Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
KacperekiOliwka wrote:Napewno wszystko wporządku ja też mam dwójkę dzieci które urodziły się z waga 2400 synek po prostu drobny po mnie wysoki a szczupły jak szczypiorek
To rzeczywiście drobniutkie
Jak tak siedzę i czytam ile mają inne dzieci w tym czasie to wpadam w jakąś paranoję, że mój wyjdzie jakiś mikroskopijny
-
u mnie też mniejsze przyrosty ślę to moja trzecia ciąża i mam drobne dzieci i mięsień do teraz czemu właśnie pod konie stopuja z waga zamiast gonić grunt ze rozwijają się dobrze szybko oboje zaczęli chodzić córcia tez już dość dużo mówi dużo rozumie wiec przy trzecim juz ta waga się miemartwie az tak*Sylwia wrote:Sama waga mnie nie martwi az tak bardzo tylko to ze coraz slabsze przyrosty i nie wiem czy to tak ma byc czy cos sie dzieje
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
kasha86 wrote:O kurczę to tylko ja na Borowskiej ... szkoda, bo tego samego dnia mam się stawić w szpitalu

Też rozważam Borowska. Gdybym z jakichś przycyzn nie mogła w Oleśnicy.
Tylko termin mam zdecydowanie późniejszy.
kasha86 lubi tę wiadomość
XyZ
-
To kochana nie czytaj najważniejsze żeby był zdrowy a potem będziemy dokarmiac.. zobaczysz bedzie dobrzeBubu93 wrote:To rzeczywiście drobniutkie
Jak tak siedzę i czytam ile mają inne dzieci w tym czasie to wpadam w jakąś paranoję, że mój wyjdzie jakiś mikroskopijny1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
As nie ma co zazdrościć. Ja myślę że więcej z tym udręki niż to warte. Zuzia w każdym z miesięcy była max 7 dni w przedszkolu. Pozostałe jest chora. A jak jest chora to nie śpi w nocy, marudzi w dzień, na spacer wyjść nie bardzo więc pozostałe dwadzieścia parę dni też trzeba za nią gonić. A niestety u mnie to typ który sam się nie pobawi. No może żeby nie kłamać, bawi się sama czasami jak w domu jest mąż, albo przyjedzie babcia z dziadkiem.Ale jak jesteśmy same to co chwilę woła mamusiu pobaw się ze mną. A jak tylko odejdę z pola widzenia to zaraz za mną leci. Nie wiem czy przez to przedszkole czy przez ciążę uwstecznila się w rozwoju.aś. wrote:No ja wcinam wiesiołek na rozpulchnienie + latam za 2,5 roczną córą, a po nocach siedzę nad studiami, więc w zasadzie ciągle jest nacisk na tą szyjkę (a i tak najbardziej kłuje jak leżę). Generalnie stwierdziłam, że jak w poprzedniej ciąży połowę przeleżałam, bo miałam zagrożenie porodem przedwczesnym (młoda wyjęta przez cc w 41+3 z powodu braku rozwarcia), to teraz zamierzam się niczym nie przejmować i żyć aktywnie xD no i w sumie w pierwszej ciąży na tym etapie szyjka miała 42 mm, więc teraz te 25 uważam za sukces. Niemniej zazdroszczę Wam tych żłobków/przedszkoli, u mnie niestety lipa (brak miejsc), a tak 24/7 z młodą to szału można dostać i odsapnąć nie ma kiedy, bo od pół roku nie śpi w ogóle w dzień. Boję się trochę co będzie jak druga wyjdzie, bo nawet nocek nie będzie kiedy odespać.
-
Morwa, a jakie masz najmniejsze ubranka? 56? Może na początek się przydadzą.
Szmaragdowa, zajrzyj do wiadomości. Wyślę Ci zaproszenie
Kasha, Borowska jak dla mnie super, ale trochę koniec świata. Gdyby się jednak nie udało załapać na Chałubińskiego, to właśnie szpital mojego drugiego wyboru.
Moje dziecię też z tych mniejszych, ale trzeba pamiętać, że usg tylko szacuje wagę na podstawie biometrii. Wystarczy, że dziecko ma krótkie nogi i już waga zaniżona. Mój synek tydzień przed cc był szacowany na 2700g, tydzień później urodził się z wagą 3300 i dosyć krótkimi nogami. Po tacie
Zamartwiałam się, bo im wyższa ciąża tym wolniejszy przyrost masy i rozjazd między wymiarami usg i tp. Teraz mam nadzieję, że będzie podobnie.
Szmaragdowa, helagazela lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Sporo mam tych na 56. Jak córa urodzi się ze "wzrostem" po tatusiu (56) to w takich pochodzi a jak pójdzie w moje ślady (63) to będę ciuszki wydawać :pemerald_m wrote:Morwa, a jakie masz najmniejsze ubranka? 56? Może na początek się przydadzą.
Szmaragdowa, zajrzyj do wiadomości. Wyślę Ci zaproszenie
Kasha, Borowska jak dla mnie super, ale trochę koniec świata. Gdyby się jednak nie udało załapać na Chałubińskiego, to właśnie szpital mojego drugiego wyboru.
Moje dziecię też z tych mniejszych, ale trzeba pamiętać, że usg tylko szacuje wagę na podstawie biometrii. Wystarczy, że dziecko ma krótkie nogi i już waga zaniżona. Mój synek tydzień przed cc był szacowany na 2700g, tydzień później urodził się z wagą 3300 i dosyć krótkimi nogami. Po tacie
Zamartwiałam się, bo im wyższa ciąża tym wolniejszy przyrost masy i rozjazd między wymiarami usg i tp. Teraz mam nadzieję, że będzie podobnie. -
Znajoma łykała od 34tc 3x3 kapsułki. Nie wiadomo, czy to zasługa wiesiołka, ale poród faktycznie szybki.Szmaragdowa wrote:Mi wymaz na gbsa pobrali w szpitalu, bez wziernika i tylko z pochwy.
Ile tego wiesiołka trzeba jeść i od którego tygodnia?
Czytałam na forach ze niektóre laski zamiast jeść to aplikują z drugiej strony
Szmaragdowa lubi tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Albo zostawisz dla kolejnych MorwiszonkówMorwa wrote:Sporo mam tych na 56. Jak córa urodzi się ze "wzrostem" po tatusiu (56) to w takich pochodzi a jak pójdzie w moje ślady (63) to będę ciuszki wydawać :p
Morwa, Szmaragdowa, kate88:) lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
A mi z kolei lekarz na poprzedniej wizycie dał patyczek zapakowany(specjalny do pobierania)i wyjaśnił jak mam pobrać.Patyczek wklada się do pochwy mniej więcej 1.5cm.należy maznac po ściance delikatnie i gotowe.Schować do pojemnika (tam jest taka galareta)zanioslam do diagnostyki i po kilku dniach już był wynik.
-
No z tymi chorobami to macie rację. Młoda w zasadzie nigdy nie chorowala, niemniej trochę bym oddała za te kilka godzin w tygodniu dla siebie. Poza tym myślę, że pewnie mnie to nie ominie i tak czy siak swoje będzie musiała w końcu wychorowac.
Szmaragdowa, mam wrażenie, ze ile kobiet tyle teorii na temat wiesiolka xd ja łykam od dwóch tygodni 2x2, a teraz zaczęłam 3x2. Dopochwowo też można, na pewno nie zaszkodzi, ale to chyba już na finiszu.🩷2015
🩷2018
🩵2023
🩶?2cs (od 11.2025)
1) schudnąć 10kg:
94 🎉 (3.05)
93 🎉(29.05)
92 🎉 (30.07)
91 🎉 (7.07)
90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: ✅ 7.08 mamy zielone światło 🥹
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
Ja dziś jeszcze dzwoniłam do szpitala w związku z tym moim skierowaniem i jutro idę się zapisać na CC bo powiedzieli żeby się przydało... a przynajmniej dowiedzieć jak to się robi... lekarz podał mi konkretną datę na skierowaniu i powiedział że się widzimy wtedy po nowym roku (on tam pracuje, więc podejrzewam że wtedy ma dyżur...) , w rejestracji powiedzieli jak dzwoniłam że trzeba przyjść wcześniej sie zapisać, więc mam lekką konsternację... ach ten NFZ... mam nadzieję że uda sie zapisać na tą wyznaczoną datę. Do tego zauważyłam że teraz wg usg i tego co lekarz napisał mam skończony dopiero 37 tydzień wg usg...
Przy okazji zrobię sobie ktg, to może będę spokojniejsza.
Dziewczynom z dużymi dziećmi zazdraszczam, bo wydaje mi się że dziecko większe to silniejsze... moja mała ma teraz 2650.... czyli znowu kruszynka. Ale faktem jest że mimo że wysocy mąż i ja mamy bardzo drobne kości, więc może dlatego.
Edit: zgaga jest coraz straszniejsza....Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 05:52

-
Mi materiał na GBSa gin pobrał z przedsionka pochwy i odbytu tym samym patyczkiem.
Co do wymiarow dziecka to się nie ma co przejmować bo faktycznie długość kości udowej może sporo namieszać. Moj syn miał być ponad 4kg kolosem a urodzil się 3140
w 40+1 tyg.
Długi był i chudziutki. Obok na łóżku była dziewusia 4200 i 52cm to taki pulpecik ulany słodki. Mój synio wyglądał przy niej jak "pokrak" hihi
Po 6 tyg. ważył 6200! I to na samym cycu go tak podtuczyłam 
Nie ma co się stresować, serio.
Teraz moja malusia ma niby 3700 i sprzęt inny niż 12 lat temu, ale kość udowa na 39+6 wiec pewnie też urodzi się lżejsza.
-
Dziewczyny ja już od 6 nie śpię... męczą mnie mdłości. Nigdy przez całą ciążę nie było mi tak niedobrze... aż musiałam wyjść z sypialni bo czułam jak zaraz na męża puszcze pawia. Niewiem od czego to może być...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 07:02
-
Czyżby porodzik się szykował?Marzycielka111192 wrote:Dziewczyny ja już od 6 nie śpię... męczą mnie mdłości. Nigdy przez całą ciążę nie było mi tak niedobrze... aż musiałam wyjść z sypialni bo czułam jak zaraz na męża puszcze pawia. Niewiem od czego to może być...
Mocne kciuki. Pisz nam tu jak sytuacja.
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Z własnego doświadczenia nie odpowiem, ale z tego co czytałam i słyszałam od znajomych, tak. Organizm się oczyszcza i mogą wystąpić wymioty i/lub biegunka. U Ciebie 40tc, więc już czasMarzycielka111192 wrote:A takie mdlosci mogą być objawem zbliżającego się porodu?
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;











