X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa wrote:
    Wiki 16? Jak to? Masz cc? wybacz nie pamiętam..
    Tak, mam na 19.12 wyznaczone. Mam 18 po ostatniej immoglobulinie w Lublinie stawić się w nocy w szpitalu bielańskim w W-wie. Albo 19 rano na czczo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 19:02

    Kawa, renia83, kasiakra, rastafanka, polaola, nix lubią tę wiadomość

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi już schną koszule, piżamy, ręczniki i szlafrok do szpitala, jutro pakuję drugą torbę, a dla małej już czeka :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaa :D to już chwila i zacznie się rozpakowywanie Styczniówek :*

    Gwiazdeczka27, jonka91, zielarka lubią tę wiadomość

  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najpierw się musimy spakować do szpitala:) później rozpakować:)
    Ja nie mam ani nic wyprane,ani spakowane.W ogóle popadłam w marazm...

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 21:08

    Wiki81 lubi tę wiadomość

  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże... Boże... A ja wchodze na listę obecnych ciężarówek i z przyzwyczajenia szukam się w połowie i Kurde nie ma. Patrzę a tu u samej góry jestem. Najpierw zobaczyłam Ag.. Bardzo wysoko i się mi słabo zrobiło. Patrzę a ja tylko trochę niżej. Oj..

    Kawa, Kawa, szpilka, jonka91, zielarka, rastafanka lubią tę wiadomość

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina88 wrote:
    Boże... Boże... A ja wchodze na listę obecnych ciężarówek i z przyzwyczajenia szukam się w połowie i Kurde nie ma. Patrzę a tu u samej góry jestem. Najpierw zobaczyłam Ag.. Bardzo wysoko i się mi słabo zrobiło. Patrzę a ja tylko trochę niżej. Oj..
    Ej... za mną jesteś, nie przesadzaj :D Wdech, wydech, wdech, wydech :D

    A ja zgłupiałam i zgodziłam się na zrobienie tortu urodzinowego na 20.12 :D To chyba nie najlepszy pomysł, żeby z wielkim bebechem stać godzinami w kuchni ;)

    201501145565.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiem wiem ale chwila paniki była. :)

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miała któraś z Was krew z sutka? Już drugi raz taką tyci, tyci ilość zauważyłam. Z lewego cyca mam odrobinkę siary na staniku a z prawej krew...

    201501145565.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Miała któraś z Was krew z sutka? Już drugi raz taką tyci, tyci ilość zauważyłam. Z lewego cyca mam odrobinkę siary na staniku a z prawej krew...
    hm.. dziwne. Ja nie mam. Może brodawkę uszkodziłaś, a nie ze środka

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, teraz po naciśnięciu jest siara.. Gdyby nie biały stanik, to bym nie zauważyła

    201501145565.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie naciskaj Ania sutków.Ja mam od 21 tygodnia wycieki,ale bezbarwne albo białawe.

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis na tvp2 22.20 Jak urodzic i nie zwariować.Oglądałam ten film jakos przed Sylwestrem rok temu,byłam na początku ciaży,później poroniłam,ale dzis to będzie oglądanie pod zupełnie innym katem:)

    zielarka, Chanela, bluegirl89 lubią tę wiadomość

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie są tylko żółte zaschnięte wycieki nad ranem i po gorącym prysznicu- tylko z lewego sutka, prawy chyba nie chce karmić :P

  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa wrote:
    U mnie są tylko żółte zaschnięte wycieki nad ranem i po gorącym prysznicu- tylko z lewego sutka, prawy chyba nie chce karmić :P
    U mnie też lewy cycek pracuje, prawy nie bardzo, chociaż teraz się przekonałam że taki uśpiony to on jednak nie jest :)

    201501145565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiły się "nadmuchane" i strasznie żylaste więc myślę że coś tam się dzieje :D

    Rośnijcie, rośnijcie moje Maleńkie, dajcie mi się nacieszyć biustem chociaż przez kilka miesięcy :D haha

    Ewelina88, ania_29, bluegirl89 lubią tę wiadomość

  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD wrote:
    Dzis na tvp2 22.20 Jak urodzic i nie zwariować.Oglądałam ten film jakos przed Sylwestrem rok temu,byłam na początku ciaży,później poroniłam,ale dzis to będzie oglądanie pod zupełnie innym katem:)
    To samo zaliczyłam tylko dwa lata temu, też przez sylwestrem i tez potem poroniłam. Lubię ten film, jest bardzo różnorodny :) a klub ojców rozwala mnie za każdym razem :D

    Wiki dawaj fotę brzucha!

    Dziś byłam na spotkaniu z pedagogiem w przedszkolu, chodziło o dojrzałość dzieci do szkoły. Umęczyłam się strasznie, dzięki Bogu siedziałam na normalnym krześle a nie jak reszta na tych miniaturowych stołeczkach, a i tak pupa mi tak ścierpła, że nie wiedziałam już którym półdupkiem mam siedzieć.
    Wszyscy się patrzyli, przychylnie ale byłam tam jak jakaś wielka brzuchata olbrzymka, która stęka i się wierci.
    Szkoda mi, że kończy się już przedszkole, brakuje tego jednego zabranego roku, szkoła wydaje mi się taka nieprzyjazna, sama wspominam swoją edukację koszmarnie.

    FITop1.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra torba do szpitala spakowana, przyznam że wcale to takie proste nie było, chociażby wybór ubranek dla dziecka czy to, w jakiej kolejności pakować rzeczy. Na samej górze mam dla siebie a na dole w osobnych siateczkach ubranka, kosmetyki itp. Myślałam, że torba wystarczy mniejsza i jakże się myliłam, a to i tak nie koniec, bo jeszcze kosmetyczka, koszule,szlafrok... Wydaje mi się, że jeszcze raz będę musiała ją rozpakować i ponownie pakować :-)
    Laktatora nie biorę, poduchy do karmienia też, mąż dowiezie w razie potrzeby,szpital mamy niedaleko
    A synek fika strasznie. Nie lubię jak od wewnątrz naciska mi w miejscu gdzie mam pępek, oczywiście jak wypycha nóżki pod żebra, lub główką napiera na pęcherz, bo aż chyba cewke moczowa mi się wykręca... Reszta ruchów jego mi nie przeszkadza. Pewnie po porodzie będzie nam tego wszystkiego brakowało, jak myślicie dziewczyny?

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Pewnie po porodzie będzie nam tego wszystkiego brakowało, jak myślicie dziewczyny?
    Może nie wszystkiego ;) Takich fikołów jak wczoraj to mi nie będzie brakowało ;) Za to tej ciągłej obecności pewnie tak :)
    No ale dopiero po wyjściu z brzucha nawiąże się taką prawdziwą więź. Teraz ta mała istotka jest wciąż nieznana

    Ag... lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • ana7227 Ekspertka
    Postów: 144 157

    Wysłany: 3 grudnia 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już też torbę spakowałam, brakuje mi tylko majtek :). Dzisiaj rano bez problemu zapięłam kurtkę do ostatniego guzika, a wieczorkiem jechałam po prezenty i zabrakło mi 3 cm do dwóch ostatnich guzików, nie wiem jak to jest możliwe. Mały tak się wyginał po obiedzie i chyba zmienił pozycję :) Jeszcze to do mnie nie dociera, że za chwilę będę mamą :)

    relgh371buf3k1xz.png
‹‹ 1432 1433 1434 1435 1436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

💔 Jak przetrwać Święta, gdy Twoje ramiona są puste? Poradnik dla par starających się o dziecko

Święta Bożego Narodzenia. Magiczny czas, pełen ciepła, rodzinnych spotkań i... presji. Dla par, które od dawna marzą o dziecku, grudzień potrafi być emocjonalnym rollercoasterem. Wzruszenie miesza się z frustracją, poczuciem niesprawiedliwości i bólem, a każda reklama czy uśmiechnięte dziecko przy stole tylko uwypukla to, czego w ciągu roku udaje się jakoś nie dostrzegać.

CZYTAJ WIĘCEJ