Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
wszystkiego dobrego mikołajkowego!
Ja jeszcze sobie leżę i nie sprawdziłam, czy Mikołaj do mnie dotarł chociaż uwazam, że zdecydowanie powinien 
w 3miescie nadal brak śniegu a do tego ma dzisiaj padać a temperatura sięgać do 8 stopni. Szkoda tego świątecznego nastroju.
Ja dzisiaj idę na masaż/ fizjoterapie, tak kontrolnie i profilaktycznie po tym ostrym zapaleniu mięśnia gruszkowatego. Już się nie mogę doczekać tej chwili relaksu
Wronka, nie widać że Antoś jest taki drobny. Myślałam, że mimo wcześniejszego porodu to 56 cm ma. Dorodnie wygląda
Jezeli chodzi o skurcze to Paula dobrze mówisz, ale myślę że każda kobieta, która pierwszy raz przechodzi przez poród, będzie mimo wszystko mocniej zwracała na wszystko uwage, bo to dla niej nowe
Nie ma co patrzeć że rzadko zdarzają się bezbolesne skurcze, bo to właśnie któraś z nas może takie mieć i je przegapić. Nie dajmy się zwariować, ani w jedną ani w drugą stronę
A przesyłkę z szykownej mamy zamówiłam w poniedziałek i wczoraj dostałam sms że dzisiaj już będzie
Udanych Mikołajek!
-
Witam się w 31 tygodniu nowy dzień i juz dół sięgający dna rowu marianskiego minął
Bubu w 30+0 ważyła 1300 wiec nie tak strasznie mało tylko brzuszek w 5 centylu. Wizyta 14.12 wiec zobaczę ile urosła.
Polaj no strasznie duże te dawki insuliny masz ale ja pewnie też z takimi skończę
No ja mam póki co 6 kg na plusie i od 2 miesięcy waga ani drgnie i do tego się przyczepiła
Do mnie na Mikołaja ma przyjść dzisiaj kocyk i podusia z amumu
Mi też czasami twardnieje brzuch a najczęściej to mała mi się tak wypina ze aż boli a ze leży poprzecznie to pozycję cudaczne przyjmuje
Miłego dnia mamuśki
19.01.2018 nasz skarb Natalka
3230g 54cm
Aniołeczek 5.12.16 (*) -
Wronka, cudowności, synek jest piękny
Jezu dziewczyny...kiedy to moje dziecko zacznie spać normalnie w nocy...do tego zgrzyta zębami tak, ze pół bloku budzi. Dziś chcę jej dać proszki odrobaczające, bo słyszałam ze jak jest jakiś pasożyt, nawet nie wykrywalny w badaniu, to właśnie takie mogą być objawy.
Nie dość że noc do dupy, to jeszcze musiałam się zerwać rano na badania. Spędziłąm tam pół h bo Pani jest mega miła, ale tez mega powolna...robię ciagle te same badania, a ona ciągle spędza mnóstwo czasu szukając kodów. DO tego zapomina dopisać jakieś na liste i muszę wszystko kontrolować...
Córa cały czas pokasłuje, więc albo dziś, albo jutro chyba czeka nas wycieczka do lekarza żeby sprawdzić czy oskrzela czyste. No i tak. Wszystko do dupy dzisiaj. Nawet pogoda. Dziś już nie wystawiam nosa na zewnątrz, może po południu uda mi się przespać chwilę...Jak ja mam naładować akumulatory przed porodem jak ciągle coś???? Już mnie szlag trafia.
wronka lubi tę wiadomość
-
Mama-ali też czytałam że to zgrzytanie zębami to jak są robaki właśnie...
Po 3 rz można już dzieci odrobaczac,ale to wtedy najlepiej całą rodzinę. Są nawet jakieś kropelki ziołowe,albo syropy bez recepty.Kiedys je w Gemini znalazłam,ale nazwy nie pamiętam.Czytalam tez fajne artykułu na temat pasożytów u dzieci,że to popularne a wiele osób sobie z tego sprawy nie zdaje.Niestety wszystkie piaskownice i inne place zabaw są brudne a dzieci tam nieraz paluszki do buzi wsadzają i gotowe.Malo trzeba.
Żeby potwierdzić można ileś tam dni z rzędu kupę nosić na badania.
Innym objawem jest niekończący się kaszel i wieczne chirobska z nie wiadomo jakiego powodu.Moze to dobry trop?
Ja też jakoś akumulatorów nie daje rady podładować,bo ciągle coś...Dzisiaj muszę znowu coś w chacie ogarnąć a z tym brzuchem to nie dość że wolniej,to jeszcze potem boli Do tego obiad dla reszty i jeszcze pewnie pierdylion innych rzeczy...
Jak juz urodzę to chyba w szpitalu będę spać żeby to wszystko odespać Padnę tam z wyczerpania.
-
Muska wrote:Mama-ali też czytałam że to zgrzytanie zębami to jak są robaki właśnie...
Po 3 rz można już dzieci odrobaczac,ale to wtedy najlepiej całą rodzinę. Są nawet jakieś kropelki ziołowe,albo syropy bez recepty.Kiedys je w Gemini znalazłam,ale nazwy nie pamiętam.Czytalam tez fajne artykułu na temat pasożytów u dzieci,że to popularne a wiele osób sobie z tego sprawy nie zdaje.Niestety wszystkie piaskownice i inne place zabaw są brudne a dzieci tam nieraz paluszki do buzi wsadzają i gotowe.Malo trzeba.
Żeby potwierdzić można ileś tam dni z rzędu kupę nosić na badania.
Innym objawem jest niekończący się kaszel i wieczne chirobska z nie wiadomo jakiego powodu.Moze to dobry trop?
Ja też jakoś akumulatorów nie daje rady podładować,bo ciągle coś...Dzisiaj muszę znowu coś w chacie ogarnąć a z tym brzuchem to nie dość że wolniej,to jeszcze potem boli Do tego obiad dla reszty i jeszcze pewnie pierdylion innych rzeczy...
Jak juz urodzę to chyba w szpitalu będę spać żeby to wszystko odespać Padnę tam z wyczerpania.
NO własnie, mnie też to się jakoś zgrywa z tymi robalami...
A co do odespania w szpitalu to dzis napisałam do kolezanki ze chyba zostane dwa dni dluzej na żadanie żeby odpocząć
-
Mama Ali myślę że robaki to doby trop nawet jeśli chodzi o pokaszlywanie
Wogole najlepszy czas na badanie to właśnie czas pełni. Ja ze swojej str polecam laboratorium felix w Warszawie. Robiłam tam córce badania. Zwykle labo często nie wykryje takich cudów jak w felixie. A co najważniejsze do felixa wszystko można wysłać kurierem i.mimo że wybierze się jakieś badanie inne a oni np znajdą coś czego nie zaznaczyło się samemu to napiszą o tym. Wyszukaj sobie w Google i tam.na ich str jest fajnie cała instrukcja jak i.kiedy brać próbki i jak wysłać. Na prawdę warto bo przekonałam się że normalnie nic nie było a oni mi znaleźli różne cuda. Wtedy można leczyć jak.juz wiadomo też co konkretnie
A ja dzisiaj przedostatnia wizyta. Czas leci ech...dopiero był test. A teraz czas na kawę i murzynka co soboe wczoraj wieczorem upiekłam:)
Mama-Ali lubi tę wiadomość
-
O rety pasożyty!
W przedszkolu u syna 2 lata temu przyplątała się glista ludzka. Robiliśmy badania z kału i krwi i nic nie wyszło. Poszłam na biorezonans i tam o dziwo wyszło że coś jest.
Poszliśmy do lekarza i dostaliśmy leki - przeleczenie wszystkich domowników a że mamy dom dwurodzinny to nas troszkę było. Z tego co pamiętam to musiałam mieć pewność, że nie jestem w ciąży bo nie można ich brać w ciąży.
Dodatkowo piliśmy olej z pestek dyni i krople z orzecha włoskiego.
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Mam w koncu termin cesarki! 20 grudnia spotkam sie z moim synkiem!pewnie na swieta nie wyjdziemy,ale bedziemy juz razem
inessa, Bubu93, Lagostina, Maruder, Myszk@, Muska, Polaj, kate88:), helagazela, wronka, moniczko., Angela*, Krokodylica, ktosiowa, Aenu, emi2016, ana167, annaki, WhyMe, Gosiak, natki89, Paula_29, FreshMm, calza, BlackCatNorL, Szmaragdowa, Nadin, kasha86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka. Zycze milego dnia mikolajkowego ☺☺☺☺
Wronka sliczny Antos jest ☺
Mama Ali ja pol zycia zgrzytalam zebami i mialam robione badania w kierunku pasozytow nigdy ich nie mialam ale mimo wszystko zawsze warto przebadac dziecko.
Didi to CC jeszcze przed donoszona ciaza ale moze na Swieta jak bedzie wszystko ok z Wami wypuszcza Was. W niektorych szpitalach po 3-4 dniach juz wypisuja po CC.
Polaj 100 lat dla synka ☺☺☺
Zycze dzis udanych wizyt ☺
Ja polecam sie pamieci bo dzis rowniez mam wizyte po poludniu.
Jeszcze raz dobrego dnia zycze ❤☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 10:11
wronka, Angela*, ana167 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Wronka, nie powiedziałabym że Antoś to taki okruszek na zdjęciach wygląda na sporego, zapytałam bo nie mam porównania do innych dzieci, a to faktycznie maleństwa będą
Polaj wszystkiego dobrego dla synka, dajecie mu dwa prezenty czy jeden?
Dziewczyny, help! moje palce przypominają serdelki, dziś zauważyłam że te u stóp też, na dodatek mam opuchnięte kostki, to 35 tc, nie za wcześnie na zatrzymywanie wody? Mogę coś na to zaradzić? Zaczynam wyglądać jak chomik, policzki też opuchnięte. Pokrzywę pić, czy pogodzić się z tym że to po prostu urok ciąży i zejdzie po porodzie?
Wczoraj i do mnie dotarła paczka z gemini, tyle kasy poszło a w ogóle w ilości rzeczy tego nie widać, za to podkłady dla mamy mnie przeraziły... to kolosy!
I wkurzyłam się na kuriera, czekałam na niego cały dzień, ba nawet do sklepu po chleb nie poszłam, po czym wieczorem chcę zobaczyć gdzie moja paczka a ona odebrana! Po jakimś czasie sąsiad przyszedł z moją paczką i mu mówię zdziwiona że nie wiem dlaczego u nich kurier zostawił bo czekałam na niego cały dzień w domu, a ten sąsiad też zdziwiony mówi, że kurier mu powiedział że tu może zostawić paczkę... co miałam zrobić, podziękowałam sąsiadowi i tyle, ja wiem że przed ciążą to nas w domu nie było i zostawiali u sąsiadów, no ale wypadało by żeby przyszedł sprawdzić czy nikogo nie ma, albo chociaż zadzwonił do mnie to bym mu powiedziała że jestem i czekam, wrrr
EDIT:
Inessa, powodzenia na wizycie
Didi, wspaniale że święta razem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 10:21
Didi_85, wronka lubią tę wiadomość
06.07.2016 [*] Aniołek -
Dzięki za życzenia dla synka.
Myszka oczywiście że jeden
przecież Mikołaj przynosi prezenty prawda? Przynajmniej dziś przy kominku prezent mu zostawil i musieliśmy rano składać pojazdy z lego City.
Wczoraj daliśmy mu już prezent przed urodzinami bo dziś do przedszkola to byśmy się chyba nie wybrali.
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
He he, no tak oczywiscie wybacz, to zaćmienie ciążowe mnie wykończy, jeden prezent od Mikołaja a drugi urodzinowy od rodziców, jak w ogóle mogłam pomyśleć że jest inaczej
Kurier mi właśnie napisał ze paczka jest u sąsiada naprzeciwko... szybko, nie ma co
Polaj lubi tę wiadomość
06.07.2016 [*] Aniołek -
Inessska - wielkie kciuki ! I pozytywnych wiadomosci na wizycie
Didi - super , juz nasze styczniowki sie zaczynaja pomalu rozpakowywac - wow kiedy to zlecialo
Polaj - 100 lat dla synka
Krokodylica , wspolczuje , ale jeszcze troszke dasz rade
Myszka , ja tez puchne , bylam wczoraj na wizycie i to normlane - gin mowil ze organizm zbiera wode do porodu , takze spokojnie
Dziewczyny milych Mikolajek !
inessa, Polaj lubią tę wiadomość
-
Jestem w szoku, że tyle z Was rozpakuje się już w grudniu ! Sama nie mogę doczekać się stycznia i mojego rozwiązania
Kroko - współczuję Ci tych wymiotów serdecznie ....
Didi - fajnie już znać termin ! Może akurat wypuszczą Was w Wigilię ?
Inessa - powodzenia na wizycie !
Elize - trzymam kciuki !
Polaj - wszystkiego co najlepsze dla Twojego synka
Myszka - ja jestem w 33 tygodniu i od jakichś 2 tygodni zaczynam zatrzymywać wodę.... Polecam pić 3 filiżanki pokrzywy dziennie lub napar z pieruszki. Po za tym pomaga ograniczenie soli w diecie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 11:56
inessa, Polaj lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRobale ma wiekszosc z nas tylko zazwyczaj nie daja objawow. Jak sie leczyc to cala rodzina łącznie ze zwierzetami. Slyszalam o tym biorezonansie ale nie mam zdania. Nie wiem czy to nie jakas sciema. Badania kalu rzadko kiedy cokolwiek pokażą. Trzeba miec fuksa.
