STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyVew wrote:Dziewczyny, o ciążę starałam się 1,5 roku i bardzo tego chciałam. Na początku jak dowiedziałam się, że się udało to bardzo się cieszyłam..do niedawna.. ostatnio przestałam się cieszyć, boję się tego co będzie, boję się zmian i mam takie uczucie jakbym nie chciała tego dziecka.. jestem tym przerażona. Nie wiem czy to wina hormonów czy coś jest nie tak. Czy któraś z Was miała podobny problem lub słyszała o czymś podobnym?
Ja też nie skaczę z zachwytu, mam mega obniżony nastrój, a ciąża jak najbardziej planowana. Nie jesteś sama;) -
Marciiik wrote:Kochana to nic złego! Serio! Hormony szaleją, świadomość, że życie totalnie się zmieni, lęki czy wszystko będzie dobrze!
Ja też nie skaczę z zachwytu, mam mega obniżony nastrój, a ciąża jak najbardziej planowana. Nie jesteś sama;)
Już myślałam, że coś ze mną jest nie tak. Na początku szukałam już ciuszkow, oglądałam wózki, nawet ściągnęłam na telefon 4 aplikację o ciąży, a teraz...nic mnie nie cieszy, nie mam ochoty iść do lekarza, tak jakby ta ciąża za karę była.. oby ty minęło- 27.12.2020 CB
- 02.02.2021 beta HCG 128
- 05.02.2021 beta HCG 379 -
Vew wrote:Dziewczyny, o ciążę starałam się 1,5 roku i bardzo tego chciałam. Na początku jak dowiedziałam się, że się udało to bardzo się cieszyłam..do niedawna.. ostatnio przestałam się cieszyć, boję się tego co będzie, boję się zmian i mam takie uczucie jakbym nie chciała tego dziecka.. jestem tym przerażona. Nie wiem czy to wina hormonów czy coś jest nie tak. Czy któraś z Was miała podobny problem lub słyszała o czymś podobnym?
Ja o corke staralam sie 2 lata I wydawaloby sie ze po tylu staraniach nie mam prawa wybredzac. A jednak bardzo pragnelam synka.
A ze do 27 tygodnia nie znalismy plci to sami siebie nakrecilismy ze bedzie syn. Po wizycie na ktorej okazalo sie ze bedzie corka plakalam. Bo zabrali mi synka ktorego tak na prawde nigdy nie bylo.
Przeszlo mi po tygodniu I zaczelam sie przyzwyczajac do mysli ze bedzie corka. A jak ja urodzilam to pokochalam bezgranicznie od momentu kiedy polozyli mi ja na piersi.
Ej to calkiem normalne. Szaleja w nas teraz takie poklady hormonow. Zreszta nawet ta kobieta ktora stara sie 10 lat I niby jest swiadoma co ja czeka przygotowala sie na macierzynstwo w momencie jak faktycznie zachodzi w ciaze dopada ja strach jak to teraz wlasciwie bedzie -
Kciuki za wszystkie wizytujace! Czekamy na zdjęcia. Ależ Wam zazdroszczę, ja muszę czekać do środy na podgląd kruszynki, ale juz bliżej niż dalej
Vew, też mam roznee myśli, może nie takie, ze nie chce dziecka, ale zastanawiam się jak sobie poradzę, jak wszystko sobie zorganizuje, czy będę wiedziała co, jak i z czym, czy będę dobrą matką... Ale to wszystko hormonyPrzejdzie
A my witamy się z Wami w 13tc! Każdy tydzień to mały sukcesAgnuka, sallvie, Kobobo lubią tę wiadomość
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Zośkaaa wrote:Kciuki za wszystkie wizytujace! Czekamy na zdjęcia. Ależ Wam zazdroszczę, ja muszę czekać do środy na podgląd kruszynki, ale juz bliżej niż dalej
Vew, też mam roznee myśli, może nie takie, ze nie chce dziecka, ale zastanawiam się jak sobie poradzę, jak wszystko sobie zorganizuje, czy będę wiedziała co, jak i z czym, czy będę dobrą matką... Ale to wszystko hormonyPrzejdzie
A my witamy się z Wami w 13tc! Każdy tydzień to mały sukces
ja też właśnie w środę, dopieeeero i to wizyta popołudniu, po pracy, o 17:30. Nie doczekam się
A my dzisiaj równiutko zaczynamy 11 tc, czas leci jak szalonyZośkaaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jakiś czas temu pisałam Wam, że dopadło mnie lekkie przeziębienie pęcherza. Zrobiłam badania, wszystko luz, w przyszłym tygodniu jeszcze posiew moczu, teraz mam po prostu brać żurawinę w tabletkach. Nie chcę brać żurawitu, bo tam jest żelatyna wieprzowa (a ja nie jem mięsa). Kupiłam żurawinę w tabletkach dwóch innych firm. Jedną marki Superpharm (Life) drugą chyba dr max. W obu przypadkach w dwóch różnych aptekach farmaceutka powiedziała mi że w ciąży mogę to brać. A jednak na obu opakowaniach jest napisane, że to nie są produkty dla kobiet w ciąży. I bądź tu mądry. To mogę czy nie mogę?
-
Agnuka wrote:ja też właśnie w środę, dopieeeero i to wizyta popołudniu, po pracy, o 17:30. Nie doczekam się
A my dzisiaj równiutko zaczynamy 11 tc, czas leci jak szalony
No to jeszcze musisz przetrwać caaaałą prawie środę, my juz wizytujemy na szczęście o 9:40Jednak to jedno z wazniejszych badań, nie wiem jak bym przetrwała do popoludniowych godzin
Tak czas leci, niech nam jeszcze szybciutko do środy zleci
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
ja dopiero znalazlam chwile zeby usiasc do komputera, przedstawiam Wam Wojtusia :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c4d77145244.jpgMaryAnn, OlinkaO, Agnuka, Kobobo, Minie Black, Doris_, cotton, Magdoczka, Sanka, MonaLiza, mommytobe, olkakarolka, Solane, Marciiik, WiolaB lubią tę wiadomość
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
Agulaa30 wrote:no a ja dopiero 25 czerwca.. jeju odliczam dni bo tak bym chciała wiedziec czy jest wszystko dobrze....
Ja pierwotnie bylam umowiona na prenatalne na 26 czerwca. Ale, ze maluch przyspieszyl ze wzrostem, poinformowalam o tym w rejestracji i mi przelozyli badanie o tydzień wczesniej. Byłam wniebowzieta
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
olis87 wrote:ja dopiero znalazlam chwile zeby usiasc do komputera, przedstawiam Wam Wojtusia :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c4d77145244.jpg
O jejuuu! Piękności
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
spaceangel wrote:zazdroszczę Wam dziewczyny wizyt ja dopiero mam następne USG 3 lipca przy okazji prenatalnych. Na l4 strasznie się czas ciągnie tylko leżę i czuję się bezużyteczna
Masz zagrozona ciaze i nie chca sprawdzic co sie dzieje? -
olis87 wrote:ja dopiero znalazlam chwile zeby usiasc do komputera, przedstawiam Wam Wojtusia :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c4d77145244.jpg
Juz pewne, ze Wojtus?niesamowity widok
-
Zośkaaa wrote:No to jeszcze musisz przetrwać caaaałą prawie środę, my juz wizytujemy na szczęście o 9:40
Jednak to jedno z wazniejszych badań, nie wiem jak bym przetrwała do popoludniowych godzin
Tak czas leci, niech nam jeszcze szybciutko do środy zleci
u nas to zwykła, kontrolna wizyta, prenatalne dopiero 30 czerwca
Powodzenia w środę! -
Zośkaaa wrote:No to jeszcze musisz przetrwać caaaałą prawie środę, my juz wizytujemy na szczęście o 9:40
Jednak to jedno z wazniejszych badań, nie wiem jak bym przetrwała do popoludniowych godzin
Tak czas leci, niech nam jeszcze szybciutko do środy zleci
Ja mam na 16 ale tego dnia musze wrocic do pracy, bede czekac podekscytowanawiec latwo nie ma.