X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka moj tez sie ruszal normalnie, skurczy dostalam 3h po przyjeciu na porodowke :D tyle, ze mi te wody odplynely.

    Ja bym w srode skonczyla 38... A teraz patrze na suwaczek i Gabrys ma juz 3 tygodnie! Jak ten czas zasuwa... zaraz skonczy pierwszy miesiac.

    Magdoczka lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    I ja się witam w skończonym 37 tygodniu :-D Powoli nam się tu worek z dziećmi rozwiązuje :-P Ja to zamierzam dotrwać do nowego roku ;-)
    Gratulujemy,dołączasz do 38 tygodniówek :)Hehe możesz sobie zamierzać ..widać nie my dyktujemy warunki :)

    Mój mąż jest najlepszy ...drażnie się z nim ..pytam czy dziś rodzimy...on stracha łapie i się złości że nie bo on sie w pracy nieogarnął jeszcze :)

    Widzicie ja nawet jak bym chciała to nie ma rodzenia,synek też ma zakaz,bo tata się jeszcze w pracy nieogarnał:):):) więc my czekamy ;)

    Magdoczka lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Martoszka moj tez sie ruszal normalnie, skurczy dostalam 3h po przyjeciu na porodowke :D tyle, ze mi te wody odplynely.

    Ja bym w srode skonczyla 38... A teraz patrze na suwaczek i Gabrys ma juz 3 tygodnie! Jak ten czas zasuwa... zaraz skonczy pierwszy miesiac.

    Fakt zaraz 3 tygodnie ale zleciało :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Martoszka moj tez sie ruszal normalnie, skurczy dostalam 3h po przyjeciu na porodowke :D tyle, ze mi te wody odplynely.

    Ja bym w srode skonczyla 38... A teraz patrze na suwaczek i Gabrys ma juz 3 tygodnie! Jak ten czas zasuwa... zaraz skonczy pierwszy miesiac.
    Pozostaje czekać co przyniosą kolejne dni :)

    M&M
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu w sobote mowilam, ze moze na uczelnie nie pojedzie, albo ze powinien isc spac bo w nocy akcja ;p mowil bym go nie stresowala... a tu o. Nie pomylilam sie, akcja byla w nocy. Nawet moja mama myslala, ze to zarty sobie robimy z soboty. Bo z nia tez sie smialam. Moze synus wzial to na powaznie :D haha

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe ja codziennie rozmawiam z córką że po wigilii jak najbardziej może sobie wychodzić :D coś czuję że jednak nie da się przekonać i nie wyjdzie przed terminem :P

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    hehe ja codziennie rozmawiam z córką że po wigilii jak najbardziej może sobie wychodzić :D coś czuję że jednak nie da się przekonać i nie wyjdzie przed terminem :P
    My mowilismy naszemu, ze po 11.12 albo po nowym roku... Coz ;p wolal listopad

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie. Brazowy czop nie oznacza porodu w ciagu 24h. Jedynie taki z krwią, z nitkami krwi ale żywej. Czop moze byc brazowy. Bardziej mi chodzilo o ten śluz :) do gina tymbardziej nie ma po co dzwonic, to ciaza donoszona, zaczna sie skurcze czy pojda wody to na ip ;)
    A jak czop kazdy inny niz z krwia to wtedy od kilku dni do nawet 3tyg :p

    A ja dopiero na poczatku 36 tyg łeee. Moja szyjka nic sie nie rusza :p A mała czasem sie tak wypnie ze az boli. Synek byl delikatniejszy :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 15:18

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A widzisz ;p myslalam, ze z brazowa tez sie liczy tak :D

    No moja kolezanka urodzila w koncu 11.12 ;p juz poszla na wywolanie i samo sie rozkrecilo w szpitalu ;D a odpadl jej caly czop juz z poczatkiem listopada, ale na wizycie u gina szyjka byla lekko jedynie skrocona. Termin miala 3.12, nameczyla sie i juz miala dosyc.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja siostra miała czop podbarwiony krwią i akcja zaczęła się, o ile się nie myle, tego samego dnia.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina a jak u Ciebie ? Cisza? Do pełni tydzień :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Paulina a jak u Ciebie ? Cisza? Do pełni tydzień :)
    U mnie cisza :) Właśnie mówiłam do męża, że gdybym rzeczywiście urodziła w tą pełnię, to byłyby niezłe jaja :D
    Ja olalam robotę :P Nie ucieknie. Byliśmy na zakupach spożywczych... Matko ile ludzi wszędzie. A co będzie dopiero za tydzień!!! Dlatego ogarnelismy to dzisiaj. Resztę rzeczy na święta kupimy na ryneczku na świeżo :) Chciałam robić pierniczki, ale nie chce mi się już dzisiaj babrać. Może jutro ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 17:18

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne,nic na siłę:)
    Ja dziś miałam dobry dzień do sprzątania ale ja mam pomocników,sama bym już nie dała rady.
    Ja na zakupy spożywcze świąteczne już się nie wybiorę z mężem...już dłuższy czas nie jeździe z nim na zakupy. Słabo mi w tych kolejkach.
    A wy jak święta spędzacie? W domu czy jedziecie gdzieś?

    Temperatura 37,5 na tym etapie ciąży jest normalna prawda? Jakaś czerwona jestem ..mąż mi zmierzyl temperature. Zmierzyłam też sobie ciśnienie ..ale ok..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 17:31

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    U mnie cisza :) Właśnie mówiłam do męża, że gdybym rzeczywiście urodziła w tą pełnię, to byłyby niezłe jaja :D
    Ja olalam robotę :P Nie ucieknie. Byliśmy na zakupach spożywczych... Matko ile ludzi wszędzie. A co będzie dopiero za tydzień!!! Dlatego ogarnelismy to dzisiaj. Resztę rzeczy na święta kupimy na ryneczku na świeżo :) Chciałam robić pierniczki, ale nie chce mi się już dzisiaj babrać. Może jutro ;)

    ja pełnie przetrwałam :P wzięło mnie dzień później xD

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam w diagnostyce i pp laktator. Resztę dnia leżałam i odsypiałam nieprzespaną w ogóle noc.
    Ja nie sprzątam nic, bo mąż wreszcie zamówił i montuje barierki na schodach, więc i tak mi wszystko nosi wszędzie. Ogarnę wszystko na spokojnie w poniedziałek, chyba że znajdę się w szpitalu to wtedy jak wrócę z maluszkiem.
    Choć jak mam nic nie zrobione to w ogole nie czuję,że jutro jest niedziela. Zakupów zero od czwartku, bo nie miał kto zrobić, ciasto żadne nie upieczone, obiad na jutro w proszku. Zawsze byłam ogarnięta i wszystko na tip top, a od kilku dni mi wszystko jedno jaki bałagan mój mąż i pies robią. A na święta ręką macham. W tym roku mi wszystko jedno. Nawet prezentów dla dzieci jeszcze nie zamówiłam, ale naprawdę w tym roku mam wszystko gdzieś. Mąż jak zwykle ma swój świat i nawet nie pamiętam pewnie, że trzeba zrobić zakupy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 17:37

    Kendy lubi tę wiadomość

    M&M
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty Seli to Nas wszystkich zaskoczyłaś:) ale i siebie pewnie najbardziej :) nic nie czułaś wcześniej? Nie no pisałaś że żartowałas do męża:) miałaś przeczucie ? Bo fizycznie chyba nic nie zapowiadało tego,no poza tym czopem ale pamiętam ,że nie brałaś tego za bardzo za pewnik :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Ty Seli to Nas wszystkich zaskoczyłaś:) ale i siebie pewnie najbardziej :) nic nie czułaś wcześniej? Nie no pisałaś że żartowałas do męża:) miałaś przeczucie ? Bo fizycznie chyba nic nie zapowiadało tego,no poza tym czopem ale pamiętam ,że nie brałaś tego za bardzo za pewnik :)

    czułam... ten apetyt... i potem w sobotę wieczorem... I w ogóle jakieś przeczucie. Jednak mówiłam sobie "psychiczna jesteś, pewnie znów przed wizytą sobie wymyślasz"... Ale jednak tym razem to nie były wymysły :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie :) fakt ten twój apetyt pamiętam ..hehe. Widzisz organizm potrzebował...dawał Ci znaki byś podkarmila kluseczka swojego jeszcze by miał siły do walki:) Natura nie jest głupia:)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    No nie :) fakt ten twój apetyt pamiętam ..hehe. Widzisz organizm potrzebował...dawał Ci znaki byś podkarmila kluseczka swojego jeszcze by miał siły do walki:) Natura nie jest głupia:)

    raczej siebie by organizm miał siły ;) bo nie sadzę by nasze kg wpływały na malucha :)
    ale czytałam w necie, że taki wzmożony apetyt to przygotowywanie się do porodu.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, też dokładnie pamiętam tę pizzę z boczkiem o 23 :-D Śmiałam się wtedy do męża, że ja takich zachcianek nie mam :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
‹‹ 844 845 846 847 848 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ