X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko zjadal w nocy z butli a mi nie... Ale zmienilismy butle i jest ok.
    Za godzine go wyjmiemy i ubierzemy :D
    Pani doktor zbadala, zobaczyla wyniki. Odstawila antybiotyki i mowi "trzeba sie szykowac do wyjscia, duzy chlop co tu bedzie siedzial" :D mam nadzieje, ze da rade poza inkubatorem.

    Elmuszka, Mega, Lisa24, Marin, czarnaiwi, Agnuka lubią tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli na pewno da sobie świetnie radę. Jak Pani doktor tak twierdzi, to na pewno ma rację :) Teraz to już z górki ;)

    Seli lubi tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli
    Tak się cieszę. No to rewelacja !!!
    Wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwa.
    Właśnie ..przygotowana byłaś ma takiego malucha? Masz ciuszki na 50/56? Czy zakupy?
    Powodzenia :)

    A ja już po wizycie u anastezjologa. Jest ok,będę miała znieczulenie od pasa w dół w kręgosłup. Uspokoiła mnie,że to nie boli i nikt napewno nie bedzie się wkuwał kilka razy. I co ?? Mówiła że to znieczulenie trzyma 3,czy 4 godzinki i tego samego dnia wstaje,będę mogła siedzieć i karmić i napić się. Szok? 8 lat temu po CC było zdecydowanie innaczej. Tak to ja mogę rodzić :)

    Z córką niestety jeszcze nie jest ok,:(nowe leki i dalsze kurowanko w domu. Ale miło spędzamy razem czas:)

    Spaceangel
    Ja też czekam na wieści ,powodzenia.

    Zośka
    Też się martwię,odezwij się jak będziesz miała chwilę.

    Lisa
    Też mi się nieraz ciężko oddycha. Ale niestety fakt dla Ciebie chyba im córa wyżej tym lepiej. Dzielna bądź:)
    Leżysz dzisiaj ?( Będę Cię pilnować!;) Hehe a ja jestem upierdliwa..

    Paulina
    Nie spiesz się tak ..min po 9 grudnia;) ale 22.12 to wasza data:p

    Seli lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wróciłam i siedzę i zebrać się za robotę nie mogę. Człowiek taki słaby przez to siedzenie/ leżenie w domu. Anastezjolog kazała dużo spacerowac,chyba trzeba trochę zwiekszyc swoją aktywność ...
    Tylko przez to zasłabnięcie,uczucia gorąca..się bałam..

    Dla mnie w nocy zgaga była łaskawsza niż poprzedniej nocy,nawet się wyspałam.Ale za to skurcze pośladków 2 miałam ..się wydarłam,męża nieźle wystraszyłam....:)Myślał że rodzimy:)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy u nas tez juz po cc wlasnie sie szybko uruchamia 6h i mozna wstawac :D
    Spacerowac..latwo mowic. Ja spaceruje po sklepie jak robie zakupy :D

    Seli super!! Czemu miałby sobie nie dac rady, mase ma, ubierzecie go otulicie, bedzie mu cieplutko i milusio :D

    Ja zrobilam znowu bolognese..ale takie dobre z masą czosnku i chili...niestety czuje tylko ostrosc i nic wiecej :(

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Zośkaaa Autorytet
    Postów: 1245 719

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadam na moment... Czarkowi siee pogorszylo. Przeniesli go z opieki posredniej na intensywna terapie. Lekarz mowi, że rokowania ma dobre, ze to przejsciowe... jednak mało mnie to uspokaja. Tym.bardziej, że wczoraj po kapieli juz dosc ladnie oddychal. Mnie wypisuja ale zostaje w hotelu dla matek. Nie zostawie go samego.

    oar8ikgnjlcssob7.png
    qdkk2n0arn45g84d.png
    Aniołek <3 [*] 17.09.2016 9tc
    Aniołek <3 [*] 02.2018 5/6tc
    01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤

    Starania o drugie bobo od 10.2019
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katepr
    No ciężko w naszym stanie spacerować. Spacer po kuchni przy obiedzie i człowiek ma dość:)
    Bolognese miałam niedawno. Takie na ostro, obawiaj się zgagulca:) choć teraz bez względu na to co się je u mnie zgaga jest.Ja dziś robię rosół i kotlety ziemniaczane zrobię.
    Liczę na takie szybkie uruchomienie po CC,nie będziemy się ze sobą cackac ,dzieckiem trzeba się zająć . Optymistycznie jakoś mi to zaczęło wyglądać .męczyły mnie wspomnienia po pierwszym CC.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 12:28

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia, jesteśmy z Wami. Trzymajcie się będzie dobrze. Powodzenia i dużo siły.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Wpadam na moment... Czarkowi siee pogorszylo. Przeniesli go z opieki posredniej na intensywna terapie. Lekarz mowi, że rokowania ma dobre, ze to przejsciowe... jednak mało mnie to uspokaja. Tym.bardziej, że wczoraj po kapieli juz dosc ladnie oddychal. Mnie wypisuja ale zostaje w hotelu dla matek. Nie zostawie go samego.
    Zośka mocno trzymam kciuki za Czarusia. Będzie dobrze napewno. Bądź dobrej myśli. Dużo siły Ci życzę. Trzymajcie się ciepło. Fajnie,że będziesz blisko.

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy, też mam dzisiaj jakiś leniwy dzień. Zero energii.
    Obiadu nie gotuję dziś, zostało trochę sosu z wczoraj, zrobię jakąś surówkę tylko do tego.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka trzymamy kciuki. Fajnie ze jest ten hotel, będziesz blisko. Trzymajcie się..

    Kendy wiem, zgaga będzie napewno masakryczna :D ale tak jak piszesz praktycznie jest codziennie dzis najwyzej popije wiecej tego leku na zgage :p

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Wpadam na moment... Czarkowi siee pogorszylo. Przeniesli go z opieki posredniej na intensywna terapie. Lekarz mowi, że rokowania ma dobre, ze to przejsciowe... jednak mało mnie to uspokaja. Tym.bardziej, że wczoraj po kapieli juz dosc ladnie oddychal. Mnie wypisuja ale zostaje w hotelu dla matek. Nie zostawie go samego.
    Będzie dobrze, na pewno Czarkowi szybko się polepszy :) Dobrze, że masz możliwość zostania w hoteliku dla matek. Gdybyś czegoś potrzebowała, to daj znać, bo ja jestem na Polnej dwa razy w tygodniu. Pisz śmiało, nie krępuj się!!

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin, Kendy tak dzisiaj się wpraszam na wizytę przyjmuje od 16 i będę mu płakać o antybiotyk mąż się wcześniej zwalnia z pracy żeby mnie zawieźć bo na rower już się nadaje. Ostatnio przez tą cholerną tokso mam same koszmary i się uspokoić nie mogę dobrze że młoda jest żywotna jak zawsze.

    Paulina trzymam kciuki że chociaż jeszcze tydzień pochodzisz w dwupaku jak widać u nas wcześniaki nie mają łatwo.

    Seli już coraz bliżej domu oby tak dalej!

    Zosia trzymaj się będzie dobrze trzeba małemu dać trochę czasu nabierze sił i wyjdzie z tego. Natura jest jednak mądra jak jest wcześniejszy poród to znaczy że coś dzieciaczkowi było źle w środku w sumie to mi właśnie powiedział ginekolog od badań prenatalnych.

    Jak czytam co piszecie o dzieciaczkach to cieszę się że ja mam szpital dosłownie 10 minut od domu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 13:05

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Bobisia Autorytet
    Postów: 278 214

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa trzymamy kciuki. Na pewno jest wszystko dobrze. A przenieśli go po prostu z ostrożności . Szybkiego powrotu do domku. :)

    [link=https://www.suwaczki.com/]nzjddqk300ej2dix.png[/link]
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spaceangel zaciskam nogi i trzymam Małą w brzuchu ile się da ;)
    My mamy w okolicy trzy szpitale, więc jak już przyjdzie co do czego to na spokojnie pojedziemy. Tam gdzie chcę rodzić, to może też mamy 10 min samochodem, gdyby nie światła to pewnie z 5 minut. Do szpitala gdzie jest Zosia i Czarek mam najbliżej, chodzę tam do diabetologa i na KTG, ale rodzić tam nie zamierzam. Mam za dużo złych wspomnień, po prostu trauma...

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizia mowila, ze tez ja wypisza... To ja mam chyba farta bo bede do konca. Jutro sprobujemy kp ;)

    Jest poza inkubatorkiem. Dostal ciuszki ale mamy swoje. Mam duzo na 50 ale i tak wydaja mi sie duze...
    Nakupilam malych bo mowili, ze on na 10 centylu :D

    Marin lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli super :)

    Ja biorę się za prasowanie. Chcę teraz na bieżąco to robić, bo nigdy nic nie wiadomo. Ubiorę prześcieradło na materacyk i przewijak. Może za wcześnie, ale przykryje kocykiem żeby się nie okurzylo, a tak przynajmniej mąż nie będzie musiał się tym przejmować.
    Obiad mi nie wyszedł... Miał być krem z dyni, a wyszła mi woda :/

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina, a gdzie chcesz rodzic? Bo ja się szykuje na poród w szpitalu świętej rodziny na ul. Jarochowskiego. Stamtąd mam lekarza, choć nikłe szanse trafić akurat na jego dyżur, ale poleca tez swoich kolegów z oddziału ( oprócz jednej niemiłej kobietki lekarki). No i zapewnia ze sami fachowcy. I ze położne bardzo dobrze prowadzą poród i dużo pomagają. Ale tam nie można mieć prywatnej położnej.

    Zośkaaa trzymajcie się :) będzie dobrze. U moich znajomych synek tez urodził się z zapaleniem płuc i wszystko dobrze się skończyło, zareagował na antybiotyk i po tygodniu mógł już wyjść ze szpitala. Choć wiadomo ze stres był no i żal takiej małej istotki.

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Wpadam na moment... Czarkowi siee pogorszylo. Przeniesli go z opieki posredniej na intensywna terapie. Lekarz mowi, że rokowania ma dobre, ze to przejsciowe... jednak mało mnie to uspokaja. Tym.bardziej, że wczoraj po kapieli juz dosc ladnie oddychal. Mnie wypisuja ale zostaje w hotelu dla matek. Nie zostawie go samego.
    Zosiu, trzymam kciuki, żeby wszystko szybko wróciło do normy! Będzie dobrze! Fajnie, że bedziesz blisko!

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlinkaO wrote:
    Paulina, a gdzie chcesz rodzic? Bo ja się szykuje na poród w szpitalu świętej rodziny na ul. Jarochowskiego. Stamtąd mam lekarza, choć nikłe szanse trafić akurat na jego dyżur, ale poleca tez swoich kolegów z oddziału ( oprócz jednej niemiłej kobietki lekarki). No i zapewnia ze sami fachowcy. I ze położne bardzo dobrze prowadzą poród i dużo pomagają. Ale tam nie można mieć prywatnej położnej.

    Zośkaaa trzymajcie się :) będzie dobrze. U moich znajomych synek tez urodził się z zapaleniem płuc i wszystko dobrze się skończyło, zareagował na antybiotyk i po tygodniu mógł już wyjść ze szpitala. Choć wiadomo ze stres był no i żal takiej małej istotki.
    Dokładnie tam chcę rodzić :) A Ty też z Poznania czy okolice? Moja siostra tam dwa razy rodziła i była zadowolona :) Mam tylko nadzieję, że będzie wolna porodówka...

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
‹‹ 805 806 807 808 809 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ