X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 14 października 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka, ja do pewnego czasu doskonale czułam ruchy. Potem zrobiły się jakby delikatniejsze, mniej widoczne. Tez się zmartwilam. Okazało się że Maluch się wykręcił pleckami do mijego brzucha i teraz kopie po łożysku głównie. Także odczuwanie ruchów dziecka to bardzo indywidualną sprawa i mamy i dziecka.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 14 października 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały ma trzy dni że rusza się bez przerwy A później dwa dni że sporadycznie kopnie;) o 5ak już kilka tygodni ;)

    Elmuszka lubi tę wiadomość

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 14 października 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ostatnio kopał szaleńczo dziś np spokojny bardzo od czasu do czasu puknie.Już się martwiłam ale dał o sobie znać chwilę temu znowu.

    Elmuszka lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 14 października 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Ale to zależy od tego ile ma już dzidzia... Od naszej anatomii, od łożyska ;) ja tak od 1,5 tygodnia czuje tak mocno, mocno i bywa,że boli... a Ty masz 26 tc ;) i mam łożysko na tylnej ścianie, ruchy czuje od skończonego 15tc ;)
    No to może moje łożysko na przedniej ścianie daje takie efekt...
    spaceangel wrote:
    Nie martw się każde dziecko jest inne :) nie masz łożyska z przodu? to skutecznie tłumi. Moja córa też się nieco uspokoiła chyba inaczej leży po prostu. Ważne że czujesz ruchy
    Właśnie na przedniej, ale aż taka byłaby różnica?
    katepr wrote:
    Elmuszka mnie nie bolało w poprzedniej ciąży kopanie i wypychanie aż do porodu także luzik. Każda z nas jest inna, niektóre są bardziej czułe. Ja już kiedys pisalam ze nie umialabym okreslic czy kopie mnie w pecherz trzustke czy zoladek :p takze bez stresu
    myślałam, że tylko ja taka nieczuła jestem...
    sallvie wrote:
    Daj spokoj :) z cora na tym etapie mialam juz wielkie woow jesli chodzi o ruchy. Kopniaki malego za to dalej wygladaja tak niewinnie mimo że jest wiekszy niz siostra :)
    Duzo zalezy od ulozenia maluszka, od tego na jakiej scianie jest lozysko itd.
    A nam ... tylko sie cieszyc ze kopniaki nie sa bolesne :)
    Dzięki!

    Chyba nie można się porównywać do nikogo, bo idzie zwariować...

    A z innej beczki- byliśmy na szkole rodzenia, na pierwszych zajęciach. Połowa była z psychologiem i to takie raczej standardy- omawialiśmy obawy przed wspólnym porodem, jak psychika działa w ciąży, połogu itp.
    Za to zajęcia z fizjoterapeutką były super, mimo że bardzo krótkie. Aż żałuję, że nie można na nie zapisać się na początku ciąży.
    Było na przykład o tym jak wstawać z łóżka, żeby nie rozciągać kresy białej- niby oczywiste, że z pleców na bok i dopiero wstajemy, ale fajnie było, jak ktoś to potwierdził i pokazał :)

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 14 października 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po weselu :) w sumie nawet potanczylismy :)) fajnie było. Były jeszcze dwie kobiety w ciąży, jedna w 15 tyg a druga w 37:O ale lekarz kazał jej juz siedziec, ma mieć planowe cc.

    Martwiłam się o małą bo cała sobotę jej nie czułam, dopiero jak zjadłam rosół na weselu to zaczęła się kręcić, a potem jak poszliśmy do pokoju i się położyłam to zaczęła kopać i szaleć ;) teraz tez delikatnie.

    Piękna pogoda, oby jak najwiecej takich dni jeszcze :))

    Elmuszka u nas tez była fizjoterapeutka i były super zajęcia :)) tez wspominała o kresie i mówiła, ze jeśli kobieta o nią zadba po porodzie i właśnie będzie odpowiednio wstawać z łóżka, trzymać dzidziusia to zawsze się zejdzie :) do tego pokazywała partnerom gdzie i w jaki sposób masować przy skurczach, jak oddychać i pchać. Mamy jeszcze dwa spotkania do odrobienia bo byłam chora i mamy iść teraz :)

    Elmuszka lubi tę wiadomość

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 15 października 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie mamuski:)
    Dziś sama z siebie obudziłam si3 już przed 8:) koleżanka mi powiedziała że w sobotę w rossmanie misie szumiebie były przecenione z 129 na 79, ciekawe czy dziś beda:) zbiorę się i pojadę, może synusiowi kupie już jak będą w promocjo;)

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 października 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :D
    Mi mama kupiła e-zzy i on był przeceniony z 400 na 320 :P a teraz z tego co wiem to kosztuje 320 i są kupony na 20% na niego... ale mamie nawet nie wspomnę bo się załamie :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 15 października 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie kusi szumiś ale chyba podaruję sobie...jeszcze spac z nim w jednym pokoju, bedzie mnie denerwować. No i przy 1 nie mialam, nie dzialal na niego szum

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 15 października 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś Dzień Dziecka Utraconego... Mam nadzieję, że moje trzy Aniołki czuwają nad siostrą...

    Elmuszka lubi tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Zośkaaa Autorytet
    Postów: 1245 719

    Wysłany: 15 października 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Dziś Dzień Dziecka Utraconego... Mam nadzieję, że moje trzy Aniołki czuwają nad siostrą...

    Na pewno czuwają, moje aniołki też pewnie czuwają... Kochane moje.

    Ja nadal na antybiotyku, walczę z gardlem, ale generalnie jest lepiej. Czarek tez daje rade, choc dziś chyba nie bardzo chce mu się krecic ;)
    Paulinko, zapomnialam Cie zapytac - przewinal się temat polnej ostatnio na wizycie czy nie?

    oar8ikgnjlcssob7.png
    qdkk2n0arn45g84d.png
    Aniołek <3 [*] 17.09.2016 9tc
    Aniołek <3 [*] 02.2018 5/6tc
    01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤

    Starania o drugie bobo od 10.2019
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 15 października 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś trudny dzień dla wielu z Nas...ja też mam trójkę na Górze...czasem nachodzą mnie myśli co by było gdyby..
    Moja pierwsza ciąża po której urodziłam synka była ciążą bliżniaczą i mimo, że nie trwalo to dlugo- zastanawiam się czasem jakby to bylo gdyby bylo ich dwoch.. ciezko te mysli odgonić. . Teraz jest nieco latwiej...

    Dzisiaj "zamowilam" sobie indywidualna opieke poloznej do porodu- z ta sama , zktora rodzilam synka, bardzo mi pomogla.jak jej przypomnialam jak wyglądał pierwszy poród( szybki), powiedziala zebym raczej od razu jechala na IP jak sie cos zacznie.. czuje sie troche spokojniejsza.

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Sylwunis Przyjaciółka
    Postów: 120 66

    Wysłany: 15 października 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dzisiaj trudny dzień... my pożegnaliśmy swojego aniołka w marcu tego roku miał się urodzić teraz właśnie w październiku...

    Na szczęście otuchy dodaje nam synek w brzuszku, mam nadzieję, że nasz aniołek nad nami czuwa.

    Mój weekend minął pracowicie, dzisiaj zaczęli kłaść nam płytki w kuchni... także remont ruszył pełną parą.

    No i poczyniliśmy pierwszy duży zakup, właśnie dzisiaj został wysłany do nas Kosz mojżesza, mieliśmy się wstrzymać al trafiliśmy na okazję używany tylko przez miesiąc w stanie idealnym więc szkoda było go nie zamówić.

    Kendy lubi tę wiadomość

    p19ugzu3pxudumn2.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 15 października 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się podoba leniwiec, ale cena to lekka przesada. W ogóle uważam, że niezły biznes ktoś robi na matkach, jakby nie było wariatkach na punkcie swoich dzieci ;-) sama kupiłabym te wszystkie gadżety, ale na szczęście kasa mnie trochę ogranicza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 12:46

    Seli, Mega, olkakarolka lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 15 października 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Na pewno czuwają, moje aniołki też pewnie czuwają... Kochane moje.

    Ja nadal na antybiotyku, walczę z gardlem, ale generalnie jest lepiej. Czarek tez daje rade, choc dziś chyba nie bardzo chce mu się krecic ;)
    Paulinko, zapomnialam Cie zapytac - przewinal się temat polnej ostatnio na wizycie czy nie?
    Nie, nic na ten temat nie mówiła. Tylko wspomniała, że jest w szpitalu chyba do 22 lub 23 grudnia, a później wyjeżdża.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 15 października 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze dziecko miałoby gdzieś 3 miesiące... Zawsze będziemy pamiętać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 13:48

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 15 października 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Dziś Dzień Dziecka Utraconego... Mam nadzieję, że moje trzy Aniołki czuwają nad siostrą...
    Na pewno :*

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 października 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutno tu dzisiaj... Wszystkim Wam serdecznie współczuję strat...:( Żadne słowa nie będą tu odpowiednie. Ale pamiętajcie ,macie w brzuszkach swoje wyczekane skarby ...trzeba się cieszyć i skupiać na tym co dobre . Ściskam mocno .

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 października 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24 wrote:
    My po weselu :) w sumie nawet potanczylismy :)) fajnie było. Były jeszcze dwie kobiety w ciąży, jedna w 15 tyg a druga w 37:O ale lekarz kazał jej juz siedziec, ma mieć planowe cc.

    Martwiłam się o małą bo cała sobotę jej nie czułam, dopiero jak zjadłam rosół na weselu to zaczęła się kręcić, a potem jak poszliśmy do pokoju i się położyłam to zaczęła kopać i szaleć ;) teraz tez delikatnie.

    Piękna pogoda, oby jak najwiecej takich dni jeszcze :))

    Elmuszka u nas tez była fizjoterapeutka i były super zajęcia :)) tez wspominała o kresie i mówiła, ze jeśli kobieta o nią zadba po porodzie i właśnie będzie odpowiednio wstawać z łóżka, trzymać dzidziusia to zawsze się zejdzie :) do tego pokazywała partnerom gdzie i w jaki sposób masować przy skurczach, jak oddychać i pchać. Mamy jeszcze dwa spotkania do odrobienia bo byłam chora i mamy iść teraz :)

    Fajnie ,że zadowolona z wesela jesteś. I miałaś z kim pogadać inne ciężarne,wspólne tematy. Ale w 37 tygodniu to bym już chyba nie wysiedziała :) podziwiam.
    Chyba nasze dzieciaczki spokojniejsze się robią bo i miejsca coraz mniej mają. Ja ostatnio codziennie mam takie przestoje w ruchach.Dzis cały dzień spokój ale teraz szaleje więc jestem Happy:)

    Placków ziemniaczanych nam się zachciało tata robi:)

    Ja szumisia nie kupuje i wiele innych gadżetów też nie. W większości to bardziej biznes niż niezbędne rzeczy. Chwyty marketingowe.

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 15 października 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo...placki ziemniaczane.. ! Jutro koniecznie zrobię :D Dziś już sobie odpuszczę.
    Miałam wizytę u endo i wszystko jest ok ;) w piątek do ginekologa podejrzeć mojego akrobatę <3 dalej się chowa jak tata chce poczuć kopniaki :D co za wstydliwe dziecko :D

    Kendy lubi tę wiadomość

    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 15 października 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy ja tez chyba bym się nie odważyła ;) no chyba ze byłoby to wesele brata/siostry i się dobrze czuła. Chociaż nie byli długo bo do ok. 21.

    Ja myślałam o tym ale powiedzieli nam w rodzinie żebyśmy się tak nie wykosztowywali bo im podbieramy wszystkie pomysły na prezenty :P

    Kendy lubi tę wiadomość

    klz99vvjhysycx8i.png
‹‹ 642 643 644 645 646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ