STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zośkaaa wrote:Czaro zdrowy jak ryba, rośnie jak na drozdzach. Raz w tygodniu jezdzimy na rehabilitacje w zwiazku z tym wzmozonym napieciem, ale jest o niebo lepiej i mały nadgania zaleglosci
A jaki jest? Grzeczny ? Daje pospać ?
Lisa
To już? W ten poniedziałek ?
A co tam u łabędzi 😊?
Ale fajnie było Oli zaliczył ognicho. Pospał na powietrzu. Kolejny gadżet wózkowy wypróbowany i się sprawdził - moskitiera. Wieczór ciepły. Ale Oli po tym dniu praktycznie całym w plenerze jednak cieszył się z powrotu do domku:)
Wykapany, pobawił się z tatą i zasypia przy cycku:)..fajny dzień.
A u was?Jak spacerki ? Udane?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 21:51
-
Tak, w ten poniedziałek szybko minęło )
Łabędzie mają się dobrze. Jaja dalej na swoim miejscu jeden (jedna?) wysiaduje a drugi pływa albo chodzi obok i pilnuje rodzinki
Spacerek baaardzo udany. Szkoda ze narazie ładna pogoda znika ;( mam nadzieje, ze prognoza pogody jednak się nie sprawdzi..
Kendy super ze ognisko udane sezon rozpoczęty -
Ale fajnie Zobaczysz ile bagażu będzie z małym dzieckiem 😂macie duży bagażnik?
My kupiliśmy przed wyjazdem bagażnik na dach by był na stelaż od wózka bo jak jeszcze walizki naszej piątki to jednak mało miejsca było mimo,że bagażnik spory.
A co macie pokój ,domek ,apartament?
To życzę udanego pobytu,by Hania była grzeczna i jakieś fotki wstaw😊i ładnej pogody.
Ooo ja na nasz wyjazd muszę wanienkę kupić turystyczna składaną.Mam już upatrzoną ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 22:17
-
No właśnie.. najbardziej obawiam się tego pakowania:) bagażnik duży bo mamy suva. Stelaż zajmuje dość mało miejsca, gondole złożymy na płasko. Planuje zabrać jeszcze Hani łóżeczko bo tez się fajnie sklada, zobaczymy cZy się zmieści tez myślałam o wanience turystycznej ale stwierdziłam ze 3 noce to już ją wykąpie pod prysznicem jakoś a może hotel będzie miał jakieś wanienki to podłoże pieluchę.
Mamy apartament, hotel wydaje się Fajny, z basenem, może się skuszę zamoczyć Hani stopki. Zobaczymy jakie parametry będzie mieć woda. A jak nie, to przynajmniej sama sobie skocze popływać a mężowi chce zrobić niespodziankę i wykupić masaż relaksacyjny bo ma ostatnio bardzo stresujący okres, narzeka na kręgosłup a do tego sezon prac mu się zaczyna.. a w ciepłe miesiące ma zawsze okropny zapiernicz.. wiec jemu tez trochę relaksu się należy
Hania od rana pokazuje pazurki złości się na wszystko.
-
Kendy wrote:To super,że zdrowy i że rehabilitacja przynosi efekty:)
A jaki jest? Grzeczny ? Daje pospać ?
Lisa
To już? W ten poniedziałek ?
A co tam u łabędzi 😊?
Ale fajnie było Oli zaliczył ognicho. Pospał na powietrzu. Kolejny gadżet wózkowy wypróbowany i się sprawdził - moskitiera. Wieczór ciepły. Ale Oli po tym dniu praktycznie całym w plenerze jednak cieszył się z powrotu do domku:)
Wykapany, pobawił się z tatą i zasypia przy cycku:)..fajny dzień.
A u was?Jak spacerki ? Udane?
No odkąd napięcie zaczęło mu puszczac to mam nie to dziecko. Wcześniej był bardzo płaczliwy, teraz kochany, dużo guga, smieje się w głos, ale tylko mamusia potrafi tak rozsmieszyc, w ogóle gdy mnie zobaczy to już wzroku nie spuszcza ze mnie, taka moja mamoza noce juz od baaardzo dawna przesypia całe. Chyba od polowy 3 miesiąca, a 1 maja konczy 5 Zdarza mu sie pospac ciagiem 12h, nawet do 8-9 rano Także jestem dość wyspana. Jak tam Wasze malenstwa Kendy, Lisa? Przyznam, zee nie nadrobie wszystkiego.
A może chcecie dołączyc na Fb?
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Hejka
Lisa
Super pomysł na prezent dla męża. Fajnie ,
że tak jedno o drugie dba. My też lubimy sobie robić niespodzianki i najfajniejsze jest właśnie to,że to działa w dwie strony i robiący niespodziankę ma przy tym radoche jak dziecko ❤Super,że dbasz tak o męża:)SUV fajne auto.
To fajnie że hotel i to z basenem zawsze alternatywa na gorsza pogodę.
A wanienka fajna nawet w domu przy małej łazience gdy dziecko już siedzi. Noi my dość często wyjedzamy więc w naszym przypadku warto zainwestować.
Zośka
No to pięknie Ci Czaruś śpi.Pokazesz jakieś zdjęcie ?
Ja na fejsa mogę dołączyć tam chyba grupa zamknięta wiec nawet lepiej.Tu nigdy nie wiadomo kto zagląda ..
Mój też mamusiowy ale w rozsmieszaniu najlepsza jest siostrzyczka:) i tata ale mi tez udaje mi się go rozbawić.Pieszczoch mój tulaśny:)
Ostatnio cycoch taki w nocy.. Ciągle chce spać z cyckiem. Jak się obudzi i nie jest przy piersi / przy mnie jest płacz. Przez to nie daje się odłożyć do łóżeczka ani mi uspać innaczej niż cyckiem. Ale tak się obje,że ulewa i papuśny już jest ,więc lulam go w nocy by go uspać innaczej niż cyckiem i śpiewam i bujam i tule ale nie daje się. Jest taki krzyk,wścieka ,pręży,odchyla do tyłu,że ciężko go utrzymać.I odpuszczam ,bo w końcu mi go szkoda a i pomyśle,że skoro tyle ulał to może jednak jest znowu głodny i jak jadł z lewej piersi to zawsze biorę pod uwagę że mógł się nie najeść bo w niej zawsze jest mniej a ja karmie naprzemiennie z jednej piersi ( to minus,że przy piersi nigdy nie wiadomo ile zje ) I mamy błędne kolo. Dziś już męża obudziłam by go uspał, bo nie miałam siły. Tylko tatuś go wziął i od razu się uspokoił.Zasnął bez problemu. U mnie negocjuje,wie,że mama ma cycki Cuda wyczynia . Jak go trzymam pionowo to celowo zsuwa się by być buźką na poziomie piersi ,potrafi zgiąć się prawie w pół u taty odpuszcza ,bo wie że i tak nie dostanie. Taki maluch a taki kumaty :)No nic trzeba wykorzystać to,że tacie się udaje i planujemy z mężem powalczyć teraz przez to wolne pozarywac noce i nauczyć go usypiania nocnego bez cycka i odkładania do łóżeczka.
Karmienie na rzadanie...ogólnie bardzo zalecane ale jak się okazuje nie zawsze się sprawdza ... w przypadku moich dzieci nie bardzo( bo z córką było tak samo)Wisieli by na cycku 24h/ dobe.łakomczuszki cycowe.;)jedliby ,ulewali i dalej by jedli:)a to już dla dziecka niedobre. Jednak mimo ogólnych zaleceń trzeba każdy przypadek rozpatrywać indywidualnie .przez to też bardzo przybierają na wadze i to NA SAMYM CYCKU .muszę troszkę teraz przy synu nad tym czuwać.
Czasami mi się wydaje,że dla nas lepsze byłoby mm. Mogłabym bardziej kontrolować sytuację. Może wtedy przy butli i smoczek by przeszedł. Ale wiem że mleko mamy najlepsze więc póki mogę karmie.
W dzień jest ok. Je normalnie. Chodź najchętniej też by spał przy cycku i ciężko o odłożenie ale to pójdziemy na spacer i wtedy fajnie śpi..albo pobujam go w domu w wózku ,czy zabawie.
No nic spróbujemy zobaczymy co z tego wyjdzie. :)Jak to mój mąż mówi..co poradzić ,że ja mam takie fajne cycki 😂,że trudno im się oprzeć
Jakie plany na dziś ?
U nas chłodno i pochmurno. Dobrze,że wczoraj tyle wycisneliśmy z tego pięknego dnia ..dziś chyba trolimy w domku.
Ja zaraz na zakupy spożywcze skoczę,bo wszystko się konczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 11:10
Lisa24 lubi tę wiadomość
-
Kendy wrote:Hejka
Lisa
Super pomysł na prezent dla męża. Fajnie ,
że tak jedno o drugie dba. My też lubimy sobie robić niespodzianki i najfajniejsze jest właśnie to,że to działa w dwie strony i robiący niespodziankę ma przy tym radoche jak dziecko ❤Super,że dbasz tak o męża:)SUV fajne auto.
To fajnie że hotel i to z basenem zawsze alternatywa na gorsza pogodę.
A wanienka fajna nawet w domu przy małej łazience gdy dziecko już siedzi. Noi my dość często wyjedzamy więc w naszym przypadku warto zainwestować.
Zośka
No to pięknie Ci Czaruś śpi.Pokazesz jakieś zdjęcie ?
Ja na fejsa mogę dołączyć tam chyba grupa zamknięta wiec nawet lepiej.Tu nigdy nie wiadomo kto zagląda ..
Mój też mamusiowy ale w rozsmieszaniu najlepsza jest siostrzyczka:) i tata ale mi tez udaje mi się go rozbawić.Pieszczoch mój tulaśny:)
Ostatnio cycoch taki w nocy.. Ciągle chce spać z cyckiem. Jak się obudzi i nie jest przy piersi / przy mnie jest płacz. Przez to nie daje się odłożyć do łóżeczka ani mi uspać innaczej niż cyckiem. Ale tak się obje,że ulewa i papuśny już jest ,więc lulam go w nocy by go uspać innaczej niż cyckiem i śpiewam i bujam i tule ale nie daje się. Jest taki krzyk,wścieka ,pręży,odchyla do tyłu,że ciężko go utrzymać.I odpuszczam ,bo w końcu mi go szkoda a i pomyśle,że skoro tyle ulał to może jednak jest znowu głodny i jak jadł z lewej piersi to zawsze biorę pod uwagę że mógł się nie najeść bo w niej zawsze jest mniej a ja karmie naprzemiennie z jednej piersi ( to minus,że przy piersi nigdy nie wiadomo ile zje ) I mamy błędne kolo. Dziś już męża obudziłam by go uspał, bo nie miałam siły. Tylko tatuś go wziął i od razu się uspokoił.Zasnął bez problemu. U mnie negocjuje,wie,że mama ma cycki Cuda wyczynia . Jak go trzymam pionowo to celowo zsuwa się by być buźką na poziomie piersi ,potrafi zgiąć się prawie w pół u taty odpuszcza ,bo wie że i tak nie dostanie. Taki maluch a taki kumaty :)No nic trzeba wykorzystać to,że tacie się udaje i planujemy z mężem powalczyć teraz przez to wolne pozarywac noce i nauczyć go usypiania nocnego bez cycka i odkładania do łóżeczka.
Karmienie na rzadanie...ogólnie bardzo zalecane ale jak się okazuje nie zawsze się sprawdza ... w przypadku moich dzieci nie bardzo( bo z córką było tak samo)Wisieli by na cycku 24h/ dobe.łakomczuszki cycowe.;)jedliby ,ulewali i dalej by jedli:)a to już dla dziecka niedobre. Jednak mimo ogólnych zaleceń trzeba każdy przypadek rozpatrywać indywidualnie .przez to też bardzo przybierają na wadze i to NA SAMYM CYCKU .muszę troszkę teraz przy synu nad tym czuwać.
Czasami mi się wydaje,że dla nas lepsze byłoby mm. Mogłabym bardziej kontrolować sytuację. Może wtedy przy butli i smoczek by przeszedł. Ale wiem że mleko mamy najlepsze więc póki mogę karmie.
W dzień jest ok. Je normalnie. Chodź najchętniej też by spał przy cycku i ciężko o odłożenie ale to pójdziemy na spacer i wtedy fajnie śpi..albo pobujam go w domu w wózku ,czy zabawie.
No nic spróbujemy zobaczymy co z tego wyjdzie. :)Jak to mój mąż mówi..co poradzić ,że ja mam takie fajne cycki 😂,że trudno im się oprzeć
Jakie plany na dziś ?
U nas chłodno i pochmurno. Dobrze,że wczoraj tyle wycisneliśmy z tego pięknego dnia ..dziś chyba trolimy w domku.
Ja zaraz na zakupy spożywcze skoczę,bo wszystko się konczy.
Podzielilabym sie zdjecie Czarka, ale dopiero gdy bede przy lapku.
Napisze do dziewczyny, ktora zakladala ta grupe na fb o przyjecieKendy lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Zoska ja wychowana na mm i nic nigdy nie chorowalam mialam nascie lat jak mialam pierwsza goraczke. Moj brat kp i matka od malego non stop w szpitalu z nim lezala. Nie ma na to reguly chyba. U nas butla juz wiem, ze nie przejdzie. Wprowadzilismy karmienie przez kubek doidy jakos idzie.
-
Seli wrote:Zoska ja wychowana na mm i nic nigdy nie chorowalam mialam nascie lat jak mialam pierwsza goraczke. Moj brat kp i matka od malego non stop w szpitalu z nim lezala. Nie ma na to reguly chyba. U nas butla juz wiem, ze nie przejdzie. Wprowadzilismy karmienie przez kubek doidy jakos idzie.
Wiem, że nie ma reguły dlatego twierdzenia, ze mleko matki jest najlepsze "bo przeciwciala, bo to i siamto" w ogóle do mnie nie trafia. To dzieci na kp w ogole nie powinny chyba chorowac bo najlepsze, bo przeciwciala.
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
I proszę. Tatuś dziś z synkiem i mały pięknie śpi w łózeczku. Już miał dwie drzemki w swoim wyrku :)Zaraz mu świeża poscielka założę i zobaczymy jak będzie w nocy
Ja dziś zakupowo. Dzieci obkupione na lato . Sobie też sukienkę kupiłam fajna niby jaensowa do trampkow na spacerki z małym i zakrywa brzuszek więc 👍Tylko gdzie to lato? Wczoraj było dziś nie ma.
Seli
Czemu butelka nie przejdzie? Nie pasuje Gabrysiowi ? A z tego kubka to twoje mleko dajesz czy mm.
Trochę mnie zdziwiło że taki kubek dla takiego malucha,a może nie na to patrzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 15:24
-
To tylko jeden argument. Ja bym podala mm ale widzialam tyle rodzai i wszedzie byl olej palmowy, kokosowy... same oleje, cukier i mleko krowie... Wiec dla mnie pod wzgledem skladu moje mleko jest lepsze ale wiem np. ze dziewczyny na odpornosc podawaly lactocostam co jest w wiekszym stezeniu niz w siarze. Wiec pewnie i w mm jest tego sporo jako ulepszac. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Mi sie np. nie chce wlasnie odciagac mleka... No ale rozmrozily mi sie zapasy... bo nie zamknelam lodowki ;p -
Kendy, my właśnie tez lubimy robić sobie takie niespodzianki on o mnie dba wiec i ja o niego tez muszę to tez się tak nakręca i działa, ona mi to ja jej, on mi to ja jemu to chyba tez taki trochę nasz sposób na związek
Co do oduczanie Olafka usypiania bez cyca to może właśnie sposobem będzie usypianie przez tatę?? Nawet czytałam, ze gdy chcemy oduczyć dziecko usypiania przy piersi albo dokarmiania w nocy to powinien usypiać/wstawać w nocy tata.. bo tak to dziecko czuje zapach mamy-kojarzy z mlekiem i się jego domaga
Ja tez chętnie dołączę do fb, nieraz się zastanawiałam czy mnie ktoś tu nie podgląda jednak
Ja tez wychowana na mm i nigdy nie chorowałam. Jedynie ospę zle przechodziłam i na studiach dopiero grypę złapałam ale to przyplątałan ze szpitala z praktyk
Zosia, fajnie, ze wróciłaś na forum nawet się kiedyś zastanawiałam co tam u Was
My tez po zakupach, zapasy na wycieczkę i mąż kupił kurtkę. Dzisiaj jeszvze idziemy wieczorem do znajomych na mini pępkówke -
Lisa24 wrote:Seli współczuje z lodówka to teraz będzie kąpiel w mleku ?
Chyba tak ;p nie wyrzucilam jeszcze bo mi zal. Nie rozmrozilo sie calkiem ale boje sie takiego podac. -
Seli
Ja moje zapasy też muszę chyba wyrzucić ,( ale mam tylko dwa pojemniczki ) bo mi rozmyły się daty w zamrażarce i nie wiem z kiedy są)albo podać na dniach. Mały jeszcze nie ma pół roku więc wiadomo że nie po terminie
Ja też nie mam wątpliwości co do tego że mleko mamy jest dla dziecka super.Ale mm jest produkowane na wzór mleka matki więc też musi być odpowiednie.
Lisa
Tak to chyba jest recepta na udany związek. Trzeba ciągle dbać o drugą osobę. Nawet zwykła kawka podana do łóżka czy trochę wyrozumiałości dla drugiej osoby.
A ile jesteście po ślubie ?My 9 lat w tym roku.❤
A z Olim. Właśnie taki plan. Oboje widzimy że przy tacie tak nie świruje.
Udanej imprezki
Ja to w ogóle man dziś labe. Mąż sprząta i zajmuje się w większości małym. Ja byłam na zakupach i tylko łazienke mi zostawił do sprzątnięcia.:
Podaliśmy dziś małemu dosłownie dwie małe łyżeczki marchewki 😁 Na początku się krzywił i łapał za łyżeczkę ,odpychał ją ale jak pomlaskał to minka mu się zmieniała ,nawet posmakowało.
My w ten weekend odpoczywamy po poprzednim intensywnym świąteczno- chrzcielnym weekendzie. Choć mąż coś podgaduje by na jakąś kolację pójść..ale mi się chce w domku posiedzieć .
-
Kendy zalezy od skladu, sa lepsze i gorsze - wiadomo
Juz rozszerzasz diete? My dzis kupilismy talerz i czekam na 6 miesiac. W ogole czasem cos mu podsune pod nos, dam powachac to on ma na to wywalke. Srednio widze to u nas ;p
My jutro idziemy do kina -
Seli na Avengersow?
Mój mąż na to chce iść.
Macie nianie do Gabrysia ?
Nie jeszcze tak konkretnie nie rozszerzam. Próbujemy nowych smaków. Powolutku go przyzwyczajam ,bo jak będę musiała przestać karmić to wtedy będę rozszerzać dietę tak konkretnie . -
Ale do roku zamierzasz karmic? Czy jak? W sensie przejdziesz tylko na posilki stale bez mleka?
Tak na avangersow mamy. Pol roku temu to zalatwilam -
Nie no mleko modyfikowane plus posiłki stałe. Ale mleko np już tylko rano i wieczorem/ czy w nocy.
Ja bym chciała karmić do roku ale z przyczyn niezależnych ode mnie ( zdrowotnych) będę musiała małego odstawić może i lada moment:(
To bawcie się dobrze jutroWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 20:00