*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój małz dzis oszalał,nie dosc ze pol dnia byl na zakupach to jeszcze wieczorem pojechał na Noc zakupow kupic sobie kurtke:) przy okazji kupil pampersy w superpharmie w promocji i zestaw koszy
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/85e69bc46242.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d5899bd302b.jpg
ale chlop sie uczy- deske do prasowania w Ikei wyczail na sprzedazy okazyjnej za pol ceny tylko dlatego ze byla rozlozona:)kasiakra, jonka91, Paula44, MonikaDM, Myszka-Minnie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaren657 wrote:dzięki!!!!!!
Uwielbiam kakaowe rzeczy
W Kauflandzie obecnie w promocji - 2,85 zł za opakowanie
Bo normalna cena to ok. 4 zł, a w Rossmannie je np. widziałam za ok. 5 zł.
Ale Ag dobrze mówi - ostrożnie na początek. Bo jak się przyssam to mogłabym jeść i jeść. Ale mam schowane w szafce, wyciągam 2 (lub 3), zamykam i tyle to max. Ale próbowałam od 1 sztuki, dokładałam do posiłku i było ok -
renia83 wrote:książeczka reklamowa formatu A4 fioletowa okładka z napisem "więcej przysmaków w świątecznie niskich cenach zabrana dziś z biedronki
str.14
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 21:51
-
Ag... wrote:Iwuska a kiedy mialas robiony test? powinno sie pom 24-28 tyg aczkolwiek lekarze w rudzie mowili zgodnie ze 27. No ale pewnie bardziej ten przedzial optymalny:)
I nie da sie odczuc wogole wys cukru:)
No własnie w 21 + 1 tc czyli strasznie wcześnie, dopiero to sobie uświadomiłam ;/
Kurcze czuję się taka nie odpowiedzialna tym bardziej że jakoś nie odmawiam sobie słodkości , jak mam ochotę to po prostu jem. Zastanawiam się tylko co za głąb kazał mi to badanie robić tak wcześnie a właściwie 2 !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 21:44
-
zjadlam kostke czekolady:) dooooobrze mi.
Kurde 80% czekolada smakuje mi teraz jak kiedyś milka. Ciekawe czy bede miala ochote wrocic do mlecznej. Nutelka w mikro ilosci mi ostatnio nie podeszla- za slodka byla.
Iwuska no wczesnie faktycznie, ale to twoj lekarz tak cie skierowal? to czemu kaze ci powtarzac? czy sama chcesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 21:44
-
Isabelle mi przeszlo po dozylnym- taki dziwny smak sie robil w ustach jak go podawali.
masz tez tak?
a toalety na korytarzu to faktycznie zrodlo wszystkiego co najgorsze. Są takie nakladki higeniczne na deske, jednorazowe. Nie sa drogie. Moze zaopatrz sie w cos takiego zeby sie nie przyplątalo raz jeszcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 21:48
-
jonka91 wrote:Ag superowe kosze! Gdzie on je dorwał?
Kurna kazdy cos kupuje- wszystko dla malucha, on dla siebie, a ja co???
w sumie zamowilam ostatnio sporo rzeczy- dzis polowe oddal i na pyt pani o powod zwrotu powiedzial " zona sobie zamawia wiecej, mierzy w domu i oddaje co nie pasuje:)"
ciekawa jestem czy panie lubia takie zwroty z online w sklepie.
Osttani raz w sklepie bylam w sierpniu- a to i tak zaliczalam smyki i wyprzedaze dziecięce tylko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 21:51
Anutka, isabelle, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
Ag... wrote:Isabelle mi przeszlo po dozylnym- taki dziwny smak sie robil w ustach jak go podawali.
masz tez tak? a toalety na korytarzu to faktycznie zrodlo wszystkiego co najgorsze. Są takie nakladki higeniczne na deske, jednorazowe. Nie sa drogie. Moze zaopatrz sie w cos takiego zeby sie nie przyplątalo raz jeszcze.
Tak tak, położna zdążyła sie wkluc, a ja juz czułam lek w ustach. Co do nakładek - dopiszę mężowi do listy zakupów. Podziwiam twojego, ze tak ogarnia rożne tematy - mój dzisiaj pojechał na zakupy, ale niczego nie kupił, bo jak mówi - widział tylko anorektyczne misie w smyku. Dzwoni do mnie, pyta czy kupic misia, bo jest promocja - pytam sie, czy mu sie podoba - odpowiada, ze nie za bardzo. To po co sie mnie pyta czy kupic? Ehhh, moze sie jeszcze wyrobi. Przygotowuje mu listę do ikea, martwię sie, ze połowy z tej listy nie kupi, bo stwierdzi, ze nie było (nie bedzie mu sie chciało szukać). Gdybym tak mogła zostawić wszystkie problemy w szpitalu na jedno popołudnie - jak torpeda zrobilabym wszystkie zakupy i wróciła grzecznie do szpitalnego łóżka. No, ale moze sie mylę i mnie zaskoczy. W końcu to on teraz pierze moje gacie, a nie ja jegoAg..., Paula44 lubią tę wiadomość
-
lwuska55592 wrote:Mi regularnie spadają 135 później 124 teraz 119. Prywatny ginekolog powiedział że świetne wyniki, a jak byłam na NFZ to powiedział że spadają i przypisał mi jakieś tabletki 3 razy dziennie po 2 mam brać.
Głupota jest chodzić do dwóch lekarzy, bo tylko mota się w głowie, Gdybym szybciej trafiła na tego z NFZ to bym tylko do niego chodziła i chyba tak zrobię bo już szkoda mi pieniążków
Teściowa stwierdziła żebym teraz przed morfologią zjadła 3 kostki gorzkiej czekolady i wyniki będą dobre i lekarz nie będzie mnie truł tabletkami hehetylko nie o to w tym chodzi
No kurcze to właśnie też tam mam hmmm mam nadzieję ze mi niczego nie przepisze spróbuje pić sok z buraków z natki pietruszki i wyeliminować cytrusy może coś to pomoże. Dzieki za odp -
Ja tez dziś latałam z męzem po sklepach w poszukiwaniu prezentów-większość już mamy i jestem z siebie dumna:)Nie szaleję z cenami, ważne dla mnie,żeby trafic w gust, kupić cos potrzebnego dla danej osoby.Mała mnie dziś tak kopie,że pierwszy raz mnie to lekko boli,no cóz...ma już mniej miejsca:)Nie licze nawet tych ruchów,bo czuje ją cały dzień, z naciskiem na godziny 20-23.
Jonka,super lista,możesz u mnie dopisać imię Maja Zofia. Maz już kupił dzis w Empiku taka plakietkę do auta- Maja w aucie.jonka91 lubi tę wiadomość
-
To bylo tak że moj ginekolog konczył wspólprace ze swoja przychodnią i na przed ostatniej wizycie dal mi skierowanie na obciazenie glukoza. Miedzy czasie zapisalam sie prywatnie do innego i ten rowneiż zalecil mi to badanie w tym samym czasie.
Teraz zapisalam się do innej przychodni na Nfz i tam polozna spisując moje wyniki oświadczyła że zdecydowanie za szybko mialam zrobione to obciążenie. Ten nowy ginekolog nie zwrocił na to uwagi, był strasznie zaaferowany nie poradnością lekarza do ktorego chodzilam na Nfz i jego niekompetencja że mogło mu to umknac. Troche to zagmatfane -
Mi się wydaje, że teraz już końcówka ciąży, to ja kupować dla siebie ciuszków ciążowych nie będę...zresztą haha i tak leże
isabelle niech mąż wysyła zdjęcie tego co upatrzył a ty albo zaakceptujesz albo niemy z mężem tak robimy
karen no widzisz? Nie jest tak źle z opanowaniem dietki. Metodą prób i błedów dojdziesz do perfekcji
iwuska a może miałaś to badanie robione na 50 g glukozy? A nie 75g , niektórzy lekarze właśnie tak robią, najpierw wcześniej obciążenie na 50 g i jak coś jest nie tak to dają skierowanie na obciążenie 75g.isabelle lubi tę wiadomość
-
Ja miałam 50 g glukozy ok 18 tc.
Dziołchy nic nie chce mówić, ale zajrzałam do lipcówek i tam jest już obstawiony termin na 24 lipca, czyli za chwilkę pewnie pojawią się sierpniówki, w połowie sierpniówek my już zaczniemy się rozpakowywać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 23:40
Ag..., szpilka, renia83, jonka91, lwuska55592, MartaKD lubią tę wiadomość