Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Eklerka13579 to akurat tak, chodzi do toalety. Ale biega na boso po sali, gdzie wszyscy laza w butach i po korytarzu całego oddziału tez na bosa chodzi, a kapcie ma kolo łóżka.. I z tymi nogami brudnymi do łóżka pod koldre wchodzi.. No trudno, jak kto lubi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 12:12
Kocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
No to ogólnie jest śmieszne, ale z czasem jak już jestem tu 2 dzień, to zaczyna mnie to mocno irytowac.. Rozumiem ze jest po cesarce, ale chodzi normalnie, moze lekko zgięta,wszystko ok, a ona nawet nie zamierza iść pod prysznic, boze, co za higiena.. Myślę ze dzień, gors dwa i nie wytrzymam. A chyba jeszcze dzis to zgłoszenia do swojej położnej.. Nawet jak u mnie goście byli, to mówili ze smierdzi w tej sali ze masakra i drzwi otwierali żeby sie przewietrzylo, a murzyński luby po chwili za każdym razem wstawał i je zamykał. No po prostu nic tylko schować sie pod koldra.Kocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
Dostałam zastrzyk domięśniowy znowu, chyba druga dawka sterydów na płuca dla małej. Boze jak to bolalo. Wczoraj tez bolalo, ale nie aż tak i mniej trochę tego było. A dzis wielka pelna strzykawka i bol. Teraz to mnie tyłek do jutra będzie bolal normalnie. Nigdy się tak zastrzyków nie balam jak dziś xdKocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
ana167 wrote:Malineeczka, a ile w tym szpitalu trzymają po cc?,moze ja wypisza..
Dokładnie nie wiem ile w tym , ale skyszalam ze ogólnie w Niemczech po CC trzymają 5 dni jak jest wszystko ok. Ale z ciekawości az położnej zapytam jak wpadnie do mnie. Dziś jej plastry z brzucha odklejali i kuzynka mnie załamała jak powiedziała, ze jej tez odkleili w 3 dobie po CC, wiec powiedziała ze może z 2 dni i ja wypisza..Kocham Cię córeczko ❤️💞
Kocham Cię syneczku 🥰💞
-
Ja Wam powiem że po poprzednim porodzie ż córką jak byłam w szpitalu to w innym pokoju była turczynka do której codziennie od rana do wieczora były pielgrzymki rodziny czy znajomych, potrafiło przyjąć chyba po 10 os na raz w tym kilkoro dzieci które biegaly. Ale widziałam że później pielęgniarki przeniosły jej współlokatorkę do innego pokoju i.pewnie tamta leżała już dama. A z kolei na innym pokoju dziewczyny wywiesiły sobie kartkę że nie życzą sobie odwiedzin (prócz mężów) i to też było ok. Miały przynajmniej spokój.
Malineczka widać takie murzynskie zwyczaje, chodzić na.boso i nago jak w dżungli...chociaz nie jestem jakąś rasistką. Myślę że możesz spokojnie to zgłosić że Ci przeszkadza może akurat dadzą Cię na inną salę
Myślę że Cię nie pocieszę ale u mnie po cc trzymają min 6 dni...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 12:41
-
Malineczka współczuję towarzyszki. Ja leżę na sali jednoosobowej i to też nie jest fajne chociaż czytam Malineczke to już się nie skarżę , tym bardziej że dzisiaj wreszcie wychodzimy so domku. Hura, 16 dni w szpitalu to już trochę za długo. Współczuję dziewczynom które leżą jeszcze dłużej. Trzymam kciuki za was wszystkie.
annaki, ana167, inessa, Aenu, Krokodylica, Szmaragdowa, Eklerka13579, Maruder, Polaj, BlackCatNorL, Muska, helagazela, kasha86, kate88:), Paula_29, .aś., Karmelova, Morwa lubią tę wiadomość
-
Wronka superwronka wrote:Malineczka współczuję towarzyszki. Ja leżę na sali jednoosobowej i to też nie jest fajne chociaż czytam Malineczke to już się nie skarżę , tym bardziej że dzisiaj wreszcie wychodzimy so domku. Hura, 16 dni w szpitalu to już trochę za długo. Współczuję dziewczynom które leżą jeszcze dłużej. Trzymam kciuki za was wszystkie.
trzymajcie się
wronka lubi tę wiadomość
-
Laski dzieki za wszystkie zaciśnięte kciuki, musiałyście srogo ściskać bo Jagna w tydzień przybrała 220g, teraz waży 1870g (jest na 3 centylu) wód tez mi przybyło. Nie ma szału bo AFI 7 ale lepszy rydz niż nic. Pytalam lekarza czy jest szansa, ze spędzę święta w domu to nabrał wody w usta, mowie do niego "zobaczymy za tydzień tak?" A on, ze tak
Malineczka- ręce opadają na ta dzicz
Wronka - zazdroooo, ja koczuje w szpitalu juz ponad 3tyg i serio przestaje rozróżniać dni tygodnia wiem tylko ze jest piątek jak na obiad dają PRZEOBRZYDLIWY pulpet rybny, to jest qwa jakiś koszmar ale mąż mi zrobil arcykotleta schabowego na jutro wiec nie zemrę
ana167, Eklerka13579, Didi_85, Myszk@, Krokodylica, Polaj, BlackCatNorL, Muska, helagazela, FreshMm, kate88:), inessa, annaki, .aś., Karmelova, Morwa lubią tę wiadomość
Jagna
24.01.2018
-
Ale macie jazde na tych salach. Ja kiedys po porodzie lezalam z dziewczyna ze schizifremia wiecie jak lekarze sie i nia bali. A rodzina caly czas uslugiwala. Ja pi cieciu i ona di mnie haslo ubierz mi skarpetki i papcie no szlak mnie wtedy trafil. Powiedzialam jej ze chyba czas sie usamodzielnic bo ma male dziecko.
Potem mi dziekowala za to ze jej tak powiedzialam a mi byla troche glupio bo ona na mocnych lekach caly czas.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Kurcze, to ja jak dotąd trafiłam na patologii na same fajne babeczki. W bielańskim był taki przemiał, że w jednym z łóżek w naszej sali prawie codziennie ktoś inny leżał, ale wszystkie babki na poziomie Przynajmniej się bardzo nie nudziło, bo były pogaduchy przez większość czasu.
-
Ano moglo. Ona tez po cieciu przez 24 godziny po pionizacji byla przypieta pasami. A potem to ja sie balam jak szlam do kibelka i prosilam dziewczyny z sali obok zeby pilnowaly synka.
Ona swojej corki nie miala na sali po nie potrafila sie nia zajac. Karmila z butli ale to przez leki i przewijala na sali z noworodkami. Nawet panie uczyly ja i jej meza kapieli noworodka.
Żabulka30 lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Didi_85 wrote:Szmaragdowa super,ze jest lepiej! Ja leze na sali z tryglodyta Nie dosc ze cala noc chrapie,to w dzien tylko tv i na zagryzke kielba,a od pomiedzialku jak ja przyjeli to nie zmiemiala pizamy i po prostu cuchnie
Hardcore:D
Didi_85 lubi tę wiadomość
-
Melduję się po wizycie i tak mała przybrała i waży 2300:) waga i brzuszek w 39 centylu wiec odetchnelam z ulgą polozenie oczywiście miednicowe i wg ginka się nie przekreci i będzie cc no ale zobaczymy wszystkie przeplywy itd.Ok ,szyjka trzyma za dwa tygodnie pierwsze ktg a 11.01 ostatnia wizyta i dostane skierowanie do szpitala albo na cc ma albo na indukcje porodu tydzień przed terminem
Vilu, ana167, ktosiowa, Didi_85, Aenu, Bubu93, Polaj, helagazela, Szmaragdowa, inessa, Paula_29, BlackCatNorL, Krokodylica, .aś., Karmelova, Morwa, Myszk@ lubią tę wiadomość
19.01.2018 nasz skarb Natalka 3230g 54cm
Aniołeczek 5.12.16 (*) -
Ano ciekawie bylo. A najlepsze jest to ze i jej chorobie dowiedzialam sie od salowej . wiadomo personel medyczny nie moze o tym mowic. Po moim opierniczeniu jej to mi sama powiedziala na co choruje.ana167 wrote:Polaj to mialas przejścia...Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012
