*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa dziś szukam jakiejś liliowej farby na ścianę.
Czekam na stolarza, bo ma mi dorobić półeczki w szafie małej.
Byłam u dentysty skończyć zęba- nic nie zapłaciłam za światłoutwardzalną, chodź tu nie ściągają kasy:))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 14:23
Kawa, Agus89, jonka91, Anutka, Gwiazdeczka27, magdalenka, lwuska55592, szpilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdalenka też tak miałam że nie dostawałam wyników jak chodziłam na nfz-plus było to że nie musiałam za nie płacić, minusem ch** lekarz. Obecnie chodzę prv więc sobie płacę sama i dostaję do ręki wyniki badań.
Ustawiłam meble w sypialni tak jak mają stać. Poodchylałam je i podłożyłam materiałem i lekko poszło. Tylko jak mój M wróci to pewnie mnie skrzyczy... ale powoli jest efekt!
Męczę się z drugim kuflem wody..
-
nick nieaktualny
-
Zielarka a nie sa to jakies kawaleczki lutki? ja tez mam czasem cos takiego jak piszesz, jakby kawalki ligniny, chusteczki ( jak wypiore spodnie z chusteczka w kieszeni czasem to tak samo to wygląda)
daj znac co powie ci gin ale ja bym ie schizowala ze to jakas infekcja. -
nick nieaktualny
-
Ag... wrote:Zielarka a nie sa to jakies kawaleczki lutki? ja tez mam czasem cos takiego jak piszesz, jakby kawalki ligniny, chusteczki ( jak wypiore spodnie z chusteczka w kieszeni czasem to tak samo to wygląda)
daj znac co powie ci gin ale ja bym ie schizowala ze to jakas infekcja.Ag... lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnutka wrote:Becia tez mam taki spiworek, chyba nawet identyczny, ale raczej nie bede go ulywaz, wydaje mi sie taki ciezki ...
Ciężki? niewiem,,, kupiłam, bo bardzo mi się podobał, to akurat w SH więc jak mała nie będzie w nim spać, to tragedii nie będzie. Starszy ryczał jak wściekły jak się go włożyło w cos takiego:) -
nick nieaktualny
-
Becia81 wrote:Ciężki? niewiem,,, kupiłam, bo bardzo mi się podobał, to akurat w SH więc jak mała nie będzie w nim spać, to tragedii nie będzie. Starszy ryczał jak wściekły jak się go włożyło w cos takiego:)
-
Ufff... wróciłam
Kupiłam sobie szlafroczek do szpitala z marks@spencerTaki fajny że będę go używać w ciepłym sezonie
Do tego zaszalałam i wzięłam dla siebie fioletowe rurki z myślą, że na wiosnę się w nie wbiję
W biedronce kupiłam kocyk z oferty. Jest milutki i nada się do nakrycia małej w domu, jednak do wózka i zrobienia kokonika muszę coś innego kupić. Do tego 2 prześcieradełka do łóżeczka... Opłacało sięWcześniej wstąpiłam do sklepu z artykułami dziecięcymi i przeraziły mnie tamtejsze ceny. Tragedia...
Becia81, Agus89, szpilka lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Isabelle widzisz jak pięknie córcia przybiera na wadze
Do słodkich mamusiek: czy w Wigilię będziecie normalnie jadły?
Do wszystkich: jak planujecie spędzić sylwestra? Jak będziecie w dwupaku?
My zawsze a to wychodziliśmy a to ktoś przychodził. Ten sylwester będzie tym pierwszym z polsatem... -
nick nieaktualnyAnutko może tak:) kopać nie specjalnie jest jak... ale chciałam żeby w nim spała, nie kopała:)
Gwiazdeczko myślę, że w Sylwestra wybierzemy się do znajomych.
Od kilku lat spędzamy go z polsatem i jest mega wesoło!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 13:24
Anutka lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka podobno pod koniec cukry się normują- jesli bede jeszcze w 2 paku to napewno zapytam o to diabetologa.
Co do sylwka w domu we dwoje- jestesmy oboje zadowoleni ze w koncu nie musimy isc na durna impreze czy wymyslac wymowek ze nam sie nie chce. Oboje nie znosimy Sylwka:) -
Isabelle to super, że Malutka już tyle waży, z dnia na dzień robi się coraz większa i silniejsza! Trzymajcie się cieplutko Dziewczyny!
My sylwestra, odkąd jesteśmy razem, spędzamy w domu. Albo z moimi rodzicami, albo z rodzicami i siostrą męża. Zazwyczaj chwilę po północy już śpimy. Nie przepadamy za imprezami sylwestrowymi..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 13:42