STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyle stresu ;p
A dzis byla powtorka usg glowki i brzuszka... z mezem bylismy razem i babks do nas "krwawienie ustalo, jest torbiel" a ja tam prawie sie wywrocilam... w glowce torbiel... mamy skierowanie na za jakis czas powtorke i to podobno czeste u noworodkow... ale krawienie I stopnia? Moze i dobrze, ze nikt mi nie powiedzial... Tamta mowila, ze usg bylo w porzadku..
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Seli smyk ma wieksza rozmiarowke w innych sklepach beda mniejsze
Moj mały tez mial torbiel ale juz w ciazy bylo.ja widac. Po porodzie byla nadal, a po 3 miesiacach poszlismy na kontrole i już nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 18:18
Seli lubi tę wiadomość
-
Mowia, ze czesto sie zdarza ale dla mnie taki news to szok, bo nic nie mowili... eh ;p
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Seli
Widzisz jak sytuacja się diametralnie zmienia...w piątek możliwe do domu. Cudnie. A co do torbieli miejmy nadzieję,ze się wchłonie i będzie ok.
Spaceangel
No to kiepsko z tymi wynikami . Ale widzisz sytuacja chyba nie jest taka tragiczna skoro może nawet nie podadzą antybiotyku. Oby było tak jak mówił lekarz,że dziecku nic nie grozi.
Ja wrocilam niedawno musialam jeszcze odwiedzić dziadka przed porodem tym bardziej że ma urodziny...pojechałam autem .już drugi kurs dzisiaj choć do anastezjologa mąż prowadził. Ciężko już się jeździ ...to blisko ale skurcz mnie złapał w trakcie jazdy...musiałam stanac. ciężko już ..wy dajecie radę jeszcze jeździć// chodzić?teraz prysznic i wyrko.
Mega nadgomilas z robota i wyprawka brawo Ty:)
Mega lubi tę wiadomość
-
Ja jeżdzę autem codziennie po kilka razy :p raz jak opony zmienialismy to wracalam z warsztatu ze skurczami, nic fajnego ale dalam rade
denerwuje tylko mnie to ze ledwo do kierownicy siegam tak mam fotel do tylu odgiety i jestem oparta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 19:41
-
Ma slaby odruch ssania. I od nowej zmiany dostalam zjeby... uhh. Ale przemyslalam sobie i powiem jej co mysle. Suma sumarum kiepski mial mlody dzien. Nie podoba mi sie takie napychanie go na sile.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Mi ogólnie też dobrze się jeździ. I ja fotel zawsze mialam daleko mam długie nogi i tak mi wygodnie ale jak złapie skurcz jest naprawdę bardzo niefajnie. A na skurczu jak po jakiś dziurach potrzepie,ciężko. Co do głowy...fakt Paulina jest taki stres i obawa,że to zaszkodzi czy wywoła poród. Ale rozumiem też katepr..jak nie ma wyjścia to się jeździ...ja jeżdżę jak muszę teraz baaardzo rzadko. Tylko na badania i do gina o dziś wyjątkowo .Nieraz nie ma wyjscia trzeba się jakoś dostać a autem chyba najwygodniej mimo wszystko.
-
Spaceangel, położne musiały zgubić!!!? O matko... Mam nadzieję że wszystko dobrze się zakończy.
Seli, nie przejmuj się jakąś babą. A z Gabrysiem to mam nadzieję że nic poważnego.
Ja w sumie już prawie nie siadam za kierownicę. Rzadko jest taka potrzeba, zazwyczaj jak trzeba gdzieś podjechać to organizujemy to wtedy kiedy M jest w domu. Czasami do sklepu po coś się wypuszcze.
-
Eh... teraz to sie boje jutra ;p
I kurde... sciagneli mi szwy, brzuch mnie cos okresowo boli. Dzis jakby mi cos opadlo w nim. Doslownie tak lupnelo e dol. Pewnie macica. Mozliwe, ze dopiero teraz "uroki" pologu czuje?
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Eh Seli jak ja to rozumiem, lekarze czasem myślą tylko cyferkami. Nie pomysla o tym ze przeciez dzieci donoszone te w domu tez raz jedza mniej raz wiecej i probuja na sile dziecku wpychac w szpitalu :p jesli chodzi o macice mozliwe ze stres przysłaniał Ci reszte objawów, wszystko w brzuchu musi wrocic na swoje miejsce
Porodu jazda nie wywoła, w poprzedniej ciazy jezdziłam az do dnia porodu mi nie chodzi ze fotel daleko tylko oparcie mam na pol.leząco i rekoma ciezko do kierownicy dostac ale to przy wiekszych manewrach
Ja jutro wybieram się o 6 na badania. Niewiem jak wstanę, niewiem jak to przeżyje bo niestety gin kazał mi zrobić obciążenie glukozą, do tego maz musi rano ogarnac siebie i mlodego a ostatnio nie chce nawet wstac z wyra, doslownie ubieram go w lozku a on mnie kopie i sie wyrywa
eh.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 20:51
-
Katepr
Oparcie też mam daleko i kierownicę skoro cały fotek daleko ale ja dosiegam,ręce też mam długie ;p
A mały przechodzi pewnie jeden ze słynnych buntów. Też z córką miałam kryzys w podobnym wieku...ubranie i wyszykowanie do przedszkola to był koszmar .
Badań współczuję...ale jak trzeba to trzeba. Ja jutro dzień w domku i nie ukrywam ,że mnie to cieszy:)
Seli
Mnie po porodzie np też wkurzało że nie miałam za bardzo nic do powiedzenia w kwestii mojego dziecka. To ktoś ( w tej sytuacji położne,lekarze) decydował kiedy i na ile dostanę moje dziecko i co będę mogła przy nim robić . Musiałam prosić się o własne dziecko . Nie mogłam się doczekać powrotu do domu kiedy będzie cała moja:) Lekarze chcą dobrze wiadomo ale my jako matki mamy prawo z czymś się nie zgadzać coś zasugerować czy powiedzieć że coś nam się nie podoba. Także jeśli uważasz że nie tak go karmią powiedz grzecznie masz prawo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 21:09
-
A i ja się pochwale. Dzisiaj po wizycie dzidziuś wazy już 2600 no i Pani doktor stwierdziła, że nigdzie się nie wybiera raczej doczekamy do terminu. Podczutuje was i już spakowałam torbę ze strachu, A tu jak narazie dobre wieści.
Kendy, Seli, olkakarolka lubią tę wiadomość
NT 3,5 nieprawidłowy przepływ żylny zd 1:4
Czekam na wynik nifty... ZDROWY CHŁOPAK
Echo serca - wszystko dobrze
17.01.2019 synuś jest już z nami -
No tak mu dzis wpychaly zarcie... jest wymeczony... zjada tak 25-30 musi 50-60... i teraz sonda dostal. Ja jestem niejadek, mi wiele nie potrzeba... moze i jemu? Boje sie, ze go zaglodze?... jutro...
Nigdy nikomu bym nie wpychala jedzenia...
Wczoraj malo zjadl a przybral... dzis mial taki brzuszek napecznialy i fizjoterapeutka pokazala mi jak go masowac itp.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Ty to się masz Seli ale za to jakie cudowne święta będziesz miała. Pierwsze święta z synkiemSeli wrote:No tak mu dzis wpychaly zarcie... jest wymeczony... zjada tak 25-30 musi 50-60... i teraz sonda dostal. Ja jestem niejadek, mi wiele nie potrzeba... moze i jemu? Boje sie, ze go zaglodze?... jutro...
Nigdy nikomu bym nie wpychala jedzenia...
Wczoraj malo zjadl a przybral... dzis mial taki brzuszek napecznialy i fizjoterapeutka pokazala mi jak go masowac itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 22:33
Seli lubi tę wiadomość
11.2017 - aniołek 8tc
