X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak miałam tydzień temu... Strach jest chyba normalny, zwłaszcza dla osoby która nigdy nie rodziła. Staram się zmienić myślenie i podejść do tego zadaniowo. Po prostu trzeba pójść i urodzić. Nie mamy wyjścia... Trzeba skupić się na tym co mówi położna, bo to nas zbliży do poznania naszego dziecka. Dlatego Magdoczka popłacz sobie chwilkę, daj upust emocjom i weź się w garść ;) Będzie dobrze!!!

    Magdoczka lubi tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam, jestem przy porodach dosc czesto a i tak się boje. Staram się poprostu nie myśleć, bo wtedy się człowiek nakręca i koło się zamyka. Trzeba jakoś urodzić i już.
    Nie rodzimy w środku pola ani same w domu, będą obok ludzie do pomocy i partnerzy także damy radę. :)

    Język ciut lepiej, dzięki Lisa. Boli glownie po jedzeniu ale przynajmniej mogę cos zjesc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 18:39

    Lisa24, Kendy, Magdoczka lubią tę wiadomość

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Szyjka „nie najgorzej” 2,2 cm wiec nie skróciła się już masakrycznie, ale Mała podobno ułożyła się do porodu, wiec może się zacząć w każdej chwili, ale mam być dobrej myśli i nastawić się jednak na po 3 stycznia ;) jednak nie leży poprzecznie ;P w prawy bok gmera mnie rączkami. Znowu dużo wody mi się zatrzymało i mam zrobić jutro dodatkowe badania białko z krwi, próby wątrobowe, kwas moczowy i coś tam jeszcze, , jak wyjdą zle albo jeszcze bardziej spuchne to szpital :/ mam nadzieje, ze będzie dobrze i się to rozejdzie po kościach. Teraz główny cel to byle do nowego roku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 19:17

    Kendy lubi tę wiadomość

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katepr ja od połowy ciąży jestem na lekach na mocz. Brałam już wszystko, a i tak do bani. Teraz już sprawdzę po porodzie.

    Magdoczka ja mam syndrom wicia gniazda. Ale siły dziś pierwszy raz zerooowe. I tak chciałam wszystko dziś zrobić, bo nikt nie wie jak po jutrszejszej wizycie, a przez btak mocy stanęłam w kuchni taka bezradna i się poryczałam. Jeszcze jak o tej wizycie w szpitalu pomyślę jutro to też znowu beczałam. No porażka jakaś.

    M&M
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja to mam poważny problemem ...
    Mąż kupił fajne ciasto ..przekładane kremem z galaretką... ale wyczułam,że w kremie jest alkohol ...i tak schowałam i jest a ja zjeść nie mogę...:):):)
    Jak sobie z tym poradzić???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 19:30

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Też tak miałam tydzień temu... Strach jest chyba normalny, zwłaszcza dla osoby która nigdy nie rodziła. Staram się zmienić myślenie i podejść do tego zadaniowo. Po prostu trzeba pójść i urodzić. Nie mamy wyjścia... Trzeba skupić się na tym co mówi położna, bo to nas zbliży do poznania naszego dziecka. Dlatego Magdoczka popłacz sobie chwilkę, daj upust emocjom i weź się w garść ;) Będzie dobrze!!!
    Bardzo dobre podejście i tak trzymać. Tak chyba trzeba. Nie ma co za dużo myslec i rozkminiac. Ja w sumie tak podchodziłam do mojej cesarki ale wczoraj coś mnie wzięło i się nie potrzebnie zagłębiłam w temat i poczytałam o cesarkach i o różnych historiach i żałuję.

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24 wrote:
    Ja już po wizycie. Szyjka „nie najgorzej” 2,2 cm wiec nie skróciła się już masakrycznie, ale Mała podobno ułożyła się do porodu, wiec może się zacząć w każdej chwili, ale mam być dobrej myśli i nastawić się jednak na po 3 stycznia ;) jednak nie leży poprzecznie ;P w prawy bok gmera mnie rączkami. Znowu dużo wody mi się zatrzymało i mam zrobić jutro dodatkowe badania białko z krwi, próby wątrobowe, kwas moczowy i coś tam jeszcze, , jak wyjdą zle albo jeszcze bardziej spuchne to szpital :/ mam nadzieje, ze będzie dobrze i się to rozejdzie po kościach. Teraz główny cel to byle do nowego roku :)
    Lisa czyli dobrze póki co i życzę aby po badaniach tak zostało. By wyniki były ok i by udało się z porodem doczekać nowego roku i ciąży donoszonej :)

    Lisa24 lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy myślę że z ilości jaka jest w cieście jakiejś wielkiej trucizny dla dziecka nie będzie :)

    katepr, olkakarolka lubią tę wiadomość

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka wrote:
    Katepr ja od połowy ciąży jestem na lekach na mocz. Brałam już wszystko, a i tak do bani. Teraz już sprawdzę po porodzie.

    Magdoczka ja mam syndrom wicia gniazda. Ale siły dziś pierwszy raz zerooowe. I tak chciałam wszystko dziś zrobić, bo nikt nie wie jak po jutrszejszej wizycie, a przez btak mocy stanęłam w kuchni taka bezradna i się poryczałam. Jeszcze jak o tej wizycie w szpitalu pomyślę jutro to też znowu beczałam. No porażka jakaś.
    Mi też się dziś nałożyło obowiązków ..i obiad i sprzątanie i też miałam kryzys ...i masakra ..kręgosłup bolał ,brzuch się napinał. To już nie dla mnie. Ja się dobrze czuje jak leże:) i robię wszystko powoli na raty i na spokojnie.
    A co masz za wizytę jutro ?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Kendy myślę że z ilości jaka jest w cieście jakiejś wielkiej trucizny dla dziecka nie będzie :)
    Też mi przeszło to przez myśl:):):)
    Ale kurcze cykam się,bo jednak odjednego kęsa gorąco mi się zrobiło. .a wiesz jak się dorwe i zjem więcej...a jak przyjdzie mi dziś rodzić to pijana od ciasta na porodówkę pojadę:):):)
    Nie no nie świruj my..to ja rządzę ciastem a nie ciasto mną:) nie dam się :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 19:56

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Mi też się dziś nałożyło obowiązków ..i obiad i sprzątanie i też miałam kryzys ...i masakra ..kręgosłup bolał ,brzuch się napinał. To już nie dla mnie. Ja się dobrze czuje jak leże:) i robię wszystko powoli na raty i na spokojnie.
    A co masz za wizytę jutro ?
    Zwykłą wizytę mam u swojego gina. Tylko już w szpitala w którym będę rodzić. Podobno będziemy oglądać oddział, aż się cała trzesę :)

    Ja też najlepiej się czuję jak leżę na łóżku, bo na kanapie mmie wszystko boli :)

    M&M
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka ty się tak nie denerwuj bo to łóżko do rodzenia wygląda jak narzędzie tortur :D

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Martoszka ty się tak nie denerwuj bo to łóżko do rodzenia wygląda jak narzędzie tortur :D
    Dlatego liczę, że dam radę w jakiejś pozycji wertykalnej :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 20:16

    M&M
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy lepiej nie jedź, bo później będziesz miała wyrzuty sumienia, a po co Ci to teraz ;)

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Kendy lepiej nie jedź, bo później będziesz miała wyrzuty sumienia, a po co Ci to teraz ;)
    Właśnie znam siebie i wiem że tak by było ,nie jem:) jem activie:)..a biednemu mężowi się oberwało za to ciasto :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy ja jadłam torta bezowego na moje urodziny i tam byl advocat chyba tak mi sie wydaje. Taka ilosc nie przeniknie nawet do naszego krwioobiegu a co dopiero dziecka :p

    Spaceangel nie wszedzie tak wygladaja :) u nas są nowoczesne ze sterowaniem nawet i mozesz sobie ustawic jak chcesz :p ale wiem o jakie Ci chodzi :D

    Chce już jutrzejsza wizyte ! Niestety dopiero na 16 30 mam. Ale wiem ze bede zalamana jak nic sie nie ruszylo :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 20:53

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała usłyszeć, że 2-3 dni i rozpoczynamy nową przygodę :) a jak nie 2-3 dni to, że po nowym roku :)

    M&M
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Kendy ja jadłam torta bezowego na moje urodziny i tam byl advocat chyba tak mi sie wydaje. Taka ilosc nie przeniknie nawet do naszego krwioobiegu a co dopiero dziecka :p

    Spaceangel nie wszedzie tak wygladaja :) u nas są nowoczesne ze sterowaniem nawet i mozesz sobie ustawic jak chcesz :p ale wiem o jakie Ci chodzi :D

    Chce już jutrzejsza wizyte ! Niestety dopiero na 16 30 mam. Ale wiem ze bede zalamana jak nic sie nie ruszylo :p
    I pewnie masz racje:) ,że by nie zaszkodziło...fizycznie...a psychicznie napewno :)
    To powodzenia jutro na wizycie. Ja mam w czwartek z ktg .

    Dziś mnie dopadła jakaś kumulacja...już tak mi ciężko i siedzieć i lezec a brzuch czuje jakby mi zaraz miał pęknąć,naciągnięty do granic możliwości i te plecy..popłakałam aż...


    Gadałam z synkiem jak planuje się wcześniej urodzić to dziś albo jutro bysmy zdarzyli wyjsc do soboty na urodziny starszej córki i na święta albo czekamy do CC. Takie są opcje :) heh żeby można było tak zaplanować:)

    Martoszka
    Też jutro wizytujesz?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, jutro rano

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 21:44

    M&M
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 18 grudnia 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka wrote:
    Tak, jutro rano
    Powodzenia :)

    Martoszka lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
‹‹ 856 857 858 859 860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ