*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie ma Kochane tego tyle zależy w jakim czasie sie leci ja byłam od listopada do grudnia , zwiedziłam cała , każdy dzien rozpisany , stara mazda bez klimy jeździliśmy , wyprawa życia , 24 godziny lotu samolotem , po drodze Singapur do obejrzenia , całkiem inny świat , kolorowy , ludzie inni , pomocni uprzejmi uśmiechnięci , mnóstwo Polaków mieszkających w pięknych domach nad oceanem , piękny świat , płakałam jak wracałam do Polski , byłam mając 18 lat czyli 13 lat temu ale nie zapomnę nigdy do końca życia tej wyprawy ,żałuje ze tam nie wyemigrowalam wtedy ...
lwuska55592, Ag..., Malenq lubią tę wiadomość
-
czytałam kiedyś o tym, jest w tym jakaś prawda:)zielarka wrote:Mąż ma rodzinę w Australii, dla mnie to straszny kraj...a przyjaciółka mojej mamy, która lata temu wyszła za Australijczyka powiedziała, że to jest "zła krew" bo każdy Australijczyk ma wśród przodków mordercę...
-
Nie jakaś tylko prawda. Może nie do wszystkich bo wielu ludzi przybyło tam znacznie później ale początkowo była to Brytyjska kolonia karna dla najgorszych przestępców, którzy dali początek narodowi Australijskiemu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 10:39
-
nie rozumiem dlaczego mnie straszysz? skoro jest wszystko w porzadku w ciąża czemu ma się coś złego stac? Przepraszam,ale nie zyczę sobie takich komentarzy. Czy ja tu kogoś strasze? oczywiście,że na kazdym etapie ciązy coś się może stać, myślę,że kazda z nas jest tego mocno świadoma,ale skoro jest wszystko ok nie mam zamairu wymyślać dla siebie czarnych scenariuszy, już nie jestem na tym etapie.Tymi wrote:Marta żebyś w zła godzinę nie powiedziała nie jedna taka hojraczka tu była i co? Tak wiec przystępuj przystępuje bo wlasnie na tym etapie ciazy potrafi sie zmienić wszystko z dnia na dzien
Ag tak tez myslalam ze IT, zawsze każdej pracy sa plusy i minusy ale wazne ze potraficie sie w tej kwestii dogadać , ja byłam w Australii wiec wiem co znaczą tak dalekie podróże i fakt mozna miec w pewnym momencie dosyć
zielarka, Selene, Marta159753 lubią tę wiadomość
-
Ale macie fajne tematy. Miło sie czyta. To lepsze niż książki. Piszcie, piszcie, piszcie... Ja po wizycie nic nie wiem, tylko " tu do Pani przyjdzie dr porozmawiać i ustali co i jak" i koniec. Czekam zatem. O ile nie zapomni przed pójściem do domu. Lajcik. Luzzz.
Karolajla lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl
-
Był też taki program kiedyś o młodych,samotnych matkach, którym po urodzeniu zabierano w Australii dzieci, tysiące takich było.Nie taki wspaniały karaj,jakim go malują.zielarka wrote:Nie jakaś tylko prawda. Może nie do wszystkich bo wielu ludzi przybyło tam znacznie później ale początkowo była to Brytyjska kolonia karna dla najgorszych przestępców, którzy dali początek narodowi Australijskiemu.
-
Mi jest po prostu głupio,że coś u niektórych z nas jest nie tak.Bo ja mam dziś w ogóle doła,że pracuję ostatni tydzień.No wiadomo,kiedyś trzeba odpocząc,ale jakąs mam depresje z tego powodu.zielarka wrote:Marta, lataj lataj, ktos cholera musi normę wyrabiać
-
Wiki81 wrote:Ale macie fajne tematy. Miło sie czyta. To lepsze niż książki. Piszcie, piszcie, piszcie... Ja po wizycie nic nie wiem, tylko " tu do Pani przyjdzie dr porozmawiać i ustali co i jak" i koniec. Czekam zatem. O ile nie zapomni przed pójściem do domu. Lajcik. Luzzz.
moj dr ostatnio znalazl czas ok 19.00, a tez mowil na porannej wizycie:)
mam nadzieje ze ciebie odwiedzi znacznie wczesniej:)
-
MartaKD wrote:Mi jest po prostu głupio,że coś u niektórych z nas jest nie tak.Bo ja mam dziś w ogóle doła,że pracuję ostatni tydzień.No wiadomo,kiedyś trzeba odpocząc,ale jakąs mam depresje z tego powodu.
Oszalałas?? ciesz się ile mozesz z twojej sprawnosci!!!
Ja jak szlam na L4- mimo ze bardzo wczesnie tez mialam doła. Jednak praca bardzo urozmaica nasze zycie i jest tez jakims elementem twarzyskim. Ale mArta luzik- zarz sie urodzi Majka ( tzn nie tak zaraz no bo w twoim planie w grudniu nie ma kiedy:P) i wypelni ci czas. A moze warto tez zebys sie wyciszyla i odpoczęła przed rewolucja domową.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 10:48
-
I to wlasnie jest forum , nie widac emocji wypowiadanych słów i sposobu , nie miałam zamiaru Cie straszyć bardziej było to powiedziane w żartach i na pewno nie miało miec wydzwieku złego No cieżko mi zrozumieć Twój atak na mnie ale nie mam zamiaru sie denerwować bo jest mi to mało potrzebne. Jesli chodzi o temat Australii dla mnie zbędne Wasze komentarze , byłam takie spostrzeżenia sa o tym kraju moje , wszędzie jest zło wiec nie widzę sensu wypisywania takich rzeczy , przeczytać - czytałam tez o wielu rzeczach ale nie wypowiadam sie na tematy na które wiem nie wiele bo cos tam cos tam , nie wiem czy Wam hormony nawalaja w głowę czy co bo kurde pierwszy raz aż mu sie tak zakotlowalo ,nic tu po mnie dzis na pewno juz bo nie mam zamiaru sie denerwować , miłego dnia
-
Marta w pierwszej ciązy jakby mi ktoś motorek w pupę wsadził, nic mi nie było, czułam się i wyglądałam świetnie. Nie ma co udawać, że jest inaczej lub się bać, ciesz się bezproblemową ciążą.
Moja teraźniejsza ciąża wyglądałaby pewnie inaczej gdyby nie operacja i poronienie, zazdroszczę ci zdrowia, bo sama pamiętam to uczucie ciesz się nim także za mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 10:52
-
Tymi- luzik;) przeciez kazdy ma rozne zdania na rozny temat. A z roznych zdan się robia rozne spiny. takie to juz forum.
Ja np z dnia na dzien bylabym sie w stanie przeprowadzic do Denver- z odwiedzonych przeze mnie miejsc jest to jedyne miejsce, do ktorego bez zastanwienia bym wyemigrowala i kicham na to co ktos o tym mysli:)
A kazda z nas jedzie na podwojnych hormonach- trzeba to uwzglednic:)
jutro w ddtvn- jak byc piękna po ciązy:D -
Goosiaczek2 wrote:Dziewczyny mam takie pytanie czy któreś z waszych maluchów w 32t waży 1800? bo się kurcze zaczynam zastanawiać czy wszystko jest ok
Gosiaczku moja Milka dokładnie tyle ważyła w 32+1. Wszystko ok, tylko ma być malutka. I to jest potwierdzone prze kilku lekarzy bo jak byłam w szpitalu to chyba z 10 było na wizycie i wszystko komentowali.
Ale przy porodzie ma być 3 kg więc dla mnie w sam raz.
A tak w ogóle to dzień dobry.
Wiki napisz jak już będzie po rozmowie z dr.
Isabelle aż łzy się pojawiają jak czytam wiadomości od Ciebie, oczywiście łzy szczęścia. Bardzo się cieszę, że możesz córcie już kangurować. Trzymam kciuki aby święta spędziliście w domu. A jak jej waga?
Marta ja chętnie Cię przyjmę bo bałagan okropny to możesz u mnie posprzątać. Ja nie mam jakiegoś absolutnego nakazu leżenia ale zwyczajnie robi mi się duszno i słabo.
Jonka to leż, leż. Na szczęście tak niewiele zostało.
A ja dostałam od siostry ciotecznej pełno ubranek i innych rzeczy po jej 5-miesięcznej córci. Nawet nowe, nie używane butelki itp bo pełno od rodziny dostała. Ona dosyć biedna jest, często moja siostra ją odwiedza i zawozi pieluskzi, chusteczki. Całą wyprawkę miała od rodziny. Dlatego muszę się jej jakoś odwdzięczyć bo przecież mogła te rzeczy sprzedać na allegro czy tablicy i mieć kasę na coś nowego dla córci a ona mi dała. Wspominała coś o blenderze do warzyw, zupek itp. Chyba jej zrobię taki prezent i też kupię jakiś pampersy, chusteczki.
W niedziele rodzice mają przyjechać do mnie z wózkiem, łóżeczkiem i innym rzeczami. Nie mogę się doczekać.
Miłego dnia dziewczynki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 10:59
Wiki81 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
nick nieaktualnyDzień dobry Dopiero co się obudziłam, przeciągam się na kanapie, zerkam przez okno, a tam skręca do mnie kurier z ups aaa i popłoch bo na głowie worek ze wczorajszym olejowym SPA, bokserki od męża w bałwanki i ponaciągana bluzka!
Przyszło mi już zamówienie z Gemini- bardzo szybko!
zielarka, Ewelina88, ania_29, jonka91, Ag..., szpilka, Malenq, Becia81, Agus89 lubią tę wiadomość
