STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kendy a co pichcisz? Mi sie udalo zrobic daklasa z orzechami i sliwka mmm... a teraz robie faworki.
Mlody padl. Nie spi od 8. Nawet na chwile nie zasnal. U zauwazylam, ze zaczal robic sobie tylko jedna drzemke... A moze to dziasla. Dzis z rana co 2 h trzeba bylo smarowac. Smokiem jezdzi od prawej do lewej, poplakuje ale po masci jest ok.
Magdoczka u nas przy skoku mlody potrafi sie budzic wystraszony, ogolnie u nas skok to duza drazliwosc i strachliwosc ;p
Ale jeden sen w nocy ma 4h juz wiec super. -
Lisa
Narobiłaś mi smaka,też się nie mogę doczekac sezonu grillowego.
To jakie plany na ten wyczekany weekend bez gosci?
Magdoczka
To ile goście sie spóźnili...oj jak ja tego też nie lubię,zwłaszcza przy małym dziecku.
Ja tak miałam gości ..nie dość,że w święta,w dniu naszego wyjścia ze szpitala to jeszcze spóźnionych i musielisny czekac z pierwszą kąpielą do późnego wieczora,wypompowani..
Magdoczka a co pewnie znów skok ...skaczą te nasze dzieci ....
Seli
Torta wymyśliłam wykształci ósemki wiec robie większy i mniejszy. Jeden czekoadowy z mlecznym kremem a drugi owocowy z bitą śmietaną co kto lubi:) i jeszcze ciasta Rafaello i sernik zebra wymyśliłam.
Ty Seli to takie cuda tworzysz,że zawsze muszę wygooglowac:) co to jest daklas?
Faworki znam lubię.Właśnie trzeba coś machnąć na tłusty czwartek.
Mój nieraz też zajęczy przez sen i się uśmiecha i szybciej oddycha i robi miny...niezle musi mieć sny ,że tak przeżywa:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 20:02
-
Kendy, spóźnili się godzinę i 15 minut.. A nie mieli daleko.. To rodzina od strony męża, więc nie za bardzo mogłam cokolwiek powiedzieć.
Jak to skok, to te skoki mnie wykończą
Spaceangel, my się zastanawialiśmy nad tą szczepionką, ale ostatecznie nie wzięliśmy. Znajoma położna mówiła, że dobrze jest wziąć, jak planuje się dziecko do żłobka wysłać albo generalnie jak dziecko przebywa dużo z innymi dziećmi.
-
Kendy beza z kawalkami orzechow i suszonej sliwki, przekladany powidlami i kremem czekoladowym
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ba05c4dba900.jpg
Mogę pochwalić się tortami a co...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b8c03cd9d91d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43081562275d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/58d597d4e657.jpg
Ten z niebieskim bezglutenowy ;p
I truskawka ze szpinakiem.
Martoszka, OlinkaO, Magdoczka, Elmuszka, olkakarolka lubią tę wiadomość
-
Ciekawe te Twoje torty...truskawka i szpinak,nie wpadłabym na to...śliwki
i orzechy ..takie " kontrwersyjne połączenie..;)fajnie wyglądają.
A mi coś biszkopty nie rosną i cholerka zamiast dwóch pieke cztery...a jestem na trzecim a jeszcze sernik został mi do zrobienia...więc lipa .a mały cycowy...co chwilę się odrywam.
Co jak co ale biszkopty nigdy mi się nie udają . Tzn są dobre w smaku ale max na dwie części mogę przekroić a chciałabym na trzy co najmniej..nie wiem co robię nie tak. Maka tortowa,białka dobrze ubite..mąki przesiane...nie wiem. Masz Seli jakiś dobry przepis? Patent?Już różnych przepisów próbowałam i różnych piekarników...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 21:51
-
Kendy może za duza forma i trzeba zwiększyć ilość składników oczywiście w odpowiedniej proporcji ?
Co do weekendu to wybrałam się w końcu na jakieś zakupy buty kupione, dwie pary i koszula wiec czuje się usatysfakcjonowana do tego Hani kilka pajacyków
No i wieczór z mężemWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 22:10
-
Kendy z mojewypieki.pl bralam "przepis na biszkopt nr II" dla mnie najlepszy a probowalam roznych
Poleczenia niestandardowe ale jakie pycha ten pierwszy tort z truskawka, ananasem i kokosem tez byl mega. -
Nie Lisa to nie to. Często w przepisach podają na jaka tortownice pilnuje tego. Mam i dużą i małą
Może taki mój urok od zawsze jak robię ciasta na biszkopcie i chce wysokie to podwojna robota. Na komunię mojej corko- siostry wymyśliłam sobie Biblię ..wielką kuu...księgę jedna jej strona to była standardowa prostakatna blacha a była taka dwustronicowa biblia i po 3 piętra więc piekłam i klnęłam i piekłam i piekłam :)ale zrobiłam i była pycha..ja uparta jestem jak coś wymyślę to nie ma bata. Dziś Kongo ..cyc..wracam do kuchni biszkopt znowu cyc znowu biszkopt i tak w kółko..jak jeszcze mi się zachce jakis wypieków przy moim ostatnio bardzo marudnym wieczorami dziecku..wybijcie mi to zglowy.. a mąż mówił kupmy ciasta...ale nie muszę córce zrobić sama ...od serducha;Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 22:36
-
Seli wrote:Kendy z mojewypieki.pl bralam "przepis na biszkopt nr II" dla mnie najlepszy a probowalam roznych
Poleczenia niestandardowe ale jakie pycha ten pierwszy tort z truskawka, ananasem i kokosem tez byl mega. -
Kendy wrote:Właśnie go robie.. to ten co trzeba piznąć nim o podłogę:?):)itez sądzę że najlepszy z tych przepisów co probowalam..bo chyba mój najwyższy biszkopt do tej pory :)ale na 3 nie przekroje raczej .upiekłam drugi
Nie, nie rzucam nim ;p rosnie i nie opada, jest zawsze rowny i delikatny. -
Doczytalam, ze rzuca sie nim hahahahahahahhaahhaha tak to jest jak sie nie czyta dokladnie przepisow! Ale mi wychodzi bez tego xD
-
Lisa24 wrote:Ja każdym biszkoptem rzucam raz nie rzuciłam, żeby sprawdzić czy faktycznie coś to daje i piekłam drugi ;P
Ja nigdy nie rzucalam a wychodza delikatne, rowne i ogolnie dobre... Hmmm... maz sie zasmial, ze z ta wiedza teraz mi nie wyjda bez rzucania ;pLisa24 lubi tę wiadomość
-
Lisa24 wrote:Ja każdym biszkoptem rzucam raz nie rzuciłam, żeby sprawdzić czy faktycznie coś to daje i piekłam drugi ;P
Tata zabrał dzieciaki a my zamiast zasuwać spijamy kawę i obżeramy się m&msami:)
Robota nie zając..
A mały mój wczorajszy dzień cudny ale noc...o matko..wieczorami zaczyna taki koncert..płacz...uspokaja się tylko przy cycku ..żaden inny sposób nie działa i tak całą noc spędził w naszym łóżku przy cycku..nie może tak być..kurcze..no ale co tu zrobić..nawet bujanie,noszenie,śpiewanie,wózek ,smoczek nawet butla mleka nie pomaga więc to nie glód ani brzuszek ewidentnie pieszczoch. Zrobił sobie smoczka usypiacza z cycka. Nie miałabym nic przeciwko bo ,uwielbiam się z nim tyulic i spać..ale obawiam się konsekwencji.
Może to skok hehehe i minie...może teraz tak potrzebuje znowu bliskości .Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2019, 11:47
-
Moj sie uczy krzyczec... serio ;p dzis nam pokrzykiwal. Po prostu krzyk jak najdluzej na jednym wydechu i spokoj, patrzy na reakcje ;p i sie smial.
-
Kendy oj mój charakterny będzie Najlepiej jak próbuje popłakiwać, a widzę już że to inny płacz i jak po paru sekundach matka się nie przerazi to on patrzy i uśmiecha się kombinatorsko
Kendy lubi tę wiadomość