X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka mi cieple prysznice bardzo pomogly, po pierwsze latwiej bylo zniesc bol a po drugie dzieki nim szybko zrobilo sie rozwarcie. Pierwszy prysznic-40 minut i rozwarcie z 1 cm zrobiło sie na 5cm, potem kolejne pol godziny i z 5 cm bylo juz 9 cm...jak bolą krzyze to prysznic po nich tez przynosi ulgę..
    Dodatkowo juz przy skurczach lekarka kazala mi stymulowac sutki, jakokolwiek dziwnie to brzmi- mysle, ze to tez pomoglo.. trzymaj sie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2018, 15:31

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja za krótko byłam pod prysznicem.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    No to ja za krótko byłam pod prysznicem.
    No ja poczatkowo tez po 10.minutach chcialam wyjsc ale polozna mowila, ze za krótko. Mowi:"lej po brzuchu i po piersiach z gory, lej nie zaluj, nie twoja woda" :P

    Zośkaaa lubi tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Onana36 Ekspertka
    Postów: 224 53

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina trochę się dziwię że nic Ci nie robią. Dla mnie jak odchodziły wody, przyjechałam do szpitala ok 9 miałam usg zobaczyli że mało wód, akcja nie postępowała i zabrali mnie na cesarke. Nie czekali.

    ❤03.04.2008 Córeńka
    ❤02.06.2010 Synuś
    ❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*]
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj czy przedwczoraj leżałam w wannie w gorącej wodzie ponad godzinę i jak wyszłam to brzuch jak kamień i bóle miesiączkowe więc to naprawdę pobudza. Jeszcze jutro wrzucę na luz a potem będę leżeć w wannie na przemian z seksem i nie wiem czym jeszcze :P

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam sernik z rosą i ponad 100 pierogów czas na kawkę i odpoczynek

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam Paulina ? Pamiętaj ,że Ci kibicujemy z Olafkiem:)

    Spaceangel ale dajesz po robocie jak Paulina :)przed porodem też chcesz na porodówkę co ?
    Jak ja bym zjadła sernik. Ale u mnie na święta też będzie kupny ale będzie .
    Ja się też wywinełam od roboty świątecznej :)

    Daliśmy radę...coś się ruszyło chyba będziemy się karmić :)

    Nie dochodzi do mnie że jutro święta ,tu w szpitalu rzeczywistość jakaś inna..inny wymiar. Mam nadzieję że jutro będę w domku.

    Czarnaiwi
    Jak u ciebie sytuacja ? Wyjdziecie jutro? Jak się trzymasz?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy przy pierogach mama pomagała :) ciasta sama robię jutro 3bit miałam się zabrać wcześniej ale mi się nie chciało. Życzę Wam żebyście wyszli na wigilię i trzymam kciuki :)
    Co do roboty mojej córki chyba nic nie rusza bo nawet twardego brzucha nie mam :D

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też juz po robocie. Sernik zrobiony i ciasteczka. 2 razy łaziłam z młodym do sklepu po brakujące rzeczy, jak na złość dziś mi sie wszystko kończyło :p Catering odebrany :D poodkurzałam za to i pomyłam podłogi, łazienke. Kurze starte. Nie jest źle. Jedynie mąż jutro prysznic ogarnie bo z tym brzuchem to tam ciagle bym zawadzała :D

    Mojego dziecka też to chyba nie rusza :p

    Kendy lubi tę wiadomość

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy ja tym bardziej nie czuje atmosfery swiat..w domu nawet choinki nie ma bo plankwalismy ja ubrac po powrocie z zakupow ale Julka zdecydowala sie wychodzic:P tydzien temu bylam juz na porodowce:)

    Co do wypisu to juz dzis bylo blisko i teraz znów mi mowili ze jutro pewnie wypis, no ale juz nie raz to slyszalam wiec nie biore tego do siebie...
    Siedzimy juz kolejna dobe, nic nikt z nami nie robi, poza pobieraniem krwi, na naswietlenia sie nie kwalifikujemy bo nie jest juz na tyle wysoka zoltaczka, wiec to takie czekanie czy sporo zejdzie albo zeby uroslo i wtedy jakies leczenie...

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaiwi wrote:
    Kendy ja tym bardziej nie czuje atmosfery swiat..w domu nawet choinki nie ma bo plankwalismy ja ubrac po powrocie z zakupow ale Julka zdecydowala sie wychodzic:P tydzien temu bylam juz na porodowce:)

    Co do wypisu to juz dzis bylo blisko i teraz znów mi mowili ze jutro pewnie wypis, no ale juz nie raz to slyszalam wiec nie biore tego do siebie...
    Siedzimy juz kolejna dobe, nic nikt z nami nie robi, poza pobieraniem krwi, na naswietlenia sie nie kwalifikujemy bo nie jest juz na tyle wysoka zoltaczka, wiec to takie czekanie czy sporo zejdzie albo zeby uroslo i wtedy jakies leczenie...
    Pamiętam miałam dokładnie tak samo jak leżałam na neurologii z powodu zemdleń niewiadomego pochodzenia.. 1 dzień badania wszystko ok wypis "prawie gotowy" drugi dzień zero badań zero badań pies z kulawą nogą się nie zainteresował, 3 dnia poszłam do lekarza i tak mu namarudziłam że sam załatwiał wypis. Jakbym nie poszła to bym pewnie znowu dzień leżała :P
    Mimo wszystko trzymam kciuki że jutro wyjdziecie. Atmosferę świąt ma się w sobie nie ma jej w choince ani prezentach trzeba się wprowadzić w nastrój świąteczny posłuchać muzyczki czy coś świątecznego obejrzeć. Ja kocham święta i bardzo się cieszę że spędzam ją jutro z całą moją 11 osobową familią ale jestem też koszmarnie zmęczona i pewnie po 2 godzinkach siedzenia z nimi będę chciała uciekać :P

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaiwi wrote:
    Kendy ja tym bardziej nie czuje atmosfery swiat..w domu nawet choinki nie ma bo plankwalismy ja ubrac po powrocie z zakupow ale Julka zdecydowala sie wychodzic:P tydzien temu bylam juz na porodowce:)

    Co do wypisu to juz dzis bylo blisko i teraz znów mi mowili ze jutro pewnie wypis, no ale juz nie raz to slyszalam wiec nie biore tego do siebie...
    Siedzimy juz kolejna dobe, nic nikt z nami nie robi, poza pobieraniem krwi, na naswietlenia sie nie kwalifikujemy bo nie jest juz na tyle wysoka zoltaczka, wiec to takie czekanie czy sporo zejdzie albo zeby uroslo i wtedy jakies leczenie...
    No córka zrobiła Wam niespodziewajke :)
    Spokojnie,jutro napewno wyjdziecie i zdarzysz złapać jeszcze tej atmosfery świątecznej :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaiwi troche lipa, jakbyscie sie dzis poswiecili to byscie jutro wyszli napewno a tak to bezsensu...oby sie udalo

    Ewelcia85 lubi tę wiadomość

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 03:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina jak się masz?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • 8485 Autorytet
    Postów: 505 287

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 04:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez czekamy pewnie swieta w szpitalu zoltaczka co dzienie troche wyzsza ale nie na tyle zeby na swietlac

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
    Aniołek Lipiec 2017[*]
    Aniołek czerwiec 2013[*]
    Aniołek styczeń 2014 [*]
  • 8485 Autorytet
    Postów: 505 287

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 04:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane zycze wam przede wszystkim spokojnych zdrowych swiat w gronie majblizszych a nierozwiązanym dziewczyna szybkiego i bez bolesnego porodu i zdrowych maluszkow

    OlinkaO, Agnuka lubią tę wiadomość

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
    Aniołek Lipiec 2017[*]
    Aniołek czerwiec 2013[*]
    Aniołek styczeń 2014 [*]
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesolych swiat :) obyscie wyszly szybko ze szpitali, a nie rozpakowane mialy lekki porod, duzo zdrowka dla kazdego :)

    Malo tu zagladam i nie jestem na bierzaco. Szykuje swieta i ciesze sie z czasu w trojke. To mi pozostalo ;p

    olkakarolka lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też życzę Wszystkim Spokojnych Świąt, komu się udało to w domu a pozostałym z najpiękniejszym świątecznym prezentem <3

    olkakarolka lubi tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie będzie tak kolorowo jak sobie wymarzyłam...zostajemy w szpitalu ,mały ma żółtaczke:(
    Tyle dobrego ,że chociaż udało mi się wywalczyć pokarm i karmię ,to jedyne co mogę zrobić aby mu pomóc zwalczyć to cholerstwo...dużo karmić.

    Ale wszystkim Wam życzymy wesołych i zdrowych świąt. Szczęśliwych rozwiązań ,szybkich porodów,bezbolesnych połogów i pięknych chwil z maluchami!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2018, 10:11

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj o 22:13 na świat przyszło nasze największe szczęście <3 Adrianna waży 3340g, 55 cm i jest przesłodka <3 Ma tyle włosków ciemnych, moja mała malpeczka :)

    Teraz trochę o porodzie... Skurcze trwały 18 godzin. Z 1,5 cm rozwarcia zrobiło się 5 cm. Około 20 byłam na porodówce. I nagle w badaniu było już 8 cm. Tylko, że szyjka nadal odgieta do kości krzyżowej. Musiałam leżeć, żeby się naprostowala. Wtedy skurcze byly nie do zniesienia!!! Zrobiło się pełne rozwarcie, ale Mała była ustawiona twarzyczkowo i naturalnie by się nie urodziła. Szybka akcja i robili cc. Boli bardzo, ale mam motywację, żeby jak najszybciej dojść do siebie :)

    czarnaiwi, Agnuka, olkakarolka, zizia_a, MałaMała, Magdoczka lubią tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
‹‹ 872 873 874 875 876 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ