STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chyba ostatnio miałam za dużo wizyt bo tak na luzie
w czwartek mam, a kolejną sobie umówiłam na 2.10 żeby nie było. Chyba, że będzie kazał przyjść wcześniej.
Mąż za to mówi, że idzie koniecznie jak taka przerwa
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Paulina_2603 wzywam Cię!
Czy też tak często masz takie akcje u naszej ginki że dzwonia Ci dzień wczesniej, że masz przelozona godzine, albo dzień wizyty? Cholera tak jak ją uwielbiam tak te godziny doprowadzaja mnie do szału!
Ja już nie wiem ile razy miałam coś przekladane i teraz gdy M staral się wszystko ogarnac tak by jutro mieć luzniejszy dzień bysmy mogli ze spokojem jechac to mi dzwonia z przelozeniem wizyty na czwartek na 18:20, a mój M w czwartek wyjezdza na delegacje, a ja prawka nie mam.
Jestem tak zła, ze chyba pieprze tą moją epilepsje i pójdę na prawko bo zwyczajnie nie mam jak dojechac, a mam ponad 50km do niej.
Aniołek
[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Fyffes wrote:Zośkaaa, a może uda się jakoś wybłagać, żeby Ci nie przesuwali? Tak z dnia na dzień przekładać wizytę jest mocno słabe z ich strony, szczególnie że musisz dojechać, a sama nie prowadzisz auta
Nie dziwie się, że jesteś wkurzona
Kochana ja mam prawie tak za kazdym razem... nie wiem czy mam jakiegos pecha czy co...
Już teraz udało mi się namowic siostre na ten czwartek choc ma stracha, bo po Poznaniu zwyczajnie nie jezdzi prawie w ogóle... Plus taki, że to jest naprawdę na samym wjezdzie do Poznania i mam już tak opanowaną trase, że mogę nawet jej mowic ktorym pasem ma jechac by bezproblemowo zjezdzać. Zawsze udało nam się z mężem bez problemu ogarnac inna godzine czy nawet inny dzień, choc już i tak bylismy wkurzeni, bo wiadomo, że czlowiek zawsze sobie coś tam zaplanuje, ale teraz jestem mega wsciekla... Już pytałam czy choćby na wczesniejsza godzine się udało, ale nie. Na przyszly tydzien też wszystko zajete.
Ale nastepnym razem zrobie tak jak piszesz, uprę się i powiem, że wszystko mam juze zaplanowane, że sama nie mam prawka, a kawałek drogi jest i niech coś wymysla innego.
No prawie co wizytę to samo.
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Zosiu ja na szczęście nie miałem takiej sytuacji (no może oprócz przesunięcia z 22:20 na 18:00, co było mi akurat na rękę). Jednej mojej koleżance też tak raz przełożyli wizytę na następny dzień. Na Twoim miejscu też bym się uparła... Zwłaszcza że to nie pierwszy raz, a masz daleko. Następnym razem postaw na swoim. Ja idę 12 września. Mam nadzieję, że nie będzie takich akcji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 18:07
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
Dziewczyny, czy też doskwierają Wam bóle pleców? Ja dziś sporo spacerowałam- coś tam załatwiałam, chodziłam i ledwo dowlokłam się do domu, tak mnie bolały krzyże. Teraz wstanie z łóżka też jest bardzo ciężkie. Przecież to jeszcze nie etap wielkiego brzucha, ja przytyłam dopiero 3-4 kg...
Jutro mamy połówkowe, bardzo się stresuję. Nie czuję chyba ruchów- tzn. coś tam czuję, ale nie mam pewności czy to nie jelita
-
Bóle pleców to tak już w standardzie jak więcej coś porobie.. Tak więc myślę, że do tej dolegliwości trzeba się przyzwyczaić ;/
Mnie z kolei tak bolą pachwiny i wzgórek łonowy, że dzisiaj ledwo chodzę.. będę w piątek na wizycie to dopytam o to, ale coś czytałam, że to już normalne..;x
-
Elmuszka wrote:Dziewczyny, czy też doskwierają Wam bóle pleców? Ja dziś sporo spacerowałam- coś tam załatwiałam, chodziłam i ledwo dowlokłam się do domu, tak mnie bolały krzyże. Teraz wstanie z łóżka też jest bardzo ciężkie. Przecież to jeszcze nie etap wielkiego brzucha, ja przytyłam dopiero 3-4 kg...
Jutro mamy połówkowe, bardzo się stresuję. Nie czuję chyba ruchów- tzn. coś tam czuję, ale nie mam pewności czy to nie jelita
To.normalnie, wszystko się stopniowo powieksza wiece boli...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Paulina_2603 wrote:Zosiu ja na szczęście nie miałem takiej sytuacji (no może oprócz przesunięcia z 22:20 na 18:00, co było mi akurat na rękę). Jednej mojej koleżance też tak raz przełożyli wizytę na następny dzień. Na Twoim miejscu też bym się uparła... Zwłaszcza że to nie pierwszy raz, a masz daleko. Następnym razem postaw na swoim. Ja idę 12 września. Mam nadzieję, że nie będzie takich akcji.
Ja mam prawie za kazdym razem... Nastepnym razem nie ustapie... Mojemu mezowi akurat pasuja bardziej popoludniowe godziny I są takie jazdy ciągle.
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
To jest naprawdę przesada... Niech przyjmuje mniej pacjentek po prostu, skoro nie wyrabia, chyba że rejrstatorka ma takie "widzi mi się".Zośkaaa wrote:Ja mam prawie za kazdym razem... Nastepnym razem nie ustapie... Mojemu mezowi akurat pasuja bardziej popoludniowe godziny I są takie jazdy ciągle.
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
Marin wrote:Dzień dobry! Ja z małym pytaniem, jak robiłyście test obciążenia glukozą to jaką miałyście dawkę do wypicia? Mam 75, czy to normalnie?
Miłego dnia!
Udanych wizyt!
Tak, zawsze jest 75
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Paulina_2603 wrote:To jest naprawdę przesada... Niech przyjmuje mniej pacjentek po prostu, skoro nie wyrabia, chyba że rejrstatorka ma takie "widzi mi się".
No wczoraj mi powiedziała, że Pani dr kazała przeniesc wszystkie pacjentki po godzinie 20... No ale przecież może się zorientowac z tydzien wczesniej ile ma pacjentek, a dzień dzien wczesniej... Tydzień przed M jeszcze by cos poprzekladal...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Marin wrote:Dzięki Seli. Coś mi się pomyliło że bierze się 50
A jak po? Przetrwałaś?
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Mnie też boli krzyż
nie wspominając o kłuciach i bólach miesiączkowych. Wczoraj miałam kiepski dzień bo jeszcze doszło bulganie w jelitach i rozwolnienie jakby atrakcji było mało. Poza tym skurcze bh mi dokuczały cały dzień a nie tylko rano i wieczorem jak zwykle mam. Zrobiłam obiad, wzięłam nospę i cały dzień leżałam
11.2017 - aniołek 8tc
-
powodzenia! czas po wizycie jest super, nieopisana radość... i najlepsze, że przychodzi to samo z siebie, jak tylko podglądniemy Maluszka
zazdroszczę tego uczucia, które za chwilę się pojawi, bo moja kolejna wizyta dopiero 2 października, więc trochę jeszcze sobie poczekamy ;p23cs R.
21cs M.
