*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySiltan dzięki
my też chcieliśmy zaoszczędzić robiąc pierwsze sypialnie w której mała będzie spać z nami.. i jak narazie wydaliśmy już 8,5tyś OLA BOGA! a to jeszcze nie koniec... no ale sypialnie mamy 20m2..
Materacyk dalej trzymam zafoliowany na początku grudnia go rozpakuję i dam do wietrzenia -
Ewelina ja mam 170cm wzrostu. Póki co też mam wrażenie że wszystko idzie w brzuch, bo biodra zawsze miałam szerokie.
Kawa gdyby nie brzuch w ogóle nie widać że jesteś w ciąży. Posladki masz jak modelka !Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 13:55
-
Kawa no po prostu uroczo
Ja mam jutro mój dzień mierzenia i ważenia więc postaram się Wam podrzucic wymiary wraz z fotką
Dziś mamy kolejne spotkanie w SRBędziemy dziś kąpać bobaska
Już nie umiem się doczekać
ALeż mi Zocha w brzuchu się rozciąga, ostatnio to nawet nie są już kopniaki co właśnie takie przeciaganie, śmieszne uczucie...dosłownie bo czasami, aż sama się do siebie uśmiecham bo mnie to łaskocze
COś czuję, że zbliża się pora obiadowa więc zmykam podgrzać kalafiorową.nix, TasiaF lubią tę wiadomość
-
szpilka wrote:Ewelina jeszcze pytanie do Ciebie, dostalismy lozeczko z materacem, materac ma sciagany pokrowiec, ale zaszyta w nim gryke i nie wiem jak go wyprac, ie chce sprawdzac na jakis forach, bo jak zawsze w takich wypadkach odpowiedzi beda sie wykluczaly, wiec jesli macie takie pokrowce na materacach i jest na nich przepis prania to prosze daj znac czy to normalnie czy chemicznie
-
nick nieaktualny
-
Kawa wrote:Teraz tak wystrzelił!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 14:05
-
no wlasnie gryka jest nie w materacu a w pokrowcu zaszyta wiec to ze sie do konca sciaga niestety niewiele daje, a dziecko moze dwa tygodnie na tym spalo, a wlasciwie nie spalo ale tyle probowali. a ja i tak bede miec na tym ten taki ochraniacz przed zasikaniem ale chcialam wyprac, no a tak to niestety
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKawa wrote:Siltan dzięki
my też chcieliśmy zaoszczędzić robiąc pierwsze sypialnie w której mała będzie spać z nami.. i jak narazie wydaliśmy już 8,5tyś OLA BOGA! a to jeszcze nie koniec... no ale sypialnie mamy 20m2..
Ja tej wielkości mam duży pokój (mieszkanko 50 m2). Ale to prawda, człowiek chce zaoszczędzić a jak coś mu się spodoba (to już mówi nie ma bata chcę to mieć) i wydajemy ogromne kwoty. A oszczędzamy chyba w swoich głowach :-)W ogóle ostatnio właśnie dlatego, że coś nam się podoba przekraczamy wyznaczony limit. A poza tym lepiej dołożyć trochę i mieć w lepszym materiale niż pluć sobie potem w brodę. W przyszłym roku to już pożyczkę weźmiemy bo pewnie w rok na generalny remont kuchni nie uda nam się odłożyć takiej sumy. Nie wiem ile trzeba liczyć na remont kuchni 10 m2 ale myślę, że w Warszawie to będzie koło 15/20 tysięcy nie wspominając o łazience i kosztach dodatkowych. Ale mimo wszystko cieszę się, bo wiem, że to dla nas, a nie dla obcych. Powiem nawet, że wolę nie pojechać na wakacje ale zrobić to co niezbędne.
-
Silatan jeżeli będziesz chciała meble na wymiar to w Warszawie jeszcze więcej. W Kielcach brat męża maleńką kuchenkę robił to za same meble powiedzieli mu 15 tys. Na szczęście mamy znajomego co za pół ceny to zrobił. Warto się rozejrzeć wcześniej, porównać ceny.
Silatan lubi tę wiadomość
-
magdalenka wrote:szpilka ja mam materac kokos+gryka i owinięte jest to takim białym materiałem jakby przykeljonym do tej gryki, tego nie ściąga się, a na tym ył jeszcze pokrowiec z bawełny na zamek który uprałam w pralce.
Zawsze mnie to bawi.;p
-
nick nieaktualnySiltan ja będę robić salon z kuchnią na podeście ok 30m2, sama kuchnia z Ikeii w takiej okrojonej wersji to 16tyś... hahaha a gdzie kafelki, podłogi, ściany, parapety, sprzęty, meble, zabudowa kominka haha kiedy wkońcu wygram w tego TOTOLOTKA...??
Silatan lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelina88 dzięki za informację.Jeszcze będziemy sobie porównywać. Ciekawa jestem czy w remoncie dam radę z małym bobasem
Bo ja sobie dużo rzeczy mogę planować, ale przecież jeszcze nie wiem jak to będzie z maluchem. Mam jeszcze podejście bardzo luźne.