X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa, Twoja mina musialabyc bezcenna😂😂 No i dobra bratanica, malowrazliwa na takie rzeczy. Siostra mojego męża (też 13)nie może patrzeć jak dziecku się uco dopiero dopiero jak coś druga strona wyjdzie.
    U nas w tej chwili 24 st. Chłopaki na spacerze a zaraz ma przyjechać bratowa ze swoją małą. W niedzielę mam komunię, jestem chrzestna, mam nadzieję ze temperatura trochę spadnie do tego czasu.
    Kendy, ogólnie to my też powoli z rozszerzaniem, mamy słoiczki i kaszę po 4 m-cu.

    Lisa24 lubi tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa, ja martwię się w drugą stronę bo jakoś te 8 kg jakby nam stoi w miejscu. We wtorek pół roku i kolejne ważenie, juz dluzszy czas nie wazylam. może coś się ruszy.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Sewcia Przyjaciółka
    Postów: 61 30

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    my biliśmy wczoraj na szczepieniu i mały waży 6670 i ma 68 cm. Zastanawiam się czy nie za mało.
    Dzisiaj obudził się 4:30 i oczy jak 5 zł. Przed 7 zasnął i od 8 już fika.
    My chłodzimy się tak


    Kółko bardzo mu smakuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 07:26

    zem3px9i8rzosrkl.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie siedzimy w parku młoda patrzy na drzewka akurat w cieniu siedze.
    Komarów malutko bo
    Już na szczęście pryskali parki i krzaki. Byłam w rosmanie kupiłam pampersow pantsow na zapas bo
    W promo w takiej samej cenie jak dada. Kupiłam Emilce brokuł. marchewkę i jabłko dobrze zniosła. zobaczymy

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewcia super basen i pływak w kółku :)

    Spaceangel - po ile te pantsy kupiłaś? Jak wychodzą cenowo? Ja mam jedna paczkę i maja fajny zapach takiego balsamu i są fajne delikatne, tylko dziwnie się je zakłada. Czasami trudniej niż zwykle, a czasami łatwiej. Zależy jak dziecko wspolpracuje.
    Mój Maksio idzie z Emilia łeb w łeb, wczoraj 7150g. Mieliśmy 2-gie szczepienie na meningokoki.

    Pediatra mówiła już o powolnym podawaniu warzyw gotowanych (marchewka, kalafior itp). Ale wspomniała tez o soczkach, ale tez przygotowanych. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, czyli żeby świeżo wyciskać i jeszcze zagotować? Bo z surowych warzyw i owoców będzie za ciężkie na początek? I rozrzedzać jeszcze wodą.... hmmm ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

    Marin - mój Maksio często ma coś ala katar, spływa mu po gardle i odkasluje, wiec i taki kaszelek czasem ma. Ale nie jest to przeciwwskazanie do szczepienia, bo osluchowo jest ok, i brak temperatury. Takie małe dzieci nie maja zatok i to może wynikać z alergii, cofania się mleka we śnie albo zwykle zaśluzowanie się. I to nie jest infekcja. Teraz znowu coś mu zalega. Tak naprawdę to tylko raz miałabym obawy co do zaszczepienia, wtedy duzoo ściągaliśmy glutow. Za to bałabym się tyle czasu nie szczepić wiedząc ze te choroby są śmiertelne dla dziecka a coraz łatwiej jest coś złapać (przez różne czynniki, imigranci, starsze osoby, nieszczepione dzieci, przychodnie, szpitale i osoby odwiedzające ludzi w szpitalach itp itd ). Ty się nie obawiasz tak długo przeciągać? Podziwiam :)

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    A mnie odwiedziła przyjaciółka z ciachem. Fajna spontaniczna kawka😁

    Teraz myślę co na weekend ...hmmm znajomi się pytają czy nad morze jutro jedziemy z nimi ale chyba starczy tego morza..raczej nad jezioro uderzymy bliżej domu.

    Pantsy...są spoko. Wypróbowaliśmy pampersy choć ta gumką trochę sie zwija i zostawia ślad na brzuszku i tak myślę że na kupę też już nie będą takie fajne do przewinięcia 😏

    Lisa
    Racja ,Hania będzie ładnie oswojona z wodą :)
    My zakupiliśmy narazie kółko takie jak ma Sewcia ( Sewcia fajnie pływa twój maluch a jaki ma wielki basen ☺👍) i będzie pływał w siostry baseniku. Właśnie może do teściów w weekend na grilla i basen rozłożymy ...
    Akcja z kupka niezła 😂😂😂
    Ja dziś jak co rano zostawiłam na trochę malucha z gołą dupinką i pościel do prania ...obsiusiał 😝ale trudno...dupcia powietrzona...te upały i pampersy...ehhh




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 12:02

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jakiej wielkości macie te kółka? Czy takie kółko zmieści się do typowej wanny, tak żeby mały sobie nóżki pomoczył?

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Rozwita Przyjaciółka
    Postów: 153 36

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj spontanicznie o 18 pojechaliśmy nad jezioro. Mąż poplywal A my pospacerowalysmy. Tylko efekt był taki że młoda po drzemce na świeżym powietrzu do 23 harcowala...🤣

    Ja dziś już ogarnęłam knajpe i menu na chrzciny i siedzimy w domu. Duchowa taka że nie ma czym oddychac😥

    I muszę kupić więcej gryzaków do mrożenia bo dziś gorszy dzień i zeby męczą i tylko ten gryzak przynosi ulge🙁

    3jvzdf9hctqf1jxh.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlinkaO wrote:
    Sewcia super basen i pływak w kółku :)

    Spaceangel - po ile te pantsy kupiłaś? Jak wychodzą cenowo? Ja mam jedna paczkę i maja fajny zapach takiego balsamu i są fajne delikatne, tylko dziwnie się je zakłada. Czasami trudniej niż zwykle, a czasami łatwiej. Zależy jak dziecko wspolpracuje.
    Mój Maksio idzie z Emilia łeb w łeb, wczoraj 7150g. Mieliśmy 2-gie szczepienie na meningokoki.

    Pediatra mówiła już o powolnym podawaniu warzyw gotowanych (marchewka, kalafior itp). Ale wspomniała tez o soczkach, ale tez przygotowanych. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, czyli żeby świeżo wyciskać i jeszcze zagotować? Bo z surowych warzyw i owoców będzie za ciężkie na początek? I rozrzedzać jeszcze wodą.... hmmm ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

    Marin - mój Maksio często ma coś ala katar, spływa mu po gardle i odkasluje, wiec i taki kaszelek czasem ma. Ale nie jest to przeciwwskazanie do szczepienia, bo osluchowo jest ok, i brak temperatury. Takie małe dzieci nie maja zatok i to może wynikać z alergii, cofania się mleka we śnie albo zwykle zaśluzowanie się. I to nie jest infekcja. Teraz znowu coś mu zalega. Tak naprawdę to tylko raz miałabym obawy co do zaszczepienia, wtedy duzoo ściągaliśmy glutow. Za to bałabym się tyle czasu nie szczepić wiedząc ze te choroby są śmiertelne dla dziecka a coraz łatwiej jest coś złapać (przez różne czynniki, imigranci, starsze osoby, nieszczepione dzieci, przychodnie, szpitale i osoby odwiedzające ludzi w szpitalach itp itd ). Ty się nie obawiasz tak długo przeciągać? Podziwiam :)
    W rosmanie 39,99 za paczkę 52 sztuki czyli 77 groszy za sztukę tyle samo wychodzi dada. Emilka nosi rozmiar 4 bo 3 wydawały mi przyciasne. Jak Maksiu nosi 3 to pewnie będzie jeszcze taniej :) pantsy są super przewiewne idealne na lato. Rzeczywiście idą łeb w łeb rosną nam te dzieciaki jak na drożdżach :) soki ja bym podawała surowe ale na razie ja nie zamierzam podawać. tylko woda

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj kupiłam pantsy w Carrefourze na promocji, 120 sztuk za 79,99 :) tylko, ze 3

    Kendy ja Zamówiłam Hani na alli takie cis do pływania na brzuszku, dodam później zdjęcie :D
    U nas weekend hmm.. jutro mamy 18 mojego siostrzeńca a w niedziele sama jeszcze nie wiem

    Ja tez bałabym się tak długo nie szczepić ;p Hania tez ma ciagle katarek od ulewania głównie, ale osłuchowo zawsze czysto.

    Posłuchałam lekarzy. Z wcześniejszym rozszerzeniem diety i nie żałuje ani trochę. Hania ładnie je, bez problemu z łyżeczką i sama chce. Dynia i brokuł smakują, problemów brzuszkowych nie ma :)
    Ja tez w sama wodę ide.. jak byłam mała to piłam tylko soki, w pozniejszym czasie ciężko było mi polubić wodę.. udało się dopiero na studiach. Hania pije bez problemu wiec nie będę jej tego zaburzać i owoce będę dawać w formie przecieru narazie

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin może tak szybko przybrał do 8 i narazie odpoczynek? A w ogóle przestał przybierać? U nas Hania znowu mało rośnie.. u Was dzieci maja po 68-70 cm a Hania ledwo 61,5, mam nadzieje, ze nagle wystrzeli i nadrobi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 14:03

    klz99vvjhysycx8i.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24 wrote:
    Marin może tak szybko przybrał do 8 i narazie odpoczynek? A w ogóle przestał przybierać? U nas Hania znowu mało rośnie.. u Was dzieci maja po 68-70 cm a Hania ledwo 61,5, mam nadzieje, ze nagle wystrzeli i nadrobi
    jeżeli jest zdrowa to nie masz co się martwić kumpela ma stasia chłopak nosi ubrania na 68 a zaraz kończy rok. i też wieczny problem z przybieraniem mimo że zdrowy jak rydz

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    jeżeli jest zdrowa to nie masz co się martwić kumpela ma stasia chłopak nosi ubrania na 68 a zaraz kończy rok. i też wieczny problem z przybieraniem mimo że zdrowy jak rydz

    Czyli taka uroda ;) pediatra tez mi powiedział, ze w Anglii takich małych dzieci nie mierzą bo nie jest to miarodajne i żeby się nie sugerować. Tylko waga rośnie jak szalona a na długość taka sama i robi się olinka okraglinka 😂

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Rozwita Przyjaciółka
    Postów: 153 36

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa rozumiem Twoje obawy bo ja sama świruje. Moja ma około 72-73cm i waży 8.5kg, powoli wchodzimy w rozmiar 86. W obu siatkach centylowych jest na 97centylu. I nie wiem co mam robić. Nie daje jej cukru, owoce je co 3 dzień A mleko na żądanie. Ja jestem raczej drobna, ale mąż jest wysoki i tym sobie tłumacze. Ale i tak się tym stresuje

    3jvzdf9hctqf1jxh.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozwita o kurczę, faktycznie duża dziewczynka. A lekarz co na to? Może tez jej taka uroda. Widzisz, a znowu od strony mojego męża kobietki niziutkie. W sumie ze strony mojego taty tez niscy.
    Sprawdzam teraz Hanię na siatce to długość ciała ma między 25 a 10, a wagę między 50 a 75.. a na piersi, jak przestała przybierać to była już w pewnym momencie na 10.
    Ale z tego co kojarzę to siatki to tylko takie uogólnienie. Po prostu 97 procent dziewczynek w tym wieku mazy mniej ale to nie znaczy, ze jest coś nie tak. Jak wzrost tez idzie w parze ;) to pewnie nie wyglada tak okrągło jak Hania :P
    Rozmawiałam z siostra, u niej w pracy na oddziale zmarła 1,5 roczna dziewczynka, na sepsę wywołana meningokokami :( kosmos. Masakra :( nieszczepiona sle to w sumie dodatkowe szczepienie. Ja chciałam ostatnio Hanię zaszczepić ale pediatra kazała odczekać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 16:31

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Rozwita Przyjaciółka
    Postów: 153 36

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa nóżki ma bardzo umięśnione bo na to zwróciła uwagę pielęgniarka która szczepila. I ma pucki na buzi ale znowu ja też takie miałam... Nie ma jakiś wałków tłuszczu. U mnie w przychodni jest taki problem że mój lekarz jakby nie ma stałych godzin. I ostatnio kwalifikacje do szczepienia robił jakiś inny. I on stwierdził że mała je za dużo, o wadze nic nie powiedział. Chodziło bardziej o to ile ma puszek mm wpisać na receptę. I dostałam opieprz że mała je w nocy 3 razy po 120. Zabronił mi jej karmić w nocy. Ale na pytanie co mam robić jak wrzeszczy z głodu nie umiał odpowiedzieć... więc go po prostu olałam

    3jvzdf9hctqf1jxh.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozwita wrote:
    Lisa nóżki ma bardzo umięśnione bo na to zwróciła uwagę pielęgniarka która szczepila. I ma pucki na buzi ale znowu ja też takie miałam... Nie ma jakiś wałków tłuszczu. U mnie w przychodni jest taki problem że mój lekarz jakby nie ma stałych godzin. I ostatnio kwalifikacje do szczepienia robił jakiś inny. I on stwierdził że mała je za dużo, o wadze nic nie powiedział. Chodziło bardziej o to ile ma puszek mm wpisać na receptę. I dostałam opieprz że mała je w nocy 3 razy po 120. Zabronił mi jej karmić w nocy. Ale na pytanie co mam robić jak wrzeszczy z głodu nie umiał odpowiedzieć... więc go po prostu olałam
    Zmień lekarza :/ jak można głodnemu dziecku jeść nie dać :/ moja zjada 150ml 2-3 razy w nocy i nijak ma się to do wagi bo warzy super a przecież jest młodsza od Twojej córci. Je trochę mniej w dzień bo upały ale w nocy zjada do zera bo głodna nie wyobrażam sobie nie dać..
    Zresztą jak można coś takiego powiedzieć żeby nie dawać dziecku jeść bo za dużo je? Przecież to nie jest tak że ona sobie idzie do lodówki i sobie parówki i czekoladę wyciąga bo zjadła by coś z nudów. Sorry za wyrażenie ale ten lekarz to jakiś kompletny konował...
    U mnie schodzi 1,2 kg puszka bebilonu na 8 dni i Emilka ma wagę super! Masz rację nie głodź małej i poszukaj lepszego lekarza który ma stałe godziny..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 17:39

    Rozwita lubi tę wiadomość

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Rozwita Przyjaciółka
    Postów: 153 36

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spaceangel Ja już raz zmieniłam przychodnie bo w pierwszej przy pierwszym szczepieniu w ogóle nie było badania i babka nie chciała mi wystawić zaświadczenia o dopuszczeniu dziecka do szczepienia. Zrobiłam wojnę bo ustawa mówi jedno A babka idzie w zaparte że wcale nie.😡

    Mnie puszka 400g wystarcza na 3 dni. Mieszkam trochę w ciemnogrodzie bo kazał mi po 4 miesiącu wymuszać (czyli karmić na siłę i zastępować całkowicie butelke) w małą kaszę, marchewkę i jabłko bo na mleku nabawi sie niedoborów. No glupota przecież. Więc dużo czytam i robię swoje. I posilkuje się forum bo jakoś raźniej mi jak widzę że Wy też robicie jak ja

    3jvzdf9hctqf1jxh.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozwita wrote:
    Spaceangel Ja już raz zmieniłam przychodnie bo w pierwszej przy pierwszym szczepieniu w ogóle nie było badania i babka nie chciała mi wystawić zaświadczenia o dopuszczeniu dziecka do szczepienia. Zrobiłam wojnę bo ustawa mówi jedno A babka idzie w zaparte że wcale nie.😡

    Mnie puszka 400g wystarcza na 3 dni. Mieszkam trochę w ciemnogrodzie bo kazał mi po 4 miesiącu wymuszać (czyli karmić na siłę i zastępować całkowicie butelke) w małą kaszę, marchewkę i jabłko bo na mleku nabawi sie niedoborów. No glupota przecież. Więc dużo czytam i robię swoje. I posilkuje się forum bo jakoś raźniej mi jak widzę że Wy też robicie jak ja
    Czyli 1200g zużywasz w 9 dni na dłużej Ci starczy niż mi a ja jeszcze daje kaszkę i rozszerzam dietę :D
    Ehh dobrze że jest internet i można poczytać bo masakra jakaś

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Rozwita Przyjaciółka
    Postów: 153 36

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie że moja uwielbia rytuały to ustalilam jej że tak z godzinę po wstaniu dostaje kaszę z warzywami A po południu albo same warzywa albo mus owocowy. I to je chętnie A samej kaszy dalej się nie chwyci😒 i teraz przez upaly i te zęby
    faktycznie je mniej. Np dziś od rana zjadła 360ml plus kaszę i warzywa. Więc chyba nie je ogromnych ilości... Ale nie ukrywam że ulżyło by mi jakby ta waga trochę przystopowala...

    I spaceangel dzięki za wsparcie😙 jakoś mi lepiej😊

    3jvzdf9hctqf1jxh.png
‹‹ 1103 1104 1105 1106 1107 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ