STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
katepr wrote:Kendy gdzie tam, normalnie ibuprom można. Ja wręcz biore opakowanie swojego 400mg do szpitala zeby miec pod reka i brac regularnie :p
Ale macie mało dni do terminów...zazdroszcze.
A brzuch bedzie taki twardy, w.srodku jest dziecko a nie gąbka no i macica tez jest dosc twarda, nie t tłuszczykiem. Ja chwile poodkurzam i brzuch jak skała :p a jak sie stoi to wiadomo grawitacja działa i dodatkowo ciąży
O wlasnie. Bo mi kuzynka mowila by wziac i brac bo w szpitalu nie daja i boli... A lepiej wziac cos i dzieckiem sie zajac.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
U nas dają ale łaź za każdym razem do dyżurki po głupią tabletke :p wole mieć przy sobie
Kendy niewiem hehe belly mi pokazuje 66 dni, ale on liczy wg om prawdziwej bo mialam 12.04. A z ginem sie umowilismy na 1 wizycie ze ustalamy om 14.04 bo tak usg pokazywalo
z tym że teraz ciagle mała jest około 10 dni do przodu, ja też się czuje bardziej na 32 tydzien niż 30 szczerze mówiąc, no i ta jej waga... także mam nadzieje że urodze koło 10 stycznia..oby bo oszaleje :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 13:27
Kendy lubi tę wiadomość
-
Marin wrote:Wysłałam M do apteki po aspargin. No to wrócił z opakowaniem jakiegoś suplementu Magnezin :'( ręce opadają. Bo Pani w aptece powiedziała że to jest lepsze. No wszystko temu mojemu wcisną. Ale dzięki Wam jestem już i tak spokojniejsza.
Ja ostatnio dałam też się nabrać i sprzedano mi "niby" lepszy asparaginian extra, przy czym on ma inne substancje pochodne magnezu i potasu od Asparginu, no i jest suplementem a nie lekiem, czyli nawet nie wiadomo, czy się wchłania, a jak już to w jakiej ilości... i męczyłam się z nerwotikami jak skacząca powieka/ oko, skurczami nóg nagłymi. Wiec powróciłam do Asparginu, i powoli jest lepiej, przynajmniej nie mam skurczy nóg.
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Hehe:)spaceangel wrote:Mąż właśnie siedzi jak Hanka w kartonach odpakował łóżeczko i komodę spojrzał na 5 stron instrukcji składania, podrapał się po głowie i stwierdził że on chyba sobie fort z kartonów zrobi
Mam nadzieję że jednak da radę i pochwalisz się zdjęciami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 14:45
-
Super:) czyli możesz szykować ubranka. Czy jeszcze nie twoja pora?katepr wrote:Marin to moze byc to samo tylko z inna nazwa handlowa, porownaj sobie na necie.
Moj komode wczoraj składal
Mi naszczescie już tylko do prania zostały pościele i do prasowania jeszcze oprócz pościeli reszta dokupionych pieluch i wyprawka do szpitala i koniec. I całe szczęście bo już bym nie dała rady gdybym miała dopiero zaczynać...ale wiem ty nie prasujesz:) a łóżeczko już masz?
Ale mam jeszcze ciuszki po córeczce śliczne do wyprania i wyprasowania i wystawie do sprzedania. Mi się już raczej nie przydadzą. A trzymałam jeszcze w razie gdyby z synka córka się zrobiła ale taka opcja nigdy nie padła na USG więc już chyba synek synkiem zostanie. Mam nadzieję bo wyprawka męska kupiona:) -
Mi na liczniku zostało 48 dni do terminu i 27 do donoszonej
Też mam czasami napięty brzuch i pewnie już teraz tak bedzie. A brzuch obniża się po 36 tygodniu, tak mi ginka mówiła.
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
A no dość wysoko:) ale to tylko chciałam tak ooo znać opinie żeby wiedziec czy to dziwne nie będzie. Wanienke mamy kupiona:)
Ja już nie śpię od 5. Zaraz musze się zbierać, mamy dzisiaj badania prenatalne że względu na te wody płodów których jest ZA mało. Stresa mam... WGL 32tydzien i sama muszę jechać tyle km bo mąż nie dostał wolnego... mamuske biorę do towarzystwa. Mam nadzieję że wszystko ok i nie potrzebnie mnie Pani doktor nastraszyla;) ostatnio afi wynosiło 7(z tego co wyczytałam to mało ale jeszcz3 w normie) zobaczymy jak jest dzisiaj.
Proszę trzymajcie kciuki za maleństwo.
WGL wieczorem koleżanka dzwoniła, po 7 latach zaszła w ciążę po wielkich bojach, chodziła do tego lekarza co ja do tej pory... i 5 miesiąc trafiła że stanem zapalnym do szpitala A nasz lekarz nie zauważył nic... stwierdziłam się tylko w przekonaniu że dobrze zrobiłam że się przeniosłam do innej Pani doktor:)
