X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde tak mi sie wszystko zeszlo... Jestem w drodze. Juz mocno glodnan;p a na 16 mam jeszcze spotkanie jedno.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Sylwia91.08 Ekspertka
    Postów: 175 69

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Ja też miałam bóle jak na okres kilka dni temu ale po nospie przeszło. Ja również wybrałabym się do lekarza dla świętego spokoju. Ciężarnej nikt nie wyśmieje


    dostałam się do mojej ginki dziś na 20.45 fakt późno i musze dojechać 50 km ale czego się nie robi dla dzidziolka i własnego spokoju

    Seli lubi tę wiadomość

    Mama dwóch chłopców;)
    cukrzyca typ 1, niedoczynnośc, hashimoto, pcos, wrogi śluz 3 x inseminacje a udało się naturalnie w najmniej oczekiwanym momencie!!!
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91.08 wrote:
    dostałam się do mojej ginki dziś na 20.45 fakt późno i musze dojechać 50 km ale czego się nie robi dla dzidziolka i własnego spokoju

    Ale boli nadal?

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Sylwia91.08 Ekspertka
    Postów: 175 69

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Ale boli nadal?

    teraz bym powiedziała "czuje brzuch" czuje że coś się tli, ale o 12 wzięłam druga nospę

    Mama dwóch chłopców;)
    cukrzyca typ 1, niedoczynnośc, hashimoto, pcos, wrogi śluz 3 x inseminacje a udało się naturalnie w najmniej oczekiwanym momencie!!!
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to lepiej to sprawdzic ;) ja tez juz czuje... latam caly dzien po miescie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 14:46

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Sylwia91.08 Ekspertka
    Postów: 175 69

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    No to lepiej to sprawdzic ;) ja tez juz czuje...

    haha no każda czuje brzuch ale domyślasz się o co mi chodziło, ;) ze czuje ze coś tam się dzieje i tli, chce boleć ale jest przytłumione lekiem pewnie.. ja nie muszę latać a go czuję. Siedzę w pracy i bez zmian

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 14:52

    Mama dwóch chłopców;)
    cukrzyca typ 1, niedoczynnośc, hashimoto, pcos, wrogi śluz 3 x inseminacje a udało się naturalnie w najmniej oczekiwanym momencie!!!
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 lipca 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91.08 wrote:
    haha no każda czuje brzuch ale domyślasz się o co mi chodziło, ;) ze czuje ze coś tam się dzieje i tli, chce boleć ale jest przytłumione lekiem pewnie..

    Rozumiem, mnie wlasnie mocniej bo za dlugo na chodzie jestem :/ musze odlezec ale nim do domu dotre to chyba padne. Musze inaczej planowac taki3 wyjscia ;/

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91.08 wrote:
    dostałam się do mojej ginki dziś na 20.45 fakt późno i musze dojechać 50 km ale czego się nie robi dla dzidziolka i własnego spokoju
    Dobra decyzja pewnie nic się nie dzieje ale ważne żebyś odetchnęla z ulgą :)

    Sylwia91.08 lubi tę wiadomość

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Sylwia91.08 Ekspertka
    Postów: 175 69

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Rozumiem, mnie wlasnie mocniej bo za dlugo na chodzie jestem :/ musze odlezec ale nim do domu dotre to chyba padne. Musze inaczej planowac taki3 wyjscia ;/

    by się mogło wydawać, że brzuch skoro jeszcze mały to jeszcze taki niedoskwierający a jednak łatwo można przeholować

    Mama dwóch chłopców;)
    cukrzyca typ 1, niedoczynnośc, hashimoto, pcos, wrogi śluz 3 x inseminacje a udało się naturalnie w najmniej oczekiwanym momencie!!!
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżę od rana głowa pęka bez zmian gdyby nie opaska z lodem to bym nie była w stanie funkcjonować. 3 suche kromki chleba i pół miseczki zupy od rana. Zupa wylądowała w toalecie

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Agulaa30 Autorytet
    Postów: 501 189

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisienka94 wrote:
    Agulla u jakiego lekarza byłaś i tak chwalisz?
    Marcin Szymański ... nie ma zadnej negatywnej opinii !! Lekarz specjalizant położnictwa i ginekologii zatrudniony w Szpitalu Wielospecjalistycznym im. dra Ludwika Błażka w Inowrocławiu.
    Absolwent Wydziału Lekarskiego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
    Członek Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.
    Członek Sekcji Ultrasonografii Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.
    Członek ENTOG (European Network of Trainees in Obstetrics and Gynaecology).
    Certyfikowany ultrasonografista Fetal Medicine Foundation oraz Sekcji Ultrasonografii Polskiego Towarzystwa Ginekologii.
    Certyfikowany kolposkopista The Royal Australian and New Zealand College of Obstetricians and Gynaecologists (RANZCOG) oraz Polskiego Towarzystwa Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy (PTKiPSM)
    Pełnił dyżury medyczne w Szpitalu MSWiA w Bydgoszczy i Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym w Grudziądzu.
    Wykonywał konsultacje ultrasonograficzne w Przychodni Specjalistycznej Olk- Med oraz Hipokrates w Toruniu.
    Szczególnie pasjonuje się sprawowaniem opieki nad parą niepłodną, kobietą ciężarną oraz pracą w bloku porodowym.
    Stale pogłębia swoją wiedzę biorąc udział w licznych kursach i szkoleniach poświęconych leczeniu chorób kobiecych narządów płciowych.

    w4sq9n73sbn750go.png Agata 30.... Blizniaki 9 lat...Czekamy na nastepne dzieciątko .Bicie serduszka 5tydz.5dz.JUZ CIĘ KOCHAMY <3.<3
  • Fyffes Koleżanka
    Postów: 45 38

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91.08 wrote:
    dostałam się do mojej ginki dziś na 20.45 fakt późno i musze dojechać 50 km ale czego się nie robi dla dzidziolka i własnego spokoju
    Super, że jedziesz! Ja 2 tygodnie temu też źle się czułam, miałam złe myśli, zaczęłam trochę plamić. Koniec końców skonsultowałam to z lekarzem. Wyszłam z gabinetu uspokojona i zadowolona. Wiem, że gdybym wtedy nie pojechała lęk by mnie nie opuścił i brzuch pewnie z nerwów bolałby mnie do tej pory ;)

    btw. od wczoraj jestem przyszłą żoną! :D

    MonaLiza, olkakarolka, mommytobe, Zośkaaa, Marciiik, sallvie, Onana36, wisienka94, agniesja, Asia8787, Kobobo, Sanka lubią tę wiadomość

    zi13ikgn2ucj5bsa.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie. Brzucha praktycznie nie mam, niby zle sie nie czuje a teraz padlam :/ odleze i bedzie ok ale sil to po prostu zero... mega dziwnie jak tak wszystko latwo meczy ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam brzucha w ogóle nie czuję :p za to czuję niemoc i lenia :D

    Fyffes gratulacje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 15:27

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fyffes wrote:
    Super, że jedziesz! Ja 2 tygodnie temu też źle się czułam, miałam złe myśli, zaczęłam trochę plamić. Koniec końców skonsultowałam to z lekarzem. Wyszłam z gabinetu uspokojona i zadowolona. Wiem, że gdybym wtedy nie pojechała lęk by mnie nie opuścił i brzuch pewnie z nerwów bolałby mnie do tej pory ;)

    btw. od wczoraj jestem przyszłą żoną! :D
    Gratulacje!!! Pochwal się jak zapytał :)

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 2 lipca 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Ja tam brzucha w ogóle nie czuję :p za to czuję niemoc i lenia :D

    Fyffes gratulacje :)
    Ja też mam mega niemoc :) Dzisiaj masakrycznie nic mi się nie chce.

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 2 lipca 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie rwa kulszowa męczy.. Od soboty jest ciężko, a dzisiaj to już jak chodziłam to lewa strona tak mnie chwytała, że kroku nie mogłam zrobić.. ;x Boję się co będzie później..
    Zaparcia dalej męczą.. na suszone śliwki już patrzeć nie mogę. No i brzuch ciągnie. Ale tak mi go wypchało, że wcale się nie dziwię, że go czuje. Byłam większa i miałam taki delikatny brzuszek, ale teraz to już w ogóle się nie ukryje. Koszulki mam opięte na brzuchu, a zawsze brałam ciut luźniejsze.

    My dalej z tym kredytem załatwiamy, jakiś analityk się uwalił, że muszę donieść wyciąg z konta, bo on potrzebuję z 12 miesięcy, a ja mam w tym banku tylko z 8.. ;/ Mimo tego, że chcieli zaświadczenie z pracy. A najgorsze było to, że konto zamknęłam początkiem czerwca. Na szczęście koleżanka pracowała w tym banku i ogarnęła mi tą sprawę.. Cały czas pod górkę ;/ A już bym chciała wiedzieć co i jak bo w czwartek kopią fundamenty.

    Poza tym w sobotę upiekłam zakalca.. pierwszy raz w życiu mi się coś takiego zdarzyło. To zdecydowanie nie był mój dzień.


    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 2 lipca 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Ja tam brzucha w ogóle nie czuję :p za to czuję niemoc i lenia :D

    Fyffes gratulacje :)

    Zazdraszczam ;p ja wyszlam z domu po 10 i zalatwialam sprawy to leze od godziny ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • toyotarav4 Ekspertka
    Postów: 244 73

    Wysłany: 2 lipca 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    czesc kochane musze nadrobic czytanie bo caly wekend nie czytalam a troche sie nazbieralo.

    dziewczyny czy Wy juz uberacie ciazowe ubrania głownie spodnie bo ja wczoraj pojechalam do galerii w spodniach ktore do tej pory nosilam i tak mnie bolal brzuch ze masakra generalnie robi i sie ciasno??? czy to juz taki etap ze trzeba zakupic cos do ubrania ????? no i u mnie tez ciagle cos ciagnie w brzuchu pobolewa ale daje rade bez no spy. tylko ciagly stres ze dzieje sie cos nie tak.

    Stresior u mnie na maksa jutro prenatalne na 15.40 buuu

    thgfcsqvu04h8c8a.png
  • Zośkaaa Autorytet
    Postów: 1245 719

    Wysłany: 2 lipca 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olkakarolka wrote:
    Mnie rwa kulszowa męczy.. Od soboty jest ciężko, a dzisiaj to już jak chodziłam to lewa strona tak mnie chwytała, że kroku nie mogłam zrobić.. ;x Boję się co będzie później..
    Zaparcia dalej męczą.. na suszone śliwki już patrzeć nie mogę. No i brzuch ciągnie. Ale tak mi go wypchało, że wcale się nie dziwię, że go czuje. Byłam większa i miałam taki delikatny brzuszek, ale teraz to już w ogóle się nie ukryje. Koszulki mam opięte na brzuchu, a zawsze brałam ciut luźniejsze.

    My dalej z tym kredytem załatwiamy, jakiś analityk się uwalił, że muszę donieść wyciąg z konta, bo on potrzebuję z 12 miesięcy, a ja mam w tym banku tylko z 8.. ;/ Mimo tego, że chcieli zaświadczenie z pracy. A najgorsze było to, że konto zamknęłam początkiem czerwca. Na szczęście koleżanka pracowała w tym banku i ogarnęła mi tą sprawę.. Cały czas pod górkę ;/ A już bym chciała wiedzieć co i jak bo w czwartek kopią fundamenty.

    Poza tym w sobotę upiekłam zakalca.. pierwszy raz w życiu mi się coś takiego zdarzyło. To zdecydowanie nie był mój dzień.

    Mnie też zaparcia męczą, chociaz wczoraj w końcu udało mi się coś zrobić po 3 dniach i dziś też. Wczoraj wieczorem wypilam Activie, może to coś dało? Oprócz suszonych śliwek spróbuj też suszone morele, też mają dużo błonnika. Chociaż na mnie już mało co działa :( No i nadal pojawia się krew.

    Moja skóra na brzuchu jest też naciagnieta, brzuch rośnie, koszulki z przodu robią się już lekko krótkie ;) Może później dodam zdjęcie brzucholka :)

    Fyffed wielkie gratulacje!

    Sylwia, dobra decyzja, lepiej sprawdzić wszystko i spać spokojnie :)

    A mój M pojechał w delegacje. Na szczęście być może tylko na 3 dni. Ale i tak mi tęskno...
    Wieczorem ma przyjechać do mnie na mini wakacje mój młodszy brat, także mam nadzieję, ze czas mi zleci szybciej :)

    A teraz zjadłam obiad, ale jeszcze sie nie dopchałam. Muszę coś jeszcze podejść ;) Pozmywam i chyba sie przejdę na spacer ::

    oar8ikgnjlcssob7.png
    qdkk2n0arn45g84d.png
    Aniołek <3 [*] 17.09.2016 9tc
    Aniołek <3 [*] 02.2018 5/6tc
    01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤

    Starania o drugie bobo od 10.2019
‹‹ 425 426 427 428 429 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ