STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam dzieci więc ogarną temat i beze mnie. Choć co roku biorę w tym udział,lubięMammamia11 wrote:Ja wszystkie na biało srebrno czarno:) wszystko mam w domu na szaro bo nie lubię jakiś kolorowych:) nawet młody ma wszytko na szaro:)
Mąż też mówi że za szybko ale co tam, później już nie dam rady A jemu tego nie zostawie:)
choinka z czarnym nie widziałam a musi być ładnie .Poproszę fotkę ja też mam pokój biało szary,wyprawka małego też głównie w tych kolorach z dodatkiem niebieskiego .dlatego też i choinka pod kolor..w zeszłym roku była babska różowa ..teraz w domu się trochę wyrównuje drugi mężczyzna w brzuszku więc stawiamy na biały,srebrny i dodatkowy granat:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 11:01
-
Jestem po. Mała waży prawie 3 kg( to raczej błąd pomiaru, chyba taka waga niemożliwa), przeplywy ok,wód odpowiednia ilość.. pobrala mi gbs.. ale powiedziała, że szyjka skrócona ale zamknięta, nastepna wizyta 17 i wtedy zobaczymy co dalej. Nie wiem ile dokładnie ta szyjka ale oatatnio bylo 47 mm i mówiła, że dłuuga... to pewnie jest opcja, że do 2019 nie dotrwam..?
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
czarnaiwi wrote:Ale te 47 mm mialam miesiac temu. Dzis nie wiem ile, tylko tyle wiem, ze jest skrocona
Moze nie koniecznie sie skraca
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Ja też jestem po wizycie u diabetologa. Na szczęście to była już ostatnia, bo cukry mam idealne i to bez diety Pozostaje tylko ktg dwa razy w tygodniu. Wg tej lekarki Mała ma 2990 g więc zgadzałoby się z ostatnim usg u mojej ginki Nasza kluseczka
Co do choinki, to my się jeszcze z tydzien wstrzymujemy. U mnie będzie żywa choinka. Od ślubu kupujemy tylko żywą, bo u nas w domach zawsze była sztuczna. I nie wyobrażam sobie teraz innej choinki i musi być kolorowa. Innej nie akceptuję u siebie w domu Zawsze po świętach robimy akcję z kupowaniem nowych bombek i ozdób, bo są mega przeceny.
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
A tak w ogole hej
Wczoraj pierwsze godziny byly ciezkie... Ale mial brzuszek napecznialy. Byl problem ;p a potem go odpowietrzylismy, zrobil sporo kup i jest ok. Ma wlasnie szczepienie, badanie sluchu. Badania dzis mial ok, spadl z wagi... mimo dokarmiania sonda
ale wyjely mu. Mamy sobie poradzic bez to wyjdziemy do konca tygodnia. (Mam nadzieje, ze chodzi o piatek xD )
Uhhh bylo mi bardzo ciezko. Ciagle pouczana, kazdy co innego mowil... i jakbym byla okropna matka. Teraz olewam ich i oboje jestesmy spokojni i szczesliwi.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Czemu nie możliwa taką wagaczarnaiwi wrote:Jestem po. Mała waży prawie 3 kg( to raczej błąd pomiaru, chyba taka waga niemożliwa), przeplywy ok,wód odpowiednia ilość.. pobrala mi gbs.. ale powiedziała, że szyjka skrócona ale zamknięta, nastepna wizyta 17 i wtedy zobaczymy co dalej. Nie wiem ile dokładnie ta szyjka ale oatatnio bylo 47 mm i mówiła, że dłuuga... to pewnie jest opcja, że do 2019 nie dotrwam..? możliwa...różnie dzieci rosną:)ale i odchylenia też się zdarzają . A na kiedy masz planowo termin?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 12:10
-
Super że wszystko ok:) Ada wcale nie kluseczka. Toż to już 37 tydzień ci leci musi nabrac masy...za parę dni może juz wychodzićPaulina_2603 wrote:Ja też jestem po wizycie u diabetologa. Na szczęście to była już ostatnia, bo cukry mam idealne i to bez diety Pozostaje tylko ktg dwa razy w tygodniu. Wg tej lekarki Mała ma 2990 g więc zgadzałoby się z ostatnim usg u mojej ginki Nasza kluseczka
Co do choinki, to my się jeszcze z tydzien wstrzymujemy. U mnie będzie żywa choinka. Od ślubu kupujemy tylko żywą, bo u nas w domach zawsze była sztuczna. I nie wyobrażam sobie teraz innej choinki i musi być kolorowa. Innej nie akceptuję u siebie w domu Zawsze po świętach robimy akcję z kupowaniem nowych bombek i ozdób, bo są mega przeceny.
Też lubię żywa:) mieliśmy kilka razy ale z racji tego że u nas przy dzieciach ubieramy wcześniej by postała to stawiamy na sztuczna w tym roku.W przyszłym pewnie też by synek przy raczkowaniu czy juz chodzeniu igieł się nie najadł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 12:11
-
Na 9 stycznia.Kendy wrote:Czemu nie możliwa taką waga możliwa...różnie dzieci rosną odchylenia też się zdarzają . A na kiedy masz planowo termin?
Jutro mam wizytę prywatną u mojego gina wiec zobaczymy co on powie.
Seli już tak blisko do domu. Super!
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Seli. Super że badania ok. A powoli wszystkiego z Gabrysiem się nauczycie i siebie nawzajem też. A z pouczaniem i opiniami,radami musisz się nauczyć sobie radzić bo one będę zawsze dookoła Ciebie. Tak już jest:)wszyscy mądrzySeli wrote:A tak w ogole hej
Wczoraj pierwsze godziny byly ciezkie... Ale mial brzuszek napecznialy. Byl problem ;p a potem go odpowietrzylismy, zrobil sporo kup i jest ok. Ma wlasnie szczepienie, badanie sluchu. Badania dzis mial ok, spadl z wagi... mimo dokarmiania sonda ale wyjely mu. Mamy sobie poradzic bez to wyjdziemy do konca tygodnia. (Mam nadzieje, ze chodzi o piatek xD )
Uhhh bylo mi bardzo ciezko. Ciagle pouczana, kazdy co innego mowil... i jakbym byla okropna matka. Teraz olewam ich i oboje jestesmy spokojni i szczesliwi. U mnie teściowa neraz też swoje mądrości ..ale jakoś naszczescie nie do przesady,udawało mi się to przełknąć ..uwagi typu a nie za zimno jej,a nie za gorąco a weź to tak a tak ..;)choć tam w szpitalu może niektóre uwagi okażą się cenne. Ale to od ciebie zależy które weźmiesz do serca które olejesz Ty jesteś mama ty rządzisz;)
Jaaaaa w perspektywie wyjście do domu piątek. Szok co? Super przetrwaliscie To Seli:)Brawo Wy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 12:04
-
czarnaiwi wrote:Na 9 stycznia.
Jutro mam wizytę prywatną u mojego gina wiec zobaczymy co on powie.
Seli już tak blisko do domu. Super!
To bardzo możliwe,że nie dotrwasz skoro zaczynasz 36 tc i szyjka srócona :)a jakbyś chciała ?
Ja mam wizytę w poniedziałek. Jak wizyty co dwa tygodnie to czas leci szybko. -
Sama nie wiem, z jednej strony czlowiek nie moze sie doczekac ale z drugiej byc z grudnia- w zlobku i przedszkolu to sie odczuwa... chociaz ja jestem z 30 grudnia i sie ciesze, ze zawsze jestem najmlodsza:PKendy wrote:To bardzo możliwe,że nie dotrwasz skoro zaczynasz 36 tc i szyjka srócona :)a jakbyś chciała ?
Ja mam wizytę w poniedziałek. Jak wizyty co dwa tygodnie to czas leci szybko.
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Czarnaiwi dotrwasz zobaczysz juz w tym tyg moze sie skracac powoli, wiecznie trzymać nie bedzie :p chociaz niektorym trzyma az do porodu ja bym chciala zeby 19 sie okazalo ze chociaz ciut sie skrocila ale watpie, teraz na wizycie bylo "idealnie" :p waga pamietaj +/- 300g
Seli super, niezmiennie trzymam.kciuki!
Marin pamietam to jak dzis, kobitka przyszla do porodu i miala wyniki usg sprzed chyba 4tyg ze dziecko ma okolo 4kg, i ona mowila ze teraz moze miec i 5kg, pamietam ze powiedzieli ze napewno to blad i niemozliwe i w ogole...no i urodzila 4999 ale nie było żadnych dodatkowych powiklan z powodu tej wagi, ale wyszlo na to ze kobita miala racje..
-
Ale te gadanie poloznych... Mam sie stosowac sie niby musze... ale kij z nimi.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
czarnaiwi taka waga już całkiem możliwa w końcu to już nie młoda ciąża. z szyjka się nie przejmuj mój gin prywatny mówił że szyjka może się skracać już od 34 tygodnia jeżeli była długa i nie jest to gwałtowny duży spadek to nie ma co się tym martwić
11.2017 - aniołek 8tc
-
Nawet mam dziś fajny dzień ten z tych " chce mi się"
Ale wiecie co zauważyłam ...jeść mi się nie chce. Tak jak całą ciążę miałam apetyt teraz praktycznie się zmuszam. Od obiadu mogę nic nie jeść ale dużo pije może to też swoje robi.Za to mimo że mało jem waga w górę leci. Mam nadzieję,że tyje już tylko synek ehe jasne
Uwielbiam ten czas przed prezentami. Jakie mam grzeczne dziecko...wszystko na tak..bez protestów :)jak nam dzis sprytnie lekcje idą ahh te magiczne teksty " Mikołaj patrzy..."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 12:39
