STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Na białym sosie, z boczkiem, pieczarkami i potem posypana szczypiorkiem
Zrobiłam też te ciasto na pierniki mówię "na sześć tygodni spokój" a mój "akurat urodzisz, wrócisz i zrobisz"
hahaha
-
Tak bym wolała
Powinien być gotowy na ok. 10 grudnia - a 11 mam donoszoną
-
U mnie 11.12 to 37+0 i wtedy według belly donoszona
w ogóle moja koleżanka już 35 tc a dopiero co nam to leciało i mówiła mi o ciąży
-
Ktoś tu mówił ( chyba katepr) że donoszona to 38 tc, ostatnio w szpitalu jak byłam" po zastrzyk " lekarz też tak mi mówił. Także Seli poczekaj z synkiem. Do 18.12:)
A czas faktycznie leci. Ja dopiero o ciąży się dowiedziałam a tu końcówka tuż tuż -
Hmm... Mój mówił o 37... skończonym... Ja już się nie łapię w tym
Mam super przyjaciółki, wpadną mi przywieźć pączki od takA w sumie zjem
-
Teraz? Weź jednego dla mnie
ja bym zjadła gniazdko:)
Ja naszczescie przyjaciół i znajomych mam też super. Mogę na nich zawsze liczyć.
Jestem z nimi bliżej niż z niektórymi z bliskiej rodziny. I nasze dzieci też są ze sobą zżyte bardzo. To fajne jest:)Dobrzy przyjaciele to skarb.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 21:04
-
Dokladnie
5 paczkow dostalam teraz
kakaowe z nadzieniem sliwkowym, probuja nowosci w malej cukierni
super sprawa.
Ja mam tutaj nowych znajomych, naprawde sa mi bliscy bardziej niz rodzina. Co prawda poznalismy sie calkiem niedawno. -
Lubie paczki z jablkiem
ale lwowskie bym zjadla... one sa tylko na tlusty czwartek - to takie z powidlami i cynamonem robione na akcje charytatywne ;p mmm... i chodzi tez za mna jablko blanszowane z powidlami... jadlam to na kolacji po ciemku. Nie moglam uwierzyc potem co to takiego bylo
-
Dzień dobry.
Znowu kiepsko spałam. U nas szaro buro i deszczowo
Ale kusilyscie pączkami wczoraj:)
To niech będzie 37 tc donoszona ciąża to nawet lepiej:)
Jakie plany na dziś ? My zaraz dentysta:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 08:08
-
Ja zawiozłam dziecko do przedszkola, nieldugo się wybieram do galerii po prezent dla koleżanki a potem dzień jak codzień
Ja sobie postanowiłam że od listopada kończę ze słodyczami...musze całkiem odciąć bo nie umiem zjeść mało albo tylko 1 rzecz,tylko zżeram.odrazu wszystko. Oby się udalo :p
-
Katepr to trzymam kciuki za postanowienie
masz jeszcze ponad tydzien do obzerania sie
Mi waga w tym miesiacu totalnie stoi to jestem duzo spokojniejsza i nie mam wizji utycia 20 kg jeszcze ;p -
Ja tez teraz mam wyjątkową ochotę na słodkie. Codziennie mnie dopada i trudno zaspokoić ten głód słodyczowy. Zjem coś ,spokój na chwilę a zaraz znowu się chce.
Dzielne dziewczyny jesteśmy mamy z córką po plombieMarin, Seli, Lisa24 lubią tę wiadomość