X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie miał jakis jazd za cyckiem?? :p

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    A nie miał jakis jazd za cyckiem?? :p

    Nie miał :-) On cycka ssał raptem tydzień, przez tydzień mi zmasakrował, więc od razu poszły butle w ruch.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam wątpliwości co do moich butelek mam tomee tipee niby przepływ 0+ ale moim zdaniem mocno leci wystarczy ze się przechyli i leci :D ale młoda zadowolona łyka jak indor i rzadko się krztusi

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy sama cc przeszła bardzo dobrze, trafiłam na super zespół, bardzo dobrze się mną opiekowali. Na pooperacyjnej i Pierwsza noc ma oddziale również, przeciwbólowe dostawałam cały czas, nawet nie musiałam dzwonić i prosić, były przekochane. Pierwsza pionizacja poszła w miarę sprawnie ale organizm tez był dość nasycony przeciwbólowymi, schody zaczęły się później, następna noc była słaba, Hania nie chciała spać a mi było ciężko ciagle się kłaść i wstawać wiec całą spędziłam na siedząco, następną tez.. a potem to już coraz lepiej :)
    Jednak jak wróciłam do domu to hormony zadziałały i się oczywiście popłakałam, ze nie tak to miało wyglądać, nie po to ćwiczyłam z aniballem, ze miałam być jak nowa a dalej jestem jak kaleka ;P

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo to nie jest łatwa sytuacja. W ciąży byłyśmy ciągle od kogoś zależne,ciągle coś bolało, zwykłe czynności sprawiały trudność a tu po porodzie " powtórka z rozrywki" znowu ciężko. Ja też w szpitalu pierwsze trzy doby łóżko na siedząco ustawione ,z pozycji leżącej zbierałabym się do dziecka godzinami i nie wiem z jakim skutkiem. Z pozycji siedzącej i tak trochę to trwało.Dopiero na ostatnią noc trochę obniżyłam oparcie ma półleżąco ale ciągle na wznak . W domu dopiero po kilku dniach udało mi się spać na boku, ale była radość:)No nic fajnego to CC ale fajne jest to ,że z każdym dniem jest coraz lepiej. Ja po kilku dniach już śmigałam jak nowonarodzona i tak do dziś zatrzymać się nie mogę.;)..znowu jestem matką,żoną i panią domu na pełnych obrotach i fajnie mi z tym .:)
    A Ty nie zadręczaj się, nie miałaś na to wpływu,chciałaś innaczej wyszło niestety innaczej....ja też chciałabym zobaczyć jak to jest rodzić naturalnie a już sie tego nie dowiem..trudno. Najważniejsze ,że dzieci zdrowe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 20:58

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dalej jeszcze ciężko sie obracać na łóżku i wstawać ale ogólnie jest okej, z dnia na dzień obroty coraz wyższe :D dokladnie, najważniejsze, ze z dzidziusiami jest bardzo dobrze, a my przeżyjemy ;)

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa nie szalej za dużo... U mnie po 5 tygodniach coś zaczęło się dziać z blizna po cc :( Boli mnie brzuch, rana jest bardzo zaczerwieniona i ciągnie. Położna dzisiaj była ostatni raz. Powiedziała, że jak zacznie się coś saczyc to mam biec do lekarza... Oby mi szybko przeszło... Powinnam więcej odpoczywać i nie forsować się tak, a ja głupia robię wszystko, a przecież cc to poważna operacja.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina
    Niedobrze...oby ładnie się goiło.
    U mnie naszczęście póki co jest ok ale co racja to racja ...powinnyśmy po CC więcej odpoczywać . To jednak operacja i dość spora ingerencja w organizm...ja nie odpoczywałam w ogóle, nie było czasu na rekonwalescencję ...:/

    A ja próbuję podratować sutki.Wysmarowałam i leże i wietrze.Wkurza mnie to bo ruszyć się dobrze nie można bo wszystko marzę maścią.I musiałam się zatrzymać i bezczynnie poleżeć :)A znowu jak posmaruje i chodzę w staniku z wkładkami to nic nie daje.Jak mały zapłacze polecę to zmyć ..bo ani go przytulić...i to zmywanie przed karmieniem ..tłuste to to...i myje i myje a to boli...ehh:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 00:40

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 04:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy kup sobie tą lanomaść ziaji, naprawde. Nie trzeba jej zmywać wcale, świetnie goi.

    Ja nie śpie od 1, ciagle cyc i awantura, zero spania :/

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1475 1694

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny jestem Mamą od niedzieli. Zosia jest na mm, niedługo nas wypuszcza. W domu nie jestem przygotowana na mm, czy któraś z Was może napisac mi co potrzebuje jakie butelki mleko co do jego przygotowania? Będę bardzo wdzięczna.

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina masz święta racje.. tylko człowiek zawsze głupi i nie umie odpuścić a potem żałuje :/
    Dzisiaj wizyta położnej.
    Hania w szpitalu spadła z 3950 do 3650, ważyłam ją wczoraj i ma 3750 wiec chyba ładnie jak narazie. I wczoraj tylko raz na noc dostała butle jak się nie najadła piersiami a potem przez noc tez tylko cyc wiec jest chyba pierwszy mały sukces, zobaczymy co dalej ;)

    Papatka potrzebujesz butelki dla dzieci +0, mleko to chyba najlepiej te co zaczęli dawać w szpitalu (?) tak mi przynajmniej powiedziała pediatra przy wypisie. Ja robię z wody Żywiec zdrój, położna w szkole rodzenia mówiła ze nie trzeba jej przegotowywać, a lekarka w szpitalu, ze tak więc dla spokojnego sumienia to robię. Mamy na to przeznaczony osobny czajnik w ktorym zagotowuję w nim wodę na dzień i na noc i ona sobie leży.. biorę ją tez na mycie buźki i do pupy ( wymieniam raz dziennie i dodaje szare mydlo, odkąd wróciłyśmy ma super skore w porównaniu przy chusteczkach). Mleko podaje w temperaturze pokojowej wiec podgrzewacza nie mam. Dobrze jeszcze zainwestować w sterylizator do butelek bo z tym można się zajechać ;P są tez 2w1 sterylizator z podgrzewaczem. I chyba tyle

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 08:02

    Papapatka lubi tę wiadomość

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1475 1694

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24 dziękuję :* :*
    Bardzo dziękuję.

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Kendy kup sobie tą lanomaść ziaji, naprawde. Nie trzeba jej zmywać wcale, świetnie goi.

    Ja nie śpie od 1, ciagle cyc i awantura, zero spania :/
    Szukałam jej w aptece nie znalazłam,muszę podejść do sklepu ziaji.Tylko widzisz to nie chodzi o podrażnienie skóry brodawek tylko o ból całych sutków..jakby zapalenie ?Nakładki młodemu nie przypasował,mi też ..tak samo boli nie czuje ulgi.
    Trzymaj się dzielnie katepr. Kurcze czemu tak ..nie najada się czy taki pieszczoch z niej. Próbowałaś podać mm?By zobaczyć jak po nim ?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Marrtaa Ekspertka
    Postów: 206 111

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:-) dawno mnie tu nie było,czasami tylko podczytywałam, gratulacje maluszków! ;-) sama też już mogę pochwalić się swoim synkiem! Ur 24.01 4200g, 59cm przez cc:-)niestety w szpitalu nie mialam pokarmu i butelka musiała pójść w ruch a teraz mały się rozleniwił i cyca nie chce...

    katepr, Lisa24 lubią tę wiadomość

    oar83e3kprndadbz.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pytanie do mam 1+...jak te szczepionki co robili w szpitalu u Was się mają ? U nas było ok,mała czerwona plamka a teraz zaczęło wyglądać dużo gorzej jest naokoło mocno czerwone w środku żółte jakby ropka podchodziło .Położna co prawda uprzedzała że tak może być ale po dwóch tygodniach a nie po 6 prawie..:/

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa bierzesz wode po prostu w taki3j temp w jakiej jest i mieszasz mleko? Hamoa chce pic "zimne"?

    Dzireczyny jak ja bym chciala z Wami popisac. Nie mqm czasu na nic, na kapoel, papoery do macoerzynskiego. Wyszlam z domu rwz nw 5cmin. Karmienie nqm nie wychidzi, mleko modyf tez jej nie odpowqida (bebilion). Brofawmi nie chca sie zagoic a jq jestem mega rozczarowana caloscia. Maz jest na 100% pomocny, calyczas w domu a ja i tak nie daje rady jej ogarnqc.

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrtaa
    Hej. Gratulacje.

    Pappatka
    Gratulacje..powodzenia

    Lisa
    Duży sukces,fajnie..chyba się ładnie rozkręciła laktacja.

    W ogóle to cześć wszystkim ;)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy u nas się zrobił strupek czerwony,ale już jest zaschnięty więc pewnie niedługo odpadnie.
    myślę, że nie masz się co martwić. a takie coś znalazłam:

    "Gruźlicę szczepi się śródskórnie, wstrzykując bardzo cienką igłą w lewe ramię noworodka 0,1 ml szczepionki, w której znajdują się żywe, ale pozbawione złośliwości prątki gruźlicy. Tuż po szczepieniu pojawia się pęcherzyk, który szybko znika.

    Dopiero po trzech-czterech tygodniach w miejscu wkłucia pojawia się czerwona grudka. Grudka powiększa się i uwypukla, zmieniając się w krostę, pod którą zbiera się ropa. Po kolejnym tygodniu lub dwóch krosta zwykle pęka. Z ranki może wypłynąć kilka kropel ropnej wydzieliny. Nie powinno to być powodem do niepokoju, bo krosta i owrzodzenie są objawami dobrze wykonanego szczepienia (to znak, że szczepionka "przyjęła się").

    Ranka zagoi się sama, a w jej miejscu zostanie niewielka jasna blizna. Nie trzeba przykrywać jej plastrem ani żadnym opatrunkiem. Nie wolno też stosować żadnych zabiegów przyśpieszających gojenie ani osuszać jej spirytusem. Nie wolno również zdrapywać strupka ani wyciskać nagromadzonej ropy. Najlepiej, jeśli miejsce po szczepieniu jak najczęściej jest odsłonięte. Wtedy goi się najszybciej. Jeśli z ranki sączy się ropna wydzielina, wystarczy pod ubranko włożyć wyjałowiony gazik.

    W dwa-trzy miesiące od pojawienia się w miejscu szczepienia pęcherzyka ranka powinna się zagoić. Najpierw pojawi się żyworóżowa blizna, która stopniowo zblednie, ale do końca życia zostanie widoczny 3-8-mm ślad.

    Kendy lubi tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka wrote:
    Lisa bierzesz wode po prostu w taki3j temp w jakiej jest i mieszasz mleko? Hamoa chce pic "zimne"?

    Dzireczyny jak ja bym chciala z Wami popisac. Nie mqm czasu na nic, na kapoel, papoery do macoerzynskiego. Wyszlam z domu rwz nw 5cmin. Karmienie nqm nie wychidzi, mleko modyf tez jej nie odpowqida (bebilion). Brofawmi nie chca sie zagoic a jq jestem mega rozczarowana caloscia. Maz jest na 100% pomocny, calyczas w domu a ja i tak nie daje rady jej ogarnqc.
    Elmuszka trzymam kciuki by było lepiej. A smoczka używacie ? Może by polubiła a ty byś zyskała chwilę spokoju. Może inne mleko spróbuj.Moze to kolki? A położna/ pediatra co na to?Może Zosia jest takim absorbującym dzieckiem poprostu. Ale chyba żadne dziecko bez powodu nie płacze. Musi o coś chodzić tylko musisz zczaic o co.. Oby było lepiej ,trzymam kciuki. Fajnie by było jakby udało ci się trochę odpocząć. Zmęczenie wszystko potęguje. Wiem po sobie. Jak się wyspisz innaczej spojrzysz na wszystko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 09:26

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaiwi wrote:
    Kendy u nas się zrobił strupek czerwony,ale już jest zaschnięty więc pewnie niedługo odpadnie.
    myślę, że nie masz się co martwić. a takie coś znalazłam:

    "Gruźlicę szczepi się śródskórnie, wstrzykując bardzo cienką igłą w lewe ramię noworodka 0,1 ml szczepionki, w której znajdują się żywe, ale pozbawione złośliwości prątki gruźlicy. Tuż po szczepieniu pojawia się pęcherzyk, który szybko znika.

    Dopiero po trzech-czterech tygodniach w miejscu wkłucia pojawia się czerwona grudka. Grudka powiększa się i uwypukla, zmieniając się w krostę, pod którą zbiera się ropa. Po kolejnym tygodniu lub dwóch krosta zwykle pęka. Z ranki może wypłynąć kilka kropel ropnej wydzieliny. Nie powinno to być powodem do niepokoju, bo krosta i owrzodzenie są objawami dobrze wykonanego szczepienia (to znak, że szczepionka "przyjęła się").

    Ranka zagoi się sama, a w jej miejscu zostanie niewielka jasna blizna. Nie trzeba przykrywać jej plastrem ani żadnym opatrunkiem. Nie wolno też stosować żadnych zabiegów przyśpieszających gojenie ani osuszać jej spirytusem. Nie wolno również zdrapywać strupka ani wyciskać nagromadzonej ropy. Najlepiej, jeśli miejsce po szczepieniu jak najczęściej jest odsłonięte. Wtedy goi się najszybciej. Jeśli z ranki sączy się ropna wydzielina, wystarczy pod ubranko włożyć wyjałowiony gazik.

    W dwa-trzy miesiące od pojawienia się w miejscu szczepienia pęcherzyka ranka powinna się zagoić. Najpierw pojawi się żyworóżowa blizna, która stopniowo zblednie, ale do końca życia zostanie widoczny 3-8-mm ślad.
    Bardzo ci dziękuję za te informacje...uspokoiłas mnie.:) Właśnie mam go przy piersi w samym pampersie. Bedziemy wietrzyć w takim razie częściej.

    qb3cj44jih1qq6pl.png
‹‹ 939 940 941 942 943 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ