X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Malineczka powodzenia! Będzie dobrze :)

    A ja zazdroszczę Annaki że będziesz miała chłopa w domu :D ja wolę jak mój Mąż jest w domu, bo dłużej śpimy, razem jemy i jakoś dzień fajniej mija :D
    Natki po 15 latach wolę jak jest w pracy i widzimy się po południu:D całe dnie to jak dla mnie za dużo;). Zaraz będą siekiery lecialy
    Ż długiego spania nici bo córkę trzeba do przedszkola wyprawic i odebrać ale chociaż tyle się przyda a no i obiad będzie robil

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 11:09

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali wrote:
    Jezus Maria ja bym chyba nie wytrzymała...nie w tym stanie ;)
    Właśnie nie w tym stanie. Oby mnie nie doprowadził do porodu hehe. Oczywiście że.mu wymyślę jakieś zadania żeby się nie nudził i nie rozleniwil

    Krokodylica, Mama-Ali lubią tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, a ja dziś spałam jak zabita, chyba odsypiałam wczorajszy dzień, w końcu się zwlekłam z łóżka bo dzień taki piękny, że zaraz na spacer się wybieram, trzeba korzystać ze słońca :)

    Natki ja też wolę mieć męża w domu, lepiej śpię i wspólne posiłki i mimo że on potem zajmuje się innymi rzeczami, albo robi coś w pokoju małej, albo grzebie w garażu to fajnie jak w przelocie np po coś do picia albo do wc zawsze dostanę buziaka.
    Co do laktatora, to ja mam już w domu - pożyczony, więc nie pomogę, ale chciałam do niego dokupić nowe wężyki, itp. i nigdzie nie umiem znaleźć :/ więc nie wiem czy powinnam go używać

    Morwa, gdzieś Ty kobieto była jak Cię nie było! Pytałam już tu o Ciebie

    Calza no i super że wychodzisz :)

    Malineczka, dobrze że pojechałaś, trzymaj się dzielnie

    Dziewczyny wizytujące i szpitalne, kciuki zaciskam, nie puszczam

    Kroko, jak tam Zuzia? Przeszło jej po nocy, czy jednak coś sie kluje?

    Miłego dnia dziewczyny!

    natki89 lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Ja po USG w 36tc - wszystko super, dzieć waży 3100! Wszystko wskazuje, że powinnam dotrwać do 2018, oby! W piątek wizyta u mojej ginki, a potem 29.12 mam jeszcze wizytę :D

    Gosiak wszystko identiti jak ja,waga dzidzusia,termin nastepnej wizyty i wróżenie do nowego roku:)


    Calza super wieści.Nie ma to jak w domu.

    Karmelova widzę że u Ciebie też klocuszek się szykuje:)hehe


    Moja córeczka wczoraj pierwszy raz nie chciała od męża z samochodu wychodzić rano i iść do przedszkola;/poszłam po nią wcześniej,okazało się że wymarzyła sobie plac zabaw.Dobrze że pogoda dopisała to poszłyśmy.Radość ogromna.
    Spotkanie opłatkowe organizują u nas w przedszkolu,szukają chętnych do pomocy i sama nie wiem czy zgłosić się czy dać sobie spokój tym razem ze względu na mój stan...

    Gosiak lubi tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Ellasi Autorytet
    Postów: 544 230

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza,
    Fajnie że wychodzisz ze szpitala- jednak w domu najlepiej, tymbardziej że skoro wszystko ok to spokojnie możesz na luzie w domu na poród czekać.
    Widzę że jesteś obeznana ze szpitalem bielańskim. Ja rozważam czy tam nie rodzić (mój gin tam pracuje). Zastanawiam się jakie są tam warunki i podejście personelu. Dzwoniłam do położnej oddziałowej chcąc się umówić na obejrzę je oddziału, ale podobno trwa remont i w styczniu będzie oddany wyremontowany oddział więc nie ma sensu teraz oglądać. Czy to prawda z tym remontem? Wiesz może coś więcej na ten tamat? Może coś mi napiszesz o tym szpitalu i swoich doświadczeniach z pobytu tam?
    Z góry dzięki za wszelkie info.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka nie mam pojęcia bo jakieś pojedyncze kaszle się pojawiły i katarek, zobaczymy.
    Do przedszkola poszła dopiero o 9 bo wstawać nie chciała.

  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uf nadrobilam!

    Calza super ,ze wszystko ok i Ws wypisuja, sporo lekarzy nie chce juz nawet mierzyc dzieci bo twierdza ze glupoty wychodza a potem matki maja pretensje ze zle waga oszacowana :P.

    Nadin
    Bedziemy mocno trzymac kciuki!

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No szykuje się klocuszek. Z resztą chyba i po mamie (jak się urodziłam ważyłam równe 4 kg :) ).

    Z tym remontem w Szpitalu Bielańskim to prawda. Trwa od ok roku i miał się skończyć w grudniu ale jak to z remontami bywa jest obsuwa.

    Co do laktatora to wczoraj na szkole rodzenia były akurat zajęcia dotyczące karmienia piersią i położna, która jest jednocześnie certyfikowanym doradcą laktacyjnym polecała aby kupić taki laktator. Nie polecała ręcznych a raczej elektryczne i lepiej zainwestować w dwufazowe. Mogliśmy obejrzeć dwa takie laktatory: medela swing i lovi ekspert. Zaznaczyła, że jest to górna półka cenowa ale powiedziała też, że słyszała dobre opinie o elektrycznym canpolu a jest o wiele tańszy. Na różnych forach dziewczyny chwalą jeszcze lansinoh. A co do tych dwóch, które wczoraj mogłam obejrzeć to lovi jest cichszy niż medela i ma bardziej miękki i elastyczny ten lejek co się go przykłada do piersi.
    A no i trzeba też pamiętać, że na ogół dana butelka czy pojemnik na pokarm pasują do laktatora tej samej firmy. Czasami da radę dopasować innej marki ale nie zawsze.

    Ellasi, natki89 lubią tę wiadomość

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Ellasi Autorytet
    Postów: 544 230

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelova,
    Dzięki za info dot. Bielańskiego! Ciekawe jak duże opóznienie będzie z tym remontem... Nie ukrywam, że miło by było rodzić na nowym, świeżym oddziale.
    A ogólnie polecasz ten szpital? Masz jakieś doswiadczenia z nim związane?
    Do mnie przemawia III stopień referencyjności. Mam cukrzycę ciążową więc ten aspekt jest dla mnie ważny. Ale kompletnie nie znam tego szpitala i oddziału położniczego. Przychylam się do tego szpitala bo i mój gin tam pracuje.
    Dziewczyny napiszcie proszę coś więcej o szpitalu bielańskim.

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellasi, miałam okazję trochę tam poleżeć i poobserwować, w tym na samej porodówce, więc jak dotrę do domu, to wyślę Ci listę plusów i minusów. Ja mam cały czas mocna rozkminę, bo mam wrażenie, że na Madalińskiego będę się czuła bardziej komfortowo, a w Bielańskim - bezpieczniej.

    Odnośnie remontu to dwa tygodnie temu salowe mówiły, że patologia przeniesie się na stara porodówkę najpóźniej na poczatku stycznia, czyli do tego czasu nowa porodówka powinna być już gotowa.

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę materiałowe bo i tak maz będzie dźwigał ;). Zreszta one nie są jakieś bardzo ciężkie. Dzis juz bierzemy torbę dla mnie na wizytę w szpitalu bo nie wiem jak sytuacja sie rozwinie.

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Ellasi Autorytet
    Postów: 544 230

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilu wrote:
    Ellasi, miałam okazję trochę tam poleżeć i poobserwować, w tym na samej porodówce, więc jak dotrę do domu, to wyślę Ci listę plusów i minusów. Ja mam cały czas mocna rozkminę, bo mam wrażenie, że na Madalińskiego będę się czuła bardziej komfortowo, a w Bielańskim - bezpieczniej.

    Odnośnie remontu to dwa tygodnie temu salowe mówiły, że patologia przeniesie się na stara porodówkę najpóźniej na poczatku stycznia, czyli do tego czasu nowa porodówka powinna być już gotowa.

    Vilu,
    Dzięki! Czekam na więcej informacji- plusy i minusy mile widziane! Ja mam podobny dylemat- w szpitalu praskim czułabym się komfortowo (to wiem bo znam ten szpital i oddział), ale w bielańskim bezpieczniej. A termin, który podajesz- czyli poczatek stycznia to dla mnie dość ryzykowne bo opoźnienia remontu zawsze trzeba się spodziewać, a ja mam termin porodu na 31.01- wiadomo jak jest- w wyznaczonym terminie niewiele dzieci się rodzi. Ja raczej wcześniej się rozpakuję- mój gin też to zaleca ze względu na cukrzycę. No i taki mam dylemat z tymi szpitalami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 13:21

  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Ja z mam pytanie z tych glupich..jaka torbę bierzecie,podróżna na kółkach? Czy takie materiałowe?
    Mam zamiar sie zaczac pakować..
    Dla siebie mam materialowa, dla malej wczoraj tez taka kupilam

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellasi wrote:
    Calza,
    Fajnie że wychodzisz ze szpitala- jednak w domu najlepiej, tymbardziej że skoro wszystko ok to spokojnie możesz na luzie w domu na poród czekać.
    Widzę że jesteś obeznana ze szpitalem bielańskim. Ja rozważam czy tam nie rodzić (mój gin tam pracuje). Zastanawiam się jakie są tam warunki i podejście personelu. Dzwoniłam do położnej oddziałowej chcąc się umówić na obejrzę je oddziału, ale podobno trwa remont i w styczniu będzie oddany wyremontowany oddział więc nie ma sensu teraz oglądać. Czy to prawda z tym remontem? Wiesz może coś więcej na ten tamat? Może coś mi napiszesz o tym szpitalu i swoich doświadczeniach z pobytu tam?
    Z góry dzięki za wszelkie info.

    Hej! Sorki, że dopiero teraz, ale musiałam się przetransportować do domu, spakować itd. Mój pobyt w szpitalu Bielańskim na patologii ciąży:

    Jeżeli chodzi o warunki i podejście personelu, to ja jestem zadowolona. Czułam się zaopiekowana i bezpieczna, nie musiałam się tak na prawdę bać, że pominą coś i małemu coś się stanie. Jak coś mnie niepokoiło to od razu reagowali, położne też były ok - wiadomo, że nie panikujesz dla głupich żartów i nikt Cię tam nie zignoruje. Położne wszystko brały na serio i starały się uspokoić, dzwonił do lekarzy i naciskały na lekarzy. Pisałam Wam, że miałam biegunkę - ściągnęły lekarza z cesarki. Dostałam hydroksyzynę (nie była mi potrzebna, ale chociaż się wyspałam), ale nie czułam się przynajmniej zignorowana z tematem. Powiedziałam, że się martwię, że biegunka wywoła skurcze macicy - w razie co ma Pani przycisk przy łóżku, jak Panią coś zaniepokoi to proszę dzwonić, my tu jesteśmy dla Pani, pomożemy. Na nasze prośby reagowały i starały się pomóc. Oczywiście niektóre położne są jakie są, ale ja akurat nie miałam z nimi problemu.

    Rozmawiałam wczoraj z położną odnośnie przenosin, do stycznia się przeniosą na pewno, muszą, nie mają wyboru (mają mieć jakieś wizytacje i kontrole, bo pewnie część była finansowana z kasy państwowej, więc ktoś to musi zobaczyć). Remont się skończył, teraz trwają odbiory (pogotowie gazowe, pogotowie wodne itd), to jest sprawa załatwiana urzędowo, więc to chwilę jeszcze może potrwać, ale w styczniu już tam będą. Sama widziałam wczoraj, że przewozili jakieś graty, czyli coś się dzieje w tym temacie.

    Jedzenie - okropne, ale do przeżycia. W pokoju miałam dwie cukrzycowe dziewczyny i cukrzyków tam biorą całkiem serio - osobna dieta, instrukcje do żywienia jak zbić cukier, co z czym łączyć.

    KTG - ja pytałam zawsze jak wyszło, zawsze mi objaśniały co i jak. Nie było z tym problemu.

    Jakby coś to pytajcie, chętnie odpowiem :)

    Ellasi lubi tę wiadomość

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineeczkaa oby w tym szpitalu gdzie jedziesz pomogli tobie.

    Z ranca pojechalam do pracy z L4 i az nie moge uwierzyc ze tyle sie dzieje na forum od wczoraj. Teraz wrocilam i odpoczywam bo po synka bede niebawem zmykac.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Ellasi Autorytet
    Postów: 544 230

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Hej! Sorki, że dopiero teraz, ale musiałam się przetransportować do domu, spakować itd. Mój pobyt w szpitalu Bielańskim na patologii ciąży:

    Jeżeli chodzi o warunki i podejście personelu, to ja jestem zadowolona. Czułam się zaopiekowana i bezpieczna, nie musiałam się tak na prawdę bać, że pominą coś i małemu coś się stanie. Jak coś mnie niepokoiło to od razu reagowali, położne też były ok - wiadomo, że nie panikujesz dla głupich żartów i nikt Cię tam nie zignoruje. Położne wszystko brały na serio i starały się uspokoić, dzwonił do lekarzy i naciskały na lekarzy. Pisałam Wam, że miałam biegunkę - ściągnęły lekarza z cesarki. Dostałam hydroksyzynę (nie była mi potrzebna, ale chociaż się wyspałam), ale nie czułam się przynajmniej zignorowana z tematem. Powiedziałam, że się martwię, że biegunka wywoła skurcze macicy - w razie co ma Pani przycisk przy łóżku, jak Panią coś zaniepokoi to proszę dzwonić, my tu jesteśmy dla Pani, pomożemy. Na nasze prośby reagowały i starały się pomóc. Oczywiście niektóre położne są jakie są, ale ja akurat nie miałam z nimi problemu.

    Rozmawiałam wczoraj z położną odnośnie przenosin, do stycznia się przeniosą na pewno, muszą, nie mają wyboru (mają mieć jakieś wizytacje i kontrole, bo pewnie część była finansowana z kasy państwowej, więc ktoś to musi zobaczyć). Remont się skończył, teraz trwają odbiory (pogotowie gazowe, pogotowie wodne itd), to jest sprawa załatwiana urzędowo, więc to chwilę jeszcze może potrwać, ale w styczniu już tam będą. Sama widziałam wczoraj, że przewozili jakieś graty, czyli coś się dzieje w tym temacie.

    Jedzenie - okropne, ale do przeżycia. W pokoju miałam dwie cukrzycowe dziewczyny i cukrzyków tam biorą całkiem serio - osobna dieta, instrukcje do żywienia jak zbić cukier, co z czym łączyć.

    KTG - ja pytałam zawsze jak wyszło, zawsze mi objaśniały co i jak. Nie było z tym problemu.

    Jakby coś to pytajcie, chętnie odpowiem :)

    Dzięki za wszelkie informacje!
    To cenne dla mnie wiadomości :) Całkiem dobrze to widzę po Twoim wpisie. Mi najbardziej zależy na tej porządnej opiece i na tym żeby personel był zaangażowany, a z tego co piszesz tak jest. To super! A że czasem trafi się ktoś z personelu z gorszym humorem- tego nigdzie nie możesz wykluczyć- to tylko ludzie. Jedzenie- tu też nie liczę na wiele, jak to w szpitalu :/ - zawsze ktoś z rodziny przywiezie coś do jedzenia :)
    No i fakt że jest szansa na to że remont się skończy na początku stycznia i nowy oddział będzie działał to mnie bardzo cieszy. Jednak rodzenie podczas remontu i to zamieszanie z nim związane trochę mnie przerażało.
    Planuję na początku stycznia umówić się tam na oglądanie (mam nadzieję już wyremontowanego) oddziału i pewnie wtedy podejmę ostateczną decyzję. Ze względu na referencyjność i bezpieczeństwo dziecka z tym związane przychylam się do bielańskiego- mój komfort schodzi w tym przypadku na drugi plan.
    Może się spotkamy na porodówce ;) Na kiedy masz termin?

  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellasi odnośnie szpitala bielańskiego to wolałabym się nie wypowiadać bo pracuję w tym szpitalu tylko na innym oddziale więc mogę nie być obiektywna :) a poza tym nie mam doświadczenia z tym oddziałem jako pacjentka więc lepiej jak inne dziewczyny się wypowiedzą.

    Ellasi lubi tę wiadomość

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Ellasi Autorytet
    Postów: 544 230

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelova wrote:
    Ellasi odnośnie szpitala bielańskiego to wolałabym się nie wypowiadać bo pracuję w tym szpitalu tylko na innym oddziale więc mogę nie być obiektywna :) a poza tym nie mam doświadczenia z tym oddziałem jako pacjentka więc lepiej jak inne dziewczyny się wypowiedzą.

    Rozumiem, trudno oceniać "swoich". Spoko! Ale referencyjność tego szpitala do mnie przemawia.
    Może będziesz miała w najbliższym czasie info o faktycznym zakończeniu tego remontu i uruchomieniu oddziału już po remoncie? Daj proszę znać jak będziesz coś wiedziała w tym temacie :)

  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellasi ja na 28 stycznia mam termin :)

    Ellasi lubi tę wiadomość

    mjvyi09k1yghelay.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny

    calza świetnie że już w domku :)

    malineczka dobrze że to nie poród :) ciekawe tylko czy szybko Cię wypuszczą po dializowaniu, może będziesz mogła być w domu i jeździć tylko na kontrole/dializy jeśli będą konieczne

    Paula a co u was?? wypuszczą was??

    ja oddałam krew i siuśki a jutro wizyta :) ciekawe co powie na plany podróży pociągiem

    w dodatku mam kolejny problem do rozwiązania - otóż dziś się okazało że mamy ospę w domu u dziadków, ja nie pamiętam bym ją przechodziła, moja mama mówi że ani ja ani bracia nie mieliśmy ospy, ale nie jest pewna; dwa lata temu syn miał ospę ale się od niego nie zaraziłam chociaż myślałam że na pewno będę też miała, i już sama nie wiem czy jestem odporna?? muszę poprosić lekarkę o skierowanie na badanie przeciwciała ospy zanim podejmę decyzję czy jadę

    a dziś przyjdzie paczka z gemini więc przynajmniej część kosmetyczno-higieniczną wyprawki będę miała pod kontrolą :)


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
‹‹ 923 924 925 926 927 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ