X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    u mnie się zaczynają teksty kiedy drugie a ja jeszcze pierwszego nie urodziłam... jak słyszą że nie będzie drugiego to wywiązuje się cała litania o nieszczęściach tego świata spływających na jedynaków :P
    Nie ma co się przejmować jak chcą to niech rodzą nawet 10 dzieci 5 chłopców i 5 dziewczynek żeby wszystkim odpowiadało :D
    Amen:)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli
    Niektórzy to mają tupet! Co za rożnica czy wnuczka czy wnuczek? Przecież to dziecko dziecka wystarczający argument!

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Seli
    Niektórzy to mają tupet! Co za rożnica czy wnuczka czy wnuczek? Przecież to dziecko dziecka wystarczający argument!

    jak widać niektórym robi to różnicę... Nie wiem jaką :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 30 września 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli tak jak piszesz są plusy tego, że teściowie się nie interesują, bo przynajmniej się nie wtracają ;) My od poczatku daliśmy do zrozumienia, że nie damy sobie wejść na głowę. Sami zorganizowaliśmy sobie wesele, sami zapłaciliśmy za wszystko. I były oczywiście pretensje, że o niczym ich nie informujemy. U nas też ponad rok nie byli. Kiedyś powiedziała mi teściowa, że w ogóle ich nie zapraszamy... Powiedziałam, że wychodzę z założenia, że rodzice do dzieci, ani dzieci do rodziców nie potrzebują zaproszenia. Wystarczy zadzwonić czy jesteśmy w domu. Ale jak ktoś potrzebuje uklonow to już inna kwestia. Moi rodzice jakoś nie mają z tym problemu. Szkoda gadać... Chyba rzeczywiście trzeba to olac i żyć swoim życiem :)

    Aha! Belly mi dzisiaj pokazało, że wkroczyłam w III trymestr <3

    Seli, Agnuka, olkakarolka, Zośkaaa lubią tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Agnuka Autorytet
    Postów: 489 511

    Wysłany: 30 września 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Agnuka ale ładny, mały brzuszek <3 krągli się fajnie :D

    dziękuję <3 no taka piłeczka, nikt mi nie chce uwierzyć, że za kilka dni zacznę 7 miesiąc ;)
    ale baaaardzo lubię tę moją piłeczkę :)

    olkakarolka lubi tę wiadomość

    23cs R. <3
    age.png
    21cs M. <3
    age.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, Ty już a ja za dwa dni :D jak to leci!! :D a nie dawno co czekało się na prenatalne :D

    Nas niby teść zapraszał, ale mąż mówił, że nie ze względu na psy (są najważniejsze dla nich) a bydle jest na dwóch łapach wyższe ode mnie i skacze, rzuca się... To nawet dziadki powiedziały,że oni nie panują nad tym i lepiej byśmy ich nie odwiedzali :P a my zaprosiliśmy i dziesięć razy nie będę :P poza tym no... Mówię, z teściem jako tako kontakt nie jest zły. Nigdy nie wtrącał się, nie powiedział nic przykrego, jakoś on w ogóle mi do niej nie pasuje i jest po prostu "spoko" :P No dobra, raz odezwal się do mnie tak, że nie wiedziałam o co mu chodzi :P ale ogólnie pomijając to to źle z nim nie jest w porównaniu do teściowej.

    Czekam tylko aż mąż jej coś powie i skończy się awanturą bo on jest na granicy już z jej tekstami.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnuka
    Brzuszek śliczny.

    No ja na teściów nie mogę narzekać. Są wspaniali i mam z nimi bardzo dobry kontakt traktują mnie jak swoja córkę i nieraz pokazali,że są na dobre i złe.A we wnukach zakochani ale tak zdrowo .Nie siedzą mi na głowie i nie wtrącają się. Za to moi rodzice...poprostu mimo że oboje żyją ich już dla mnie nie ma.

    A nie wyobrażam sobie żeby zaraz po wyjściu ze szpitala ktoś mi przychodził. Chociaż moją córkę teście razem z nami przywieźli ze szpitala ale pozwoliliśmy im sami bo to pierwsza wnuczka, mieli radoche. Ale co do reszty czekali na informacje od nas aż będziemy gotowi na odwiedziny. Trzeba się przyzwyczaić spokojnie do nowej sytuacji to jest czas dla domowników dla rodziców i dzieci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 11:00

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnuka wrote:
    dziękuję <3 no taka piłeczka, nikt mi nie chce uwierzyć, że za kilka dni zacznę 7 miesiąc ;)
    ale baaaardzo lubię tę moją piłeczkę :)

    mi też nie wierzą :P jeszcze niektórzy potrafią udawać zaskoczenie, że niby ciąża :P ale wydaje mi się, że to już przesada bo widać brzuch... no ale może wyglądam na utytą a nie w ciąży :D hahaha

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Seli tak jak piszesz są plusy tego, że teściowie się nie interesują, bo przynajmniej się nie wtracają ;) My od poczatku daliśmy do zrozumienia, że nie damy sobie wejść na głowę. Sami zorganizowaliśmy sobie wesele, sami zapłaciliśmy za wszystko. I były oczywiście pretensje, że o niczym ich nie informujemy. U nas też ponad rok nie byli. Kiedyś powiedziała mi teściowa, że w ogóle ich nie zapraszamy... Powiedziałam, że wychodzę z założenia, że rodzice do dzieci, ani dzieci do rodziców nie potrzebują zaproszenia. Wystarczy zadzwonić czy jesteśmy w domu. Ale jak ktoś potrzebuje uklonow to już inna kwestia. Moi rodzice jakoś nie mają z tym problemu. Szkoda gadać... Chyba rzeczywiście trzeba to olac i żyć swoim życiem :)

    Aha! Belly mi dzisiaj pokazało, że wkroczyłam w III trymestr <3
    My też raczej takie samsuny,wszystko sami . Wesele, wyprawka dla dzieci. Nie oglądamy się na nikogo i dobrze nam z tym .Jest satysfakcja że to co mamy zawdzięczamy tylko sobie:)

    Paulina_2603, olkakarolka lubią tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    My też raczej takie samsuny,wszystko sami . Wesele, wyprawka dla dzieci. Nie oglądamy się na nikogo i dobrze nam z tym .Jest satysfakcja że to co mamy zawdzięczamy tylko sobie:)

    o to, to, to :P I nikt nie wypomina niczego! Co prawda moja mama kupi jakieś rzeczy, bo kupiła trochę ubranek, szumisia... Nie ma jakiś zarobków dużych bo choruje, brat też a tata tylko zarabia ale nigdy nie wypomni i nie jest to nie wiadomo co... Teściowa nawet jak nic nie da to uważa, że wszystko dzięki niej xD

    Kendy lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnuka wrote:
    dziękuję <3 no taka piłeczka, nikt mi nie chce uwierzyć, że za kilka dni zacznę 7 miesiąc ;)
    ale baaaardzo lubię tę moją piłeczkę :)
    Muszę pokazać wam moją piłkę do kosza:) jutro cykne jakieś dobre zdjęcie:) mnie to już pytają kiedy rodzę :)

    Seli, Agnuka lubią tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ?? Z rodzinami to nieraz najlepiej na zdjęciu. Wolę męża rodzinę u mnie zawsze coś. Dla mnie moja rodzina to mąż i dzieci . Z nimi mi cudownie a resztą uczę się nie przejmować,szkoda zdrowia. A życie tego uczy ,jak się ma miękkie serce trzeba mieć twardą dupę...o i taka puenta z mojej strony :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy ja np. z mojej strony mam okropną ciotkę, babkę... a za to dziadkowie męża i ciotka z wujem są cudowni :) Po prostu ciepli ludzie. Może nie widujemy się super często ale miło jest po prostu czasem zadzwonić i pogadać :P i nie czuje się jak do obcego tylko jak właśnie do swojej babci bym dzwoniła i mogła sobie pogadać o bzdurach :)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego takich ludzi warto cenic i szanować. Tych,którzy na to zasługują. Jeśli ktoś jest dla mnie w porządku i ja zawsze będę,zawsze pomogę.A nikt się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Ja miałam trudne życie ,bardzo i te wszystkie sytuacje otworzyły mi oczy i zweryfikowały ludzi, którzy mnie otaczają. Wiem kto jest w porządku i kogo warto szanować i wspierać kto zawsze będzie w moim sercu i na kogo mogę liczyc ale i wiem kto jest fałszywy obłudny i myśli tylko o sobie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 11:26

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od wielu ludzi się odcięłam, nie żałuję, życie jest piękniejsze :P

    Zrobiłam paczkę dla znajomej z zeszytów :D jesss... ten wrzesień był dla mnie bardzo trudny :P nie mogłam nakupić szkolnych rzeczy jak co roku. Mam manię szykowania się do szkoły jak nawet do niej nie chodzę :P hahaha
    Już nie miałam argumentu "ale to do pracy mi się przyda" :P ehhh a teraz sterty kredek, pędzli, papierów i innych takich leżą :P mam glicerynę, muszę mydełka porobić, szkoda by się marnowała.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam tę przyjemność co roku szykuje dwie dziewczyny do szkoły,zaraz będzie trzeci szkrab,zleci . Też to bardzo lubię ,gdyby to jednak tyle nie kosztowało:)
    Zaraz będziesz synusia wyprawiać do żłobka,przedszkola,szkoły..lada moment :)
    Dopiero chwaliłysmy się pozytywnymi testami ciążowymi a już wkraczamy w trzecie trymestry :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 30 września 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli współczuję teściowej jak można tak mówić żeby tylko zrobić przykrość i to jeszcze ciężarnej...W ogóle jak słyszę to jest dużo takich teściowych z piekła rode i od strony syna najwięcej. Moja mama jest cudowna nie wtrąca się za to nam pomaga jak zepsuło się auto to woziła przynosiła itp. Zawsze puka zanim wejdzie i nigdy nie wtrąca się w rozmowy ani nasze kłotnie, za to często broni mojego męża bo ja jestem furiatka :D
    Z moją teściową jest jednoznaczna sytuacja teściowa mieszka (dzięki bogu) 100 km od nas i jest w podeszłym wieku (męża urodziła po 40tce). Przez kilka lat od kiedy się poznaliśmy jeździliśmy co 2 weekend do niej w odwiedziny i zostawaliśmy na noc. Niestety teściowa nie ma własnego życia wchodzi nam do pokoju wtrąca się w rozmowy, podsłuchuje prowadzi przesłuchania (inaczej się tego nazwać nie da) przy każdej okazji. Znosiłam to wiele lat mimo kłótni i z mężem (on to uważa że na nią nie ma innego sposobu tylko ją ignorować i puszczać koło ucha) i z nią. Bo wiedziałam że mimo 4 dzieci (i tylko jednego ukochanego syna w postaci męża) tylko mąż się interesuje matką i ją kocha a ja kocham jego więc nie chciałam mu jeszcze utrudniać.
    Miarka się przebrała 2 lata temu kiedy zaczęła kłótnie z nami że ja mężowi zabieram wszystkie pieniądze że tylko leżę i nic nie robię a on biedny musi pomagać mi przy obiedzie i przy wszystkim i jak ja się do niego odzywam itp itd. Skończyło się na tym że usłyszałam że ja to z moją wagą to nigdy nie zajdę w ciąże. A że już wtedy boleśnie przeżywałam każdą miesiączkę to po prostu wyszłam bez słowa z domu bo bym ją chyba ukatrupiła :D
    Od tej pory do zeszłego tygodnia nie zamieniłam z nią ani słowa i moja noga tam nie postała. Mąż jeździł jak zwykle tylko sam i sama go do tego namawiałam mimo że i on ma jej dość po jednym dniu. To jego mama i nigdy w życiu bym mu nie dawała żadnego ultimatum.
    W zeszłym tygodniu po wielu prośbach mojego męża się przełamałam chyba ciąża mnie zmiękczyła :) Pojechałam do teściowej na kawę i spokojnie rozmawiałyśmy unikałam wszystkich kości niezgody i jakoś poszło. Ale nocować nigdy już tam nie będę i mój mąż to rozumie. Po co mamy się denerwować ja i ona

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 września 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę wstawić rosołek:)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 września 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko synkowi nie nakupię tyle kiczu co sobie hahaha :D

    Mojego nie namawiam już, ale nie chcę kłótni. Za to jak go traktowała... Niech siedzi sama z teściem, a on niech ją znosi jak mu tak wygodnie :P ale od synka mi wara.

    My idziemy do kina na "Kler" :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 30 września 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnuka śliczna piłeczka; )

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
‹‹ 601 602 603 604 605 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ