X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czerwona_róża wrote:
    Ja zaluje ze sie robilismy dzis ta cytologie. Teraz bede sie tylko denerwowac krwia. Mam nadzieje ze przyjedzie do jutra i nie bedzie to sie za mna ciagnac kolejne dni - tym bardziej ze biore luteine dopochwowa :-(.
    Lekarka powiedziala ze przez ok 3 h moge plamic a tu jeszcze przy toalecie jest :-( buuu

    Mi lekarz po cytologii też mówił, że może być krwawienie, ale na szczęście nie miałam. Pobierał mi nie tą szczoteczką, tylko takim jakby patyczkiem do uszu.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcelcia wrote:
    Jestem już po.. Nie wiem czy uda mi się wkleić zdjecie, nasza kruszynka ma 1,03cm. Wokół widac krwiaka 4,45cm x 3,14cm. Kosmowka w połowie odklejona, ale maluch walczy. Ściągnięty mam reżim łóżkowy aby spływało ze mnie co musi. 5 czerwca kolejna wizyta...
    2ed5t01.jpg

    GRATULACJE! pamiętam jak razem z Minnie byłyście na październikówkach 2018, trzymam kciuki by tym razem donosić i urodzić zdrowe dzieci!

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • czerwona_róża Ekspertka
    Postów: 218 107

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Mi lekarz po cytologii też mówił, że może być krwawienie, ale na szczęście nie miałam. Pobierał mi nie tą szczoteczką, tylko takim jakby patyczkiem do uszu.

    Nigdy wczesniej tak nie mialam. No ale co zrobic. Nawet bolalo. Zakladam ze jest to tak daleko od misia ze nie zaszkodzi. Chyba ze zaczne sie tym stresowac.
    Kolejna wizyta w poniedzialek- jakos wytrzymam

    8p3orjjgfljl6g8x.png

    8p3ovlridx72cvku.png

    atdcsg18rlh06a31.png
  • czerwona_róża Ekspertka
    Postów: 218 107

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelcia- gratulcje. Trzymam kciuki.

    8p3orjjgfljl6g8x.png

    8p3ovlridx72cvku.png

    atdcsg18rlh06a31.png
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelcia najważniejsze, że maluszek żyje i walczy! Będzie dobrze. A jaki on już duży. Mamy ten sam dzień ciąży a mój mały miał wczoraj 6,5mm. Ale w sumie czy to takie dokładne jest to wszystko co do dnia to nie wiem.

    mersiak lubi tę wiadomość

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Crisperss Autorytet
    Postów: 409 481

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży też po cytologii krwawiłam... tym razem się nie zgodziłam. Robiłam w grudniu 2017r i wyszła dobrze

    6sut9jcgeodkavnc.png
    6sutdf9heulgg01i.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 29 maja 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam w październiku i nie kazał mi powtarzać. Raz na rok wystarczy i ogólnie myśląc o staraniach wolałam zrobić przed ciążą.

    Tosia2323, MaryAnn lubią tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Ja robiłam w październiku i nie kazał mi powtarzać. Raz na rok wystarczy i ogólnie myśląc o staraniach wolałam zrobić przed ciążą.
    Ja przez rok miałam złą cytologie i podejrzenie raka szyjki macicy i dopiero w styczniu trzecia cytologia z wielu dobrze wyszła i mogłam startować z in vitro. Teraz się nie zgodze na cytologie dopiero po porodzie bądź przed. Zobaczę czy mi ginekolog zleci dodatkowe badania na krzepliwosc krwi bo ostatnie źle wyszły i być może już od teraz dostane zastrzyki z heparyna :-( ale jak coś to mąż już ma wprawe w robieniu zastrzykow :-) damy radę byleby z maluszkiem było wszystko ok

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja przez rok miałam złą cytologie i podejrzenie raka szyjki macicy i dopiero w styczniu trzecia cytologia z wielu dobrze wyszła i mogłam startować z in vitro. Teraz się nie zgodze na cytologie dopiero po porodzie bądź przed. Zobaczę czy mi ginekolog zleci dodatkowe badania na krzepliwosc krwi bo ostatnie źle wyszły i być może już od teraz dostane zastrzyki z heparyna :-( ale jak coś to mąż już ma wprawe w robieniu zastrzykow :-) damy radę byleby z maluszkiem było wszystko ok

    Ja poczekam, aż urodzę, zawsze cytologia dobrze mi wychodziła, ogólnie nigdy infekcji nie miałam. Więc myślę, że te 3 miesiące później wielkiej różnicy nie zrobi a jakby nie było to takie badanie na szyjce... Wolałabym nie robić :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • ligotka Przyjaciółka
    Postów: 92 60

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już wreszcie też po wizycie. Maluszek ma 1.7 mm, wychodzi idealnie wg owulacji tak jak myślałam, czyli 5 tydzień i 4 dzień. Serduszka jeszcze niestety nie było ale wiem, że to za wcześnie. Najwazniejsze że już zarodeczek mały zobaczyłam :)

    MonaLiza, Seli, mersiak, Koteczkowa, bereda11, MaryAnn, sallvie, Olaa86, czerwona_róża, toyotarav4, Paulcia28, Kobobo, lilly., Zośkaaa, mommytobe, Sylwunis, Marciiik lubią tę wiadomość

    0d1yw1d3eeyh60bt.png
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do cytologii to miałam robioną w dzień szczęśliwej owulacji:) Nigdy nie miałam krwawienia.

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • mersiak Autorytet
    Postów: 456 407

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    Marcelcia najważniejsze, że maluszek żyje i walczy! Będzie dobrze. A jaki on już duży. Mamy ten sam dzień ciąży a mój mały miał wczoraj 6,5mm. Ale w sumie czy to takie dokładne jest to wszystko co do dnia to nie wiem.
    u mnie dzień starszy, termin mam na 14 stycznia

    3jgxskjo0p8dsc51.png
    Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków...
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    Co do cytologii to miałam robioną w dzień szczęśliwej owulacji:) Nigdy nie miałam krwawienia.

    Ja zależy kto mi robił, ale głównie nie było, raz chyba mi się tak zdarzyło, że się pojawiła.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina 90 Znajoma
    Postów: 19 39

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was ja dziś mam wstręt do mięs odrzuca mnie i mdli ale soki lody owocowe i korniszone jak najbardziej:) jeszcze 13 dni i wizyta dziś zaczynam 7 tydzień(6t0d) nadal tak dziwnie byle do wizyty jak zobaczę maleństwo to uwierzę :D pozdrawiam serdecznie

    mersiak lubi tę wiadomość

    <a href="https://lilypie.com/"><img src="https://lbdf.lilypie.com/sGbUp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • Paulina 90 Znajoma
    Postów: 19 39

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o cytologie to miałam robioną miesiąc temu i moja położna dała mi większość badań które wykonuje się na początku ciąży więc mam już porobione powiedziała że skoro się staramy to można zrobić :)

    Seli lubi tę wiadomość

    <a href="https://lilypie.com/"><img src="https://lbdf.lilypie.com/sGbUp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • czerwona_róża Ekspertka
    Postów: 218 107

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Ja robiłam w październiku i nie kazał mi powtarzać. Raz na rok wystarczy i ogólnie myśląc o staraniach wolałam zrobić przed ciążą.

    a ja zaniedbałam temat - pomimo tego, ze lekarka na etapie starań w klinice wpisała mi na listę.

    8p3orjjgfljl6g8x.png

    8p3ovlridx72cvku.png

    atdcsg18rlh06a31.png
  • ligotka Przyjaciółka
    Postów: 92 60

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny A jak to robicie jak macie dwóch lekarzy z NFZ i prywatnie, jak to jest z kartą ciąży, badaniami itp.?

    0d1yw1d3eeyh60bt.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czerwona_róża wrote:
    a ja zaniedbałam temat - pomimo tego, ze lekarka na etapie starań w klinice wpisała mi na listę.

    Dla mnie to była taka podstawa, wizyta u gina, cytologia... usg itp. Morfologie wtedy zrobiłam.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Fifka Nowa
    Postów: 2 18

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej! Też będę styczniówką! Mam termin na 7 stycznia i dziś widziałam swoją dzidzie i serduszko :)

    mersiak, Seli, sallvie, WiolaB, Olaa86, Tosia2323, Solane, Paulcia28, Kobobo, bereda11, Rub45, Paulina 90, mommytobe, Sylwunis, Marciiik lubią tę wiadomość

    f2w3s65gwm1ai1cd.png
  • Sylwunis Przyjaciółka
    Postów: 120 66

    Wysłany: 29 maja 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w kółko mdłości, odrzuciło mnie od słodkiego, a tak uwielbiałam lody, batony, czekoladę A teraz nic, na samą myśl o słodkim robi mi się słabo

    p19ugzu3pxudumn2.png
‹‹ 155 156 157 158 159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ