STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Też masz prenatalne 9.7? Ja też byłam u genetyka i załatwili mi wizytę u hematologa bo w zeszłym roku już mi sprawdzali czy mam jakieś mutacje itp ale wszystko ok. To znaczy że mam trombofilie nabyta , mam dalej brać aspiryne 100 mg dziennie i jak już hematolog mną się zajmie to da znać czy heparyna potrzebna czy nie. Genetyczka zaoferowała ze mogę zrobić badania genetyczne wód plodowych i dna dziecka bo przez to że u męża jest Azoospermia może być ze jak urodze syna to on może mieć potem problem z plodnoscia i mogę to sprawdzić. Ale jeśli prenatalne wyjdą dobrze to zobaczę.
Ej, fajna, kompleksowa opieka Ty w Niemczech masz jakąś klinikę? -
Magdoczka wrote:Dziewczyny, wszędzie mówią, żeby oddawać krew do pappa z tydzień wcześniej przed badaniem usg. A dziś mi mówią w klinice, że pobranie krwi będę miała bezpośrednio po badaniu usg, tego samego dnia. Nie rozumiem..
Można w dniu usg i wcześniej. Wcześniej jest zalecane bo idziesz z wynikami do lekarza. -
Seli wrote:Ej, fajna, kompleksowa opieka Ty w Niemczech masz jakąś klinikę?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Magdoczka wrote:No a u mnie wyniki pappa mają być już po usg. Chyba że zrobią wynik pappa od ręki i wejdę do gabinetu dwa razy..Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Ja już w zeszłym roku zostałam pacjentka instytutu genetyki i oni współpracują z kliniką gdzie się staraliśmy o dziecko. Więc mam dużo możliwości, najpierw 29.6 ginekolog potem 9.7 prenatalne i raczej zrobię w 15 tyg te badania genetyczne wód plodowych. Lepiej za wczasu wiedzieć, zresztą jak nie daj Boże coś na prenantalnych nie będzie ok to od razu genetyk mnie pod opiekę bierze.
Rozumiem Ale nastawiamy się, że wszystko będzie cud malinaPaulcia28 lubi tę wiadomość
-
Paulcia28 wrote:Też masz prenatalne 9.7? Ja też byłam u genetyka i załatwili mi wizytę u hematologa bo w zeszłym roku już mi sprawdzali czy mam jakieś mutacje itp ale wszystko ok. To znaczy że mam trombofilie nabyta , mam dalej brać aspiryne 100 mg dziennie i jak już hematolog mną się zajmie to da znać czy heparyna potrzebna czy nie. Genetyczka zaoferowała ze mogę zrobić badania genetyczne wód plodowych i dna dziecka bo przez to że u męża jest Azoospermia może być ze jak urodze syna to on może mieć potem problem z plodnoscia i mogę to sprawdzić. Ale jeśli prenatalne wyjdą dobrze to zobaczę.
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Doris_ wrote:ej dziewczyny,a ten test Pappa on obowiązkowy jest?bo ja mam ustaloną wizyte na usg prenat,ale nic nie wspominała o tym...
Nie jest. Ja nie robię. Stwierdziłam, że jeśli usg coś pokaże to pójdę na Niftty -
Dziewczyny, czytam wasze posty i tak sobie myślę, kurde, czy ze mną jest cis nie tak? Nie mam mdłości, nie mam wymiotów. Czyje się pod tym kątem zupełnie normalne. Piersi mnie bolały trochę na początku, a teraz nic, są zupełnie zwyczajne. Gdyby nie to, że trochę boli mnie brzuch codziennie, (rozumiem że tak musi być - rozciąganie się macicy) to mogłabym zapomnieć że jestem w ciąży. Czy to normalne? Tak czekałam na te objawy, starałam się prawie 6 lat o ciążę, w końcu in vitro pomogło. A tu prawie żadnych objawów
-
ja mam papa na nfz ze względu na wiek, ale o skierowanie sama się upomniałam. papa nie jest obowiązkowe. ja mam pobierana krew w dniu badania. w poprzedniej ciąży tez tak miałam.
Seli a co do zawrotów ostatnio może dużo siedziałaś z głową dzinie wygiętą, np przy laptopie na poduszce? ja mam takie zawroty głowy właśnie od kręgosłupa szyjnego. może troche poćwicz szyję , i pomaga -
Magdoczka wrote:Dziewczyny, wszędzie mówią, żeby oddawać krew do pappa z tydzień wcześniej przed badaniem usg. A dziś mi mówią w klinice, że pobranie krwi będę miała bezpośrednio po badaniu usg, tego samego dnia. Nie rozumiem..
-
anika82 wrote:ja mam papa na nfz ze względu na wiek, ale o skierowanie sama się upomniałam. papa nie jest obowiązkowe. ja mam pobierana krew w dniu badania. w poprzedniej ciąży tez tak miałam.
Seli a co do zawrotów ostatnio może dużo siedziałaś z głową dzinie wygiętą, np przy laptopie na poduszce? ja mam takie zawroty głowy właśnie od kręgosłupa szyjnego. może troche poćwicz szyję , i pomaga
A dzien przed siedzialam przed lapkiem prawie caly dzien... W roznych pozach. Teraz to mi slabo pewnie z glodu. Ale maz mi leki juz wykupil. Licze, ze szybko zadzialaja i cos zjem. Bo jem ale po 5 min porcelana... -
Hej.
Mnie naciąga na wymioty przy myciu zębów, zaraz się prostuje i próbuje przeczekać. Na razie pomaga.
W pierwszej ciąży tak miałam, że co zjadłam to wymiotowałam. Do 5 miesiąca tak było. Wchodziły te podłużne biszkopty i croissanty orzechowe z lidla. Ale to też jak miałam ochotę. Tak to żyłam powietrzem.
Jutro na badania, wizyta we wtorek na 16:50.
Od poniedziałku posyłam synka do żłobka, najpierw adaptacja ale liczę że będzie ładnie chodził i trochę odetchnę. Porobię porządki w jego szafie, zabawki, ciuszki. Teraz przy nim nie ma sensu tego robić, bo pomaga po swojemu i potem wszystko zbieram po całym mieszkaniu.
Poszłabym spać bo noc mieliśmy ciężką przez ząbkowanie ale przygotuje obiad (makaron albo ryż z truskawkami) i może ciasto upiekę jogurtowe z truskawkami. Potem trzeba się zabrać za porządki, prasowanie i pranie. Jak ja nie lubię końca tygodnia. Niby weekend ale tyle się człowiek wcześniej narobi by mógł odpocząć.
-
Ja dziś miałam USG. Maluszek ma 37mm co odpowiada 10t5d, serduszko bije, dzieć ruszał się i wiercił ❤️
Seli, Agnuka, mommytobe, olkakarolka, Kobobo, Paulcia28, Magdoczka, sallvie, Zośkaaa, MonaLiza, MaryAnn, cotton, Marciiik, toyotarav4, Crisperss, lilly. lubią tę wiadomość