STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kendy wrote:Aaaaa dziś zaczynam 29tydzien i pokazuje mi aplikacja ,że to 3 trymestr...ale emocje.
Elmuszka
Ja myśl3e,że otwarcie powiedz,że nie życzysz sobie gości na początku. My mamy taki plan by otwarcie powiedzieć wszystkim. Wcześniej też tak było .zrozumieli:)
u mnie belly pokazywało już tydzień temu -
U mnie pokazało dzisiaj!
także III trymestr czas start
i cieszę się jak dziecko, bo wczoraj nareszcie znaleźliśmy wózek, na który polowaliśmy już od dobrych 3 miesięcy
kolejna rzecz do "odfajkowania" na liście, super uczucie ;pSeli, Kendy lubią tę wiadomość
-
Kendy wrote:Hejka.
Szykuje się i jadę.
Lisa24
Odespałas?
Miłego dnia
Powodzenia na wizycie i z zastrzykiem
Taaak, padłam na łóżko zamknęłam oczy a jak otworzyłam to mąż szykował się do pracynie wiem kiedy noc minęła
U nas na pewno najbliższa rodzina będzie wpadać ale tylko na dosłownie chwile bo wszyscy mieszkają pod nosem i z mojej i z męża strony. Są tego plusy i minusy.. ale mam nadzieje ze nie będą nachalni a za to zawsze w razie w jakby nie było kolorowo to mogę dzwonić do jednej i drugiej mamychociaż siostra męża rodzi miesiąc przed a żona mojego brata miesiąc po mnie wiec nie będziemy tez jedyni i wszystko się rozłoży
-
Seli wrote:Nie sądzę Elmuszka... Raczej tydzień, dwa to każda z nas będzie chciała mieć święty spokój i oswajać się z sytuacją. Poród sn czy cc jest męczący, krwawisz, jesteś zmęczona, nowa sytuacja w domu... A jeszcze ktoś się pląta? Ja zapowiedziałam,że nie ma takiej opcji. A moi rodzice też mają 500 km do mnie i oni mówią,że tylko na jeden dzień... Ale mówię,że nie ma opcji tak na szybkiego.olkakarolka wrote:Moja mama zażartowała, że będzie mi siedzieć na głowie, to jej powiedziałam, że jej nie wpuszczę jak będzie upierdliwa ;P Tyle, że mieszka kilka bloków ode mnie więc to też inaczej.
Agnuka wrote:[...] po czym sama stwierdziła w rozmowie ze mną, że czuje się troszkę jak piąte koło u wozu, bo nie chce im przeszkadzać, więc tak się bunkruje gdzieś kątami[...]
Kendy wrote:Elmuszka
Ja myśl3e,że otwarcie powiedz,że nie życzysz sobie gości na początku. My mamy taki plan by otwarcie powiedzieć wszystkim. Wcześniej też tak było .zrozumieli:)
Mi to w ogóle przyszło do głowy, że jak będę czuć taką presję, że rodzice przyjechali to będę mieć problemy z laktacją itp. No ale może to już sobie wkręcam...
Mój mąż to już w ogóle jest wściekły, bo odczuwa to jako "atak" na jego ojcostwo, że nikt nie wierzy, że on mnie wspomoże itd.
-
Elmuszka może powiedz tacie, że jeśli będziesz potrzebowała pomocy, to będzie pierwszą osobą, którą o tą pomoc poprosisz. Ja rozumiem rodziców, bo chcą dobrze, chcą czuć się potrzebni, ale czasami dając czas, właśnie najbardziej pomagają.
Nie wiem jak to będzie w naszym przypadku... Może będę z płaczem dzwonić po mamęMój mąż specjalnie zostawił sobie dwa tygodnie urlopu na koniec roku, plus dwa tygodnie tacierzyńskiego i damy jakość radę
Elmuszka lubi tę wiadomość
-
Elmuszka, to może nie mów nikomu, że rodzisz?
powiedz po tygodniu
Ja się nawet nad tym zastanawiam.... -
Seli wrote:Elmuszka, to może nie mów nikomu, że rodzisz?
powiedz po tygodniu
Ja się nawet nad tym zastanawiam....Zwlaszacza, że moja mama jest strasznie nerwowa i będzie panikowac
Elmuszka lubi tę wiadomość
-
No u mnie... Na początku mówiła,że będzie siedzieć mi na głowie już przed porodem... ;/ a ja sobie tego nie wyobrażam, mieszkanie 50m2, sypialnia bez drzwi bo nie potrzebujemy, mamy mocno otwartą przestrzeń mieszkania, a oni by przyjechali w trójkę plus pies, nasz kot... Mój brat jest specyficzny, ma 21 lat i by siedział pewnie w salonie rzucając bluzgami i wkurzając się, że jest hałas, że dziecko, że ja, że w ogóle go zmusili do wyjazdu... A zostawić takiego chłopaka w domu nie mogą no bo jak?
ale wybiłam jej ten pomysł z głowy... Gorzej boje się,że ona nie wytrzyma i wymyśli sobie "niespodziankę" i przyjedzie jak się dowie... A nawet po tych dwóch tygodniach to mnie przeraża ich wizyta takiej gromady i tego,że nie chcą zrozumieć sytuacji... Właściwie tylko matka bo z tatą jak rozmawiałam to on mówi,że "niańkę" załatwi bratu
ale żadne z nas nie powie tego matce bo by nas pozabijała ze wściekłości jak możemy być tacy wredni
-
Mój też będzie tak tydzień ostatni grudnia w domu, a potem wolne
ma sporo urlopu a i może home office brać, bo mówi, że nie ma sensu l4 na opiekę brać. Bo może po prostu kiedy chce brać wolne i u niego w pracy to rozumiają, chyba, że w grudniu więcej będę potrzebowała go
i urodzę w grudniu to przesunie to wszystko
-
Seli wrote:u mnie belly pokazywało już tydzień temu
-
Kendy wrote:Magdoczka
Wszystko ok to najważniejsze. A wagą się nie przejmuj, jeśli Cię to pocieszy mam więcej na plusie:)
Ja jutro idę na zastrzyk na konflikt i po odbiór wyników na odczyn coombsa.Troche się cykam.
Lisa24 zdam relacje;)
Ciekawe czy USG zrobi ale wątpię...
Jeszcze jutro dentysta. Ciągle się zastanawiam..plomba mi wypadla ale ząb nie boli już zatruty i zaleczony. Ginka mówiła by koniecznie zrobić zeba jak plomba wypadła ale jak znam życie i moja dentystkę to mi rozgrzebie zęba,że będzie gorzej i będzie boleć a za dużego pola do popisu w przeciwbólowych to my nie mamy albo znowu tak mi nawierci że zeba całkiem skruszy. I niewiem co gorsze...
Napewno mozna swobodnie leczyć zęby w ciąży?
Można leczyc i nawet trzebaJa uzupelbialam plombe w pierwszyn trymestrze i teraz ide 19.10 bo znow mi inna wypadla
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Kendy wrote:No właśnie wiem. Ja mam aplikacje Preglife.i tak mówiąc dokładnie od jutra 3 trymestr pokazuje ale w necie też czytałam przy 29 tygodniu,że zaczyna się 3 trymestr.I uwaga podobno w 3 trymestrze mamy się spodziewać dodatkowych 5 kg:)..
super... ja chyba z 20 będę mieć -
Lisa24 wrote:Powodzenia na wizycie i z zastrzykiem
Taaak, padłam na łóżko zamknęłam oczy a jak otworzyłam to mąż szykował się do pracynie wiem kiedy noc minęła
U nas na pewno najbliższa rodzina będzie wpadać ale tylko na dosłownie chwile bo wszyscy mieszkają pod nosem i z mojej i z męża strony. Są tego plusy i minusy.. ale mam nadzieje ze nie będą nachalni a za to zawsze w razie w jakby nie było kolorowo to mogę dzwonić do jednej i drugiej mamychociaż siostra męża rodzi miesiąc przed a żona mojego brata miesiąc po mnie wiec nie będziemy tez jedyni i wszystko się rozłoży
Ja już czekam w kolejce ,miałam na 10, jestem 4...NFZ:/ ciekawe czy mnie zbada,pewnie nie bo tydz temu miałam u niego badanie ale fajnie by było zajrzeć bo wizyta u mojej dopiero 25.10
Jeszcze potem zastrzyk a na 13 dentysta ciekawe czy zdarze...zawsze muszę sobie nawalić wszystkiego naraz ..samo się naszło w sumie. -
Paulina_2603 wrote:Ja jutro też wizytuje. Ciekawe ile nasza dziewczynka już waży
Powiem Wam, że rzygam już tym praniem i prasowaniemAle na szczęście jutro piore ostatnie rzeczy: kombinezony i śpiworki do spania. I koniec!! Później tylko przed porodem wypiore prześcieradło do łóżeczka i na przewijak.
Też już rzygam praniem i prasowaniem
Trzymam kciuki I daj znać po wizyciePaulina_2603 lubi tę wiadomość
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Kendy wrote:Wczoraj wieczorem dopadły mnie zawroty głowy..i trochę mdłości...rzadkie to u mnie w ciąży też padłam spac wcześnie z tego powodu. Macie zawroty?
ja miałam bardzo ciężkie zawroty głowy do jakoś 17tc... Teraz też się zdarzają...jak i wymioty znów ;/
-
Paulina_2603 wrote:Ja też
Zwlaszacza, że moja mama jest strasznie nerwowa i będzie panikowac
Seli wrote:Elmuszka, to może nie mów nikomu, że rodzisz?powiedz po tygodniu
Ja się nawet nad tym zastanawiam....
Ale pewnie by się obrazili
Kendy, mój ginekolog też twardo twierdzi, że zęby trzeba leczyć w ciąży. Nie że można, ale TRZEBA. Ja wykorzystałam czas wolny na wymianę plomb, ale tylko do "piątek", bo te większe pewnie bym musiała znieczulać.
Moja przyjaciółka urodziła 01.10 i powiedziałam jej wprost, żeby nie czuła presji, że ma do mnie dzwonić i opowiadać jak było. Powiedziałam jej, że ma się odezwać jak poczuje że ma na to czas i ochotę. No i do tej pory się nie odzwywa, więc zakładam, że po prostu przeżywa ten magiczny czas. Też tak chcę!Zośkaaa wrote:Też już rzygam praniem i prasowaniem
Matko, przerażacie mnie, to tego prania i prasowania jest aż tyle?
Ja nie mam za wiele rzeczy, ale jakoś sobie wyobrażałam, że to ze dwie pralki zajmie