STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tsh jest groźne w ciąży bo może powodować poronienia. Ja miałam wczoraj wizytę u endokrynologa. Przy tsh 1.17 biorę Euthyrox 75. No i wizyta co miesiąc, bo tsh lubi szaleć w ciąży.
Byłam dzisiaj na szkoleniu z diety cukrzycowej. W końcu wiem co i ile mogę jeść. Mam nadzieję, że ogarnę temat. Najgorzej będzie z obiadami. Dam radę Wszystko dla MaluszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 14:50
-
Ja mam koło 2,2 tsh a mam witaminy z jodem i euthyrox 25 mg...
-
nick nieaktualnyJa już po wizycie. Małe ma 2,2 cm czyli idealnie odpowiada 8t6d. Wszystko jest ok. Mam malutkiego kilku mm krwiaczka i stad te plamienia, ale nie zagraża ciazy. Dalej mam brać luteinę ale teraz dopochwowa. Na następnej wizycie posłuchamy bicia serca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 15:04
MonaLiza, anika82, Agnuka, Paulcia28, Solane, Mila83, cotton lubią tę wiadomość
-
TSH w ciąży powinno wynosić 1. Dziwię się jak można się zastanawiać czy brać leki. Przecież lekarze chyba wiedzą co robią. Ja biorę dawkę i to 125 tego euthyroxu i jak będzie trzeba to i całe życie będę brała no bo co innego mam zrobić. Może kiedyś tarczyca się unormuje ale póki co biorę bo musze.
Tosia super wieściWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 15:02
Agnuka lubi tę wiadomość
-
Paulina_2603 wrote:Tsh jest groźne w ciąży bo może powodować poronienia. Ja miałam wczoraj wizytę u endokrynologa. Przy tsh 1.17 biorę Euthyrox 75. No i wizyta co miesiąc, bo tsh lubi szaleć w ciąży.
Byłam dzisiaj na szkoleniu z diety cukrzycowej. W końcu wiem co i ile mogę jeść. Mam nadzieję, że ogarnę temat. Najgorzej będzie z obiadami. Dam radę Wszystko dla Maluszka -
MonaLiza wrote:TSH w ciąży powinno wynosić 1. Dziwię się jak można się zastanawiać czy brać leki. Przecież lekarze chyba wiedzą co robią. Ja biorę dawkę i to 125 tego euthyroxu i jak będzie trzeba to i całe życie będę brała no bo co innego mam zrobić. Może kiedyś tarczyca się unormuje ale póki co biorę bo musze.
Tosia super wieści
Mi lekarz powiedzial, że wystarczy koło 2... -
nick nieaktualny
-
ja tez nigdy wcześniej nie miałam problemu z tarczycą, aż do czasu ciąży. W pierwszym badaniu wyszło mi 3,15 dostałam wtedy szybko od ginekologa euthyrox 50 i zalecenie kontroli u endokrynologa... ostatnio znów robiłam badanie i wyszło mi 0,8, także fajnie zareagowałam na leki i już nie muszę się martwić teraz wiadomo, że trzeba być w stałym kontakcie z lekarzem, kontrolować itp, ale wiem, że będzie dobrze
-
Tosia2323 wrote:Ja tez słyszałam ze tsh powinno być do 2,5
tak, ogólnie norma w ciąży jest +/- 2,5 w zależności od trymestru ale lekarz powiedział mi, że to jest taki max, natomiast dobrze jeżeli oscyluje w granicach 1Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Agnuka wrote:tak, ogólnie norma w ciąży jest +/- 2,5 w zależności od trymestru ale lekarz powiedział mi, że to jest taki max, natomiast dobrze jeżeli oscyluje w granicach 1
-
Powiem tak - ja się cieszę, że z leków to tylko euthyrox i luteina/duphaston,a nie więcej... Jak trzeba by było więcej to wiadomo - brałabym. Narzekać nie będę bo widzę, że wiele z Was ma gorzej, zastrzyki, masa leków... Zdecydowałyśmy się na dziecko to trzeba dbać od samego groszka leki, witaminy, kontrole, badania... Kolorowo i przyjemnie nie jest do końca, ale co? Takie życie Ja bym się bała "olać" leki, czy zalecenia lekarza.
isto, Agnuka, Paulcia28, MaryAnn lubią tę wiadomość
-
Tosia2323 wrote:Ja już po wizycie. Małe ma 2,2 cm czyli idealnie odpowiada 8t6d. Wszystko jest ok. Mam malutkiego kilku mm krwiaczka i stad te plamienia, ale nie zagraża ciazy. Dalej mam brać luteinę ale teraz dopochwowa. Na następnej wizycie posłuchamy bicia serca
Tosia super! Swoją drogą widzę, że idziemy cały czas bardzo podobnie ja w poniedziałek byłam na wizycie, było to 8+3 i Kropek miał wtedy 2 cmTosia2323 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny dawno nie pisałam
Przykro mi z powodu strat, mam nadzieję, że nikogo więcej to nie spotka
Ja miałam w międzyczasie pogrzeb taty kolokwium i projekt do zrobienia i dopiero dzisiaj nadrobiłam wszystkie posty.
Straszne to jest, że tyle z nas doświadcza poronienia. Ja jestem emocjonalną osobą i nie wiem jakbym sobie poradziła.
Witam również nowe mamusie. Trzymam kciuki za was i za wasze maluszki
-
słuchajcie po pierwsze byłam w szpitalu,pod opieką podobno wielu lekarzy,a nikt nic nie wspomniał o tym wyniku,który tam miałam robiony,nikt nie powiedział mi nic na ten temat,dopiero wczoraj ginka zwróciła na to uwagę. Nigdy nie chorowałam,a słyszałam,że hormony mogą szaleć w ciąży,więc zastanawiałam się czy zaczekać do badania,które mam w pon z tym lekiem,bo wczoraj wiele sie nasłuchałam osoby,który choruje na tarczyce od 18 roku życia,a ma 33,nt euthyroxu,że jak się go juz zaczyna brać to raczej tarczyca sama juz nie wróci do normy,bo zastepuje jej pracę ten lek,a więc bierze się ja juz zawsze... po drugie napisałam też do Was,które również mogą mieć jakąś wiedze,bądź doświadczenie w temacie...myślę,że nie wygląda to raczej na działania olewające sprawę...
-
MonaLiza wrote:TSH w ciąży powinno wynosić 1. Dziwię się jak można się zastanawiać czy brać leki. Przecież lekarze chyba wiedzą co robią. Ja biorę dawkę i to 125 tego euthyroxu i jak będzie trzeba to i całe życie będę brała no bo co innego mam zrobić. Może kiedyś tarczyca się unormuje ale póki co biorę bo musze.
Tosia super wieściDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
A orientujecie się czy przyrost 1mm to jest tak na stałe? czy od któregoś tygodnia jest więcej?
Tak się zastanawiam, skończyłam 10 i dzidzia ma 3cm pewnie już, w poniedziałek było 2,7 i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że 22 na prenatalnych miałoby już 6 cm... albo 6,5 jak podaje belly :p -
Tak poszalałyśmy z endo z dawkami, że 3 tygodnie temu tsh miałam 0.056, ale teraz zmniejszyłyśmy do 137 i mam 0.7 więc super
Kupiłam kilogram czereśni aż mi lepiej
Coś mi chyba wlazło w krzyże bo ledwo mogę się schylić..
Seli, zjadłabym jeszcze gołąbki U mnie teściowa od niedawna już nie pracuje, więc gotuje na pełen etat, ale nie ukrywam, że czasem wolę sama -
anika82 wrote:jak bedziesz miała pytania dawaj znać, ja w pierwszej to miłam i teraz też. dzięki diecie udało mie sie dużo nie przytyći napweno nauczłam się zdrowych nawyków. dostałaś glukometr ??
-
nick nieaktualnySeli wrote:A orientujecie się czy przyrost 1mm to jest tak na stałe? czy od któregoś tygodnia jest więcej?
Tak się zastanawiam, skończyłam 10 i dzidzia ma 3cm pewnie już, w poniedziałek było 2,7 i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że 22 na prenatalnych miałoby już 6 cm... albo 6,5 jak podaje belly :p
Myślę, że to mógł być taki jednorazowy wyskok tych mm, u mnie też raz wyrwał jak wariat do przodu, a teraz rośnie już jak przystało na tydzień ciąży.