STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
8485 wrote:Jeny jakie ja mam mdloaci i wymioty w poprzednich ciazach byly aby mdlosci bez wymiotow myslalam ze troche sie to unormuje dzisiaj 13 tyd a tu bez zmian
Ja miałam tak do 15... Teraz tak raz na tydzień z rana wymiotuje. -
Byłam wczoraj na ip na Lutyckiej w Poznaniu, przyjmująca pani doktor powiedziała mi, że "to z mojej strony wymuszenie, że powinnam sobie szukać lekarza, bo na pewno kogoś bym znalazła, jak nie w swoim mieście to w innym, przecież zawsze mogę gdzieś sobie pojechać, albo ktoś mnie może zawieźć,, że na co ja sobie liczę, że mnie neurolog tak z ulicy przyjmie?..... itp. itd." Tłumaczenia, że tracę przytomność i zdarzyło się, że dwa razy straciłam kontakt z rzeczywistością, a codziennie mam silne zawroty i bóle głowy, w ogóle ją nie obchodziły, "no i co z tego". Ale w końcu - tylko dlatego, że jestem w ciąży - zbadała mnie jakaś lekarka neurolog, z podstawowych odruchów nic nie wyszło, zaproponowała mi zostanie na oddziale i wykonanie rezonansu głowy i ewentualnie pobranie płynu z lędźwi, informując jednocześnie, że są to badania inwazyjne na płód. Nie tłumaczyła jak bardzo inwazyjne i na czym miałoby to polegać, powiedziała, że decyzja należy do mnie. Więc nie zgodziłam się, konsultacji i wytłumaczenia od strony ginekologicznej nie miałam, więc nie chcieliśmy z mężem ponosić ryzyka... w końcu nie wiedzieliśmy jakiego rodzaju to ryzyko... Chcieli się mnie po prostu pozbyć. A z wyników krwi wyszły mi podwyższone ALT, ASP i CRP, co świadczyć może, np. o infekcji wirusowej, ale wypuścili mnie do domu i mam sobie zrobić dalszą diagnostykę na własną rękę....
Wiedziałam, że lekarze już dawno nie pomagają i nie leczą.... no chyba, że się chodzi prywatnie i da $$$$$$$$...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2018, 11:25
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
OlinkaO wrote:Byłam wczoraj na ip na Lutyckiej w Poznaniu, przyjmująca pani doktor powiedziała mi, że "to z mojej strony wymuszenie, że powinnam sobie szukać lekarza, bo na pewno kogoś bym znalazła, jak nie w swoim mieście to w innym, przecież zawsze mogę gdzieś sobie pojechać, albo ktoś mnie może zawieźć,, że na co ja sobie liczę, że mnie neurolog tak z ulicy przyjmie?..... itp. itd." Tłumaczenia, że tracę przytomność i zdarzyło się, że dwa razy straciłam kontakt z rzeczywistością, a codziennie mam silne zawroty i bóle głowy, w ogóle ją nie obchodziły, "no i co z tego". Ale w końcu - tylko dlatego, że jestem w ciąży - zbadała mnie jakaś lekarka neurolog, z podstawowych odruchów nic nie wyszło, zaproponowała mi zostanie na oddziale i wykonanie rezonansu głowy i ewentualnie pobranie płynu z lędźwi, informując jednocześnie, że są to badania inwazyjne na płód. Nie tłumaczyła jak bardzo inwazyjne i na czym miałoby to polegać, powiedziała, że decyzja należy do mnie. Więc nie zgodziłam się, konsultacji i wytłumaczenia od strony ginekologicznej nie miałam, więc nie chcieliśmy z mężem ponosić ryzyka... w końcu nie wiedzieliśmy jakiego rodzaju to ryzyko... Chcieli się mnie po prostu pozbyć. A z wyników krwi wyszły mi podwyższone ALT, ASP i CRP, co świadczyć może, np. o infekcji wirusowej, ale wypuścili mnie do domu i mam sobie zrobić dalszą diagnostykę na własną rękę....
Wiedziałam, że lekarze już dawno nie pomagają i nie leczą.... no chyba, że się chodzi prywatnie i da $$$$$$$$...
Przykra sprawa... A co jakby Ci się coś stało? Przecież takie mocne zawroty są niebezpieczne... -
Olinka bardzo nieładnie, bardzo...
Myslalam, ze chociaż w Poznaniu lepiej traktuja i maja wieksze pojecie niz np.IP w Kościania, z ktora mialam wczoraj stycznosc I tez czuję jeden wielki niesmak... Widocznie się myliłam. Już nie wiadomo do kogo isc by traktowali po ludzku. Weterynarz zwierzeta lepiej traktuje niz niektorzy lekarze ludzi...
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Gdyby coś się stało to wpisali mi w kartę , że zostałam w sposób przystępny i zrozumiały poinformowana o konsekwencjach mojej decyzji, w tym możliwy trwały uszczerbek na zdrowiu i zgon. Więc są kryci. Najlepsza praca na świecie, wykonywanie obowiązków zawodowych bez ponoszenia konsekwencji i odpowiedzialności.
We wszystkich zawodach tak powinno być, w końcu jest równouprawnienie.
Też z chęcią bym projektowała i budowała inwestorom obiekty budowlane na odpierdol, bez obliczania konstrukcji, "na oko" i poinformowała ich, że jakby co to Państwa dom może w każdej chwili się zawalić, co może grozić uszczerbkiem na zdrowiu a nawet zgon. Ciekawe ile bym miała klientów... hihihihi
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
No tak, sprytnie... Nastraszyli Cię jakimiś badaniami i powiedzieli aliwederci bo wiedzieli,że się nie zgodzisz... I jeszcze sobie zastrzegli ;/
Ja panicznie boje się IP... Serio. Bo właśnie mam wrażenie, że będę czekać w kolejce, po czym potraktują Cię jak byle co...
-
Dawno nie zaglądałam do was. Nie umiałam się cieszyć ciąża tak wiele strachu przyniosły badania prenatalne.
NT3.5, nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4.
Wczoraj dostałam wyniki nifty zdrowy chłopak!!!
Tak bardzo się ciesz i mogę już oglądać wózki ciuszki...
Seli, OlinkaO, Zośkaaa, cotton, Bisia, anika82, olkakarolka, Kobobo, Mila83, czarnaiwi, zizia_a, rosamare, Agnuka lubią tę wiadomość
NT 3,5 nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4
Czekam na wynik nifty... ZDROWY CHŁOPAK
Echo serca - wszystko dobrze
17.01.2019 synuś jest już z nami -
kasiaczeek wrote:Dawno nie zaglądałam do was. Nie umiałam się cieszyć ciąża tak wiele strachu przyniosły badania prenatalne.
NT3.5, nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4.
Wczoraj dostałam wyniki nifty zdrowy chłopak!!!
Tak bardzo się ciesz i mogę już oglądać wózki ciuszki...
Super! Może na prenatalnych źle zmierzyli? -
kasiaczeek wrote:Dawno nie zaglądałam do was. Nie umiałam się cieszyć ciąża tak wiele strachu przyniosły badania prenatalne.
NT3.5, nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4.
Wczoraj dostałam wyniki nifty zdrowy chłopak!!!
Tak bardzo się ciesz i mogę już oglądać wózki ciuszki... -
Ja na początku ciąży pojechałam na IP szpitala ginekologicznego na Polnej w Poznaniu z silnym bólem brzucha (takim aż zginało mnie w pół i oblewal mnie zimny pot). Lekarz pyta mi się którą to ciąża i czy robilam badania żeby poznać przyczynę trzech poprzednich poronien. Odpowiedziałam, że robiłam badania genetyczne i jestem w trakcie diagnostyki hematologicznej. A ten buc powiedział mi, że to bardzo niedobrze, że zaszłam w tą ciążę. Byłam w takim szoku!! Jak można coś takiego powiedzieć?!? Miałam ochotę napluć mu w twarz... Nie powiedział tego wprost, ale odebrałam to tak "skoro poronilas już trzy razy, to i teraz poronisz i tylko dupe mi zawracasz". Brak słów po prostu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2018, 14:56
-
kasiaczeek wrote:Dawno nie zaglądałam do was. Nie umiałam się cieszyć ciąża tak wiele strachu przyniosły badania prenatalne.
NT3.5, nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4.
Wczoraj dostałam wyniki nifty zdrowy chłopak!!!
Tak bardzo się ciesz i mogę już oglądać wózki ciuszki...https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
Aniołek Lipiec 2017[*]
Aniołek czerwiec 2013[*]
Aniołek styczeń 2014 [*] -
Paulina_2603 - co za pajac z tego lekarza, jego obowiązkiem jest diagnostyka i pomoc pacjentowi, nikogo jego osobiste zdanie nie obchodzi, tym bardziej że po krótkiej rozmowie z kobietą nie może takich stwierdzeń wywnioskować.
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Maławina wrote:Hej jestem po usg prenatalnym i wyszedl mi zmniejszony przepływ w jednej tętnicy macicznej, co grozi hipotrofią po 367 tygodniu ciązy więc muszę brac acard 150. Martwię się. Czy któraś z Was tez tak miala?
Nie mam tak, ale łykaj Acard ze spokojem. Ja już przed ciąża brałam 75mg i teraz tez biore...
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
kasiaczeek wrote:Dawno nie zaglądałam do was. Nie umiałam się cieszyć ciąża tak wiele strachu przyniosły badania prenatalne.
NT3.5, nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4.
Wczoraj dostałam wyniki nifty zdrowy chłopak!!!
Tak bardzo się ciesz i mogę już oglądać wózki ciuszki...
-
Maławina - ja od początku ciąży biorę polocard 150, lekarz po pierwszym niepowodzeniu od razu zabezpieczyl mnie, mamaginekolog pisze, że branie dawki 150 nawet do 34 tc jest zalecane i ma pozytywny wpływ na donoszenie ciąży.
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Hej dziewczyny
wczoraj byłam nad jeziorem i uczucie napiętego podbrzusza przeszkadzało mi trochę nawet w pływaniu, przy gwałtownych ruchach trochę boli i jak przycisnę też.Myślicie że tam wszystko rozciąga i dlatego? Oprócz tego czuję jakby moje jelita pracowały za karę brzuch boli przy nadmiarze gazów i jak muszę iść na dwójkę.A jak już pójdę to wszystko idzie baaardzo powoli.
11.2017 - aniołek 8tc
-
Ja wczoraj troche potanczylam, nie szalalam a brzuch pobolewa. Jak leze jest ok, ale jak wstane i cos porobie juz boli;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 11:04
-
Maławina wrote:Hej jestem po usg prenatalnym i wyszedl mi zmniejszony przepływ w jednej tętnicy macicznej, co grozi hipotrofią po 367 tygodniu ciązy więc muszę brac acard 150. Martwię się. Czy któraś z Was tez tak miala?
Nie martw się. W pierwszej ciąży miałam zmniejszone przepływy w tętnicach macicznych, co doprowadziło do wywołania porodu w 38 tygodniu (zaczęli w 37 i trwało to 5 dni!) z powodu niskiej masy ciała dziecka i stanu przedrzucawkowego u mnie. Szacowali, że młoda waży ok 2,5kg, ale niestety była mniejsza, bo 2,3kg. Teraz właśnie przez podawanie acardu starają się zapobiec takiej sytuacji. Nie martw się. Będzie dobrze:)
-
kasiaczeek wrote:Dawno nie zaglądałam do was. Nie umiałam się cieszyć ciąża tak wiele strachu przyniosły badania prenatalne.
NT3.5, nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4.
Wczoraj dostałam wyniki nifty zdrowy chłopak!!!
Tak bardzo się ciesz i mogę już oglądać wózki ciuszki...
Takie wiadomosci bardzo cieszą!
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019