz mam ją odstawić. Powiem szczerze, że się boję :(

    Ja odstawiałam jakoś w 17 tyg., a też brałam od początku, wszystko było spoko, trochę się obawiałam, ale z drugiej strony im mniej chemii tym lepiej

    Bubu93 lubi tę wiadomość

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2758

    Wysłany: 22 listopada 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    Wiecie co Dziewczyny... super, że nie ma wśród nas wcześniaków :) dotrwałyśmy wszystkie tak daleko w komplecie :) <3

    Fresh jeszcze nie powiedziane, przecież dzieci urodzone 31 czy 32 tydzień to też wcześniaki, miejmy nadzieję że takich nie będzie

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2758

    Wysłany: 22 listopada 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WhyMe mnie gin acard kazała odstawić w 34 tygodniu więc ja jeszcze biorę pare tygodni
    Co do znieczulenia ja bardzo polecam, nie rozumiem czemu u nas położne strasznie demonizują to znieczulenie. Słyszałam kiedyś, że to dlatego że może opóźnić I fazę porodu i wtedy muszę dłużej z nami rodzić a im to nie na rękę
    Za granicą dają na prawo i lewo, pytają na wstępie i zachęcają, jakby to było takie straszne to by się tak nie działo. No ale Polska zawsze 100 lat za....
    A poza tym to koszt.
    Mamy XXI wiek, skoro znieczulenie bierzemy nawet u dentysty to nie rozumiem czemu przy porodzie zniechęcają, twierdząc jeszcze że dawniej rodziły kobiety bez. Tak rodziły, tak samo jak wyrywali zęby na żywca
    Gdyby u mnie znieczuliło wszystko dokładnie to byłoby super, tak można rodzić

    Marzycielka111192, kasha86 lubią tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2758

    Wysłany: 22 listopada 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadin, Angela zazdroszczę że już tam mało przed Wami. Mnie znowu napierdziela spojenie i wyszły mi hemoroidy, dziś już ledwo chodzę

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 22 listopada 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małżowinka wrote:
    Ja odstawiałam jakoś w 17 tyg., a też brałam od początku, wszystko było spoko, trochę się obawiałam, ale z drugiej strony im mniej chemii tym lepiej

    Fakt, im mniej tym lepiej. Mam nadzieję, że u mnie też będzie ok.

    Jeśli mowa o znieczuleniu do porodu to gdybym rodziła naturalnie i w moim szpitalu byłaby możliwość wzięcia znieczulenia bez względu na porę (tak, u mnie jest tylko od 7 do 15, bo anestezjologów brak) to skorzystałabym na 100%. Może to źle o mnie świadczy, ale ja jestem straszną panikarą jeśli mowa o bólu i nie wyobrażam sobie tego. Wiadomo, że gdybym musiała rodzić normalnie to urodziłabym, ale jeśli mogłabym sobie ulżyć to dlaczego nie?

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 22 listopada 2017, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Fresh jeszcze nie powiedziane, przecież dzieci urodzone 31 czy 32 tydzień to też wcześniaki, miejmy nadzieję że takich nie będzie


    Racja, ale idziemy w dobrym kierunku :)

    Paula_29 lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


‹‹ 846 847 848 849 850 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ